Ludu Westeros! Premiera Wichrów Zimy nadciąga wielkimi krokami. Wprawdzie nikt jeszcze tej informacji oficjalnie nie potwierdził, ale wszyscy wiemy, że kruki nie kraczą o niczym innym, jak o niespodziance, jaką na marzec 2017 roku zaplanował George R.R. Martin.
Tymi oto słowami rozpocząłem trzy lata temu tekst pt. „Obłąkane Spekulacje Halloweenowe”, w którym dzieliłem się swoimi najczarniejszymi myślami na temat tego, w jakim kierunku pójdzie historia stworzona przez George’a R.R. Martina. Jak widać, moje myśli dotyczące premiery Wichrów zimy nie należały do pesymistycznych. Udało mi się jednak do samego tekstu przemycić parę mrocznych pomysłów, niektóre z nich stały się potem pełnoprawnymi Szalonymi Teoriami. Z czasem Obłąkane Spekulacje przerodziły się w osobny cykl, w którym prezentuję teksty gościnne oraz moje własne, jeśli prezentowane w nich tezy nie do końca pasują do „głównego nurtu” Szalonych Teorii (np. podważając wersję wydarzeń, którą we wcześniejszych tekstach nazwałem najbardziej prawdopodobną).
Dziś chciałbym wrócić do korzeni Obłąkanych Spekulacji. Mamy koniec października, w kinach królują horrory, atmosfera jest wprost idealna do najmroczniejszych spekulacji. Co Wy na to?
1. Euron spali Cytadelę
Zwycięstwo w bitwie o Arbor otworzy Euronowi drogę do splądrowania Starego Miasta. Ale Wronie Oko nie zadowoli się po prostu łupiestwem. Ten szaleniec chce przecież obalenia starego porządku. A jego symbolem jest Cytadela. Tak jak wcześniej biblioteka w Aleksandrii (i to kilka razy), siedziba maesterów oraz ich drogocenne księgi spłoną. Wiek rozumu zostanie zakończony.
2. Południe Westeros spustoszy Szara Łuszczyca
Nie czarujmy się – musi istnieć powód, dla którego Jon Connington zaraził się szarą łuszczycą. Owszem, Martin wykorzystuje ten fakt dla wyjaśnienia tempa, z jakim postanowić działać Gryf. Mężczyzna chce dożyć młodego Aegona na tronie. Ale równolegle dowiadujemy się na temat choroby rzeczy, które wcale nie były konieczne, by uzasadnić ten pośpiech. Jeśli pisarz pokazuje nam skrajne przypadki choroby i obłęd kamiennych ludzi, to musi być ku temu powód. Moim zdaniem Connington przywlecze tę chorobę do Westeros, osłabiając południe kontynentu przed zimą.
3. Śmierć dobrych Freyów
Jeśli jeszcze nie wiecie, co Martin sądzi o pragnieniu zemsty, to wnet się przekonacie. W trakcie powtórki z Krwawych Godów zginą nie tylko źli Freyowie. Jedno spojrzenie na Panią Kamienne Serce wystarczy, by zrozumieć, że jej Bractwo Bez Chorągwi nie okaże litości również „dobrym Freyom” – takim jak Olyvar Frey (młody giermek Robba) i Roslin Frey (żona Edmure’a, prawdopodobnie ciężarna).
4. Los fałszywej Aryi
Gdy fałszywa Arya – w rzeczywistości Jeyne Poole – wróci z polecenia króla Stannisa na Mur, szybko przekona się, że nie ma tam czego szukać. W chaosie po śmierci Jona Snow jasne stanie się, że musi uciekać dalej. W takiej sytuacji schronienie zapewnić może jej tylko Tycho Nestoris. I uczyni to tym chętniej, że Arya Stark może być interesującą kartą przetargową. W ten sposób Jeyne Poole trafi do Braavos. Być może dostarczy prawdziwej Aryi motywacji do powrotu. A kto wie, może przeżywszy tyle cierpień, poprosi ją także o dar śmierci.
5. Ilyn Payne zostaje zabójcą krewnych
Dziwnym trafem Ilyn i Podrick Payne’owie znaleźli się w Dorzeczu, całkiem blisko siebie. Jaime odszedł wprawdzie za Brienne, ale czy naprawdę sądzimy, iż ser Ilyn nie będzie śledził lekkomyślnego Lannistera? Cóż, jeśli pójdzie za złotorękim rycerzem, to awantura gotowa. A w zamieszaniu nietrudno zabić młodego krewniaka. I chyba ser Ilyn potrzebuje takiego wydarzenia, by coś w jego charakterze się zmieniło. Chyba pora, by królewski kat zrozumiał, czym jest śmierć.
6. Koty zabiją Tommena
Wiem, że w innej teorii twierdziłem, iż Tommenowi pisana jest defenestracja, ale nie skreślajmy opcji alternatywnej. Sprawcy pozostają ci sami, zmienia się tylko metoda. Jak wiadomo Dornijczycy to paskudy i truciciele. A w Uczcie dla wron poznajemy szczegóły działania pewnej nietypowej trucizny.
– Tę pastę zaprawiono krwią bazyliszka. Nada ona pieczonemu mięsu smakowity aromat, ale spożycie jej powoduje gwałtowne szaleństwo u ludzi i zwierząt. Nawet mysz zaatakuje lwa, jeśli skosztuje krwi bazyliszka.
Arya przygryzła wargę.
– A czy to działa też na psy?
– Na wszystkie ciepłokrwiste zwierzęta.
—Uczta dla wron—
Wystarczy więc, aby ktoś podał kotom Tommena nieco krwi bazyliszka, a te rzucą się na chłopca. Brrrrr… Dziwne rzeczy przychodzą mi do głowy po tym, jak Bąbel podrapał mnie podczas wizyty u weterynarza…
7. Ale wcześniej… Cersei spróbuje uwieść Tommena.
Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć tyle, że to nie mój pomysł, a rzecz zasłyszana. Niestety kryje się w niej pewna logika. Kazirodztwo nie przeszkadza Cersei, co więcej – jak dowodzi przypadek Lancela Lannistera – Cersei nie ogranicza tych uczuć wyłącznie do Jaimego, ani też nie widzi niczego zdrożnego w bardzo młodym wieku kochanka. A jeśli jej szaleństwo będzie się pogłębiać, jeśli Cersei lękać się będzie utraty kontroli nad synem, to… Bleeeeeeee…
8. Nie w przyszłym roku…
A na koniec spekulacja najbardziej mroczna. Moi drodzy, nadchodzi listopad. I możemy zacząć się niepokoić. Ogień i Krew, książka wydana w listopadzie 2018 roku, po raz pierwszy została zapowiedziana w kwietniu 2018 – 7 miesięcy przed publikacją. Plotki na temat zaangażowania tłumaczy Martina dla wydań międzynarodowych pojawiły się 2-3 miesiące wcześniej. A póki co, nie mamy żadnych sygnałów, że coś się dzieje. Myślę, że pierwsze półrocze 2020 roku możemy już spokojnie odpuścić.
Zmroziło Wam krew w żyłach? Bo mnie tak.
Pierwszy! 🙂
Pkt 7 – brrr… Na szczęście najmniej prawdopodobny ze wszystkich. To z kotami byłoby ciekawe, choć w sumie można połączyć tę teorię z defenestracją – koty zaatakują Tommena, a ten nie mając dokąd uciec lub przez przypadek wypadnie z okna. Ciekawa ironia losu. Pkt 5 w sumie też mało prawdopodobny dla mnie. Nie jestem też w pełni przekonany co do śmierci Roslin Frey, ale kto wie. Ogólnie spekulacje wyjątkowo ciekawe.
Ja myślę, że Paynowei złapia pewną więź między sobą 🙂 . Obaj są wycofani, cisi i skromni, ale również pracowici i uparci. Może nawet sir Ilyn pasuje młodego Podricka, a jak Martin pozwoli, to nawet razem wrócą do Payne Hall (siedziba ich rodu).
Punkt 7 raczej niemożliwy w wersji książkowej, gdzie postaci są znacznie młodsze od swoich serialowych wcieleń. Książkowy Tommen ma 9 lat. To dziecko, a nie kandydat do uwiedzenia. Znacznie większy wpływ na niego Cersei może wywierać jako matka, nie kochanka.
cersei pokaże mu trochę ciała i młody na to poleci 🙂
on woli kotki
Dael napisz własną powieść. Serio
Dzięki za zachętę 😉
Cersei i Tommen 😀
Spekulacja równie śmieszna co straszna 😉 Ale pozostałe bardzo mi się podobają, zwłaszcza ta o kotach i Tommenie. Niczym król Popiel zjedzony przez myszy 😉
A co do wydania nowej książki, a konkretnie Wichrów zimy, Martin umieścił przecież foreshadowing związany z datą premiery tej części: „Kiedy słońce wzejdzie na zachodzie i zajdzie na
wschodzie, kiedy wyschną morza, a wiatr będzie przenosił góry jak liście” 😉
On ma 9 lat…
Wiem. Toteż byłby to ostateczny dowód obłąkania Cersei.
dd nie robią gwiezdnych wojen miałeś racje dealu
Nie wydaje mi się, żeby książkowa Cersei była obłąkana. Jest po prostu dość amoralna, a przy tym przepełniona nieuzasadnionym poczuciem wyższości. Jest też niestety zwyczajnie bardzo głupia, co w połączeniu z poprzednimi cechami tworzy bardzo niebezpieczną mieszankę. Przede wszystkim dla niej samej i jej bliskich. Byłoby za dobrze, gdyby wszystkie draństwa osób mających władzę i wpływy można było zwalić na obłąkanie. Nie wątpię, że dla doraźnej korzyści (w jej mniemaniu) byłaby w stanie uwieść syna, ale Tommen jest zwyczajnie na to za młody. On jest jeszcze na etapie słodyczy i zwierzaków. Nie zrozumiałby co się wokół niego dzieje.
Takiego przypadku kazirodztwa to chyba nawet u Targaryenów nie było , także ten