Steam Fest Next – Czerwiec 2025

Coś ostatnio sporo tych festiwali demek na Steam. Dopiero co ogrywałem demka w ramach lutowego, a tu już czerwiec i dostaliśmy kolejny. Dobrze, że chociaż jest w co pograć, bo już się obawiałem, że poza wysypem średnio ciekawych, acz niesamowicie do siebie podobnych „gównogierek” na nic ciekawego tym razem nie można liczyć. A tu niespodzianka i na moją, nie aż tak skromną łiszlistę powędrowało kolejne kilka tytułów. I to nie byle jakich. Po szczegóły zapraszam poniżej, do przeglądu najciekawszych moim zdaniem demek Steam Fest Next – Czerwiec 2025, który odbył się w dniach 9-16 06.

The Drifter

DATA WYDANIA: 17 lipca 2025 | PRODUCENT: Powerhoof, Dave Lloyd | Werja PL: Nie
Steam: store.steampowered.com/…

Świetnie się zapowiadająca pixelartowa przygodówka point&click w nieco mrocznych klimatach od twórców Crawl. Gra ma być pełnym akcji thrillerem z wciągającą, pełną zwrotów akcji historią, czerpiącą inspirację z takich tuzów jak King, Crichton czy Carpenter. Ma w niej także nie zabraknąć nawiązań do kina eksploatacji lat 70 – znaczy tych wszystkich durnych, niegrzecznych i niskobudżetowych filmów, które są bliskie jedynie prawdziwym koneserom kina. 😉 Demko niestety bardzo krótkie, pozwala jedynie rzucić okiem na to, co czeka na nas w pełnej wersji. Mnie się podoba, bo nie wygląda na przekombinowane, a zagadki ma raczej proste – poradziłem sobie bez sięgania do YT.

Historia zaczyna dość specyficznie. Oto Mick Carter, wracając do swojego rodzinnego miasta w wagonie towarowym, przez przypadek staje się świadkiem strzelaniny. Chwilę później, kiedy próbuje się ogarnąć, rozeznać w sytuacji i zorientować, w jakim miejscu wylądował, zostaje napadnięty, a następnie wrzucony do wody z betonowym klockiem przywiązanym do nóg i utopiony… A to dopiero początek. Niestety demko w tym momencie się urywa, ale ja jestem zaintrygowany i chętnie poznam dalsze wydarzenia. Tym bardziej, że gra jest udźwiękowiona na wysokim poziomie i wszystkie postaci posiadają voiceovery, co obecnie nie jest takie oczywiste. Drifter będzie stanowić niezłą odskocznię od tych wszystkich mamroczących przygodówek.

Eriksholm: The Stolen Dream

DATA WYDANIA: 15 lipca 2025 | PRODUCENT: River End Games | Werja PL: Nie
Steam: store.steampowered.com/…

Bardzo przyjemna izometryczna skradanka w nordyckich klimatach. Po bliższym przyjrzeniu wygląda nieco jak miks Commandos z Desperados. Postać, którą sterujemy, posiada całkiem spory zakres ruchów. Może się skradać, przeskakiwać ukradkiem przez niezbyt wysokie przeszkody, a także korzystać z ukrytych przejść. Dość sporo tu uproszczeń, które jednym podpasują, a innym nie. Akcje wykonywane przez naszą postać następują automatycznie w zależności od sytuacji. Kiedy poczuje się zagrożona, to przykucnie, kiedy wskażemy wysoki murek, to go przeskoczy, a kiedy każemy wejść do dziury, to do niej po prostu wejdzie. Nie ma tu konieczności wybierania konkretniej akcji z dostępnego menu wyboru – bo go tutaj nie uświadczymy. Gra sama też w odpwiednich momentach – znaczy wtedy, kiedy to będzie koniecznie, pokaże nam zasięg wzroku przeciwników oraz kierunek, w którym patrzą, wyświetlając stożki zasięgu ich wzroku. Przez to, że sporo tutaj automatyzacji, my możemy skupić się na tym, co jest kluczowe – na skradaniu, od którego nas nic nie odrywa, co jest w sumie ciekawym pomysłem.

Eriksholm inspirowany jest początkami XX wieku oraz nordycką estetyką. Gra zwraca na siebie także uwagę jakością wykonania przerywników filmowych, które wyglądają po prostu świetnie. Zapowiada się solidny tytuł AA.

TORMENTED SOULS 2

DATA WYDANIA: 2025 | PRODUCENT: Dual Effect | Werja PL: Nie
Steam: store.steampowered.com/…

Myślałem że statyczne kamery w grach pokroju Resident Evil to już przeżytek. Widać byłem w błędzie, co udowodnił mi niezmiernie mocno Tormented Souls 2. Musiałem się ponownie przyzwyczaić do systemu, z którym mi wielce nie po drodze i którego to rozwiązania nie lubię – od czasów pierwszych RE, w które w dalszym ciągu nie potrafię grać. Ale zostawmy ten temat i skupmy się na historii dwóch sióstr.

Poprzednia część z 2021 roku została niezwykle pozytywnie przyjęta – 91% pozytywnych recenzji na Steam. Nic więc dziwnego, że autorzy poszli za ciosem i szykują nam sequel. Podobnie jak poprzedniczka, produkcja jest survival horrorem, w którym pokierujemy jedną z sióstr – Caroline Walker. W grze nie zabraknie craftingu oraz snucia się po lokacjach, zaglądania do szafek, zbierania śmieci i czytania notatek. Znaczy wszystkie elementy znane z klasyków gatunku pokroju Resident Evil czy Silent Hill zdają się być obecne.

BRUTAL JOHN 2

DATA WYDANIA: 22 lipca 2025 | PRODUCENT: OldSchool Laws Team | Werja PL: Nie
Steam: store.steampowered.com/…

Co się stanie, jeśli Duke Nukem 3D wejdzie za mocno? Powstanie BRUTAL JOHN 2. Powiedzieć, że to gra inspirowana DN3D, to jak nic nie powiedzieć, bo zrzyna z niego, ile tylko się da. I to nawet nie garściami, a wiadrami. Począwszy od równie durnych tekstów, silnie nawiązujących do Księcia, po wygląd stworów, ba – a nawet fabułę czy wygląd leveli. Sporo tu także interaktywności. Można otwierać różnego rodzaju szafki, albo wbijać do kabin w WC po to, żeby się tam… no wiadomo, co się idzie robić w takie miejsca. Co oczywiście kwitowane jest stosownym onelinerem.

Demko pozwalało na poznanie kilku map. Miejską (aż mi się Hollywood Holocaust przypomniał), taką z kinem oraz pościg na autostradzie. Mam wrażenie, że ta gra ma ambicje połączyć wszystko co najlepsze z Duke Nukem 3D oraz Duke Nukem 4 Ever – tym pierwotnym, który powstawał do momentu restartu projektu gdzieś w okolicach 2006 roku. Jestem na tak i wyczekuję dnia premiery. To będzie niesamowicie głupi shooter. Trudno, takie też są potrzebne, a mi więcej nie potrzeba, żeby się dobrze bawić.  

Auto Fuszerka

DATA WYDANIA: wrzesień 2025 | PRODUCENT: Little Dog Games | Werja PL: Tak/pełna
Steam: store.steampowered.com/…

Ta gra jest tak zła, jak sugeruje tytuł. Wykonana z podobnym postaraniem jak te naprawy aut, które przyjdzie nam robić. Takie mocne 30%. W sumie fajna sprawa móc się poczuć jak mechanior w tamtych latach, który znajomym byle jak i jak dla obcego ogarnia fury, coby się nie rozsypały i jeszcze chwilę pojeździły.

W grze nie zabraknie profesjonalnego wyposażenia warsztatu, łącznie z nieodłącznym radiem grającym same sztosy disco polo. Nie zabraknie także mniejszych i większych gratów, które będą do nas podrzucali klienci. Miejscowy Seba wpadnie do nas z poldolotem i prośbą, żeby mu zdrapać rudą z progu oraz nieco odświeżyć wygląd tego jego postrachu szos. Wpadnie też do nas Grażyna, żeby zmienić jej powietrze na letnie w oponach. Jak przystało na poważną januszerkę, zasugerujemy jej także wymianę obydwu skrzyń biegów oraz uzupełnienie płynu w kierunkowskazach.

Demko świetnie się zaczęło. Od wymiany alternatora w jakimś gracie. Ponieważ warsztat, który prowadzimy, jest poważny, to dostajemy na początku sugestię, żeby zapasowej części poszukać na podwórku u sąsiada. Optymalizacja kosztów ponad wszystko. To mnie się podoba. Legancko.

METAL EDEN

DATA WYDANIA: 3. kwartał 2025 | PRODUCENT: Reikon Games | Werja PL: Nie
Steam: store.steampowered.com/…

Reikon Games pracuje nad czymś zupełnie nowym. Chociaż po spędzeniu kilkunastu minut z demkiem mam cpewne wątpliwości, czy to aby świeże jest. Rozgrywka kojarzy mi się bowiem niezmiernie z Ruiner, poprzednią grą studia. Metal Eden to bardzo dynamiczny i wymagający cyberpunkowy FPS, w którym przyjdzie eliminować całe zastępy wrogów, kojarzących się właśnie z rtymi z Ruiner. W przerwach pomiędzy strzelaniem poganiamy sobie trochę po ścianach, niczym w Ghostrunner.

Świetne, niezwykle szybkie, wymagające i ładne. Demko zdawało się być nieco mniej przekombinowane niż Ghostrunner, od którego w pewnym momencie odpadłem, kiedy poziom trudności osiągnął niemożliwą do przeskoczenia barierę. Jak będzie w tym przypadku, się okaże, ale po cichu liczę na coś z mniejszym progiem wejścia.

Hell is Us

DATA WYDANIA: 4 września 2025 | PRODUCENT: Rogue Factor | Werja PL: Tak/napisy
Steam: store.steampowered.com/…

Na koniec zostawiłem prawdziwą perełkę.

Trochę Stalker, trochę survival, trochę eksploracja, jakieś dziwne stwory i koleś, który wraca w rodzinne strony w poszukiwaniu rodziców. Trochę boli niski budżet i takie dość średnie animacje oraz mechaniki (szczególnie walka jest taka sobie). Wszelkie niedoskonałości rekompensują świetne pomysły oraz klimat.

Podczas wędrówki w tle przygrywa muzyka(?) kojarząca się nieco z serialem Dark. Po mistrzowsku są wręcz zrealizowane wszelkie przerywniki, które miałem okazję w demku zobaczyć. Niestety nieco bolą dość mocno korytarzowe lokacje, tym bardziej że gra jest zapowiadana z pół otwartym światem. Zobaczymy, może to tylko kwestia początkowych, mało rozległych etapów. Gra ma łączyć elementy współczesności i fantastyki, oferując ciekawy do eksploracji świat oraz walkę z nieco soulslikowym sznytem. Chociaż tak serio, to ja tu za bardzo nie widzę walki inspirowanej soulsami. Jest stosunkowo prosta, a możliwość blokowania ciosów i stosowania uników jeszcze o niczym nie świadczy.

Jako ciekawostkę dodam, że przy grze pracuje Jonathan Jacques-Belletete, który jest dyrektorem kreatywnym projektu. Wcześniej pracował w studiu Eidos Montreal jako kierownik artystyczny przy tytułach takich jak Deus Ex: Human Revolution oraz Deus Ex: Mankind Divided. Czy to w zupełności wystarczy by zainteresować się tym tytułem? Być może 🙂

1

0