Rozkręcaj z LLotharem: Wodoodporne telefony
Coraz więcej smarftonów dostępnych na rynku jest “wodoodpornych”. Sony Xperia Z/Z1/Z2/Z3, Moto* G, Moto* X, Samsung Galaxy S5, Samsung Galaxy S4 Active to tylko te najpopularniejsze modele. Reklamy tych telefonów oczywiście sugerują, że możesz być niemal jak Jacques Cousteau, a już na pewno mieć niezłą frajdę na basenie.
Przyjrzyjmy się jakie oznaczenia dotyczące wodoodporności mają telefony. Zazwyczaj jest to kod IP wg normy EN 60529. Przykładowe oznaczenie to IP65.
Pierwsza cyfra oznacza ochronę przed ciałami stałymi, czyli paluchami, piachem, pyłem, kurzem. Rozmawiamy o telefonach wodoodpornych, zatem to nas nie interesuje. Jak woda się nie dostaje do środka to tym bardziej piach będzie mieć problem.
Druga cyfra to oznaczenie testu, w skrócie:
- woda kapie
- woda kapie inaczej
- woda kapie jeszcze inaczej
- woda kapie ze wszystkich stron
- telefon pod kranem
- telefon pod myjką ciśnieniową
- telefon w kiblu
- telefon w płytkim basenie
Co warto wiedzieć – oznaczenie IPx4 oznacza, ze urządzenie przeszło testy 1, 2, 3 i 4. Zasada ta działa aż do punktu 6. Oznaczenia IPx7 i IPx8 są nieco inne. W ich przypadku nie trzeba przejść testów 5 i 6. Dlatego, wg normy, jeżeli Twoj telefon przejdzie testy 1, 2, 3, 4, 5 oraz 7 i 8 to prawidłowe oznaczenie wygląda IP65/IP68.
Skąd to się bierze? Testy 5 i 6 są dużo trudniejsze do przejścia. Obecnie żaden popularny smartfon nie posiada oznaczenia IP66 mimo iż wiele posiada IP68.
Kolejne ograniczenie stanowi fakt, że wszystkie te testy dotyczą wody słodkiej. Sony wydało oświadczenie, że woda słona uszkodzi telefon, a wody chlorowanej, w basenie też lepiej unikać.
No to co możesz zrobić z tym wodoodpornym smartfonem? Rybom w jeziorze zdjęcia robić? Rybkom w akwarium sweet focie strzelać? Jeśli chcesz. Jeśli ufasz, że producent Twojego telefonu zrobił dobrą robotę. Nie wszyscy jednak mają takie zaufanie. Np Sony niezbyt wierzy, że Sony dobrze wszystko poskładało. Samsung odpowiednio nie ufa Samsungowi. Gwarancja nie obejmuje zalania.
To tak jakby CEO Boeinga zaproszony na pierwszy lot Dreamlinerem powiedział, że on jednak się boi że ten samolot spadnie i on woli pociągiem.
Traktuj wodoodporność telefonu jak blokadę skrzyni biegów w samochodzie. Żaden ich producent nie zwraca pieniędzy za skradzione samochody. Warto jednak takie zabezpieczenie mieć, bo czasami jednak działa – choćby tak, że auto zniknie sąsiadowi a nie Tobie, bo jego było takie samo ale nieco “łatwiejsze”.
Aby producent był gotów naprawiać za darmo zalane urządzenia zabezpieczenia muszą być dużo lepsze niż najlepsze opisane kodem IP. Ma to miejsce np. w zegarkach. Mój G-Shock jest wodoodporny do 30 bar. Jak to się ma do kodu IP? Najwyższe oznaczenie (IP66/68) oznacza wodoodporność do jednego metra czyli 0.1 bar. Jest to dokładnie trzysta razy mniej! Sprawdź swój zegarek – najniższe oznaczenie jakie się zazwyczaj spotyka to 3 bar, czyli trzydzieści razy silniejsze niż najlepszy kod IP!
Tak więc telefony trzymaj z dala od wody do czasu aż producenci zaczną sami sobie ufać i będą naprawiać zalane telefony na gwarancji. Stanie się tak, gdy ciśnienia przy których przeprowadza się testy znacznie wzrosną.
Informacja “z gwiazdką” – Motorola nie podaje kodu IP a jedynie ogólną informację, że chodzi o zachlapania i inne takie. Ich telefony pokryte są wewnątrz materiałem hydrofobowym który odpycha wodę. Daje to minimalne zabezpieczenie.
Okładka Phil Crimmins na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0
