Let’s Play XCOM 2 (część 23)
Po anihilacji placówki Obcych w poprzednim odcinku nasi Partyzanci potrzebowali odrobiny odpoczynku. Tym niemniej już dzisiaj wracamy z naszym Let’s Play w “XCOM 2”. A czeka nas przede wszystkim walka z ADVENT prowadzącymi atak odwetowy na cywilach. Jednak to nie wszystko co los dla nas przygotował. Mogę Wam uchylić rąbka tajemnicy, iż w końcu uda nam się zakończyć komorę cienia! Do czego doprowadzi najnowsze pomieszczenie? Jak spiszą się nasi wojacy? Co odkryją naukowcy? Przekonajcie się już teraz!
A teraz, przed Wami jakże ważna ankieta. Jak widzieliście, mamy przed sobą nową priorytetową misję, a na dodatek po raz pierwszy widzimy siłę i skład osobowy naszych przeciwników. Nagroda w postaci 175 j. zasobów nie jest może zbyt znacząca, ale odkrycie prawdy o procederze Obcych wymaga największego wysiłku i poświęcenia! Tak więc moi drodzy, stawiam przed Wami jakże newralgiczne pytanie! Którzy z obecnie dostępnych Partyzantów w Waszej opinii stworzą najlepszą dostępną grupę szturmową na operację “Żelazny Silnik”?
Mamy również nową postać w zespole. Obserwując postępy naszej wspólnej walki przeciwko Najeźdźcom z Kosmosu, oraz odkrywając coraz więcej kłamstw jakimi karmi ludzkość propaganda Obcych, Erhard von Atin nie zastanawiał się długo. Słusznie uznał że tym co nas wyzwoli jest drużyna “FŚGK XCOM”, do której postanowił się zaciągnąć! Jak to stwierdził w formularzu zgłoszeniowym: “macie świetne nieśmiertelniki”. Przywitajmy go więc serdecznie w naszej drużynie!
Niemniej w związku z tym kolejne pytanie dotyczyć będzie ścieżki kariery naszego nowego Żółtodzioba w zespole. Erhard na obecną misję nie zostanie jeszcze oddelegowany, niemniej mam nadzieję że już wkrótce będzie dzielnie wspierał nas na placu boju. Zanim jednak to nastąpi, zdecydujcie proszę na którą specjalizację ma on przejść szkolenie.
Na Wasze głosy czekam do południa w poniedziałek 08.03.2021. A jeśli ktoś jest jeszcze niezdecydowany, chciałby ale boi się – niech weźmie przykład z Erharda. Miejsce jeszcze mamy!
Co tu się odwaliło… jeszcze nigdy tylu cywili nie ocliliśmy, a dopiero rzuciłem torbę na kojo, nawet mi borni nie wydaliście. Szefie nie spisz się z ta misja, bo po moim wkupnym na Avenger ekipa będzie miał problemy z cennością i sprawnym przemieszczaniem po polu bitwy. Szkoda że Gal jest zamknięty w laboratorium, a CanonFodderowi lekarz zakazał picia na antybiotyku i nie wbija na imprezę. Super być na pokładzie. Nie mogę się doczekać jaka mi przypadnie. Marzy mi się chociaż wysadzić jakiś Instrybutor zabijając jakiegoś obcego. 😛 Bo jak krzyczała z balkonu jedna kobieta z Zabrza na widok schowanego za niska osłona berserka(dzika) “Bronią go! No inaczej się nie da! Zastrzelić go!”. XD
Jeszcze raz witamy na pokładzie! Instrybutorów Ci u nas dostatek! A jak nie instrybutorów, to jakiś inny budynek czy samochód znajdziemy do rozwałki.