KsiążkiSeriale

Wieści z Cytadeli #91: Jeśli jesień wam doskwiera, obejrzyjcie dziś teasera.

Ród Smoka. Jednak nie dom, ale ród. HBO Polska zmieniło oficjalne tłumaczenie tytułu House of the Dragon, tym samym sprawiając, że Bluetiger (który od początku twierdził, że tak to przetłumaczą), triumfuje. Gorze mi!

Ale dajmy już spokój drobiazgom, bo przecież newsem dnia jest opublikowanie przez HBO teasera nowego serialu. Pewnie wszyscy już obejrzeli, a jeśli nie, to pora to nadrobić. Pod filmem znajdziecie kilka moich uwag i refleksji.

https://www.youtube.com/watch?v=R4RaDL6eyxM

Od czego by tu zacząć? Pewnie od Żelaznego Tronu, bo to spora (i miła) niespodzianka.

Wizja Martina i wersja z nowego serialu.

Idziemy w zdecydowanie dobrym kierunku. Owszem, Żelazny Tron nadal nie jest tak monstrualną bestią jak krzesło królów z książek Martina, ale stanowi interesujący kompromis pomiędzy tym, co widzieliśmy w Grze o Tron, a tronem z książek. Nie chodzi mi tylko o miecze na schodach, dodające krzesłu rozmiarów i niepokojącego wyglądu (choć one też, by użyć anglicyzmu – „robią robotę”). Cieszy mnie też asymetria samego oparcia. No, nie wygląda to źle, naprawdę. A sama zmiana wyglądu krzesła jest do wyjaśnienia w realiach serialu (upłynęło sporo czasu, komuś się niebezpieczny tron przestał podobać, więc go trochę obrobił). Duży plus.

Turniej.

Zbroja Daemona Targaryena jest fan-ta-sty-czna. Jedną z rzeczy, na które narzekałem w Grze o Tron, było porzucenie pomysłu, aby Ogar nosił swój charakterystyczny hełm (miał go na głowie chyba tylko w pilocie). A tymczasem u Martina bardzo wiele hełmów i zbroi, szczególnie noszonych słynne postacie, było wprost cudownie dziwacznych. I nie nazwałbym tego anachronizmem, bo historycznie rzecz biorąc zbroje bojowe wpradzie przekładały funkcję nad formę, ale już zbroje turniejowe potrafiły zachwycać ornamentyką. Więc tutaj widzę duży plus. Nie do końca rozumiem za to sens używania tarczy, gdy walka odbywa się na miecze, a obydwaj uczestnicy noszą pełną zbroję płytową… no, ale reguły walki turniejowej też bywały dziwne. A tak przy okazji – jak sądzicie, który to turniej? Z roku 104 czy 111? Pierwszy wydaje się sensowniejszy z punktu widzenia książek (bo chyba nawet nie wiemy nic o tym, aby Daemon walczył podczas drugiego, wiemy tylko, że się POJAWIŁ), ale czy serial miałby nas cofnąć aż do początków panowania Viserysa I? Wątpliwe.

Blackfyre.

Następna miła rzecz. Wygląd i prawidłowy rozmiar Blackfyre’a, jednego z dwóch rodowych mieczy Targaryenów, tu trzymanego przez Viserysa I. Zwróćcie uwagę na długość rękojeści. Pozwala położyć na mieczu dwie dłonie, z niewielkim odstępem między nimi, tym samym wykorzystać mechanizm dźwigni. A więc mamy tu klasyczną konstrukcję dużego miecza długiego. Gdyby rękojeść była o kilka centymetrów krótsza, byłby to miecz bastardowy.

Velaryonowie.

Tia… no nadal nie jestem przekonany co do czarnoskórych Velaryonów. I nie wierzę, że scenarzysta czy reżyser, przeczytawszy książkę, sam wpada na pomysł, aby Corlys był czarny, mimo wszystkich problemów logicznych, jakie się z tym wiążą. I to zaledwie kilka lat po tym, jak serialowa Gra o Tron wycinała radośnie szereg postaci o ciemnej karnacji (Belwas, Moqorro, etc…), byle tylko nie przeszkadzały w szybkim zakończeniu wątków. Ech… Przynajmniej Steve Toussaint powinien nie mieć problemu z pociągnięciem roli Corlysa, bo to naprawdę niezły, doświadczony aktor.

I to by było na tyle, jeśli chodzi o pierwsze spostrzeżenia. O pozostałych ujęciach nie bardzo da się cokolwiek napisać, bo mówią nam stosunkowo niewiele. Czy jestem podekscytowany Rodem Smoka? Umiarkowanie. Ale raczej poprawił, niż pogorszył moje nastawienie do tej ekranizacji. Więc teraz pozostaje czekać.

To mi się podoba 0
To mi się nie podoba 0

Related Articles

Komentarzy: 48

  1. Czy w teaserze Alicent Hightower nie trzyma tego sztyletu, którego użyła Arya, aby zabić Nocnego Króla? A jej bieg i wyraz twarzy nie świadczyłby o tym, że zamierza ukarać Luke’a za okaleczenie Aemonda?

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
  2. Daelu ja stawiam że pokażą całe panowanie Viserysa I przez cały pierwszy sezon tak jak było w serialu biała królowa 1 odcinek 10 lat ale to dobrze chce mieć dobrze ( na miare serialu ) przedstwioną geneze wojny domowej a ty co sądzisz

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
  3. co do czarnych Velaryonów to juz nie pomysł scenarzystów ale ewidentnie wymogi studia gdzieś muslieli dać czarnoskórych aktorów którzy mają ważne role nie poboczne. Przypominam w Wielkiej Brytanii pojawiły sie głosy krytyczne że główna postać z serialu Luther grana przez Idrisa Elbe jest za mało czarna 🙂

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Pewnie gdzieś musieli. Ale dlaczego akurat Velaryonów? To mają być ci Valyrianie, z którymi Targaryenowie chętnie się żenili, żeby utrzymać valyriańskie cechy rodu? Wolne żarty.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
      1. Mówię ta decyzja jest bez sensu z punktu widzenia książki realiów świata westeros ale jak najbardziej poprawna poltycznie że tak powiem po prostu ktoś w hbo podjął taką decyzje może się kiedyś dowiemy kto

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. nie, nie jest „poprawna politycznie” -> parytety w zatrudnianiu aktorow nie maja absolutnie nic wspolnego z poprawnoscia polityczna.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
      2. Pewnie woleli dać jakiś ród nie z kontynentu. No bo kogo innego mieli zrobić czarnych Lannisterów? Velaryonowie są rodem wyspiarskim i trochę egzotycznym więc nie dziwie się, że jeśli faktycznie musieli wcielić czarnoskórych aktorów w jakieś postaci to wybrali akurat Velaryonów.

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. Mogli zrobić czarnych Celtigarów. Też valyrianie, nie z kontynentu, a nie byłoby takich głupot względem książki.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
          1. Celtigarów nie wiadomo czy pokaża powini bo decyje starszego nad monetą ze stronnictwa czarnych miały duży wpływ na czrnych, ale jak powiedziałem wcześniej godziło o główne role no i colry valerion dotrwa do konca serialu 🙂

            To mi się podoba 0
            To mi się nie podoba 0
        2. Jeśli chodzi o przekoloryzowanie ważnych fabularnie postaci to nie lepiej było by przemalować na czarno Hightowerow? Fabularnie miało by to sens, przecież ostatecznie na tronie zasiądzie Aegon III, można by zrobić kawa z mlekiem Aegona II, który by skończył ostatecznie jak skończył i nie byłoby jakiś wielkich głupot fabularnych, bo w sumie w GoT nie widzieliśmy chyba Hightowerow? Jeśli się mylę to mnie poprawcie 😛

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
          1. Tylko że Aegon II będzie raczej postacią negatywną, więc to by wyglądało gorzej niż przy całkowitym braku czarnoskórych

            To mi się podoba 0
            To mi się nie podoba 0
      3. Więcej sensu miałoby gdyby przesunęli to o jedno pokolenie tj. żeby Corlys był biały a jego dzieci czarnoskóre. Wszak był jednym z największych podróżników w dziejach Westeros, więc retcon, że pojął za żonę kogoś z Wysp Letnich dałoby się jeszcze jakoś uzasadnić.

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. Jeżeli chodziło tylko o spełnienie wymogów politycznej poprawności, to powinni sięgnąć po inny ród. Choćby po sugerowanych przeze mnie Celtigarów. Można by im dać więcej do zagrania niż to wynika z książek. Jednak obawiam się, że to może nie być zwykła wpadka. Mogą za tym stać jakieś dziwny koncepcje fabularne, o których jeszcze nie wiemy.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
    2. Kiedy w filmie fantasy albo historycznym grają różnokolorowoskórni aktorzy, mam wrażenie że akcja dzieje się w jakimś imperium rozległym na wielu kontynentach albo na jego zgliszczach . Trochę taka jest Valyria. Z białymi włosami czarni aktorzy fajnie wyglądają, ale jakby po próbie traw. Może niechcący potwierdzają szaloną teorię o tym że smoczy jeźdźcy hodowali nie smoki, ale samych siebie

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
  4. Piękna zbroja, fakt. Też mi czegoś takiego brakowało w GoT. Baratheonowie, Lannisterowie i wszyscy inni z GoT wyglądają przy takich Targaryenach jak furmani przy rycerzach.
    Nie ma znaczenia czy rycerz występuje w pełnej zbroi płytowej, czy w kalesonach. Tarcza to tarcza. Wymaga jej „styl walki” rycerskiej, coś czego uczysz się od dziecka. Rycerz bez tarczy czułby się jak bez drugiej ręki. Tym się zasłania, blokuje, atakuje i używa jako przeciwwagi. O ile wiem bez tarczy walczono tylko w tzw. ringu. Małym, okrągłym, ogrodzonym polu, gdzie rycerze walczyli za pomocą długich dźgadeł (nie pamiętam już jak to się fachowo nazywało – rodzaj dwuręcznego miecza służącego wyłącznie do zadawania pchnięć, na pewno nie koncerz).
    Hełmy bojowe też nosiły nietypowe zdobienia. Wiemy np. że stosowali je chętnie rycerze krzyżaccy z zakonu inflanckiego (pewnie żeby straszyć pogan 🙂 ). Ozdabiali hełmy różnymi rogami, figurami zwierząt itd.

    Żelazny Tron wygląda fajnie, choć szkoda, że nie wyglądał tak już w GoT. Niby można to wytłumaczyć, że go przebudowali, ale brzmi to słabo. Niby po co mieliby to robić? W świecie i rodzie, gdzie tradycje są tak ważne.

    Kiedy powstał Blackfyre? Czy prawidłowym jest, że posiada na głowicy siedmioramienną gwiazdę?

    Przy Velaryonach opadają ręce. Mogę tylko powtórzyć za Ferdkiem – dupa, dupa, dupa. I za ministrem – i kamieni kupa. :/

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Blackfyre powstał w Valyrii. Więc sporo przed podbojem. Jest nawet szalona teoria o miecSch Targów, tam był udostępniony obraz obu mieczy, chyba z SLiO.
      Ale mogę się mylić. Natomiast posiadanie przez niego głowicy w tym kształcie nic nie znaczy. Długi Pazur początkowo miał niedźwiedzia a Jeor kazał ja przerobić na wilka by bardziej pasował Jonowi więc tutaj mógł zostać zastosowany podobny manewr po zakończeniu konfliktu z Wiarą

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
      1. Mnie to jednak kłuje w oczy. Znowu trzeba sobie coś dopowiadać, bo ktoś tam nie pomyślał.

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
          1. Mówiąc o „dopowiadaniu sobie” miałem na myśli to z głowicą miecza. Tacy Velaryonowie, jakich tu mamy, to po prostu błąd fabularny i nie da się tego niczym dopowiedzieć.

            To mi się podoba 0
            To mi się nie podoba 0
  5. Mam wrażenie, że modły fanów zostały wysłuchane i Condal faktycznie chce zrobić dobrą adaptacje książek nie licząc oczywiście Velaryonów

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Serial podobno dopiero najwcześniejszej we wrześnio 2022, powodem przedłużająca się postprodukcja i CGI. Smoki na ten moment wyglądają okropnie.

      Pierwszy pełny Trailer ma się ukazać tydzień bądź 2 tygodnie przed świętami.

      Tak swoja drogą to Martin podobno aktywnie bierze udział przy pilocie i pomagał Condalowi pisać scenariusz do niego.

      Po raz kolejny wiec złamał obietnice,że żadnego serialu jeśli nie dostarczy fanom Wichrów Zimy.

      Miłego czekania na Wichry 😀

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
      1. Gdyby premiera byłaby tak późno we wrześniu to nie ruszaliby już z marketingiem. Wiosna 2022 jest najpewniejsza, zawsze HBO wypuszcza wtedy swoje seriale.

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
  6. Księżniczka Rhaenys Targaryen ma minę, jakby mówiła: „hej kuzynku, co prawda ukradłeś mi to brzydkie krzesło, ale zaręczyny naszych dzieci być może częściowo to naprawią” 😀 Bo to chyba scena zaręczyn Rhaenyry i Laenora. Nie wiem czemu DeaL nie dal następnego ujęcia z widokiem na salę tronową, gdzie trwa uczta. Za głównym stołem siedzi Viserys I, a po prawej blondynka – pewnie Rhaenyra i wolne miejsca jakby dla Velaryonów. To dziwne, że nie ma tam Alicent. Może w serialu później się pobrali i konkurujące ze sobą dzieci Rhaenyry i Alicent będą mniej więcej w jednakowym wieku.

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
  7. Czarni Velaryonowie to najgorsze co będzie w serialu. A dlaczego? Jak wytłumaczyć że Laenor Velaryon jest czarny, a Harwin Strong biały. A dzieci Rhaenys są białe. Wytłumacz to lewackim trollom

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. i główna intryga dotycząca czyimi są dzieci Rhaenys poszła nie powiem gdzie chyba że twórcy bedą mieli widzów za idiotów

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
    2. Ale w serialu jej trójka dzieci będzie czarna jak czytam. Grają je Theo Nate, John Maccmilan i Savannah Steyn i to oni są na zdjęciu.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
      1. Żona Corlysa, Rhaenys miała z nim dwójkę dzieci – starszą Laenę i młodszego Laenora. A Theo Nate i John Macmillan grają Laenora (Theo młodszego a John starszego). Nie wiem o czym mówisz Tywinie, mówiąc, że Rhaenys ma 3 dzieci. W materiale źródłowym miała tylko dwójkę. Chyba że scenarzyści dodadzą jeszcze jedno dziecko ale po co – nie wiem.

        Jeżeli już teraz widzę, że mylona jest Rhaenys i Rhaenyra, a wiem, że spora część osób się tu udzielających zna serię na dość dobrym poziomie, to nie wiem, jak sobie będą radzić laicy…

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
      2. Czyli zagadkę rozwiązali na „korzyść” Velaryona 🙈 Żaden Ned czy Arryn ze Stannisem nie będą się już nad tym doktoryzować. Chyba że ten kochanek też będzie czarny? 😛

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. Ale Laenor jest mulatem, wiec technicznie jest możliwe żeby ze związku z Rhaenyrą wyszyły białe dzieci. Poza tym nie przesadzajcie z tą tajemnicą w książkach. Nawet same dzieciaki Rhaenyry domyślały się, że są strongami, to nie była jakaś wielka tajemnica.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
          1. Noo jaaasne, Robert Baratheon technicznie też mógł być ojcem trzech blondynków… 😛

            To mi się podoba 0
            To mi się nie podoba 0
  8. Gdy patrzę na ten tron mam dziwne wrażenie, że czeka go nawiązanie do finału GoTa, może nie dosłownie przez ogień smoka, bo chyba nie ma za bardzo kiedy tego umiejscowić, ale raczej nie dotrwa do końca w całości. Ten czas, gdy w Królewskiej Przystani rządziło 3 fałszywych królów całkiem nieźle do tego pasuje, to mniej więcej wtedy wykończono smoki w stolicy. Wersja, którą znamy będzie zrobiona dla Aegona III, swoją drogą też „The Broken King” (w sumie jakby się zastanowić, to jego historia też nie jest najgorsza, sporo tych paralel :D) i będzie takim widocznym symbolem upadku prestiżu Targaryenów.

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. W tym artykule jest kilka błędów. Przede wszystkim mąż Rhaenyry to Laenor, Corlys to jej teść. Po drugie, smoków ma być nawet 17, nie 15. A przynajmniej GRRM dał nam do zrozumienia, że będzie okazja w serialu zobaczyć całą grupę. Po trzecie, tak jak wspomniałem w poprzednim komentarzu, nie oznaczyli, który aktor gra Laenora jako młodzieńca a który jako starszego (patrz aktorki od Rhaenyry). Co do krótkiego opisu postaci, to akurat jest w miarę w porządku. Viserys I był „władcą spokojnym, unikającym konfliktów, ale też słabym i schorowanym” (ale to pod koniec życia, wcześniej raczej nie).

      – Deamon to z kolei postać porywcza i lubiąca „zaszaleć”, niezainteresowana jednak codziennym trudem związanym z władaniem królestwem. -> i to prawda, Daemon tronu pożąda ale nie sądzę, aby chciał władać. On po prostu chciał być królem, numerem 1 w Westeros. Widać to choćby po awanturze na Stopniach – ogłosił się Królem Stopni. Chciał, by przed jego imieniem było to słowo.

      – Rhaenyra z kolei, choć nadaje się do rządzenia, jako kobieta musi zmagać się ze sporym oporem.” Nie sądzę, aby Rhaenyra była aż tak doskonale przygotowana do rządzenia. Tak, brała udział w posiedzeniach rady, ale to też nie trwało jakoś długo. Ale wydaje mi się, że jest tu drobna manipulacja w kwestii zmaganie się z oporem. Całej wojny by nie było, gdyby Laenor był ojcem jej dzieci. I gdyby starsze dzieci Rhaenyry wyglądały tak jak Aegon i Viserys. Wtedy Zieloni nie mieliby szans walczyć o tron. Ale wyszło inaczej.

      – „Jej uzdolniony i ambitny mąż (Daemon – przyp.) zamierza przy okazji zagarnąć jak najwięcej dla siebie, a ich plany pokrzyżować chce królowa Alicent, żona Viserysa.” – To w sumie prawda. Nie wiem, czemu się czepiasz.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
      1. Fakt, popieprzyli Rhaenyrę z Rhaenys. :/ Chyba że w serialu żoną Corlysa będzie Rhaenyra, a dzieci będzie miał z Rhaenys. 😀

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
      2. I dlaczego Daemon raz jest niezainteresowany rządzeniem i lubi zaszaleć, a kawałek dalej jest uzdolniony i ambitny?

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. Hm, faktycznie, moje przeoczenie. Choć od razu zaznaczam, że cytowałem z tego artykułu Wprost. I tej sprzeczności nie wychwyciłem, gdy tak na szybko pisałem mój komentarz. Więc sprzeczne informacje o Daemonie dał autor artykuliku, nie ja 🙂 Z ambicją u Daemona było tylko jedno: zostanie królem. Ale uzdolniony? Nie sądzę. Uzdolniony i ambitny był (jak dla mnie) jego polityczny przeciwnik, Otto.

          Co do Twojego komentarza o Rhaenys i Rhaenyrze: możemy się pośmiać ale na wiki HotD i Got są informacje od HBO (takie jedno zdanie o każdym) kto jest żoną czy mężem kogo 😉 Ale fakt, mylenie tych postaci to dopiero początek. Poczekamy, aż będziemy mieli wojnę na całego i na zmienianie stron. To będzie zamieszanie 🙂

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
          1. Nie no, o autora artykuliku mi chodziło. Wiedziałem, że tylko cytujesz.
            Swoją drogę ciekawe, że w GoT zmienili Ashę na Yarę, żeby nie myliła się z drugoplanową Oshą, a tutaj imiona obu pań zostawili bez zmian. Powinna być jeszcze jakaś Rhaena i Rhae. 🙂

            To mi się podoba 0
            To mi się nie podoba 0
            1. Ależ Robercie, chyba zapominasz, że Baela (córka Daemona i Laeny) miała siostrę – bliźniaczkę Rhaenę 😀 No i jeszcze córka Aegona lll miała takie imię, ale chyba tak daleko w czasie to serialu nie zrobią 😉

              To mi się podoba 0
              To mi się nie podoba 0
              1. Mnie się samemu kićkają te imiona Targaryenek, ale jako zwolennik maksymalnej wierności twórczości Martina cieszę się, że nie pozmieniali. 🙂

                To mi się podoba 0
                To mi się nie podoba 0
  9. Dobrze że zmienili nazwę na Ród Smoka, lepiej pasuje niż Dom. Co do teasera, to wygląda fajnie, wszystko super oprócz czarnoskórych Velaryonów, nie wiem czemu HBO ugina się pod jakimiś naciskami i na siłę wciska czarnych aktorów tam gdzie nie pasują, nie ma dla nich zwyczajnie miejsca, i nie powinno ich tam być. HBO powinno iść tą samą drogą jak przy GoT i obsadzić wszystkie role białymi aktorami. Nie uważam żeby to zaszkodziło oglądalności, przy GoT nie zaszkodziło. A teraz zamiast rozwagi i rozsądku, poprawność polityczna bierze górę, a to na pewno duży minus, już na samym początku. Poza tym to najlepsze wrażenie robi Żelazny Tron, ten w GoT mi się bardzo podobał, a ten z nowego serialu też wygląda świetnie, także duży plus. Ciekawi mnie kiedy premiera, zawsze obstawiałam kwiecień i w sumie dalej tak obstawiam, GoT oprócz jednego sezonu zawsze było w kwietniu i przynosiło mu to szczęście i oglądalność, także dobrze by było gdyby ten kwiecień został zachowany.

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Ojej znowu sie powtorze, to o czym piszesz to nie jest poprawnosc polityczna. Przeraza mnie to jak bardzo ludzie dali sobie wmowic ze parytety w sztuce to poprawnosc polityczna. Zyjemy w czasach w ktorych zjawisko tak dalekie od poprawnosci politycznej jest powszechnie nazywane poprawnością polityczna. Nie lubie gdy ktos zmienia definicja, naciaga znaczenie ale jeszcze bardziej nie lubie jak ktos czy to z lenistwa czy to z braku myslenia chodzi i powtarza glupoty.

      Wrzucanie murzyna na sile uderze w poprawnosc polityczna, obraza murzynow bo sprowadza role aktora czarnoskorego do czarnej skory wlasnie. Tyle, ze co z tego ? co z tego ze bede o tym pisal raz, drugi moze czwarty ? i tak banda powtarzaczy, przyklaskiwaczy wygra. Lenistwo i glupota ma przerazajaca przewage nad rzetelnoscia, czego jestes swietnym dowodem:

      Nie smakuja Ci praktyki pewnej grupy i jej ideologii

      jednak…

      nawet w ktytykujac dana grupe poslugujesz sie przyprawiona wedle ich ideologi terminologia , bravo !

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
      1. Poprawność polityczna. Twój argument jest słuszny ale to nie zmienia faktu, że takie wciskanie na siłę czarnoskórych jest dzisiejszą poprawnością polityczną. Po prostu poprawność polityczną jest głupia

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button