Wieści z Cytadeli #53: Wielka ucieczka

Dziwne rzeczy dzieją się na styku świata mediów i Gry o Tron. I choć żadne z wydarzeń nie dotyczy bezpośrednio fabuły serialu czy też książek, to warto o nich podyskutować.

Wielka ucieczka

Pamiętacie o panelu Gry o Tron, który miał się odbyć na tegorocznym Comic-conie? Otóż zabrakło na nim dwóch zapowiedzianych panelistów. Na dwa dni przed startem Comic-conu, David Benioff i D.B. Weiss wycofali się z udziału w dyskusji. Nieobecność jednego z show-runnerów byłaby łatwa do usprawiedliwienia – zdarzeniom losowym nie sposób zapobiec. Ale zmiana planów przez obydwu panów sugeruje raczej, że wycofali się w związku z odzewem w mediach społecznościowych, który nie był przychylny. Najwyraźniej ludzie wybierali się na panel, by prześladować showrunnerów. Przez “prześladować” mam na myśli – zadawać pytania o liczne błędy i nielogiczności ostatniego sezonu.

Żart ze starbucksowego kubka na panelu Gry o Tron.
Przestawiona wajcha

Ale to tylko jedna z ciekawostek ostatnich tygodni. Bo parafrazując byłego premiera Polski: “Ktoś przestawił medialną wajchę”. Po premierze ostatniego odcinka Gry o Tron, recenzenci, również ci profesjonalni, byli mało wyrozumiali. Internet grzmiał, a obrońców ostatniego sezonu było raczej niewielu. Słowa krytyki znajdowały się również w mainstreamowych mediach. Ale z każdym dniem przekonuję się, że coraz więcej dziennikarzy – szczególnie tych z “access media”, to znaczy redakcji żyjących z ploteczek i dostępu do aktorów/reżyserów/planów zdjęciowych – zapuszcza starą płytę. Dowiadujemy się, zupełnie jak przy okazji tragicznego rebootu Ghostbusters czy kiepskiego Ocean’s 8, że krytyka jest motywowana przez rasizm, seksizm, bigoterię, homofobię (niepotrzebne skreślić). Byłem autentycznie przekonany, że Gra o Tron nigdy nie będzie w ten sposób broniona, ale najwyraźniej wszystko to było tylko kwestią czasu.

Sygnał do kontrnatarcia dali aktorzy – przede wszystkim Conleth Hill (serialowy Varys) oskarżający media o rozpętanie nagonki oraz Nathalie Emmanuel nazywająca krytyków toksycznymi fanami. Będę z Wami szczery – gdybym był świadkiem jakiegoś autentycznego prześladowania wspomnianej dwójki aktorów przez rozgoryczonych fanów, to byłbym w stanie spuścić na to zasłonę milczenia. Tyle tylko, że cała złość i żal wylewały się nie na aktorów, a showrunnerów, reżyserów i scenarzystów. Każdy może czasem stracić nerwy, pod wpływem użerania się z idiotami w internecie, ale to mi wygląda na małostkową próbę przedstawienia krytyków serialu w złym świetle. Za to, że psują samopoczucie swą krytyką.

Stół montażowy

Odnoszę zresztą wrażenie, że podłapywanie melodii o “niesprawiedliwej krytyce” przez media jest następstwem szumu wokół Krwawego Księżyca. Zdjęcia do pilota dobiegły końca. Jak stwierdził Casey Bloys, dyrektor programowy HBO, odcinek trafił już na stół montażowy. Innymi słowy stacja ma już dość dobre pojęcie na temat jakości tej produkcji. A skoro wszyscy zaczynają się HBO podlizywać, to znaczy, że stacja musiała dać zielone światło dla realizacji całego pierwszego sezonu. O czym pewnie dowiemy się w najbliższych tygodniach.

Scenariusz ostatniego odcinka

W związku z nominacją do nagrody Emmy, możemy się zapoznać ze scenariuszem ostatniego odcinka serialu. W zasadzie nie znalazłem tam wielkich niespodzianek. Momentami didaskalia pełne są fantastycznych detali wizualnych, chwilami bywają bardzo “nieliterackie” i “niechlujne” – ale to żadna nowość, tak było też w poprzednich sezonach. Showrunnerzy zawsze produkowali bardzo “nierówne” skrypty. Dialogi wypadają nienaturalnie, ale do tego Benioff i Weiss również nigdy nie mieli uszu. Właściwie to o wiele bardziej zależałoby mi na na opublikowaniu scenariuszy do dwóch odcinków – Rycerza Siedmiu Królestw i Długiej Nocy. Z tym pierwszym chciałbym się zapoznać, bo przypuszczam, że czytałoby się go świetnie. Ten drugi interesuje mnie, bo jestem ciekaw, w jaki sposób showrunnerzy zaplanowali niektóre co bardziej idiotyczne sceny. I jaki stał zamysł np. za sceną, w której Jon widzi przyjaciół o krok od śmierci.

Może jeszcze kiedyś te scenariusze dostaniemy do rąk. A póki co, ze skryptem finału możecie zapoznać się na stronie nagród Emmy.

Samodzielne nominacje

Z nagrodami wiąże się też historyjka dość zabawna. A konkretnie ze sposobem zgłoszenia kandydatur do Emmy dla najlepszych aktorów. Otóż trzy nazwiska – Alfie Allen (Theon), Carice Van Houten (Melisandre) oraz Gwendoline Christie (Brienne) nie zostały zgłoszone przez HBO. Ta trójka aktorów sama wysłała swoje kandydatury. A przynajmniej o tej trójce wiemy, bo istotnie akademia przyznała im nominacje. Niewykluczone, że zgłosiło się więcej aktorów.

Jest to oczywiście nie tylko nietypowe, ale także mocno zastanawiające. HBO niewątpliwie chciało uniknąć nominowania kilku osób w tych samych kategoriach, bo to zmniejszało szanse na zwycięstwo (podzielone głosy). Fakt, że aktorzy zlekceważyli wolę studia, wskazuje, że sytuacja musiała być dość konfliktowa. Bo dokonując zgłoszenia prawdopodobnie spalili oni swoje mosty w HBO.

Album z grafikami

W październiku swoją premierę będzie miał album “The Art of Game of Thrones”. Nie jest to zapowiadana wcześniej książka ze scenorysami (na tę przyjdzie czas później), ale tom pełen dzieł koncepcyjnych i grafik inspirowanych przez serial. Wygląda fenomenalnie, acz kosztuje całkiem sporo. Za książkę pełną dużych, pięknych ilustracji trzeba będzie zapłacić 75 dolarów. Zamówienia można składać w serwisie Amazon.

Dwa smoki. The Art of Game of Thrones.
O czym będą następne Szalone Teorie?

Przy okazji mojego małego jubileuszu (500 tekstów) zadałem Wam pytanie o to, o czym chcecie przeczytać w najbliższych Szalonych Teoriach. Rezultat był następujący:

  • O ukrytych spiskach i intrygach 33.39% – ( 185 głosów )
  • O ukrytych tożsamościach 19.68% – ( 109 głosów )
  • O tajemnicach z historii Westeros 14.08% – ( 78 głosów )
  • Obojętne. 13.36% – ( 74 głosy )
  • O przyszłych bitwach 10.65% – ( 59 głosów )
  • O magii i religii 8.84% – ( 49 głosów )

Postaram się do tych wskazówek dostosować. I cieszę się, że przyszłe bitwy wypadły tak nisko. Bo już chyba wszystkie przewidywalne omówiliśmy 🙂

 

 

-->

Kilka komentarzy do "Wieści z Cytadeli #53: Wielka ucieczka"

  • 1 sierpnia 2019 at 15:24
    Permalink

    Pytanie, kiedy według prognoz pojawią się Wichry zimy. Bo o tym ani słowa 🙂

    Reply
    • 1 sierpnia 2019 at 15:27
      Permalink

      30 lutego -> sprawdzone info

      Reply
      • 1 sierpnia 2019 at 16:10
        Permalink

        a juz 1 kwietnia polskie tłumaczenie!

        Reply
    • 1 sierpnia 2019 at 23:41
      Permalink

      Jak to? ogłoszenie daty premiery Wichrów tuż po ostatnim odcinku serialu nie miało miejsca i było tylko (kolejnym z wielu) myśleniem życzeniowym zniecierpliwionych fanów? niemożliwe! 🙁

      Reply
  • 1 sierpnia 2019 at 17:37
    Permalink

    Panowie chcecie Wichry Zimy a przecież klimat się ociepla więc Wichrów nie będzie chyba że nastąpi kolejne zlodowacenie no ale to może troszkę potrwać.

    Reply
    • 1 sierpnia 2019 at 18:35
      Permalink

      klimat sie ociepla? w dzien temperatura 20 stopni, w nocy spada do 9 stopni. w lipcu. wiec wichry wchodzą jak znalazł 😀

      Reply
      • 1 sierpnia 2019 at 18:40
        Permalink

        Nie słyszałeś o globalnym ociepleniu? Wszędzie o tym pełno. Jakby w historii nie dochodziło do zmian klimatu. A to że w nocy temperatura spada no to od zawsze tak było, chyba nie jesteś zaskoczony. No ale niech będzie Wichry tego 30 lutego się ukażą. Mi pasuje 🤣🤣

        Reply
      • 2 sierpnia 2019 at 12:36
        Permalink

        To może by najpierw ‘Sen o wiośnie’ wydać? 🙂

        Reply

Skomentuj Lolo Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 pozostało znaków