
Jak zwykle spóźniony i na kilka dni przed zniknięciem pisma z kiosków, śpieszę by poinformować Was jakie teksty przygotowałem do ostatniego numeru CD-Action (10/2019).

W dziale „W produkcji” przeczytacie moją zapowiedź Grand Tactician: The Civil War – gry strategicznej próbującej przenieść formułę serii Total War w realia wojny secesyjnej. Wypowiadałem się też w „GameWalkerze”. W „Recenzjach” znajdziecie moją obszerną (bo na trzy strony) i entuzjastyczną opinię o Age of Wonders: Planetfall – konkurentce Cywilizacji, z elementami Hirołsów i XCOM-a. Dorzuciłem też swoje trzy grosze do recenzji Wolfenstein: Youngblood wysmażonej przez Papkina. W „Publicystyce” przygotowałem dla Was tekst pod tytułem „Fakty i cheaty” opowiadający ciekawą i nieraz zabawną historię „cheat code’ów”. W Ikonach Night City opowiadam o Saburo Arasace – twórcy megakorporacji z którą zmierzymy się w Cyberpunku 2077. W felietonie „Więcej polityki” stawiam kontrowersyjną tezę, że gry powinny częściej eksplorować tematykę polityczną. Aha, no i jak zwykle przygotowałem „Notłatki” do działu „Na Luzie”. Łącznie wyszło z osiem tekstów.
Ale już wkrótce dam Wam odpocząć, bo w najbliższym, jubileuszowym, 300 numerze CD-Action znajdzie się tylko jeden mój artykuł (czwarty odcinek Ikon Night City) i kilka wypowiedzi z GameWalkera. Wynika to z dwóch powodów. Po pierwsze – numer będzie mocno wspominkowy, a ja z CDA współpracuję od (stosunkowo) niedawna. Po drugie – miałem wakacje :). Ale bez obaw, za dwa numery wracam z masą ciekawych tekstów.
A jak tam tekst o tym że zaskakiwanie zwrotami akcji widza nie jest dobre?
Pytam bo nie wiem czy go przegapiłem, ale wciąż mi to chodzi po głowie
Nie, nie, jeszcze nie było. Przy czym to nie tyle tekst o zwrotach akcji, co szerzej o tym jak wdrożyć nowe życie w Gwiezdne Wojny. I dlaczego Rianowi Johnsonowi się nie udało.