Książki

Debaty Małej Rady: Rozliczenie Szalonych Teorii (część 3)

Czy to już ten czas? Tak, pora na kolejny odcinek rozliczenia Szalonych Teorii. Dziś będę miał dla Was nieco więcej pytań niż zwykle (bo o to prosiliście). Ale na początek – przypomnienie o co chodzi w naszej zabawie.

Robimy sobie mały oddech od klasycznych debat, w których poruszamy alternatywne scenariusze, wróżymy z fusów czy dopytujemy o preferencje czytelników PLiO. Zamiast tego, bierzemy się za rozliczenia. Ściślej rzecz biorąc – rozliczenia Szalonych Teorii. Zebrało się tych tekstów naprawdę sporo, myślę, że prędzej czy później większość z nich zostanie zweryfikowana przez Martina. Ale ciekaw jestem także Waszego zdania. Które z nich mają szanse na spełnienie? A gdzie – według Was – trafiłem kulą w płot.

Zacznijmy jednak od podsumowania poprzednich dwóch etapów.

Rodzice Jona

Zacznijmy od klasyków. Na pytanie „Czy zgadzasz się z tezą, że rodzicami Jona Snow są Rhaegar i Lyanna?” odpowiedzieliście następująco:

  • Tak 96.66% – ( 723 )
  • Nie 3.34% – ( 25 )

Czy ktoś jest zdziwiony? Chyba nie bardzo. Raz, że to jedna z pierwszych tajemnic rozgryzionych w fandomie (na wiele lat nim ja napisałem swój tekst). Dwa, że dowodów jest multum. I trzy, że showrunnerzy przyznali, że rozwiązanie tej zagadki było powodem dla którego GRRM zgodził się na ekranizację swoich powieści. A nie ma żadnych wątpliwości jak oni tę zagadkę rozwiązali, bo rodziców Jona pokazuje nam serial. To powiedziawszy – istnieje kilka konkurencyjnych hipotez, ale w większości opierają się one na założeniu, że prawdziwe rozwiązanie nie może być tak proste. Szaloną Teorię możecie znaleźć tutaj.

Ogar żyje

Podobnie oczywista była odpowiedź na pytanie „Czy zgadzasz się z tezą, że Sandor Clegane jest Grabarzem na Cichej Wyspie?”

  • Tak 97.56% – ( 720 )
  • Nie 2.44% – ( 18 )

Wprawdzie dowodów w samych książkach jest nieco mniej – Martin gra ukrytymi między wierszami symbolami – ale w jakiś sposób nasze przypuszczenia zostały potwierdzone przez serial, który pozwolił znaleźć Ogarowi spokój (przynajmniej na chwilę) w religijnej wspólnocie. Nie miało to wprawdzie mocy i wymowy wersji martinowskiej, ale raczej potwierdzało spekulacje co do losu Ogara w książkach. Szaloną Teorię możecie znaleźć tutaj.

Truciciel

Przejdźmy zatem do zagadnień mniej oczywistych. Na pytanie: „Czy zgadzasz się z tezą, że Oberyn Martell otruł Tywina Lannistera?”, odpowiedzieliście w sposób następujący:

  • Tak 73.94% – ( 539 )
  • Nie 26.06% – ( 190 )

W tym wypadku ponad 1/4 ankietowanych uznała, że poszedłem w swych spekulacjach o krok za daleko. Być może rzeczywiście tak było, ale wydaje mi się, że zagadka szybko gnijącego ciała Tywina została rozwiązana w sposób, który pasuje do wszystkiego, co wiemy o Oberynie (miał motyw, okazję i środki do otrucia człowieka odpowiedzialnego za śmierć jego siostry). Szaloną Teorię możecie znaleźć tutaj.

FreyoPaszteciki

Drugi odcinek zaczęliśmy od kwestii paztetów z Freyów. Również w tym wypadku nie było chyba wątpliwości. Na pytanie: „Czy Wyman Manderly przygotował pasztet z Freyów?” większość odpowiedziała twierdząco.

  • Tak 95.22% – ( 617 )
  • Nie 4.78% – ( 31 )

Książki wprawdzie dawały nam tylko poszlaki, ale serial chyba sprawę przypieczętował. Zrobił to w sposób potwornie nieumiejętny, każąc Freyów zapakować w pasztety Aryi, ale chyba nikt nie przypuszcza, że na pomysł pasztetu z Freyów wpadli sami Benioff i Weiss. Ewidentnie ten koncept musiał im zdradzić Martin. Tym większa szkoda, że go popsuli. Szaloną Teorię znajdziecie tutaj.

Trójoki Bloodraven

Na koniec odcinka wróciliśmy do kwestii ukrytych tożsamości. Pytanie „Czy Trójoka Wrona to Bryden Rivers?” nie wzbudziło większych kontrowersji. Bo i w sumie czemu by miało? Wiemy, że Bloodraven był na Murze, wiemy że zaginął, wiemy że był czarnoksiężnikiem, wiemy, że TW i Bloodraven mieli to samo imię (Brynden) i wiemy, że obydwie postaci są bliźniaczo podobne (plama na twarzy, jedno oko, etc…). Wszystko pasuje. Szaloną Teorię znajdziecie tutaj.

  • Tak 95.84% – ( 622 )
  • Nie 4.16% – ( 27 )
Melisandre Bloodraveniczówna

Więcej kontrowersji wzbudziło pytanie „Czy Melisandre to córka Shiery i Bloodravena?”

  • Tak 60.67% – ( 381 )
  • Nie 39.33% – ( 247 )

Przyznam, że mnie to szczególnie nie dziwi. To faktycznie teoria, w której stąpam po kruchym lodzie. Ale nadal jestem przekonany co do jej prawdziwości. Ma sens z punktu widzenia czysto literackiego, a wskazówki w postaci albinizmu czy kształtu twarzy są moim zdaniem nieprzypadkowe. Szaloną Teorię znajdziecie tutaj.

Pora na głosowanko!

A skoro wyniki mamy już omówione, pora przystąpić do kolejnego głosowanka.

Pytania o Varysa

W tekście o Varysa postawiłem kilka tez. Część z nich jest dość oczywista i nie wymaga głosowania – na przykład wtedy, gdy zwracam uwagę na sprzeczności w tym co mówi Pająk i w nieuczciwości prezentowanych oficjalnie intencji. Ale wydaje mi się, że pojawiły się w tym tekście dwie odrębne hipotezy, które możemy zaklasyfikować jako Szalone Teorie. Pierwsza to kwestia tożsamości Młodego Gryfa. W skrócie – argumentuję, że chłopak (ze względu na wiek, małe prawdopodobieństwo prawdziwości opowiadanej przez Varysa i Illyrio historii oraz symbolikę nawiązującą do Blackfyre’ów) nie jest prawdziwym Aegonem Targaryenem, ale potomkiem jednego z pretendentów do tronu, bękarciego syna Aegona IV – Daemona Blackfyre’a.

[yop_poll id=”217″]

 

Druga teza dotyczy samego Varysa, którego historia wydaje mi się wyjątkowo intrygująca, a fakt golenia włosów – podejrzany. Stawiam więc tezę, że sam Varys (a być może również Illyrio) są związani jakimiś więzami rodzinnymi ze sprawą Blackfyre’ów.

[yop_poll id=”218″]

 

Cleganebowl

Kolejna Szalona Teoria dotyczyła starcia braci Clegane. Ale tak naprawdę, to stawiałem w nim dwie tezy. Pierwszą – że Sandor stanie naprzeciw Gregora (Roberta Stronga). I druga – że będzie to miało miejsce podczas sankcjonowanej przez Wiarę próby walki. Szaloną Teorię znajdziecie tutaj.

[yop_poll id=”219″]

 

Zagłada Valyrii

Ostatnia z teorii o które chciałbym poddać Waszej ocenie jest nieco dłuższa i koronkowa. Zachęcam do zapoznania się z oryginalnym tekstem. Ale spróbuję też w miarę możliwości streścić moją argumentację. Otóż jak wszyscy wiemy, Targaryenowie przenieśli się do Westeros na ok. 100 lat przed Zagładą Valyrii, demonstrując tym samym słabość wobec innych wielkich rodzin smoczych jeźdźców. Otóż moja teza jest następująca – w którymś momencie uznali, że ten stan nie może trwać wiecznie i postanowili wynająć Ludzi Bez Twarzy do zabicia oponentów politycznych. To z kolei doprowadziło do „magicznej destabilizacji” Czternastu Płomieni (czyli prawdopodobnie wulkanów), zmieniając subkontynent w zgliszcza. Wszystkie argumenty, oparte w dużej mierze na opowieściach Miłego Staruszka z Domu Czerni i Bieli znajdziecie w tekście. Dodatkowym smaczkiem może być fakt, że kasiorę na wynajęcie LBT Targaryenowie pozyskali sprzedając w Westeros valyriańskie miecze – m.in. Lannisterom. A jak powiadała starożytna przepowiednia, złoto z Casterly Rock zniszczy Valyrię. A zatem przejdźmy do pytania.

[yop_poll id=”220″]

 

To mi się podoba 0
To mi się nie podoba 0

Related Articles

Komentarzy: 14

  1. Jak Targaryenowie okazali slabosc to w takim razie Velaryon i Celtigar byli jeszcze slabsi? Czy sprytnie zmienil strone konfliktu?

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Velaryonowie i Celtigarowie w ogóle nie byli smoczymi lordami (Qoherysowie zapewne również). Nie wszystkie valyriańskie rody posiadały zdolność ujeżdżania smoków, tylko te czterdzieści wielkich – z których Targaryenowie byli jednym z mniej istotnych.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
        1. Dopiero po tym jak się wżenili w ród Targaryenów. Ale w Valyrii nie. Tam byli niższą szlachtą, bez smoczych jeźdźców i własnych smoków. Jedynymi smoczymi jeźdźcami, którzy przetrwali zagładę byli Targaryenowie oraz Aurion (który zmarł wkrótce po Zagładzie). No, jest jeszcze szansa, że ktoś z rodu Belaerysów podzielił los Auriona, ale to jest raczej czysta spekulacja. Pozostali ocaleli Valyrianie nie byli smoczymi jeźdźcami.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
          1. W sumie ciekawe, że akurat w tym czasie niemal wszyscy smoczy lordowie byli we Włościach. Terytorium podległe Valyrii było bardzo rozległe, więc członkowie rodów mogli często doglądać swoich ziem, lub po prostu podróżować.

            To mi się podoba 0
            To mi się nie podoba 0
            1. Jest wspomniane, że niektórzy byli wówczas w Tyrosh i Lys, ale gdy dotarły wieści o Zagładzie, zostali zabici przez mieszkańców tych miast.

              To mi się podoba 0
              To mi się nie podoba 0
            1. Smoczym lordem, który gdy miała miejsce Zagłada Valyrii przebywał Qohorze. Na wieść o upadku miasta Aurion zgromadził znaczne siły i ogłosił się pierwszym Cesarzem Valyrii. Na swoim ogromnym smoku odleciał w stronę Krain Długiego Lata, a za nim maszerowali jego zwolennicy. Po wszystkich słuch zaginął.

              (W pierwszym odcinku „Eneidy Aenara” podzieliłem sie kilkoma swoimi spekulacjami na temat Auriona i jego smoka: https://fsgk.pl/wordpress/2019/06/eneida-aenara-czesc-1-wprowadzenie/ )

              To mi się podoba 0
              To mi się nie podoba 0
  2. Cóż. ma wrażenie, że zagłada Valyrii była bardziej skomplikowaną sprawą i tak naprawdę nastąpiła „niechcący”. Wyjdźmy od tego, że było 14 Promienii i 14 rodów sprawujących nad nimi pieczę. Jednym z nich byli Targaryenowie. Niestety, w wyniku politycznych rozgrywek stracili kontrolę nad jednym z Płomienii oraz związaną z tym swoją pozycję w Valyrii i musieli się ewakuować na Smoczą Skałę. Niemniej ambicje powrotu pozostały. Po zyskaniu dofinansowania od Lannisterów, wrócili do rozgrywki w Valyrii i postanowili odzyskać swój Płomień. Do tego wykorzystali Ludzi Bez Twarzy, którzy najwyraźniej zbyt dobrze wykonali swoją robotę, bo spowodowali , że przynajmniej jeden, a prawdopodobnie 2 Płomienie zostały bez kontroli. A to przekraczało możliwości opanowania sytuacji przez Valyrian i cała sytuacja – jak w Fukushimie – kaskadowo zamieniła się w katastrofę. W efekcie cała Valyria upadła i zostało zatopiona.

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Zagłada Valyrii miała miejsce w 114 r. przed Podbojem, Targaryenowie przenieśli się na Smoczą Skałę dwanaście lat wcześniej, czyli ok. 126 p.P. W niektórych polskich wydaniach cyfry się poprzestawiały i ta pierwsza data jest podana jako 414 r. – ale powinno być 114.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
  3. Co do otrucia Tywina. Jest jeszcze jedna poszlaka. Nazwa trucizny. Wdowia krew. Oberyn pomścił krew wdowy po Rheagarze. Idealnie pasuje.

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Oo! To już nie tylko wiadomo, że Tywin został otruty, ale nawet znamy nazwę trucizny?! Czyżby Wichry Zimy już wyszły? 😛 Poza tym nikt nigdy nie nazywał Elii wdową. Za krótko nią była, żeby zaczęto tak o niej myśleć. Oberyn mógł w niej widzieć siostrę, matkę, żonę, niewinną ofiarę, ale nie wdowę.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button