KsiążkiSeriale

Szalone Teorie: Oblężenie Meereen (część 1 – porównanie sił)

Sytuacja Meereen jest nie do pozazdroszczenia. Niechęć Daenerys wobec trudnego do zaakceptowania sojusznika jakim był Cleon Wielki zaowocowała śmiercią króla-rzeźnika i upadkiem Astaporu. Tysiące uciekinierów ruszyło w stronę Meereen i Matki Smoków, niosąc ze sobą choroby i kolejne brzuchy do wykarmienia. A potem nadeszły armie Yunkai, wzmacniane przez posiłki z kolejnych miast Zatoki Niewolniczej oraz przez najemników.

Kolejny błąd królowej Daenerys, polegający na ufności w konwencjonalną siłę swej armii oraz niechęci wobec użycia smoków, sprowokował Brązowego Bena do zerwania kontraktu. Kompania Drugich Synów, licząca ponad pięciuset ludzi, przeszła na stronę Yunkai. Wraz z rozprzestrzenianiem się „białej klaczy”, szczególnie niebezpiecznej choroby zaraźliwej, oraz w obliczu kolejnych aktów skrytobójstwa i sabotażu dokonywanych wewnątrz Meereen przez Synów Harpii, Daenerys zgodziła się na negocjacje i ustępstwa.

Zawarcie małżeństwa przez Daenerys Targaryen i Hizdahra zo Loraqa miało z jednej strony posłużyć uspokojeniu nastrojów dawnej klasy panującej Meereen, z drugiej zaś było przedstawione jako gwarancja dotrzymania ustaleń pokoju z Yunkai. A żądania handlarzy niewolnikami były daleko idące. Wszystkie, poza Meereen, miasta Zatoki Niewolniczej wróciły do stanu sprzed ataku Matki Smoków. Dotyczyło to także jeszcze nieodbudowanego Astaporu. Również w samym Meereen Targaryenka musi pójść na ustępstwa, zezwalając na ponowne otwarcie aren. Taka była cena pokoju, choć pokój ten wydawał się mało stabilny, a Meereeńczycy nadal żyli w cieniu armii zgromadzonych przez Yunkai.

Daenerys spoglądająca na Meereen.

Dwa wydarzenia przesądzają o wznowieniu działań wojennych. Pierwszym jest zatrucie szarańczy podczas walk na Arenie Daznaka. O tym, kto mógł stać za zamachem pisałem już w jednej z poprzednich Szalonych Teorii. Daenerys, nie do końca z własnej woli, opuszcza Meereen na grzbiecie Drogona. Hizdahr zo Loraq uzyskuje niepodzielną władzę, ale z tronu wkrótce zrzuca go Skahaz mo Kandaq, lider Golonych Łbów i de facto dowódca Mosiężnych Bestii, nowej straży miejskiej Meereen. Skahaz przekonuje Barristana Selmy’ego, iż za zamachem stał Hizdahr. Obydwaj mężczyźni decydują się nie nie czekać na powrót królowej i na czele Mosiężnych Bestii oraz Nieskalanych dokonują przewrotu pałacowego.

Znika ostatnia gwarancja pokoju z Yunkai. Znów zaczyna się wojna.

W takiej właśnie sytuacji widzimy Meereen pod koniec „Tańca ze smokami”. Jak sytuacja potoczy się dalej? W piątej książce cyklu, a także w odczytywanych rozdziałach „Wichrów zimy”, George R.R. Martin dostarczył nam wystarczająco dużo informacji, abyśmy mogli na ten temat pospekulować. Ale zacząć musimy od spojrzenia na sytuację okiem analitycznym. Musimy przeanalizować skład obu armii, ich siły oraz słabości.

Ser Dziadek we własnej osobie.
Siły Meereen
  • Nieskalani – elitarna piechota szkolona do walki w zwartej formacji, przy pomocy długich włóczni. Doskonała przeciwko konnicy. Ich lojalność wobec królowej Daenerys (a w jej zastępstwie Barristana Selmy’ego) jest niezachwiana. Nieskalanymi dowodzi bezpośrednio Szary Robak. Meereen dysponuje armią liczącą ok. 8500 weteranów (dokładna liczba nie jest znana, ponieważ Nieskalani ponosili straty w samym Meereen) i 2000 rekrutów, którzy nie przeszli jeszcze całego szkolenia. A zatem łączna siła Nieskalanych to 10500 ludzi.
  • Ludzie Matki, Wolni Bracia, Twarde Tarcze – wojownicy rekrutowani z szeregów wyzwoleńców, przede wszystkim z Meereen (skąd pochodzi ponad połowa rekrutów), ale również z Astaporu i Yunkai. Kompaniom tym brakuje przeszkolenia oraz doświadczenia wojennego, ale wojownicy są fanatycznie oddani Daenerys Targaryen. Dowodzeni przez Marselena (Ludzie Matki), Symona Pręgowany Grzbiet (Wolni Bracia) i Tal Toraqa (Twarde Tarcze). Łączna liczba wyzwoleńców pod bronią wcielonych do tych kompanii to ok. 8000 ludzi.
  • Mosiężne Bestie – straż miejska Meereen. Formacja lekka i piesza. Mają różnorodne uzbrojenie, od pałek i kijów po długie włócznie i krótkie miecze. Lojalni wobec Skahaza mo Kandaqa. Nie znamy wielkości tej straży, ale możemy oszacować (na podstawie pełnionych przez nią funkcji), że musiała liczyć co najmniej 500, ale nie więcej niż 3000 ludzi.
  • Rycerze i giermkowie Barristana – rekrutowani głównie z szeregu byłych wojowników z aren niewolniczych i szkoleni przez ser Barristana w walce konnej. To niewielki, liczący 26 osób oddział ciężkozbrojnej jazdy.
  • Dothrakowie – dwudziestu pozostałych przy Daenerys dothrackich wojowników, dowodzonych przez brata krwi Daenerys (Rakharo). Elitarna i lojalna formacja lekkiej jazdy. Lojalna wobec królowej i posłuszna Barristanowi.
  • Wrony Burzy – kompania najemnicza dowodzona (formalnie) przez Daario Naharisa, w praktyce pod komendą jego zastępców Wdowca i Jokina. Większość Wron Burzy to jazda, ale posiadają też grupę łuczników. Lojalność Wron Burzy opierała się głównie na związku Dany z Daario Naharisem. Nie wiemy jak zachowają się najemnicy bez swego kapitana. Wrony Burzy to kompania w sile 500 ludzi.
  • Wojownicy z aren – około stu doświadczonych w walce wojowników o niesprecyzowanej lojalności.

Łącznie po stronie lojalistów Daenerys Targaryen walczy ok. 22 tysiące ludzi. Ponad połowa to dobrze wyszkolone wojsko. Lojalność ok. 600 ludzi jest wątpliwa.

Mosiężne Bestie
Sojusz Zatoki Niewolniczej
  • Niewolnicza armia Yunkai – piesza armia, podzielona na oddziały liczące 20, 200 lub 2000 niewolników. Każdy oddział został wystawiony przez innego Mądrego Pana z Yunkai i przez niego jest dowodzony. Żołnierze walczą przykuci łańcuchem. Wojsko o niskiej wartości i małym morale. Łączna liczba to około 40 tysięcy żołnierzy.
  • Machiny oblężnicze Yunkai – sześć trebuszy (dużych machin oblężniczych).
  • Flota Yunkai – bliżej niesprecyzowanej wielkości flota, na tyle duża, że blokuje wejście do zatoki.
  • Legiony Nowego Ghis – piesza armia złożona z obywateli Ghis walczących przy pomocy włóczni i tarcz, w zwartej formacji. Uzbrojeniem i metodą walki przypominają rzymskie legiony. Dobrze wyszkolone wojsko, każdy legionista przesłużył w armii co najmniej 3 lata. Łącznie Ghiscarczycy wystawili 6 legionów czyli ok. 36 tysięcy ludzi.
  • Słonie bojowe z Nowego Ghis – równa setka słoni z łucznikami.
  • Flota Ghis – trzy wielkie galery wojenne.
  • Kusznicy z Elyrii – Hizdahr zo Loraq miał rodzinę w Elyrii, najprawdopodobniej to oni wystawili ten kontyngent wojska. Kuszników jest 300.
  • Procarze z Tolos – bliżej nieznana liczba lekkich procarzy, tak jak w przypadku Elyrii, wysłanych ze względu na powiązania rodzinne i majątkowe Hizdahra zo Loraqa.
  • Kawaleria z Qarth – wojownicy na wielbłądach, przygotowani do walki w pustynnych warunkach. Dokładna liczba jest nieznana, ale ich siła jest porównywalna do przeciętnej kompanii najemniczej, więc prawdopodobnie mają nie więcej niż 500 ludzi.
  • Flota Qarth – rozmiar i skład nieznany.
  • Khalasar – nie wiemy nic o jego wielkości ani dowódcy. Jedyna informacja, jaką przekazał nam Martin jest to, że khalasar jest duży. Możemy więc oszacować, że musi liczyć co najmniej 10 tysięcy ludzi.
  • Kompania Kota – dowodzona przez Krwawobrodego, duża kompania najemnicza licząca 3000 ludzi. Lojalna wobec Yunkai. Uprzednio jej dowódca wyraził niezadowolenie z zawarcia pokoju z Daenerys Targaryen, liczył na duże zyski związane ze złupieniem miasta (tak jak uprzednio w Astaporze). Kompania Kota jest skłócona z Kompanią Plewy na Wietrze, ponieważ w poprzednich latach stawali po przeciwnych stronach barykady.
  • Długie Kopie – licząca 800 ludzi kompania najemnicza złożona wyłącznie z jazdy. Pałają szczególną niechęcią wobec Wron Burzy.
  • Drudzy Synowie – kompania najemnicza dowodzona przez Bena Plumma. Brązowy Ben zmienił strony i przeszedł na żołd Yunkai, gdy Daenerys odmówiła użycia smoków. Ich lojalność wobec Yunkai jest mierna, zwłaszcza po wynegocjowaniu przyjęcia do kompanii Tyriona Lannistera, który stał się de facto jednym z dowódców kompanii. Tyrion Lannister obiecał przekazać kompanii blisko 200 tysięcy złotych smoków (w tym 100 tysięcy dla Brązowego Bena), a także dobra ziemskie dla samego Plumma. Drudzy Synowie liczą 514 wytrawnych wojowników, ale ich uzbrojenie pozostawia wiele do życzenia.
  • Plewy na Wietrze – duża kompania najemnicza, złożona z jazdy i piechoty. Dowodzeni przez Obdartego Księcia, siwowłosego mężczyznę mówiącego klasyczną formą języka valyriańskiego. Lojalność kompanii jest wątpliwa. Plewy na Wietrze mają zatarg z Kompanią Kota. Poza tym Obdarty Książę przygotował sobie drogę do zmiany stron, wysyłając grupę swoich ludzi wraz z Quentynem Martellem do królowej Daenerys. W razie gdyby siły Yunkai miały przegrać, jego emisariusze ujawniliby się jako przedstawiciele Obdartego Księcia, negocjujący zmianę stron. Pod koniec „Tańca smoków” Barristan Selmy oferuje Obdartemu Księciu Pentos, w zamian za przejście do obozu Daenerys i uwolnienie jeńców Yunkai. Kompania liczy 2000 ludzi.

Łączne siły Zatoki Niewolniczej to ok. 90 tysięcy ludzi, do tego machiny wojenne, słonie i okręty. Duża część tej armii (przede wszystkim niewolnicy z Yunkai) ma małą wartość bojową. Z kolei lojalność kompanii najemniczych (Plewów na Wietrze i Drugich Synów) jest bardzo wątpliwa. Trudne do oceny jest również zachowanie Dothraków.

Potargany Książę, dowódca Plewów na Wietrze.
Niewiadome
  • Żelaźni ludzie – potencjalny as w rękawie lojalistów. Victarion Greyjoy ma wobec Daenerys pewne plany i zmierza w kierunku Meereen na 63 okrętach różnej wielkości, wioząc ze sobą ponad 4500 wojowników. A także smoczy róg…
  • Rhaegal i Viserion – dwa smoki, które wydostały się z Wielkiej Piramidy. Rhaegal ma leże na piramidzie Yherizanów, a Viserion na piramidzie Uhlezów. Barristan Selmy widzi jak Viserion wylatuje z miasta i kieruje się na wschód.
  • 3D – Daenerys, Drogon, Dothrakowie. Czy Daenerys ma jeszcze szanse wziąć udział w bitwie o Meereen?
  • Sojusznicy Yunkai wewnątrz miasta – przede wszystkim Synowie Harpii, ale także słudzy Wielkich Panów z Meereen. Być może nawet tysiąc ludzi.

Szachownica jest więc ustawiona, ale trzeba przyznać, że w sposób nad wyraz skomplikowany. Zapowiadają się liczne dezercje i zmiany stron. George R.R. Martin uchylił nam już rąbka tajemnicy prezentując część rozdziałów z „Wichrów zimy”. Na tej podstawie możemy odtworzyć prawdopodobny przebieg bitwy… Ale o tym przeczytacie w najbliższy czwartek, w drugim odcinku naszego omówienia oblężenia Meereen.

 

To mi się podoba 0
To mi się nie podoba 0

Related Articles

Komentarzy: 36

  1. Kruki czy Wrony:) Wydaje mi się, że tłumaczenie jest błędne – rzeczywiście powinny być Kruki (a nie Wrony jak w książce), ale wypadałoby się trzymać jednej wersji:)

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Oczywiście Wrony. Już poprawiłem. Różnica niewielka, bo jak ktoś czytał Żeromskiego to wie, że jedne i drugie nas rozdziobią 😉
      Ale swoją drogą to mój rekord. Na przestrzeni trzech zdań dwa razy nazwałem tę kompanię krukami i dwa razy wronami 😀

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
    1. To jest całkiem możliwe, rzecz w tym, że nie mamy na ten temat jakichkolwiek danych. Więc trzeba zgadywać. Ja swoje szacunki oparłem na dwóch wyznacznikach. Po pierwsze – Mosiężne Bestie pełnią (ze wsparciem Nieskalanych) rolę straży miejskiej, więc musi ich być dość dużo. Po drugie – w ich szeregi wchodzi równa liczba wyzwoleńców i golonych łbów. A ponieważ wyzwoleńcy ciągnęli w większości do własnych kompanii (Ludzi Matki, Wolnych Braci i Twardych Tarcz), to na pewno nie ma ich tam więcej niż tamtych kompaniach. Dlatego moim zdaniem liczba Mosiężnych Bestii jest gdzieś w przedziale <500, 2000>.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
  2. Dodałbym jeszcze przy siłach Zatoki Niewolniczej, że poniosły znaczne, choć nieznane straty wskutek choroby, bo skoro nawet możni nie byli w stanie się przed nią uchronić, to co ze zwykłymi niewolnikami?

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
  3. Daelu mam pytanie dotyczące herbów w serialu. Dlaczego strasznie różnią się od książkowych, czyżby Martin nie pozwolił używać czy to kolejny szalony pomysł dedeków

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. Szalony pomysł Dedeków, tudzież innych ludzi zaangażowanych w produkcję. I pewnie uzasadniony marketingowo. Serialowe herby przypominają trochę współczesne logotypy.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
  4. Pod koniec “Tańca smoków” Barristan Selmy oferuje Obdartemu Księciu Pentos, w zamian za przejście do obozu Daenerys i uwolnienie jeńców Yunkai.

    Co oferuje?

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
  5. Szanowny Panie,
    to nie są teorie tylko analizy. Dlaczego robi pan z ludzi wariatów, pytam się?

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
      1. Nie, proszę pana. To jest robienie ludziom wody z mózgu poprzez manipulację. Wyraźnie jest napisane w tytule „szalona teoria”, podczas gdy tekst jest analizą! Nie pierwszy raz spotykam się z takimi działaniami, więc wiem, o czym piszę. Ciekaw jestem, w jakiej szkole towarzysz DaeL uczył się takich zabiegów. Tej na Wschodzie, czy może tej na Zachodzie…

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. to jest szalona teoria pozbawiona drugiej części, części, która uczyni ten tekst teorią. więc do czwartku możesz żyć w przekonaniu, że to analiza 🙂

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
            1. Pan jest chyba niepoważny. Gdy ja pisze czarno na białym, że zostaliśmy oszukani tym artykułem, pan zmienia temat dla własnej wygody. W sposób mistrzowski wyćwiczyliście techniki manipulacji, muszę przyznać. A za ta oszczerstwa pod moim adresem pan zapłaci. Zobaczy pan. Nie może być tak, że osoba znajdująca się za ekranem komputera czuje się bezkarna.

              To mi się podoba 0
              To mi się nie podoba 0
  6. Jeszcze w siłach sojuszu zatoki niewolniczej jest flota Meereen, która odpłynęła kiedy Daenerys zdobyła to miasto. Czy przypadkiem tego khalasaru nie spotkała Daenerys kiedy poleciała sobie na morze trwa? Tak to w bitwie nie byłoby Dothraków. Flota Qarth to nie jest przypadkiem te 13 statków co chciał podarować smoczej królowej Xaro? Ja też taki nie byłbym pewien lojalności mosiężnych bestii. Żeby się nie okazało, że siły Barristana nie będą mogły wrócić do Meereen, bo chyba wszystkie bramy oddali ludziom Skahaza mo Kandaqa. Lojalność niewolników Yunkai też jest wątpliwa. Ogólnie fajna analiza, tylko ciekawi mnie skąd te dane są, bo nie pamiętam żeby liczba niewolników żołnierzy była podana gdzieś w tańcu ze smokami.

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
    1. W kwestii floty Meereen – tak, masz rację, statki z Meereen wzmocniły flotę Yunkai.
      Khalasar Dothraków – to nie jest do końca jasne, ale wątpię. Przypuszczam, że Dothrakowie albo są już na miejscu, albo lada dzień będą. Informację o ich sprowadzeniu dostajemy bardzo wcześnie, na długo przed przybyciem Drogona na arenę.
      Flota Qarth – prawdopodobnie tak, ale nie wiemy tego na pewno.
      Co do wielkości armii Yunkai – nie jest podana wprost. Próbowałem to oszacować na podstawie następujących informacji:
      1. Wiemy, że Yunkai ma 40 dowódców, z których każdy musiał przyprowadzić zwyczajową liczbę niewolników – 2000, 200 albo 20.
      2. Wiemy, że po śmierci Yukhaza zo Yunzaka 14 dowódców rotacyjnie obejmowało dowództwo nad całą armią (część już nie żyje). Zakładam, że dowodzili nie ze względu na swoje zasługi (na co wskazywałaby obecność w tej grupie 17-letniej Malazzy), ale dlatego, że przyprowadzili największe kontyngenty wojska. Czyli 14 głównych dowódców (plus Yukhaz) powinno odpowiadać łącznie za 30 tysięcy niewolników.
      3. Yunkai są główną siłą koalicji, więc logiczne jest założenie, że musieli przyprowadzić co najmniej porównywalną liczbę żołnierzy co Ghiscarczycy.
      4. Pozostałych 25 dowódców to kilka tysięcy ludzi (maksymalnie 5 tysięcy). Do tego dochodzą straże każdego z dowódców, złożone z wojowników wolnych.
      Reasumując – 40 tysięcy to mogła być lekka przesada z mojej strony, być może było bliżej 35 tysięcy. A kiedy blada klacz zaczęła zbierać swe żniwo liczba musiała dalej zmaleć. Ale poruszamy się gdzieś w przedziale 30-40 tysięcy ludzi.

      To mi się podoba 0
      To mi się nie podoba 0
      1. Z tego co kojarzę z książek, to w rozdziale Dany było powiedziane pewnej nocy kilka okrętów Yunkai przedarło się w górę Skahazdbanu, a samo miasto leży po południowej stronie rzeki. Wątpię żeby jakikolwiek khalasar miał zdążyć na bitwę gdyż dostaliśmy rozdziały w której bitwa się już toczy a dothraków ani śladu. W dodatku mają do przekroczenia rzekę przez którą nawet najpotężniejszy sprzęt oblężniczy nie przerzuci ładunku, więc w pław się raczej nie przeprawią, a statków jest zbyt mało żeby je przeprawić. Jeśli faktycznie uderzą to moim zdaniem zrobią to po pierwszej bitwie i rozprawią się z legionami Ghis po drugiej stronie rzeki. Co do głównych sił koalicji to Yunkai są pod względem wojskowym głównie wypełniaczem armi i mięsem armatnim. Wystarczy spojrzeć na bitwę pod Astaporem gdzie ich siły poszły w rozsypkę. Jak dla mnie to główną liczącą się siłą jest armia Ghis – 36000 ludzi + słonie – biała klacz i Kompania Kota. Ale w bitwie kluczowe znaczenie będzie miała zdrada dwóch kompani najemników i przybycie żelaznych. No i śmierć dziadka oczywiście.

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. Te okręty, które popłynęły w górę Skahazadhanu to kilka dużych quarteńskich jednostek, których zadaniem było blokowanie dostaw żywności z Lazaru do Meeren. Lazar i Meeren mają od niedawna sojusz, a wymiana handlowa odbywała się właśnie przez transport rzeczny.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
        2. Podstawowy problem polega na tym, że nie wiemy w jakim odstępie czasowym toczą się wydarzenia w Meereen, przez to ciężko oszacować, czy Dothrakowie dotrą czy nie. Z tego co się orientuję, to ludzie szacują, że od ucieczki na Drogonie do bitwy o Meereen minęły mniej więcej trzy tygodnie. Teoretycznie czyniłoby to przybycie Dothraków możliwym – jeśli Dany błyskawicznie by sobie ich podporządkowała. Ale faktycznie Twoja sugestia, że przybędą już po zniesieniu oblężenia jest bardziej prawdopodobna.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
  7. Mała uwaga, dzisiejszy tekst będzie po godzinie 14.00. Wybaczcie opóźnienie, miałem wczoraj nieprzewidzianą wizytę rodzinną 🙂

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
  8. Ja też kocham Cie Dael , wyjdź za mnie!

    Mam tylko meza , ale on też lubi twoje teorie. Tylko że w mojej paszczowej transkrypcji.

    PROPONUJĘ w obrządku latajacego potwora spagetti, jak dostana papiery na religie

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
  9. Jaki cel miał Hizdar w wystawieniu kontyngentu kuszników z Elyri i procarzy z Tolos podczas oblężenia Mereen? Chciał mieć ucho w wrogiej armii czy chciał aby te odziały w kluczowym momencie przeszły na stronę Dennerys? Kilka statków z tych miast również mogło być Hizdara.

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button