Seriale

Przegląd anime #1

W związku z tym, że mam aktualnie fazę na anime, a drugi sezon The Apothecary Diaries jest mi dawkowany po jednym odcinku tygodniowo, w międzyczasie testuję inne produkcje. I o ile kilka z powszechnie polecanych tytułów mnie do siebie nie przekonało, tak inne – zarówno z polecenia, jak i wybrane trochę losowo – obejrzałam z przyjemnością.

Omawiane produkcje dostępne są na platformie crunchyroll, w angielskiej wersji językowej – napisy lub dubbing.

Solo leveling

Co by było, gdyby ludzie mogli rozwijać swoje umiejętności i zdobywać poziomy tak, jak postacie w grach? W „Solo leveling” przenosimy się do alternatywnej rzeczywistości, w której w naszym, ludzkim świecie pojawiają się bramy do świata równoległego, zamieszkanego przez różnorakie magiczne bestie. Ludzie, u których obudziły się magiczne zdolności, zostają Łowcami. Łowcy łączą się w gildie i biorą udział w rajdach – aby zamknąć bramę do obcego świata, trzeba przez nią przejść do lochu po drugiej stronie i zniwelować znajdujące się tam monstra, z bossem łącznie. Trik polega jednak na tym, że nasz bohater ma dostęp do tajemniczego Systemu – mówiąc wprost, do zadań, ekwipunku i sklepiku, dzięki którym może zdobyte doświadczenie przekuć na konkretne umiejętności, przez co zyskuje niespotykaną moc. Serial ma ciekawą koncepcję, sporo tajemnic i zwrotów akcji oraz przede wszystkim widowiskowe sekwencje walki. Przyznam szczerze, że ten tytuł nie kupił mnie od razu – wciągnął dopiero gdzieś od 4 odcinka.

Dostępne są dwa sezony po 12 odcinków.

My dress-up darling

Zabawna opowieść o dwójce licealistów, których połączyła nietypowa pasja. Gojo jest cichym i niepozornym chłopakiem, zdeterminowanym zostać mistrzem tworzącym tradycyjne lalki, Marin z kolei popularną i urodziwą dziewczyną, z ambicją tworzenia cosplayów swoich ulubionych postaci z gier, seriali czy kart komiksów. Niestety jednak jej umiejętności krawieckie pozostawiają wiele do życzenia. Gojo za to jest w tym fachu całkiem niezły, dzięki wieloletniej praktyce pod okiem dziadka, będącego jednocześnie jego mentorem i opiekunem. Widząc, jak wiele znaczy dla Marin postać, którą chce odzwierciedlić, postanawia jej pomóc stworzyć cosplay idealny. To będzie początek ich wspólnej drogi przez świat cosplayu (i nie tylko). To też opowieść o pasji, dążeniu do doskonałości i o tym, jak różne dziedziny sztuki przeplatają się ze sobą. Nie zabraknie też wątku romantycznego – w końcu nie bez przyczyny na stworzenie Marin poszło jakieś 70% budżetu całej produkcji (kalkuluję na oko ;)).

Dostępny jest jeden, 12-odcinkowy sezon, drugi ma się pojawić w lipcu.

Spy x Family

Z pozoru – zwykła, szczęśliwa rodzina. On – oficjalnie psycholog, nieoficjalnie szpieg w trakcie super tajnej i ważnej misji, mającej na celu zachowanie pokoju na świecie; rodzina jest dla niego częścią kamuflażu. Ona – oficjalnie pracownik urzędu, nieoficjalnie elitarny zabójca; małżeństwo zawarła, by nie wzbudzać podejrzeń i nie zwracać na siebie uwagi. Każde z nich prowadzi więc podwójne życie, ukrywając tę mroczniejszą część przed drugą stroną…

Tę przykładną rodzinkę uzupełnia Anya, urocza 6-latka z umiejętnością czytania w myślach. Wie o tajnych profesjach swoich przybranych rodziców, ale nie może się z niczym wygadać, bo wtedy z kolei na jaw wyszłyby jej telepatyczne zdolności. Czasem stara się pomagać dorosłym w ich misjach, co nie jest proste, ale za to prowadzi do szeregu zabawnych sytuacji.

Serial utrzymany jest w lekkim tonie, stanowi miks komedii i akcji w szpiegowskim stylu. Jest to animacja zeuropeizowana, że tak to ujmę – dzieje się w pseudo-europie lat ’80. Usłyszymy kilka podejrzanie znajomo brzmiących nazw miast czy krajów, a na ulicach zobaczymy wartburgi i trabanty. Ogląda się to wszystko świetnie, a wplecione tu i tam easter eggi tylko dodają całości uroku.

Dostępne są dwa sezony, łącznie 36 odcinków. Trzeci sezon ma ukazać się w październiku.

My Love Story with Yamada-kun at Lv999

Kolejny lekki i przyjemny serial o codziennym życiu z wątkiem romantycznym, ale tym razem wszystko kręci się  wokół gry MMO. Akane, za namową swojego chłopaka, zaczyna przygodę z rzeczonym MMO. Para jednak wkrótce rozstaje się, a dziewczyna, załamana, zwierza się ze swoich problemów koledze w grze. Niedługo potem, na wydarzeniu zrzeszającym miłośników tejże gry, wpada na tytułowego Yamadę – profesjonalnego gracza, a prywatnie bardzo cichego i wycofanego chłopaka. Nie obiecywałam sobie po tym serialu zbyt wiele, ale okazał się całkiem fajną opowieścią o przyjaźni i problemach dnia codziennego, przeplecioną wątkiem gier. Dla mnie, jako osoby, która całkiem sporo czasu spędziła w wirtualnych światach, było to bardzo fajne doświadczenie.

Do obejrzenia jest jeden sezon, 13 odcinków.

Yona of the dawn

Action adventure z nutą fantasy, komedii i romansu. Wyszedł z tego bardzo przyjemny miks, w którym śledzimy losy tytułowej Yony, wychowywanej bezstresowo księżniczki, która w jedną noc straciła wszystko – dom, pozycję i rodzinę. Jest jednak zdeterminowana, by odzyskać należne jej miejsce, ale także poznać świat i swoje królestwo, które do tej pory oglądała tylko z okien pałacu. To typowy wątek od zera do bohatera połączony ze zbieraniem drużyny. Postaci są jednak interesująco napisane i prezentują szeroki zakres charakterów, a zabawne momenty dobrze balansują cięższe wątki. Zobaczycie tu też najsłodszą wiewiórkę na świecie.

Serial ma jednak dwa problemy. Po pierwsze, napisy (angielskie) w drugim sezonie pozostawiają wiele do życzenia. Po drugie, i ważniejsze, historia nie jest kompletna – animacja kończy się w dość kluczowym momencie, i jeśli ktoś chce znać ciąg dalszy, będzie musiał sięgnąć do materiału źródłowego.

Dostępne są dwa sezony po 12 odcinków.

To mi się podoba 3
To mi się nie podoba 0

Related Articles

Komentarzy: 6

  1. Ja przyznaje ze jestem zachwycony solo leveling. Niby infantylne, ale kupiło mnie po całości.
    Próbuje teraz super cube, ale jakoś nie czuje tam tego co w solo leveling i fakt ze ta animacja jest po chińsku mnie póki co odrzuca niestety. Czek tez mnie from old country bumkin to master sword, bo ponoć nie jest złe.
    Ma ktoś może jakaś listę dobrych animacji sprzed lat? Bo przyznaje ze nie wiele ich oglądałem ale od kiedy zakochałem się w attack on titan to oglądam ich zdecydowanie więcej.

    To mi się podoba 1
    To mi się nie podoba 0
      1. Ze starszych to przede wszystkim Neon Genesis Evangelion, który dla mnie jest przegienialnym anime, następnie Death Note, bardzo dobre ale zdecydowanie za bardzo rozwleczone, do ostatnich odcinków nawet nie dotarłem. Seria Appleseed też jest warta obejrzenia chociaż po latach sam się zorientowałem, że nie obejrzałem pierwszej części (WTF?).

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. Death note właśnie kończę i do pewnego momentu szachy 4d pomiędzy Kirą a L były bardzo ciekawe, aż w pewnym momencie to bylo juz absurdalne i groteskowe ze nie wiedzieli kto jest kira. Reszta zapisuje.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
  2. Spy X Family bardzo przyjemnie się ogląda, potwierdzam! Wiadomo, że bohaterom nic się nie stanie, wszyscy wyjdą cało z opresji, ale nadal przyjemnie śledzi się ich poczynania. A powiedzonka Any’i zapadają mocno w pamięci 😀

    Od siebie dorzucę Dorohedoro z 2020 roku. Liczę, że doczeka się drugiego sezonu w tym roku. Idealnie abstrakcyjny, z dawką czarnego humoru i pokręconych pomysłów.
    No i oglądam teraz Dragon Balla Daima, ale to tylko ze względu na sentyment 😉

    To mi się podoba 1
    To mi się nie podoba 0
  3. Z rzeczy co niedawno wyszło to polecam „from bureaucrat to villainess” – niby lekki Isekai, ale z bardzo oryginalnym bohaterem. Plus bardzo ładnie pokazana idea arystokratyczna.

    Z kolei obecnie oglądam na bieżąco nową ekranizację „Ani z Zielonego Wzgórza”, czyli „Anne Shirley” i jestem zachwycony!

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0

Zanim napiszesz komentarz zapoznaj się z naszymi zasadami zamieszczania komentarzy:

Regulamin zamieszczania komentarzy


Użyj tagu [spoiler] aby ukryć część treści komentarza:

[spoiler]Treść spoilera[/spoiler]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button