Książki

Pytania do maesterów #82

 Dzisiejsze pytania pochodzą z komentarzy pod odcinkiem 63. Jak zawsze przypominam o wpisywaniu w treści nowych pytań trzech literek “PDM”. Pozwoli nam to wyłowić pytania ukryte wśród dziesiątków innych komentarzy. Miłej lektury.

Nieoczekiwana zmiana miejsc

Ostatnio naszła mnie pewna refleksja… nie wiem, czy to celowy zbieg autora, ale wydaj mi się ze postacie są tak skonstruowane, że Robert I Baratheon byłby świetnym królem za Murem, a Mance Rayder lepiej od niego poradziłby sobie na żelaznym tronie? – Atin

Mance Rayder

BT: Zgodzę się, że Mance mógłby się okazać lepszym władcą Siedmiu Królestw niż Robert (nie byłoby to zresztą jakieś szczególne osiągnięcie), ale nie jestem pewien, czy Robert nadawałby się na króla za Murem. To jednak również jest spora odpowiedzialność. Myślę, że Robert mógłby się za to całkiem dobrze sprawdzić w roli pomniejszego władcy – kogoś w rodzaju Tormunda.

D: Pełna zgoda, nie mam nic do dodania. No, może poza tym, że Robert nie był wcale takim kiepskim królem na tle innych postaci, które zajmowały przed nim Żelazny Tron.

Polecenie od taty

Nurtuje mnie czy Tywin celowo polecił Cersei i Jaimiemu spłodzić dziedzica tronu? Czy był to wynik ich własnych działań? – Alan

D: Gwoli wyjaśnienia, bo pytania czasem padają w kontekście dłuższej dyskusji – to pytanie nawiązuje do aluzji, że Tywin musiał wiedzieć o romansie swoich dzieci, skoro bez problemu dowiedział się o nim Kevan. No to pójdę pod prąd i powiem, że nawet jeśli miał powody, by coś podejrzewać, to przez swoją dumę raczej wyparł ten fakt ze świadomości. Dlatego nie sądzę, aby suflował swoim dzieciom takie rozwiązanie.

BT: Myślę, że można praktycznie całkowicie wykluczyć, że Tywin im to podpowiedział. A czy Tywin w ogóle wiedział o ich romansie? Przypuszczam, że nie – nawet gdyby docierały do niego jakieś plotki, raczej po prostu wyparłby możliwość, że są prawdziwe (tak jak wyparł np. to, że to Tyrion jest bardziej do niego podobny z charakteru niż Jaime).

Los Edrica

Co się stało z bękartem Roberta Baretheona? Wpłynie on jeszcze na bieg wydarzeń fabuły? – Alan

D: Zakładam, że chodzi o Edrica Storma. Z tego co wiemy, to jest obecnie w Lys, wraz z garstką stronników, którzy go chronią. Zapewne odegra w zakończeniu rolę podobną do serialowego Gendry’ego, czyli zostanie lordem Krain Burzy. Mimo wszystko bękart ze szlachetnie urodzonej matki ma na to większe szanse niż jakiś kowal.

Edric Storm w karciance Gra o tron.

BT: Zastanawiam się, czy Edric nie zostanie przejęty przez Varysa i Illyria, w których planach mógłby odegrać podobną rolę do tej, która prawdopodobnie przypadnie Tyrekowi Lannisterowi. Przedstawienie własnych pretendentów ze względnie dobrymi prawami do panowania nad Krainami Burzy i Krainami Zachodu na pewno pomogłoby tej frakcji w szybszym przejęciu władzy w znacznej części południowego Westeros, a jeśli w dwóch ostatnich tomach ma jeszcze zostać opisany drugi Taniec Smoków, przejęcie władzy przez Aegona “VI” raczej odbędzie się właśnie w miarę szybko. Możliwe nawet, że Edric już pod koniec Tańca przybył do Westeros ze Złotą Kompanią i wypłynie w Wichrach w związku z wydarzeniami pod Końcem Burzy. Może stanie się częścią planu Conningtona na przejęcie tej twierdzy? Pojawienie się Edrika wśród najemników mogłoby na przykład uwiarygodnić pozorowaną odsiecz. Tak się zresztą składa, że jednym z rycerzy wyprawionych przez Davosa razem z Edrikiem był Andrew Estermont, czyli bliski krewny jednego z dowódców sił Stannisa w Końcu Burzy, Lomasa Estermonta. Gdyby Edric rzeczywiście został kandydatem przedstawionym przez Młodego Gryfa, Gendry mógłby być konkurencyjnym pretendentem do tronu w Końcu Burzy przedstawionym przez Daenerys – choć oczywiście może się okazać, że wątek Gendry’ego potoczy się zupełnie inaczej.

Los Edmure’a

Co się dzieje z Edmurem Tullym? Czy wpłynie on jeszcze na bieg wydarzeń fabuły? – Alan

D: Po tym jak poddał Riverrun (a jednocześnie ułatwił Blackfishowi ucieczkę), Edmure został wysłany do Casterly Rock, gdzie ma być zakładnikiem, pewnie do końca swych dni. W chwili zakończenia Tańca ze smokami, jest eskortowany wraz z Jeyne Westerling do Krain Zachodu. Przypuszczam, że zobaczymy go w prologu Wichrów zimy. O ile zobaczymy Wichry zimy.

Los Yunkai

Czy [Yunkai] i to poprzednie miasto gdzie skradziono smoki [Astapor] nie powinno być także we władaniu Denerys? Bo na razie włada niby tylko [Meereen] a [Yunkai] to olała i nie chciała nim rządzić? – Alan

BT: Yunkai poddało się po tym, jak jego wojska zostały otoczone przez siły Daenerys i kompanię najemników, która przeszła na jej stronę (Wrony Burzy). Rządzący miastem Mądrzy Panowie musieli wypuścić wszystkich niewolników, ale w zamian za kapitulację Daenerys pozwoliła im pozostać u władzy. Natomiast władzę nad Astaporem zarówno w książkach, jaki i w serialu Daenerys przekazała w ręce rady złożonej z trzech członków. Rada ta została jednak później obalona przez niejakiego Cleona, który ogłosił się królem. W książkowej PLIO Astapor został następnie zaatakowany, zdobyty i spalony przez Yunkai. W szóstym sezonie serialu pojawia się wzmianka o tym, że Dobrzy Panowie – czyli wcześniejsi władcy obaleni przez Daenerys – odzyskali władzę w Astaporze, ale nie wiadomo w jakich dokładnie okolicznościach do tego doszło.

Tywin bankowiec

Oglądałem [serial] w języku angielskim na szybkiego i nie wychwyciłem co Tywin mówił o tym, że jest właścicielem banku. Bo kopalnie wyschły trzy lata wcześniej. Jakiego banku jest właścicielem i skąd biorą forsę w takim razie? – Alan

BT: Ten bank został wymyślony na potrzeby serialu. [Korekta: Podczas rozmowy z Cersei na temat stanu lannisterskich finansów w piątym odcinku czwartego sezonu Tywin nie mówi nic o tym, że należy do niego jakiś bank – fragmenty dialogów z tej sceny zamieściłem w komentarzach poniżej. Nie przychodzi mi na myśl żaden inny moment, gdy Tywin mógłby coś takiego powiedzieć, więc najwyraźniej także w serialu nie ma żadnego lannisterskiego banku. Ród udziela pożyczek, ale podobnie jak w książkach, proces ten nie jest zinstytucjonalizowany. Dziękuję Kathrin i Robertowi Snow za zwrócenie uwagi na to, że w mojej pierwotnej odpowiedzi popełniłem w tym miejscu błąd.] W książkowej Pieśni Lodu i Ognia Lannisterowie nie są właścicielami takiej instytucji – w swoim ósmym rozdziale w Uczcie dla wron Cersei rozważa utworzenie “Złotego Banku z Lannisportu”, ale nie wiadomo nic o tym, by plany te później się urzeczywistniły. W tej sytuacji jedynym westeroskim rodem, który na pewno założył własny bank są Hightowerowie (ich Bank Starego Miasta powstał za panowania Aegona III). Także wyczerpanie się złóż pod Casterly Rock jest elementem wyłącznie serialowym – w książkach nie pojawiają się wzmianki na ten temat. Co więcej, w Krainach Zachodu metale szlachetne są wydobywane także w innych miejscach (np. pod Złotym Zębem i Wzgórzami Pendrica). Jednoczesne wyczerpanie się wszystkich tych złóż nie jest zbyt prawdopodobne. Nic nie wskazuje również na to, by sytuacja finansowa Lannisterów pod koniec Tańca ze smokami miała być zła – ser Kevan w epilogu rozmyśla nad tym, że w ostateczności będzie musiał pokryć długi Korony ze skarbca swojego rodu.

Płonący miecz Aryi

Właśnie czytam rozdział Aryi jak Cytryn i spółka szukali Berica, i była tam wzmianka o Thorosie oraz jego płonących mieczach. Arya wtedy sobie pomyślała “Chciałabym mieć płonący miecz”. Czy myślicie, że to kolejny foreshadowing i Arya faktycznie w przyszłości będzie walczyła płonącym mieczem, czy to tylko próba Martina wczucia się w rolę zagubionej dziewczynki tęskniącej za Igłą? – Daga

D: U Martina prawie wszystko jest foreshadowingiem. Tyle tylko, że pisarz czasem zmienia zdanie i pozostawia nas ze starannie rozłożonymi śladami wskazującymi na rzeczy, które ostatecznie się nie wydarzą. Innymi słowy – nie wiem.

BT: Sam odczytywałem to bardziej jako zwykłą reakcję na coś tak niezwykłego jak płonący miecz, ale oczywiście nie można wykluczyć, że ta scena jest też foreshadowingiem.

To mi się podoba 0
To mi się nie podoba 0

Bluetiger

Proszę o podchodzenie z rezerwą do informacji, którymi dzielę się w swoich tekstach, gdyż nie jestem ekspertem. Staram się, by przekazywane treści były poprawne, ale mogą pojawić się błędy.

Related Articles

Komentarzy: 15

  1. „Ten bank został wymyślony na potrzeby serialu.”
    Kiedy w serialu Tywin wspomina, że jest właścicielem banku? Nie przypominam sobie niczego takiego. Chyba że lektor coś pokręcił i jest w anglojęzycznej wersji.

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0
      1. Dzięki, ale to trochę zbyt mało dokładna wskazówka. Nie będę przecież specjalnie oglądał dwóch sezonów (nie najlepszych zresztą) serialu, żeby znaleźć jedno zdanie. Dziwne, wydawało mi się, że znam serial na pamięć i mógłbym przysiąc, że Tywin nigdy niczego takiego nie powiedział.

        To mi się podoba 0
        To mi się nie podoba 0
        1. Jak mógł Tywin coś mówić w 5 lub 6 sezonie jak zginął w końcówce 4 sezonu. W 4 sezonie rozmawiał z Cersei o różnych rzeczach w tym o Żelaznym Banku, o tym że bank odbiera zawsze to co jego i trzeba go spłacić, ta scena jest w sezonie 4 odc 5 około 16 min. Nic tam nie mówi o tym że jest właścicielem banku, tylko że ja oglądałam z lektorem, nie wiem jak jest w oryginale. Serial znam na pamięć i od razu wyłapałam że nic takiego nie powiedział.

          To mi się podoba 0
          To mi się nie podoba 0
          1. No rzeczywiście, nawet nie zwróciłem uwagi na fakt, że przecież wtedy nie było już Tywina. Takowi udało się mnie wkręcić. 🙂 Co do reszty to zgadzam się w 100%. Też pamiętam tę rozmowę Tywina i Cersei o ŻB i rękę dałbym sobie uciąć, że nikt nigdy nie twierdził, jakoby Lannisterowie byli właścicielami lub udziałowcami jakiekolwiek banku. Wygląda na to, że Bluetiger też dał się wkręcić. 🙂

            To mi się podoba 0
            To mi się nie podoba 0
            1. Kathrin i Robert Snow mają rację – podczas rozmowy z Cersei na temat Żelaznego Banku Tywin nie mówi nic o tym, że jest właścicielem jakiegoś banku.

              W oryginale ta część rozmowy, która dotyczy stanu lannisterskich finansów ma taki przebieg:

              Tywin: The Tyrells are our only true rivals in terms of resources and we need them on our side.
              Cersei: Robert wasn’t particularly rich.
              T: Robert had me funding him. Wars swallow gold like a pit in the earth.
              C: I suppose that explains why we did so well in the last one.
              T: Do you know how much gold was mined in the Westerlands this past year?
              C: I haven’t a clue.
              T: Go on, your best guess.
              C: Pounds, tons, ounces?
              T: Doesn’t matter. The answer is the same.
              C: That can’t be.
              T: Our last working mine ran dry three years ago.
              C: And how do we pay for anything?
              T: The Crown owes the Iron Bank a tremendous amount of money.
              C: How much?
              T: A tremendous amount.
              C: Must be someone at the Iron Bank you can speak to, come to some arrangement.
              T: The Iron Bank is the Iron Bank. There is no 'someone.’
              C: Someone does work there. It is comprised of people.
              T: And the temple is composed of stones. One stone crumbles and another takes its place. And the temple holds its form for a thousand years or more. And that’s what the Iron Bank is. A temple. You can’t run from them, you can’t cheat them, you can’t sway them with excuses. If you owe them money and you don’t want to crumble yourself, you pay it back. Vesting the Tyrells and the Crown will help a great deal in this respect.
              —Game of Thrones, Season 4, Episode 5, „First of His Name”—

              To mi się podoba 0
              To mi się nie podoba 0
              1. Po polsku:

                Tywin: Tyrellowie są naszymi jedynymi prawdziwymi rywalami pod względem zasobów i potrzebujemy ich po naszej stronie.
                Cersei: Robert nie był szczególnie bogaty.
                T: Robert miał mnie, żeby go finansować. Wojny pochłaniają złoto jak dziura w ziemi.
                C: Przypuszczam, że to dlatego tak dobrze poradziliśmy sobie podczas tej ostatniej.
                T: Czy wiesz ile złota wydobyto w Krainach Zachodu w ubiegłym roku?
                C: Nie mam pojęcia.
                T: Śmiało, zgaduj.
                C: W funtach, uncjach czy tonach?
                T: To bez znaczenia. Odpowiedź jest taka sama.
                C: Niemożliwe.
                T: Nasza ostatnia czynna kopalnia wyczerpała się przed trzema laty.
                C: Jak więc płacimy za cokolwiek?
                T: Korona jest winna ogromną sumę Żelaznemu Bankowi z Braavos.
                C: Ile?
                T: Ogromną sumę.
                C: W Żelaznym Banku musi być ktoś, z kim możesz porozmawiać, jakoś się ułożyć.
                T: Żelazny Bank to Żelazny Bank. Nie ma żadnego „ktosia”.
                C: Ktoś tam pracuje. Bank tworzą ludzie.
                T: A świątynię tworzą kamienie. Jeden kamień kruszeje i inny zajmuje jego miejsce. A świątynia zachowuje swój kształt przez tysiąc lat lub więcej. Oto czym jest Żelazny Bank. Świątynią. Nie da się przed nimi uciec, nie da się ich oszukać, nie da się na nich wpłynąć wymówkami. Jeśli jest się im winnym pieniądze i samemu nie chce się runąć, dług trzeba spłacić. Związanie Tyrellów z Koroną będzie bardzo pomocne w tym względzie.
                —Gra o tron, sezon 4, odcinek 5, „Pierwszy tego imienia”—
                (To nie oficjalne tłumaczenie, tylko moja wersja przygotowana na szybko).

                Później Tywin i Cersei rozmawiają jeszcze o procesie Tyriona.

                Nie przychodzi mi na myśl żaden inny moment, w którym Tywin mógłby powiedzieć coś o tym, że należy do niego jakiś bank, więc najwyraźniej również w serialu nie ma żadnego lannisterskiego banku i w swojej opowiedzi popełniłem błąd. Dziękuję za zwrócenie na to uwagi!

                W odcinku „Complete Guide to Westeros” (serii animowanych dodatków do pierwszego sezonu, od sezonu drugiego seria ta nazywa się „Histories & Lore”) Tywin mówi coś takiego:

                „One of our most productive gold mines lies beneath Casterly Rock itself, making House Lannister the wealthiest of all the noble houses. This allows House Lannister to fund many endeavors of other noble houses. Even the king himself has sought credit from Casterly Rock from time to time”.

                “Jedna z naszych najbardziej wydajnych kopalń jest położona pod samym Casterly Rock, dzięki czemu Lannisterowie są najbogatszym z rodów. To pozwala rodowi Lannisterów finansować wiele przedsięwzięć innych rodów. Nawet sam król czasami prosił Casterly Rock o pożyczkę.”
                (Znów własne tłumaczenie)

                Czyli w serialu inne rody mogą się zwracać do Lannisterów po pożyczkę, ale proces ten nie jest zinstytucjonalizowany i nie ma żadnego banku. Jest więc tak samo jak w książkowej PLIO.

                To mi się podoba 0
                To mi się nie podoba 0
                1. O, i to jest rzeczowa odpowiedź. 🙂 Bluetiger jak zawsze niezawodny.

                  To mi się podoba 0
                  To mi się nie podoba 0
            2. Jak to jest, ze niemalze wszystko co wymyslili Ci scenarzysci jest po prsotu beznadziejne ? Teraz jak o tym mysle to az mnie to zadziwia. W jakims serialu byl taki motyw ze pytali kogos o zdanie i robili dokladnie na odwrot, dzieki temu wychodzili swietnie na „radach” nieświadomego przekrętu bohatera.
              Sprobujmy:
              -Danka -> nie zostaje szalonym podpalaczem -> pasuje
              – Arya nie zabija nocnego krola poteznym skokiem ->pasuje
              – Najwybitnijsi dowodcy z westeros nie zostawiaja kobiet i dzieci w grobowcach pod winterfell pelnych trupow -> pasuje
              – Varus nie okazuje sie durniem -> psuje
              – Paluszek nie okazuje sie durniem -> pasuje
              – Sansa nie zostaje zona lorda boltona -> pasuje
              – najpotezniejsza kompania w uniwersum wie jak korzystac z murow obronnych -> pasuje

              moglbym tak dlugo, ale koncze bo jestem leniwy, albo tak naprawde skonczyly mi sie pomysly i chcce zrobic uzytek z mojego lenistwa, ha !

              Byla juz ankieta na najglupszy pomysl scenrzystow? czyli na najglupsza roznice miedzy ksiazka a serialem ? -> to nie jest pytanie do maesterow, nie widzi mi sie czekac 4 miesiecy na odpowiedz, tkze ktos z forum moglby odpowiedziec:)

              To mi się podoba 0
              To mi się nie podoba 0
              1. Dla mnie chyba takim namber łan jest jednak ten Żelazny Bank z Braavos współuczestniczący w handlu niewolnikami. Inne pomysły są tylko głupie, nieudane lub po prostu nieprawdopodobne, ale żeby palnąć coś takiego, to trzeba zwyczajnie nie znać materiału, na którym się pracuje. :/ Nikt, kto czytał sagę (nie mówiąc już o materiałach dodatkowych), nie napisałby czegoś takiego.

                To mi się podoba 0
                To mi się nie podoba 0
  2. Szanowny Panie,

    Czy zadał sobie pan pytanie, dlaczego jedynym rodem, który założył własny bank są Hightowerowie? Jest to bardzo ciekawy wątek, ponieważ jasno pokazuje, jak trudno jest w Westeros prowadzić własny biznes! Potworna biurokracja, zawiłości prawne, które są niezrozumiałe nawet dla urzędników państwowych, korupcja i wszechobecne gnębienie przedsiębiorców różnorakimi podatkami, uniemożliwiają ludziom rozwój! Jak to jest, że w malutkim państewku jakim jest Braavos da się, a w wielkim Westeros się nie da? Dlaczego nie możemy po prostu pozwolić Westerosianom się rozwijać i dorabiać? Należy jak najszybciej „uwolnić” gospodarkę i przestać ludziom przeszkadzać! Oni już sobie poradzą! Każdy człowiek najlepiej wie, co jest dla niego dobre!

    Pozdrawiam,
    Prawak

    To mi się podoba 0
    To mi się nie podoba 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button