
Koniec taryfy ulgowej, czerwiec znowu nam dowalił. Nowy sprzęt, nowe premiery większe i mniejsze, festiwal dem i szereg konferencji pokazujących nadchodzące tytuły. Działo się!
Premiery
Początek miesiąca przyniósł premierę Nintendo Switch 2. Konsola przyjęła się dobrze, sprzedając 3,5 miliona egzemplarzy w zaledwie 4 dni.
The Alters w końcu trafiło w ręce graczy. Nowa gra od 11bit Studios, czyli twórców This War of Mine i obu Frostpunków. Tym razem nasz protagonista rozbija się na obcej planecie w dalekim zakątku kosmosu i by przetrwać, musi stworzyć alternatywne wersje samego siebie, rozgałęziając własną ścieżkę życiową. Mamy tu trochę survivalu, zarządzanie bazą, ludźmi i zasobami, ale także dbanie o nasz zespół i jego samopoczucie… oraz podejmowanie niejednoznacznych moralnie decyzji z trudnymi do przewidzenia dalekobieżnymi konsekwencjami. Wszystko to w obliczu nadciagającej zagłady. Mega ciekawy koncept, fajna stylistyka, i miło widzieć, że gra została ciepło przyjęta, zbierając w recenzjach oceny od ósemek po dziesiątki.
CD Projekt RED zrobił niespodziankę i przygotował nowy pakiet zawartości do Cyberpunka 2077 – patch 2.3., który objętościowo ma być podobny do patcha 2.2., czyli spory. Co dokładnie dostaniemy, tego jeszcze nie wiadomo, ale podobno ma dojść trochę nowych zadań. Patch początkowo był zaplanowany na 26 czerwca, ale został przesunięty na nieokreślony termin, bo devsi potrzebują więcej czasu na dopieszczenie zawartości. Osobiście podejrzewam, że po prostu nie chcieli konkurować z premierą nowej gry od Kojimy.
Death Stranding 2 wyszło 24 czerwca. Zarówno recenzje, jak i opinie graczy są bardzo pozytywne. Jednym z najbardziej chwalonych elementów jest grafika i optymalizacja gry.
Zapowiedzi
Sporo zapowiedzi wpadło podczas tak zwanego E3.5, czyli serii konferencji, które zawsze mają miejsce na początku czerwca. O tym, co pokazano w ich ramach już pisaliśmy – odsyłam zatem do dedykowanego przeglądu.
Steam Next Fest po raz kolejny zasypał nas wersjami demonstracyjnymi do wypróbowania. Przedzierał się przez nie Kr4wi3c, próbując wyłuskać coś ciekawego, i nawet mu się udało – po więcej zapraszamy tu.
Dostaliśmy do obejrzenia 21-minutowy fragment rozgrywki z nadchodzącego mrocznego cRPG The Blood of the Dawnwalker. Gra ma się ukazać w przyszłym roku.
Wiedźmin 3 ma otrzymać trzeci dodatek (prawdopodobnie w przyszłym roku). Szczegóły nie są jeszcze znane, ale fani spekulują, że będzie to pomost fabularny między trzecią i czwartą odsłoną.
Powstaje remake pierwszego Silent Hill, a za jego produkcją stoją polscy specjaliści od mrocznych klimatów – Bloober Team.
Dying Light z okazji swojego 10-lecia zostanie odświeżony. To nie jest remake czy remaster, tylko odświeżenie głównie wizualne – tekstury i obiekty w wyższej rozdzielczości, poprawione oświetlenie, zwiększony zasięg widzenia. Odnowiono również soundtrack, a dodatkowo w grze znajdziemy też kilka nowych ambientów. Wersja ta, nazwana Retouched, ukaże się 26 czerwca na wszystkich platformach. Uaktualnienie jest w pełni darmowe dla posiadaczy gry.
Dowiedzieliśmy się nieco więcej informacji na temat nadchodzącego Cronos: The New Dawn – polskiego DeadSpace od Bloober Team. Studio wypuściło filmik, na którym zdradza nieco na temat, jak będzie prezentować się walka. Ależ to się świetnie zapowiada.
Trochę liczb
Stellar Blade, a konkretnie jego port na PC, sprzedał się w milionie sztuk w zaledwie trzy dni. To pokazuje, że portowanie gier z PS na PC ma sens i daje nadzieje na kolejne tytuły.
Deus Ex kończy 25 lat. Przyznajcie się, kto grał na premierę?
Diablo 2 również zalicza w tym roku ćwierćwiecze. Rok 2000 zdecydowanie obfitował w dobre gry.
Co ogrywaliśmy?
Alexa
Udało mi się w końcu przysiąść do chwalonej wszem i wobec Ekspedycji 33, żeby samemu się przekonać, czy to faktycznie takie dobre. Spoiler alert: tak, bardzo dobre, i to właściwie z każdej strony – wizualnej, muzyczno-dźwiękowej, gameplayowej oraz fabularnej.
W czerwcu miała też miejsce długo wyczekiwana przeze mnie premiera nowej gry od 11bit Studios, czyli The Alters. Ja naprawdę rzadko jaram się jakimś tytułem i odliczam do premiery, ale to był wyjątek. Bardzo nietypowy pomysł z tworzeniem alternatywnych wersji samego siebie, intrygujący setting, no po prostu kupiło mnie to od pierwszego teasera. Plus robi to studio, które pokazało już nie raz, że potrafi skutecznie zrealizować niecodzienny koncept. I teraz wreszcie mogłam sama zacząć klonować Janów. W wielkim skrócie powiem tylko, że gra ma kilka drobnych niedoskonałości (jedną z nich devsi już obiecali poprawić), ale ogólnie wyszła bardzo dobrze.
W ogrywanie dem z okazji Steam Next Fest się nie bawiłam z braku czasu, z jednym wyjątkiem – odpaliłam z ciekawości Word Play, prostą grę o układaniu słówek, od solo deva / jutubera tworzącego kanał GMTK. To takie scrabble połączone z Balatro. Mamy klocki z literami, każda litera daje nam określoną liczbę punktów, im dłuższe słowo, tym większy bonus, i tak dalej. Do tego dodatkowe mechaniki i modyfikatory, np. czwarta litera daje 3x więcej punktów, albo dodatkowe punkty za słowo zaczynające się samogłoską, albo jeśli mamy dwie takie same litery obok siebie. Fajna kombinatoryka się z tego robi. W demie dostępny jest tylko jeden tryb oraz 25 modyfikatorów, w pełnej grze tych ma być około setki oraz kilka trybów-poziomów trudności. Wciąga cholerstwo, tyle wam powiem. Szkoda, że dostępny jest tylko język angielski, w polskim bym pewnie nieźle wymiatała. Pełniak ma wyjść 14 lipca.
Razorblade
Niby nadal człowiek nie ma czasu, ale The Alters nie mogłem odpuścić. Same zapowiedzi podobnie jak u Alex mnie kupiły. Do tego budowanie bazy odrobinę przypominało mi rozbudowę schronienia w „This War of Mine”. A że do tego w GamePassie jest w najbardziej uczciwej cenie, to trzeba było sprawdzić. I powiem wprost: jest lepiej niż dobrze!
A poza tym czerwiec jest miesiącem powrotów!
Co prawda w maju Wiedźmin 3 miał swoje 10 lecie, ale w czerwcu postanowiłem do niego powrócić i trochę inaczej poprowadzić historię. Tym bardziej, że jak w newsach wspomniane, ma się ponoć pojawić trzeci dodatek. I wiecie co? Ta gra to nadal jeden z najlepszych otwartych światów wirtualnych, w który dane mi było się zanurzyć + fantastyczna opowieść. I, oczywiście, guzik a nie podejmę inne decyzje, bo już zacząłem powielać… Znaczy poza Triss. Mimo że jestem niekanoniczny team Triss, to tym razem będzie Yen… znaczy chyba, bo właśnie dobiłem do Triss w Novigradzie…
Last but not least Euro Truck Simulator 2 doczekał się zapowiedzi kolejnych dodatków. Jednym z nich jest kraj, który kiedyś chciałbym odwiedzić (Islandia), a drugim nadchodząca możliwość kierowania… autobusami. W związku z tym to kolejna pozycja, która w czerwcu zaliczyła powrót. I kolejny raz uświadomiła mi, że przewożenie wirtualnych towarów po wirtualnych trasach Europy zgodnie z przepisami ruchu drogowego dostarcza niesamowitej frajdy. Jeśli nie kojarzycie tej pozycji, to swego czasu była ona przeze mnie recenzowana. Co prawda miało to miejsce niemal 10 lat temu i od czasu recenzji oczywiście w grze wiele się pozmieniało (dodane zostały choćby samochody policyjne, dzięki czemu czasem trochę łatwiej złamać przepisy, czy też dodano kolejne DLC z krajami), ale to tylko pokazuje, jak dobry i nadal rozwijany jest to tytuł!
Kartka z kalendarza
Z okazji okrągłej rocznicy Deus Exa, zobaczmy, co o nim pisano w recenzji.
Kr4wi3c
Od siebie dodam tylko, że to jedna z najoryginalniejszych i najgenialniejszych gier, jakie kiedykolwiek powstały. Jest trudna, wymaga skupienia i kombinowania. Niestety mechanicznie się sporo zestarzała, przez co potrafi stanowić dodatkowe wyzwanie. Głównie dlateog podchodziłem do niej kilkukrotnie. Raz nawet prawie udało mi się ją skończyć, ale awaria dysku skutecznie mi to uniemożliwiła. Wszystkie sejwy poszły się walić, a kiedy po latach ponownie spróbowałem zmierzyć się z tytułem, nie starczyło mi cierpliwości. Za to postanowiłem spróbować tych nowych, które może i względem oryginału były sporo uproszczone, ale za to nie brakowało w nich ciekawych rozwiązań i mechanik. Świetna gra, świetna seria z nielicznymi wyjątkami. Czy kiedyś doczekamy się kolejnej gry w tym świecie? Śmiem wątpić. Przynajmniej nie w najbliższym czasie. Coś było gotowane, jakiś nowy projekt spod znaku Deus Ex się szykował, ale ostatecznie ukręcono mu łeb. Szkoda, ale takie są realia, że mało kto będzie ryzykował wydaniem na niszową produkcje milionów dolarów bez szansy na zarobek.
Zanim napiszesz komentarz zapoznaj się z naszymi zasadami zamieszczania komentarzy:
Regulamin zamieszczania komentarzy
Użyj tagu [spoiler] aby ukryć część treści komentarza:
[spoiler]Treść spoilera[/spoiler]