Mamy już cztery lata. Tak jest, serwis FSGK.PL wystartował 3 czerwca 2014 roku. Chociaż mówiąc „wystartował” dokonuję tu pewnego nadużycia. Bo naprawdę to było tak…
Odrobina historii…
Grupa ludzi znających się jeszcze z czasów forum dyskusyjnego Świata Gier Komputerowych (młodzież nie może tego pamiętać, ale było kiedyś takie pismo), postanowiła założyć sobie własny kącik w sieci. Dla uczczenia pamięci po wspomnianym ŚGK, nazwaliśmy to miejsce FSGK. Samo forum powstało 4 maja. Tydzień później ktoś zaproponował, aby stworzyć również małego bloga. Ot, witrynkę na którą od czasu do czasu wrzucimy własne wypociny. Niby dla świata, ale tak naprawdę, to dla samych siebie.
I właśnie ta witrynka powstała 3 czerwca. Trzy dni później LLothar opublikował na niej, raczej przykrótki, „manifest programowy”. A brzmiał on tak:
FSGK.PL jeszcze tak naprawdę nie wie, jak ma funkcjonować. Na razie zaplanowanych jest kilka wektorów ataku.
Tak naprawdę to nikt z nas nie podchodził do całego projektu na poważnie. Ot, jak kogoś naszła ochota, to coś tam napisał. Strona odnotowywała po 100 odsłon dziennie, i wszyscy wiedzieliśmy, że trafiają na FSGK tylko naprawdę zbłąkane dusze. Ale o tym, że może być inaczej przekonaliśmy się jeszcze tego samego miesiąca.
LLothar – nie wiedzieć czemu – rozkręcił zegarek, zrobił mu parę zdjęć i opisał co w jego bebechach piszczy. Wywołało to dość niespodziewane zainteresowanie osób z zewnątrz. Ktoś wrzucił ten tekst na Wykop. FSGK zaczęło przyciągać czytelników.
Parę dni później wpadł mi do głowy pomysł napisania tekstu o prawdziwych rodzicach Jona Snow. Czytałem wówczas książki Martina po raz drugi i nie mogłem oprzeć się pokusie podzielenia się tymi wszystkimi detalami, które nagle odkrywałem w „Pieśni Lodu i Ognia”. Miałem też dla tego cyklu niezwykle ambitne plany. Chciałem stworzyć aż dziesięć odcinków! Do dziś powstało ich osiemdziesiąt dziewięć. Fani książek Martina oraz serialu HBO wkrótce zdominowali FSGK. Wszystko jednak toczyło się bardzo powolnym tempem. Zdarzały się całe miesiące, kiedy na stronie pojawiały się 3-4 nowe teksty…
Aż tu nagle, rok temu, FSGK znów przeszło metamorfozę. Dzięki wsparciu czytelników przebudowaliśmy serwis, nadając mu znacznie bardziej profesjonalny wygląd. I postawiliśmy sobie ambitny cel. Jeden tekst dziennie. Codziennie. I rozszerzenie tematyki. FSGK przestało być tylko i wyłącznie przystanią dla Pieśni Lodu i Ognia. Stało się stroną dla szeroko rozumianego fandomu. Stroną, na której dyskutujemy o Filmach, Serialach, Grach i Książkach. Ale miłośnicy Siedmiu Królestw nie mogą czuć się zawiedzeni. Tekstów o prozie Martina jest więcej niż kiedykolwiek. Kontynuujemy cykl Szalone Teorie, prowadzimy projekt wspólnego czytania „Pieśni Lodu i Ognia”, opowiadamy o historii stworzonego przez GRRM-a świata…
Ewolucja jaką przeszło FSGK jest ogromna – od maleńkiego bloga połączonego z forum dyskusyjnym, do średniej wielkości serwisu internetowego cieszącego się stałą i wierną grupą czytelników.
Odrobina refleksji…
I tak oto znaleźliśmy się w tym miejscu. Kilka dni temu serwis odnotował 4 miliony odsłon (nawiasem mówiąc – ich znakomita większość przypada na ostatnie 2 lata). Opublikowaliśmy blisko 700 tekstów. I mamy w sobie dość energii, by iść jeszcze dalej. Mimo, że źródła tej energii są doprawdy zaskakujące.
Przyznam, że nigdy nie spodziewałem się, iż zdarzy mi się zarwać nockę, pracując nad projektem hobbystycznym. Ale zdarzyło się to już nie raz. I nie żałuję. To, że od czasu do czasu każdy z nas skłonny jest do pewnych poświęceń i dawania z siebie 110% normy najlepiej świadczy o tym, jak ogromną przyjemnością jest interakcja z Wami, czytelnikami. I jak ciekawą i zwartą grupą jest redakcja FSGK.
Chciałem przy tej okazji podziękować wszystkim osobom, z którymi przyszło mi pracować. LLotharowi, który rozkręcił nie tylko pół urządzeń w swoim domu, ale… rozkręcił też samo FSGK. SithFrogowi i Pquelimowi, którzy dostarczają Wam recenzji filmów i seriali, tak starych, jak i nowych, dobrych oraz złych. Ale zawsze ciekawych. Lai, która tchnęła nowe życie w teksty o książkach GRRM-a, i która przybliża Wam również inne perełki fantastyki. Razorblade’owi, który przenosi nas w magiczny świat gier (tak wideo, jak i tych bez prądu), a od czasu do czasu otwiera nawet jakąś książkę. Crowleyowi, który zadaje sobie specjalnie trud, aby pisać „o wszystkim po trochu”, przez co mimo wytężonych prób nie mogę go zaszufladkować). Oraz Cherryy’emu, który przez ostatnie lata był niestrudzonym historykiem Świata Gier Komputerowych.
Ale to przecież lista niekompletna. Swój wysiłek w tworzenie FSGK wkładali także Dragon Warrior, Larofan, MajinFox, Matthias, peterpan, Piccolo, Rojek i Voo. I myślę, że artykuły wielu z nich odnajdziecie jeszcze w przyszłości na naszych łamach. A przynajmniej ja ich będę do wytężonej pracy namawiał. Pomagały nam w przeszłości Alexandretta i Danae. Swoje teksty dwukrotnie publikowali też czytelnicy (Handerwyrm i Max). Wszyscy oni dołożyli swoją cegiełkę do budowli jaką jest FSGK.
Nade wszystko zaś chciałbym podziękować Wam, drodzy Czytelnicy. Za każdy komentarz (no dobrze, 99,9% komentarzy, trolle też się przecież zdarzają), za cierpliwość wobec naszych (głównie moich) słabości, za dobre rady, dobrą wolę i wsparcie. Sprawiliście, że praca nad FSGK stała się dla nas przyjemnością. I tworzycie ten serwis w takim samym stopniu, jak członkowie redakcji.
Odrobina planów na przyszłość…
A co zobaczycie na FSGK w najbliższym czasie? Na pewno nie planujemy większych rewolucji w funkcjonowaniu serwisu. Zmiany będą miały naturę raczej kosmetyczną. Wydaje mi się, że zarówno layout, jak i dobór materiałów przypadł Wam do gustu. Oczywiście jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie. Jeśli widzicie jakąś przestrzeń, którą można poprawić, to piszcie bez skrępowania. W komentarzach, albo na maila redakcja@fsgk.pl. Ostatnio jeden z czytelników zaproponował na przykład stworzenie spisu recenzji filmowych i na pewno będzie to jedna z rzeczy, którymi wkrótce się zajmiemy. Więc nie jest frazesem, gdy mówię, że liczymy się z Waszym zdaniem i czekamy na Wasze opinie.
Mogę też z całą pewnością obiecać, że spróbujemy wykrzesać z siebie jeszcze więcej wysiłku i zwiększyć częstotliwość ukazywania się artykułów. Tak jest, już wkrótce niektóre dni tygodnia będą oznaczały dwa teksty dziennie. Począwszy od sierpnia zwiększy się również częstotliwość ukazywania się Szalonych Teorii. Chciałbym, aby tekst z tego cyklu pojawiał się przynajmniej raz na dwa tygodnie, aż do premiery „Wichrów zimy” (przy optymistycznym założeniu, że premiera będzie miała miejsce w 2019 roku). Lai ma pomysł na nową „zabawę” związaną z Pieśnią Lodu i Ognia. Od dawna zapowiadanej reaktywacji doczeka się też nasz kanał w serwisie youtube. Wrócą teksty popularno-naukowe.
Przyszłość zapowiada się ciekawie.
Pytania do Redakcji
Chciałbym też przy tej okazji ogłosić nową inicjatywę. Wiem, że często kierujecie do nas pytania w komentarzach. Niestety ze względu na natłok tekstów, nie zawsze mamy okazję odpowiedzieć. Szczególnie komentarze pod starszymi artykułami mogą umknąć naszej uwadze. Ale jeśli sprawa jest paląca – to znajdzie się sposób na rozwiązanie problemu. Regularna sesja Q&A w formie nagrania w serwisie youtube. Jeśli chcielibyście zapytać np. Pquelima dlaczego tak bezczelnie szkaluje „Koronę Królów”, albo dowiedzieć się co sądzę o jakiejś fanowskiej teorii – możecie słać maila na adres redakcja@fsgk.pl. Zadawanie pytania pod artykułem pewnie nadal będzie najszybszym sposobem na uzyskanie odpowiedzi. Ale jeśli autor tekstu to paskuda i nie zauważy pytania, będziecie mogli go dalej ścigać. A przy realizacji każdego odcinka, rozlosujemy drobną nagrodę (grę wideo) dla pytających.
A na koniec…
Jeśli chcecie nadal nas wspierać, to… nadal odwiedzajcie naszą stronę. Wszystkie nasze najlepsze doświadczenia związane z pisaniem pochodzą z interakcji z czytelnikami. Byliście jak dotąd jednocześnie wspaniałymi fanami i krytykami. Dzięki! Mam nadzieje, że będziecie z nami jeszcze długie lata!
Jeśli chcecie, możecie też wesprzeć nas finansowo. Ale postawmy sprawę jasno – to nie jest żaden wymóg. Nasze potrzeby są w tym roku znacznie mniejsze niż w zeszłym, bo nie przechodzimy gruntownej modernizacji, a umieszczone na stronie reklamy pokryły część kosztów działania. Tym niemniej istnieje cały szereg wydatków, z którymi możecie nam pomóc. Jeśli macie wolne środki – będzie nam bardzo miło. Zbiórka odbywa się na następujących zasadach:
- Wpłata powyżej 10 złotych daje dostęp do:
– dwóch tomów ebooka z Szalonymi Teoriami, które ukazały się do tej pory
– dwóch kolejnych tomów ebooka z Szalonymi Teoriami (zaplanowane na grudzień 2018 i maj-czerwiec 2019)
– tomu z Historią Lodu i Ognia (w okolicach listopada 2018)
– tomu z „erratą” do „Gry o tron”, to jest pełną listą błędów w tłumaczeniu, wraz z naszą propozycją poprawnego tłumaczenia (ebook można wygodnie przeglądać czytając powieść). - Wpłata powyżej 50 złotych wiąże się z nagrodą w postaci gadżetu. Do wyboru broszka Namiestnika albo moneta Ludzi Bez Twarzy z Braavos.
- Trzy osoby, które wpłacą najwyższe kwoty otrzymają obydwa gadżety plus dodatkową niespodziankę.
Aby dowiedzieć się więcej piszcie na adres dael@fsgk.pl lub redakcja@fsgk.pl (w tytule maila podając słowo “zbiórka”).
0
0
Najlepszego z okazji urodzin, podziękowania dla wszystkich tworzących serwis i tych wspierających. Trafiłem do was 2 lata temu przypadkiem szukając mapy Westeros i tak zostało i wracam chętnie.
100 lat, 100 lat a niech i nawet 1000 lat! Dzięki za to, że tworzycie tak wspaniałą zawartość, świetnie się czyta czy to recenzje czy to teksty poświęcone dziełom GRRM’a. Jeśli jednak mam dla was jakąś radę, to nie przesadźcie z ilością artykułów na stronie, zwłaszcza ty Daelu i Lai. Po pewnym czasie możecie zacząć tracić zapał, traktować to jak obowiązek a to już krótka droga do upadku serwisu, a już utraty drugiego takiego ulubionego bym chyba nie wytrzymał – była sobie w internetach kiedyś taka strona, zwała się w zależności od okresu grasz24 bądź grasz org, redaktorzy w nim tworzyli wg mnie najlepsze recenzje gier w polskim internecie(można je wciąż obejrzeć na youtube, ciężko jednak dokopać się do recenzji tekstowych napisanych na nieistniejącej już stronie), zresztą publicystyka i zestawienia też mieli świetne; strona istniała sobie do momentu w którym redaktor naczelny znudził się komercjalizacją branży i tym, że do interesu sporo dokładał czasu, zaangażowania i pieniędzy, więc postanowił zamknąć serwis w 2015 roku, reszta dawnej redakcji coś tam tworzy sobie od czasu do czasu hobbystycznie gdzieś indziej, czy to na stronie operacja panda czy na swoich kanałach na youtube, niestety bardzo rzadko coś wrzucają. Liczę na to, że w ostateczności będziecie bardziej stawiać na jakość a nie ilość i rzecz jasna nie podzielicie losu wspomnianego wyżej serwisu. Powodzenia, niech się wam wiedzie! sam coś skrobnę jak będę miał hajs.
czyzbys sugerowal ze moglo byc inaczej? no way
Stówa ! ja osobiście nie wyobrażam sobie nie odwiedzać strony codziennie 😉
Wszystkiego najlepszego!
Niech zyje!
Dla mnie od pewnego czasu regularny top5 odwiedzanych stron w Necie. A z GoT nie mam nic wsspolnego, no prawie 🙂
Wielki szacunek za poruszanie zawsze ciekawych tematow w zawsze interesujacy sposob. I przylaczam sie do apelu o jakosc. Wole 3 przekrojowe teksty o filmach na miesiac, nniz pseudonewsy 3x dziennie. Chociaz to drugie raczej Wam nie grozi 🙂
Sto lat!
Gratulacje dla całej redakcji FSGK!
… za szalone teorie, recenzje, artykuły, za utrzymywanie polskiego fandomu PLIO przy życiu (to chyba jedyna strona gdzie przez cały czas coś się dzieje w tym temacie – Ogień i Lód: kilka postów na miesiąc, na dodatek w większości nie związanych z PLIO i GOT, Pieśń Lodu i Ognia PL: też nie najlepiej, inne strony i fanpage zamilkły po 7 sezonie… Mityczna Astronomia: ehhh)… Ale FSGK żyje i ma się doskonale, bez wątpienia dzięki świetnej pracy swojej załogi. Wszystkiego najlepszego!
Cześć. Dzisiaj odkryłam, że towarzyszę Wam od prawie samego początku. Nie mam pojęcia jak to się stało, ale pojawiłam się tutaj już w 2014 roku, i z wpisu na wpis coraz bardziej wkręcałam się w teksty na stronie. Teraz jest to codzienny rytuał przy kawusi :D. Bardzo mnie cieszy , że swój pierwszy komentarz poświęcam podziękowaniom dla tak wspaniałej ekipy. Jesteście super !!
„ktoś” wrzucił na wykop 😉 pierwszy jaki trafił na główną wykopu był chyba art. O rozkręcaniu aparatu.
To już cztery lata, a minęły jak jeden dzień. Pamiętam jak że smutkiem żegnałem gameloga. Ale jak widać pewne rzeczy w sieci zostają. Since 1998.
O choroba. Przepraszam, że o Tobie zapomniałem, ktosiu. I czy to na pewno było rozkręcanie aparatu? Cóż, możliwe, jeden tekst był chyba tydzień po drugim. Marny ze mnie historyk 🙂
Spoko, ja się nie chwaliłem zbytnio, to nie ma za co przepraszać 😉
Rozkręcanie zegarka też wrzuciłem jako pierwsze, ale nie weszło na główną – miało za mało wykopów. To aparat fotograficzny był pierwszym, który wszedl na główną i zrobił szpilkę w statystykach 😉
Pozdrowienia i serdeczne życzenia od kolejnego stałego czytelnika 🙂
Przede wszystkim podziękowania dla DaeLa – za konsultacje merytoryczne i techniczne, korektę i porady, pomoc i cierpliwość. Twój wkład nadaje ostateczny kształt FSGK.PL. Bez Ciebie bylibyśmy jak te robaczki błądzące w ciemnościach internetów.
Całej Redakcji i forumowiczom uściski za ciepłą, koleżeńską atmosferę.
A Czytelniczkom i Czytelnikom składam pokłony za uwagi, komentarze, wsparcie i odbiór. Dzięki Wam nabieram chęci do tworzenia kolejnych wpisów.
Specjalne podziękowania dla Kłantalupy 🙂
PS. BĄBEL <3
kłantalupa – człowiek, który chciał tylko trochę potrollować i niechcący został oficjalnym korektorem. To jest materiał na film 🙂
🙂
Najlepszego Bąbel! Niech nam żyje FSGK 😉
jednak trollowanie, a raczej powiedzialbym smieszkowanie, to co innego niz wskazywanie bledow, po prostu jestem dosc wyczulony na ich punkcie.
kiedys bardziej smieszkowanie niz korekta, wiecie dlaczego? bo kiedys teksty były bezbłędne 🙁
Bo było ich mniej, i autorów również. Znakomita większość przed reorganizacją należała do Daela.
Wszystkiego najlepszego! Ja tu trafiłam rok temu i prawie tydzień czytałam wszystkie szalone teorie wraz z komentarzami. Zajmowało mi to wiele godzin ale nie moglam się oderwać
Sto lat i jeszcze jeden dzień dłużej ?
Życzę wam 666 lat !!!
To już cztery lata! Sprawdziłem kiedy pierwszy raz trafiłem na stronę i okazało się, że było to 23 lipca 2014 i pierwsza teoria jaką przeczytałem była o tym kto zamordował Tywina. Zawsze znajdę sobie tutaj coś ciekawego do przeczytania w tramwaju.
Brakuję mi trochę tej serii z obalaniem absurdalnych teorii spiskowych.
PS: zawsze myślałem, że nazwa strony powstała w ten sposób, że jakiś kot biegał po klawiaturze i co nacisnął to zostało stąd FSGK 🙂
PS: 100 lat FSGK!
Wszystkiego najlepsiejszego, 100lat itp itd. Ja tu trafiłem czytając o motoryzacji 🙂 a zostanę do końca świata, szacuneczek!
100 lat, 100 lat, 100 lat
Podziękowania dla całej ekipy tworzącej FSGK!!!
zrobcie cos takiego: pod kazda recenzja filmowa ludzie beda pisac w komentarzach jakie filmy powinny byc zrecenzowane, a potem te ktore beda sie najczesciej pojawialy pojawia sie w ankiecie i ta ktora zbierze najwiecej glosow zostanie zrecenzowana w najblizszym czasie, elo
To jest całkiem niezły pomysł! Oczywiście to by miało zastosowanie tylko do starszych filmów. Ale czemu nie. Myślę, że raz w miesiącu można byłoby zrobić takie głosowanie.
Mała propozycja dla redakcji a może by tak ugryźć temat Westworld? Brakuje takiego miejsca w polskim internecie.
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
Nie jestem na bieżąco z Westworldem (widziałem tylko pierwszy sezon, który miał potencjał, ale za długo dreptał w miejscu). Ale może w któryś weekend odpalę HBO GO i nadrobię zaległości. A wtedy…kto wie 🙂
Serdeczne i wielkie podziękowania dla wszystkich czytających, komentujących i zaczynających tydzień od FSGK.PL 🙂
Myślę, że warto jeszcze raz podkreślić, że wokół strony wyewoluowała naprawdę wyjątkowa w dzisiejszych czasach społeczność kulutralnych, kreatywnych i bardzo zaangażowanych dyskutantów. Ewenement, który nieco powiela fenomen samego naszego forum (wciąż dostępne dla wszystkich, zapraszam do rejestracji 😛 ), czyli zgrai znającej się od 15-stu z górką lat i wciąż tolerujących siebie nawzajem 🙂
Zawsze kibicowałem DaeLowi, chociaż przyznaję – nigdy do końca nie odpowiadał mi fakt, że FSGK.PL staje się sceną Gry o Tron, zawsze uważałem że stać nas na więcej 😉 Mam nadzieję, że przez ten rok wzmożonej aktywności udało nam się poszerzyć horyzonty już czytających, jak i poszerzyć sam horyzont czytelników.
Jeszcze raz wielkie dzięki za wszelkie wsparcie: każde słowo poprawione przez kłantalupe, każdą polemikę z recenzjami filmowymi oraz zwykłe kliknięcia i „przeczytania” naszych tekstów.
To jest też chyba dobry moment, żebyście Wy – odbiorcy wypowiedzieli się na temat własnych oczekiwań co do dalszego rozwoju strony. Dlatego przyłączam się do apelu DaeLa o możliwie najszerszy feedback, pytania do nas i sugestie. Wszystkie przyjmiemy z uwagą, to mogę z ręką na sercu zagwarantować.
Sto lat!
Gratulacje, a propo zmian. Wspominałeś kiedyś, że masz nadzieję, że reklamy nie są zbyt inwazyjne. Na pewno przebijają poziomem wszystkie masywne strony informacyjne (nie wytykam), ale jest taki jeden minusik. Mianowicie, czy jest możliwość, aby reklamy w komentarzach były pomiędzy wypowiedziami, a nie w nich? Mówię o takiej sytuacji jak post Lai, jest krótki, ale przez to, że zrobiła przerwę władowało jej reklamę :/ Jeżeli ktoś walnie tekst z wykorzystaniem 4000 znaków to rozumiem, że reklama może się w nim pojawić, ale gdy mowa o takich krótkich wpisach to trochę mi to przeszkadza.
A przynajmniej była tam reklama zanim ta wiadomość powstała, mogłem ss zrobić :c Po odświeżeniu już jej nie ma.
To wina Google’a. Korzystamy z inteligentnego skryptu reklamowego, ale w rzeczywistości jest on taki średnio inteligentny. Zapobiega wyświetlaniu obok siebie dwóch bannerów reklamowych – i to jego największa zaleta. Niestety szukając miejsca na wstawienie bannera nie zawsze patrzy na długość tekstu. Wystarcza mu po prostu sygnał, że gdzieś jest kilka akapitów tekstu, bez żadnych obrazków – i już tam coś próbuje wrzucić. Nie wiem czy można tę opcję wyłączyć w komentarzach, skontaktuję się z adminem i zobaczymy.
Byłoby miło, szczególnie przeglądając na telefonie to przeszkadza. Dzięki za szybką odpowiedź 🙂
Dael mam pytanko. Nie chciało by ci się napisać recenzję „Tur wędrowiec”? Ja osobiście zachęty nie potrzebuję bo czytałam książkę chyba z 15 razy tylko ciekawi mnie co o niej myślisz. Kiedys Cię pytałam o Tufa ale potem nie pamiętałam pod którym artykułem i nie wiem czy odpowiedziałeś. To mój ulubiony świat zaraz po PLiO.
Jeszcze Tufa nie przeczytałem. Ale jest na liście lektur po które chcę sięgnąć. Choć nigdy nie wiadomo, czy mnie Lai z recenzją nie wyprzedzi 😉 Tak czy siak, jak tylko książkę przeczytam, to nie omieszkam podzielić się opinią.
To ostrzegam, że główny bohater to idiota 🙂 Ale ten świat cały jest super. Mogłabym w takim żyć
Idiota? Nie. Sympatyczny terrorysta jak najbardziej. Dołączam się do prośby o recenzję, bo Tuf jest lepszy od PLiO – wyobrażcie sobie Star Trek z Tyrionem i kotami jako całą załogą Enterprise
Lai A Ty czytałaś?
Nie 🙂 teraz mam w planie „Światło się mroczy” i „Retrospektywa” tom 2 w najbliższym czasie. Pewnie DaeL zdąży z Tufem przede mną, bo ja mam trochę nawałnicę w pracy(ach).
zresztą, Tuf ma koteła, ja mam psa, misja dla DaeLa 🙂
Tuf ma kilka. Jak mu pierwszy zdechł to go sklonował 😀 Dael może cię to zachęci?
100 lat! Dziękuję za świetne Szalone Teorie, wyśmienite recenzje filmowe i książkowe, wspaniałe Czytania Pieśni Lodu i Ognia, zachwycające opisy gier i … zna ktoś jeszcze jakieś synonimy słów „bardzo dobre” :P? Z moich pomysłów na rozwój strony, to czytając ostatnie Czytamy Starcie Królów pomyślałem, że dobrym było by stworzenie tekstu o powtarzającej się historii w Westeros (śmierć Yorena dziwnie przypomina tą jaką poniósł Harren Czarny), oraz większą liczbę Teorii o symbolicę (na przykład herbów). Chętnie też bym dowiedział się o Rozkręcaniu/Demaskowaniu czegoś.
Wszystkiego najlepszego dla całej redakcji FSGK bo wykonujecie kawał świetnej roboty 🙂 W szczególności podziękowania dla Daela i Lai bo nie ukrywam, że to cykl PLiO jest tym, co mnie przyciągnęło na tę stronę (a zacząłem tu zaglądać jeszcze w 2014). Natrafienie na Szalone Teorie sprawiło, że zacząłem zupełnie inaczej patrzeć na martinowską sagę 🙂 No i podziękowania też dla całej społeczności, która tu się udziela bo czytanie komentarzy i dyskusji dotyczących PLiO jest często równie ciekawe jak czytanie samych tekstów 🙂