Nareszcie! Po pół roku żmudnej pracy polegającej na podziwianiu wdzięku bohaterek Pieśni Lodu i Ognia, udało nam się wyłonić 24 najpiękniejsze (a właściwie to 25, ale o tym za chwilę). Ale to jeszcze nie koniec zmagań. Przed nami druga tura wyborów, w której spróbujemy wyłonić finałową ósemkę. I dopiero spośród finałowej ósemki wybierzemy tę jedną, jedyną, najpiękniejszą. Miss Westeros i Essos.
Pozwólcie, że najpierw przypomnę Wam pokrótce regulamin, a właściwie to tylko te jego punkty, które nadal mają zastosowanie.
(…)
3. Gdy wyłonimy już lokalne miss i wicemiss, przejdziemy do wyborów międzykontynentalnych. Najpierw wyłonimy ósemkę finalistek. Gdy finałowa ósemka będzie znana, każdy z jurorów odda jeden i tylko jeden głos, na na tę z kandydatek, która zasługuje na miano najpiękniejszej.
4. Bierzemy pod uwagę książkowy wygląd postaci.
5. W wyborach biorą udział kobiety uznawane za dojrzałe w Westeros (a więc powyżej 14 roku życia).
6. W wyborach uwzględniamy postaci drugoplanowe, pod warunkiem, że były widziane oczami któregoś z bohaterów książek. Postaci tylko wspominane odpadają.
7. Przypominam też wszystkim jurorom, że w wyborach Miss liczy się nie tylko piękno fizyczne, ale również osobowość i uzdolnienia.
No i jeszcze jedna ważna sprawa. Podsumowanie poprzedniego etapu, w którym Waszym zadaniem było wyłonienie 4 najpiękniejszych przedstawicielek Essos. Wasz wybór padł na:
1. Daenerys Targaryen (570 głosów)
2. Septa Lemore (266 głosów)
3. Doreah (253 głosy)
4. Irri (239 głosów)
Tuż za finałową czwórką znalazły się Lynesse Hightower i Bellegere Otherys (Czarna Perła). Oznacza to, że udało nam się skompletować dwudziestkę czwórkę kandydatek, które przeszły dalej…
… ale postanowiłem przyznać dziką kartę. W wyborach odpadło już kilka kandydatek, które widziałbym nawet wśród finałowej ósemki, nie chciałem jednak wywierać wrażenia, że manipuluję wynikiem konkursu. Dlatego jako juror przyznaję tylko jedną dziką kartę. I wędruje ona do Lynesse Hightower, której do normalnego awansu brakło raptem 20 głosów. W ten oto sposób wyłoniliśmy grupę 25 kandydatek, o których dalszych losach tutaj zadecydujecie.
Ale to nie wszystko. Od tego etapu zmianie ulega jeszcze jedna, istotna rzecz. W związku ze zgłoszonym przez Was zapotrzebowaniem, i dzięki pomocy Lai, każda kandydatka zostanie przedstawiona opisem książkowym.
Wiem, że nie możecie się już pewnie doczekać głosowania, dlatego nie przeciągam już dłużej tego wstępu. Oto nasze kandydatki!
Prezentacja
1. Alayaya
- „Dwie inne dziewczyny grały w płytki przy oknie z barwionego szkła. Jedna była piegowata i miała we włosach barwy miodu wieniec z niebieskich kwiatów. Skóra drugiej była gładka i czarna jak szlifowany gagat, oczy wielkie i ciemne, a piersi małe i spiczaste. Obie odziane były w powłóczyste jedwabne szaty, przewiązane w talii wysadzanymi paciorkami pasami. Ich skryte pod cienką tkaniną ciała rysowały się wyraźnie we wpadającym przez kolorowe szyby blasku słońca i Tyrion poczuł drgnięcie w kroku.”
2. Arianne Martell
- „Księżniczka Arianne ruszyła w stronę lektyki. Na nogach miała sandały z wężowej skóry, zapięte aż na udach. Jej czarne loki opadały gęstą grzywą do krzyża, a na czole nosiła taśmę z miedzianych słońc. Nadal jest maleńka — pomyślał kapitan. Wszystkie Żmijowe Bękarcice były wysokie, natomiast Arianne wdała się w matkę, która miała zaledwie pięć stóp i dwa cale wzrostu. Jednakże pod ozdobionym klejnotami paskiem i warstwami lejącego, fioletowego jedwabiu oraz żółtego brokatu kryło się ciało kobiety, zmysłowe i pełne krągłości.”
3. Asha Greyjoy
- „Theon odwrócił się, by przyjrzeć się nieznajomej. Spodobało mu się to, co zobaczył. Natychmiast zauważył, że dziewczyna pochodzi z żelaznego rodu. Była szczupła i długonoga, miała czarne, krótko obcięte włosy, ogorzałą od wiatru skórę, silne pewne dłonie i sztylet za pasem. Nos był za duży i zbyt ostry jak na tak wąską twarz, lecz uśmiech wynagradzał to z nawiązką. Pomyślał, że jest trochę starsza od niego, lecz nie ma więcej niż dwadzieścia pięć lat. Poruszała się tak, jakby była przyzwyczajona czuć pokład pod stopami.”
4. Brienne z Tarthu
- „Zwali ją Ślicznotką… żeby z niej zadrwić. Włosy pod hełmem przypominały stertę brudnej słomy, a twarz… oczy Brienne były duże i bardzo niebieskie, oczy młodej dziewczyny, szczere i ufne, ale rysy miała grube i ordynarne, zęby wystające i krzywe, usta zbyt szerokie, a wargi tak pulchne, że sprawiały wrażenie obrzmiałych. Policzki i czoło pokrywało chyba z tysiąc piegów, a nos nieraz już złamano. Serce Catelyn wypełniła litość. Czy jest na świecie ktoś bardziej nieszczęśliwy niż brzydka kobieta?”
5. Cersei Lannister
- „Ser Kevan wspomniał dziewczynę, jaką ongiś była, tak bardzo psotną i pełną życia. A gdy zakwitła, ach… czy kiedykolwiek żyła panna równie słodka dla oczu? Ilu ludzi mogłoby jeszcze żyć, gdyby Aerys zgodził się wydać ją za Rhaegara? Cersei mogłaby dać księciu synów, których pragnął. Wydałaby na świat lwy o fioletowych oczach i srebrnych grzywach… a mając taką żonę, Rhaegar mógłby nawet nie spojrzeć na Lyannę Stark. Pamiętał, że dziewczyna z północy cechowała się dziką urodą, ale nawet najjaśniejsza pochodnia nie mogła się mierzyć ze wschodzącym słońcem.”
- „Królowa wyglądała dziś wyjątkowo pięknie. Założyła suknię z głębokim dekoltem, uszytą z ciemnozielonego aksamitu, który podkreślał kolor jej oczu. Złote włosy opadały w nieładzie na odkryte ramiona, a talię otaczał tkany pas wysadzany szmaragdami.”
6. Catelyn Stark
- „Kiedyś twoja matka była moją królową piękności – powiedział mężczyzna. Jego oddech pachniał miętą. – Masz jej włosy. – Musnął palcami jej policzek i dotknął jednego z jej kasztanowych loków.”
- „Sansa odziedziczyła wysokie kości policzkowe po matce oraz gęste kasztanowe włosy Tullych.”
7. Daenerys Targaryen
- „Dziewczyna czesała jej włosy, tak że zalśniły niczym strumień roztopionego srebra, podczas gdy staruszka natarła ją wonnymi perfumami z równin Dothraków: odrobinę na każdym nadgarstku, za uszami, sutki piersi i wreszcie między nogami. Podano jej skąpą bieliznę, którą przysłał Illyrio, a potem włożyła szatę z jedwabiu w kolorze ciemnej śliwy dla podkreślenia fioletu jej oczu. Dziewczyna wsunęła na jej stopy pozłacane sandały, a staruszka wpięła jej we włosy tiarę i nałożyła na nadgarstki złote bransolety wysadzane ametystami. Wreszcie nałożono jej naszyjnik, cały ze złota, ciężki, ozdobiony glifami z czasów dawnej Valyrii.”
8. Doreah
- „…Doreah zaś, lyseńska dziewczyna, miała jasne włosy i niebieskie oczy.”
- „…Doreah, starsza od nich, miała prawie dwadzieścia lat. Magister Illyrio znalazł jąw burdelu w Lys. Włosy miała koloru miodu, a oczy jak letnie niebo.”
9. Dzwonka
- „- Mówią, że król Robert pieprzył się z moją matką, kiedy tu był. Co prawda, ze wszystkimi innymi dziewczynami też, ale Leslyn mówi, że moja mamuśka podobała mu się najbardziej.
Arya pomyślała, że dziewczyna faktycznie ma takie same włosy jak stary król – niezwykle gęstą, czarną jak węgiel czuprynę. To o niczym nie świadczy. Włosy Gendry’ego wyglądają identycznie. Mnóstwo ludzi ma czarne włosy.”
10. Ellaria Sand
- „Wskazał szczupłą dłonią na kruczowłosą kobietę, która jechała z tyłu kolumny, wzywając ją skinieniem. – A to jest Ellaria Sand, moja faworyta.”
- „Sansa nigdy dotąd nie widziała Dornijki z tak bliska. Nie jest właściwie zbyt piękna – pomyślała. Ale coś w niej przyciąga wzrok.”
11. Irri
- „Irri i Jhiqui były miedzianoskórymi Dothrakijkami o czarnych włosach i oczach w kształcie migdałów”
12. Jeyne Westerling
- „Tak jest. Ta młoda, ładna dziewczyna jest królową. Muszę o tym pamiętać. Jej urodzie nie sposób było zaprzeczyć. Miała kasztanowate loki, twarz kształtu serca i uśmiechała się nieśmiało. Catelyn natychmiast zauważyła, że jest szczupła, ale ma dobre biodra.”
13. Septa Lemore
- ” Dzień dobry, Hugorze. – Septa Lemore wyszła na pokład w swych białych szatach, przewiązanych w talii plecionym pasem o siedmiu kolorach. Włosy opadały jej luźno na ramiona. (…) Karzeł nie odrywał spojrzenia od zanurzającej się w wodzie Lemore. Na ten widok zawsze mu stawał. Było coś cudownie grzesznego w myśli o zdarciu z septy tych cnotliwych białych szat i rozsunięciu jej ud. Niewinność zbezczeszczona– pomyślał… choć Lemore nie była tak niewinna, jak mogłoby się zdawać.”
- „Miała na brzuchu rozstępy, z pewnością świadczące, że urodziła dziecko.”
14. Lynesse Hightower
- „Ta Lynesse miała włosy jak złote nici, a skórę barwy śmietanki. Jej miękkie dłonie nie były jednak stworzone do topora.
– Ani jej cycki do karmienia – stwierdziła prosto z mostu starsza z kobiet.
Catelyn wiedziała, o kim mówią. Jorah Mormont przywoził swą drugą żonę na święta do Winterfell. Raz zatrzymali się tam na całe dwa tygodnie. Pamiętała, jaka piękna i zarazem nieszczęśliwa była młoda lady Lynesse.”
15. Margaery Tyrell
- „Również na zielonej, aksamitnej bluzie króla widniał jeleń w koronie, wyszyty na piersi złotą nicią– herb Baratheonów w barwach Wysogrodu. Dziewczyna, która dzieliła z nim honorowe miejsce, także pochodziła z tego miasta. Była to młoda królowa Margaery, córka lorda Mace’a Tyrella. Catelyn wiedziała, że to ich małżeństwo scementowało wielki południowy sojusz. Renly miał dwadzieścia jeden lat, a dziewczyna była w wieku Robba– bardzo ładna, o łagodnym spojrzeniu łani i długich, falujących, brązowych włosach, które opadały na ramiona układając się w swobodne loki. Uśmiechała się słodko i nieśmiało.”
16. Meera Reed
- „Gdy nowi goście zmierzali ku niemu, Bran zauważył, że jeden z nich rzeczywiście jest dziewczyną, choć nigdy by się tego nie domyślił po ubraniu. Miała na sobie spodnie z jagnięcej skóry, miękkie od długiego używania, oraz kaftan bez rękawów pokryty łuskami z brązu. Choć wiekiem dorównywała niemal Robbowi, była szczupła jak chłopiec. Długie, brązowe włosy związała sobie z tyłu głowy, a pod kaftanem rysował się tylko drobniutki ślad piersi. Z jednego chudego biodra zwisała tkana sieć, a z drugiego długi nóż z brązu. Pod pachą dziewczyna niosła stary, żelazny hełm usiany plamami rdzy, a do pleców przytroczyła sobie trójząb na żaby i okrągłą, skórzaną tarczę.”
17. Melisandre z Asshai
- „Jak zwykle była od stóp do głów odziana w czerwień. Miała na sobie długą, luźną suknię z jedwabiu jaskrawego jak ogień. Rozcięte rękawy i głębokie wycięcia w gorseciku ukazywały ukrytą pod spodem ciemniejszą tkaninę o barwie krwi. Złotoczerwony kołnierz był ciaśniejszy niż łańcuch maestera i zdobił go jeden wielki rubin. Jej włosy nie były pomarańczowe czy rudoblond, jak zwykle u rudych ludzi. Miały intensywny kolor miedzi i lśniły w blasku pochodni. Nawet oczy miała czerwone… lecz skórę białą i gładką, nieskazitelną i jasną jak śmietana. Była szczupła i pełna gracji, wyższa niż większość rycerzy. Piersi miała pełne, talię wąską, a twarz o kształcie serca. Mężczyzna, którzy raz ją ujrzał, nie odwracał szybko wzroku. Nawet maester. Wielu utrzymywało, że jest piękna. Nie była piękna, lecz czerwona. Straszliwa i czerwona.”
18. Nymeria Sand
- „Lady Nym nawet na koniu była pełna gracji. Przywdziała błyszczące, liliowe szaty, a na nie narzuciła kremowo-miedzianą, jedwabną pelerynę, która unosiła się przy każdym podmuchu wiatru, wskutek czego wydawało się, że jej właścicielka zaraz odleci. Nymeria Sand miała dwadzieścia pięć lat i była smukła jak wierzba. Proste, czarne włosy splatała drutem z czerwonego złota w długi warkocz, a nad ciemnymi oczyma miała dwa symetryczne zakola, zupełnie jak jej ojciec. Wysokie kości policzkowe, pełne usta i mleczno-biała skóra sprawiały, że znacznie przerastała urodą starszą siostrę… ale matką Obary była kurwa ze Starego Miasta, a w żyłach Nym płynęła najszlachetniejsza krew starożytnego Volantis.”
19. Roslin Frey
- „Roslin była mała, jak na swój wiek. Cerę miała białą, jakby przed chwilą kąpała się w mleku, twarz ładną, o małym podbródku, delikatnym nosie i wielkich brązowych oczach. Gęste, kasztanowate włosy opadały luźnymi falami aż do talii, tak wąskiej, że Edmure mógłby objąć ją dłońmi. Pod koronkowym gorsecikiem jasnoniebieskiej sukni rysowały się małe, lecz kształtne piersi.
(…)Roslin miała wąską szczelinę między przednimi zębami i dlatego nie przesadzała z uśmiechami, choć ta niewielka skaza dodawała jej tylko uroku. Jest ładna, ale bardzo drobna, a do tego pochodzi z Rosbych – pomyślała Catelyn. Ta rodzina nigdy nie słynęła z dobrego zdrowia.”
20. Sansa Stark
- „Ich lektyka stała w słońcu i za zasłonami było bardzo ciepło. Gdy ruszyli naprzód, Tyrion wsparł się na łokciu, podczas gdy Sansa wpatrywała się we własne dłonie. Wcale nie ustępuje urodą córce Tyrellów. Miała ciemnokasztanowate, jesienne włosy i intensywnie niebieskie oczy Tullych. Żałoba nadawała jej pełen bezbronnej udręki wygląd, który czynił ją jeszcze piękniejszą.”
21. Shae
- „Podniósł świecę i przyjrzał się dziewczynie. Bronn dobrze się spisał: szczupła, o łagodnym spojrzeniu, małych jędrnych piersiach i uśmiechu, w którym na przemian zapalały się iskierki wstydu, buty i przewrotności. Spodobał mu się ten uśmiech.”
22. Taena Merryweather
- „To jednak była tylko żona Merryweathera, piękność o migdałowych oczach, którą lord Orton poślubił na wygnaniu i przywiózł ze sobą do Długiego Stołu.
— W Małej Komnacie jest bardzo duszno — usłyszała swój głos Cersei. — Oczy zaczęły mi łzawić od dymu.
— Mnie również, Wasza Miłość. — Lady Merryweather dorównywała wzrostem królowej, ale miała ciemną, nie jasną karnację — krucze włosy i oliwkową cerę. Była też dziesięć lat młodsza. Podała królowej jasnoniebieską chusteczkę z jedwabiu i koronek.”
23. Tyene Sand
- „Czekała tam na nich trzecia ze Żmijowych Bękarcic. Siedziała ze skrzyżowanymi nogami na poduszce pod podwyższeniem, na którym ustawiono krzesła, podniosła się jednak, gdy ich ujrzała. Miała na sobie obcisłą suknię z jasnoniebieskiego brokatu z rękawami z myrijskich koronek. Wyglądała w niej niewinnie jak sama Dziewica. Była zajęta haftowaniem. W jednej ręce trzymała kawałek materiału, a w drugiej parę złotych igieł. Jej włosy również były złote, a oczy wyglądały jak głębokie, niebieskie sadzawki. Mimo to z jakiegoś powodu przypominały kapitanowi oczy jej ojca, choć Oberyn miał oczy czarne niczym noc.”
24. Val
- „Nagle spomiędzy dwóch drzew wyłonił się Duch, a za nim Val. Pasują do siebie. Dziewczyna była cała obleczona w biel: białe wełniane spodnie zatknięte w wysokie skórzane buty tego samego koloru, futro z białego niedźwiedzia spięte na ramieniu broszą wyrzeźbioną na podobieństwo twarzy czardrzewa, biała bluza z kościanymi zapinkami. Jej oddech również był biały… ale oczy niebieskie, długi warkocz barwy ciemnego miodu, a policzki rumiane od zimna. Jon Snow już od dawna nie oglądał równie pięknego widoku.”
25. Ygritte
- „Dzicy uważali Ygritte za wielką piękność z uwagi na jej rude włosy, które wśród wolnych ludzi były rzadkością. Tych, którzy takie mieli, zwano pocałowanymi przez ogień. Uważano, że przynosi to szczęście. Być może rzeczywiście tak było, lecz kłaki Ygritte były tak potargane, że Jona kusiło, by ją zapytać, czy czesze się tylko z okazji zmiany pór roku. Wiedział, że na lordowskim dworze dziewczyna nie przyciągnęłaby niczyjej uwagi. Miała okrągłą twarz wieśniaczki, zadarty nos i trochę krzywe zęby, a jej oczy były zbyt szeroko rozstawione. Wszystkie te mankamenty zauważył już wtedy, gdy ujrzał ją po raz pierwszy, przyciskając jej do gardła sztylet. Ostatnio jednak zaczął zwracać uwagę również na inne rzeczy. Kiedy się uśmiechała, krzywe zęby przestawały się liczyć. Jej oczy faktycznie mogły być zbyt szeroko rozstawione, lecz miały też piękny niebieskoszary kolor i były pełne życia. Czasami Ygritte śpiewała niskim, ochrypłym głosem, który poruszał go do głębi. A czasami, gdy siedziała przy ognisku z rękami oplecionymi wokół kolan, płomienie odbijały się w jej włosach czerwonym echem i spoglądała na niego, uśmiechając się bez słowa…no cóż, ten widok też coś w nim poruszał.”
Głosowanie
A teraz przechodzimy do głosowania. I znów – w nieco innej formule. Do finału przejdzie 8 kandydatek… ale głosów macie tylko 5. Wykorzystajcie je mądrze
[yop_poll id=”99″]
Witam Dael’u jesteś świetny, Pozdrawiam
#team:
Arianne Martell
Taena Merryweather
Sansa Stark
Septa Lemore
Nymeria Sand
jakie są wasze wybory ??
Arianne Martell
Taena Merryweather
Val
Nymeria Sand
Margaery Tyrell
A i świetna robota Dael’u od czytania opisów znów zachciało mi się poprzewracać kilka stron w książkach
A co do Cersei Lannister to mogłeś wybrać cytat z ej marszu z Septu Baelora do Cytadeli bo on ukazuje ją prawdziwą, zestarzałą a ty trochę jej posłodziłeś wspomnieniami Kevana z jej modości
Ygritte ze wzgledu fajnej osobowosci tej postaci
jak na złość teraz już opisy niewiele dają, bo nietrudno wybrać magaryne, arianne, ygritte, val i doreah xD
#teamArianne
Ty tutaj nie Ariannuj, skoro w ksiazce ja zdradziles
Wypraszam sobie te pomówienia.
jak to zdradził? :O
Nie słuchaj, nikogo nie zdradziłem!
Arianne
Daenerys
Val
Melisandre
Sansa
Nie ma Ros w półfinale? jestem w szoku…
Jest tylko jedna królowa, Cersei Lannister.
Wszystkie inne mogą jej buty lizać :*
,,Magister Illyrio znalazł jąw burdelu w Lys”. Mały błąd, ale chyba wypadałoby wspomnieć.
Asha, Val, Nymeria, Jeyne i … hm, Margaery.
Młode cycki górą
Ale Asha nie ma cyckow…
każda zdrowa kobieta ma cycki to że jest dechą to niema znaczenia
jak nie ma jak ma
Poagitowałam cyckami Ashy, ale nie ma 22 :p
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/89/81/5d/89815d1f99bde340637d76cf70df0032.jpg
-,-
może jeszcze wstawisz zdjęcie Yary „Ashy” z serialu -,-
http://fsgk.pl/wordpress/wp-content/uploads/2016/10/0f010c92f69193020d1f5ab924e24da5.jpg
to już gdzieś na tej stronie widziałem. Dael już chyba je wstawiał kiedyś
Daelu, ile kobiet brało udział w wyborach?
119.
Liczę na awans septy Lemore i Val
Val, Lemore, Dany, Sansa, Tyene.
Moje faworytki ustawione w kolejności.
Daelu, czy istnieje szansa, aby pojawil sie podobny ranking najlepszych meskich osobnikow Westeros i Essos? Jestem ciekawa, kto moglby wygrac
Jeśli będzie zapotrzebowanie, to możemy coś takiego zrobić. Ale po Pyrkonie.
DaeL’u czy możemy liczyć, że jeżeli septa Lemore przejdzie do finału to wyjawisz nam jej prawdziwą tożsamość?
Wyjawić to może tylko Martin. Ale umowa stoi, napiszę coś o moich przypuszczeniach dotyczących jej prawdziwej tożsamości
DaeL, a Ty w końcu jesteś na tym Pyrkonie, czy nie? Bo bym poszedł na Twoją prelekcję, tylko nie wiem, czy wypisali Cię z imienia i nazwiska (których nie znam), czy ostatecznie Cię nie ma w planie.
Jest. Zobacz komentarze pod poprzednim artykułem. Tam DaeL o tym pisał
Jestem, w kwietniu mam dostać zajawkę na stronie Pyrkonu, poza tym sam też napiszę o tym coś więcej. Prelekcje będą dwie, jedna po polsku, druga po angielsku.
z innej beczki nie wiem czy ktoś kiedyś zwracał już uwagę na tę teorię, ale według mnie taki obrót spraw byłby arcyinteresujący choć z drugiej strony szkoda, by znakomity plan Littlefingera spalił na panewce http://www.kawerna.pl/biblioteka/felietony/item/13295-gra-o-tron-czyli-teorie-teorie-teoria-pogania-cz-iv.html
ciekawe czy Dael by na to wpadł
Raczej mało prawdopodobna, ale dość ciekawa teoria. Dużo lepsza od tych na westeros.pl. Szkoda, że się pomylili w wymienianiu Siedmiu Królestw.
a gendry gdy się dowiedział że jest synem cersei, wyszedł z łódki i zaczął klaskać
Na jego miejscu wolalbym sie utopic
Podobno miała być dziś teoria. Są jakieś nadzieje że się pojawi dziś?
Napisałem poniedziałek-wtorek. Będzie we wtorek
jesteś tego pewny?
„DaeL 23 marca 2017 o 21:27
Będą i wybory miss (piątek-sobota), i teoria (niedziela-poniedziałek), i wieści z cytadeli (jakoś w przyszłym tygodniu). I jeszcze jedna teoria na 1 kwietnia”
DaeL noe uznaje cytatow spoza PLiO
Nie*
Arianne (mam słabość do filigranowych kobiet;-)
Val
Roslyn
Septa Lemore
Alayaya
DaeL’u jak sam napisałeś w jednym z powyższych postów: Teoria będzie we wtorek-środę. Czy możemy liczyć, że faktycznie dotrzymasz terminu i teoria pojawi się, tak jak zapowiedziałeś w środę-czwartek?
ja jednak spodziewam sie że dael dotrzyma tego terminu czwartek-piątek, przeciez jeszcze nigdy nas nie zawiódł w sprawie terminów, poza tym do tego piątku-soboty zostało jeszcze sporo czasu.
Jestem przekonany, że Dael będzie się trzymał podanego terminu i przeczytamy teorie w sobotę bądź niedziele
Nie wiem o co wam chodzi, powiedział, że będzie we wtorek to będzie we wtorek. 4 kwietnia
Ale przecież w 2018 r. 4 kwietnia to środa!
DaeL odmienia sie normalnie, bez apostrofa, przecież czytamy litere „L”
Daelu – Kiedy finał???
W niedzielę.