Niech Was ciepły początek listopada nie zwiedzie. Nadchodzi zima. A wraz z nią wysyp wiadomości ze świata „Gry o Tron” oraz „Pieśni Lodu i Ognia”. Przyznam, że nie spodziewałem się, iż podsumowanie najważniejszych newsów przyjdzie mi robić co tydzień, ale cóż – zbiera się ciekawych wiadomości tak dużo, że nie mogę odpuścić. Zaczynamy – tradycyjnie – od wypowiedzi Martina.
Guardian
GRRM udzielił obszernego wywiadu dziennikowi Guardian – wszystko w ramach promocji „Ognia i Krwi”. Ale nie brakło też paru słów na temat „Wichrów zimy”. Martin przyznał, iż dokończenie powieści przychodzi mu z trudem, bo czuje, jakby musiał jednocześnie pisać nie jedną, a tuzin książek. Tworzenie „OiK” było znacznie łatwiejsze. Martin opowiedział o początkach PLiO, o pracy nad serialem i o innych projektach, które go zajmują. Generalnie nie padło w wywiadzie zbyt wiele zdań, których fan prozy Martina już wcześniej by nie słyszał, tym niemniej wywiad jest dość ciekawy i warto go przeczytać.
Nowy rozdział z Ognia i Krwi
A skoro wspomnieliśmy o nowej książce Martina, to dodajmy też, że na stronie pisma Hollywood Reporter można przeczytać jej kolejny fragment. Znajdziemy w nim sporo nowych informacji na temat tego jak rozrastał się Aegonfort w Królewskiej Przystani. Potwierdzona zostanie plotka, iż Orys Baratheon był przyrodnim bratem Aegona Targaryena (konkretnie bękartem jego ojca). Usłyszymy też bardzo ciekawą sugestię, iż po śmierci swojego rodzeństwa, Visenya Targaryen zainteresowała się magią.
Jak zmieścić Wichry w Wichrach?
Parę dni temu Lai podesłała mi filmik youtube’owy przedstawiający bardzo ciekawą tezę. Jego autor mówi o podstawowym problemie, na jaki GRRM musiał natrafić podczas pisania „Wichrów”. Polecam zapoznanie się z filmem, bo jest świetny (wkleję go poniżej), ale argumentację można streścić w sposób następujący – zgodnie z wymogami wydawniczymi, książka w formie hardback na amerykańskim rynku nie może mieć więcej niż 1500 stron znormalizowanego maszynopisu (jedna strona znormalizowanego maszynopisu to 1800 znaków). W przeciwnym razie będzie po prostu zbyt gruba, by dało się ją prawidłowo zszyć. Niestety kalkulacje oparte na długości rozdziałów w prozie Martina, oraz na ilości POV-ów w „Wichrach” zakładają, że nawet przy stosunkowo szybkim „wybijaniu” postaci, książka będzie zbyt długa. I Martin nie może znaleźć sposobu na to, by opowiedzieć swoją historię będąc ograniczonym objętościowo.
Przyznam, że kupuję ten argument tylko częściowo. To znaczy sądzę, że rzeczywiście GRRM mógł mieć z powodu tego ograniczenia problemy na wstępnym etapie pracy. Rzecz jednak w tym, że Martin jest obecnie autorem tak rozchwytywanym, iż mógłby wydać powieść w dwóch tomach. Owszem, to zwiększyłoby to cenę książki, ale nie oszukujmy się – i tak rozeszłaby się jak świeże bułeczki. Moim zdaniem – a staram się tę tezę promować od dłuższego czasu – GRRM jest już w wieku, w którym tworzenie beletrystyki przychodzi mu bardzo ciężko. Dlatego ucieka w formę pseudo-historii. Jak zielony jasnowidz, który stracił część swojego talentu i bez ogromnego wysiłku potrafi już tylko wargować.
Kwiecień 2019
Znamy już datę (orientacyjną) premiery ósmego sezonu „Gry o Tron”. Potwierdziły się wcześniejsze spekulacje, którym się tu z chęcią oddawaliśmy. Na ósmy sezon poczekamy do kwietnia przyszłego roku. HBO wypuściło pierwsze klipy promujące nowy sezon popularnego serialu. Ale nie ma się co łudzić – na razie nie zawierają nowych scen.
Ostateczna długość odcinków
Przez ostatnie pół roku otrzymywaliśmy sprzeczne informacje na temat tego jak długi będzie ósmy sezon „Gry o Tron”. A raczej jak długie będą poszczególne odcinki. No to mamy chyba oficjalną odpowiedź. Podczas sesji pytań i odpowiedzi na reddicie, David Nutter, jeden z reżyserów ósmego sezonu, potwierdził, że każdy z odcinków będzie trwał co najmniej 60 minut.
Więcej wieści castingowych
Producenci rozesłali informację o kolejnym naborze castingowym do prequela „Gry o Tron”. Tym razem poszukują czarnoskórej kobiety pomiędzy 45 a 60 rokiem życia. Wygląda na to, że serial naprawdę będzie się toczył na kilku kontynentach. Ba, być może zobaczymy coś więcej niż tylko Westeros i Essos.
Egzamin do Cytadeli 8
A teraz coś na długie, jesienne wieczory. Kolejna okazja by sprawdzić wiedzę na temat książek George’a R.R. Martina. Lai sprawdzi Wasze maesterskie kompetencje.
A ja jestem święcie przekonany, że WoW wyjdą po zakończeniu Gry o tron a przed premierą OiK tom 2. Czyli, albo jesień 2019, albo wiosna 2020. Wpisywało by się to w plan wydawniczy Martina oraz kwestię rozbieżności między serialem a powieścią.
Też mam wrażenie, że Wichry Zimy mogą nam ujawnić (w sensie będziemy mogli się domyślić) zakończenie, dlatego Martin ma umowę z HBO, że nie wyda Wichrów przed końcem serialu. Dodatkowo rozleniwili go kolejnymi umowami na seriale w jego świecie, to i się nie spieszy, bo po co.
9/20
o ile dni ktos jest starszy od kogos, szanuje takie pytania
Wstyd i hańba, 9/20
SHAME
21/20
Oczywiście, że kwestia niemożności zszycia książek jest argumentem z czapy wziętym- u nas jakoś wydają trzy ostatnie książki podzielone na dwie odrębne żeby więcej zarobić i da się, a tu nagle problem robią wzięty z sufitu. Obawiam się jednak, że w takim wypadku u nas Wichry Zimy będą podzielone na jakieś trzy odrębne książki żeby to wszystko pomieścić. Czyli pewnie będziemy dostawać w ratach, a wszyscy naokoło będą już znali je w całości.
Tylko 3? Słaby zarobek, będą co najmniej cztery, a jak się dorzuci trochę ilustracji to można spokojnie rozłożyć historię na 6 tomów 😉
13/20, niektóre pytania naprawdę lasowały mózg. Chyba po raz pierwszy było tak, że zupełnie nie kojarzyłem jakiejś postaci z pytań, nic a nic.
Martin się za bardzo rozwatkowal i ma problem. Rozrósł mu się Dorn pod koniec. W pierwszych tomach niemal nieobecny i bardzo prawidłowo wyciety z serialu. Jak się rozwatkowal to niech to poucina może i ze strata fabularną ,ale to ułatwi i przyspieszy prace. Jak cos mialo byc w zamyśle boczne to takie powinno pozostać a nie nagle zaczyna tego byc , w ktoryms tomie z kolei o wiele za dużo.Mysle, że to utrudniło też prace nad serialem jego twórcom.
Dornu i Sabo, nie idźcie tą drogą!
A tak na poważnie, to każde z siedmiu królestw zasługuje na to by zostać pokazanym na kartach książki, zwłaszcza jeśli będzie języczkiem u wagi.
Może i zasługuje, ale w osobnych książkach. Dorn za bardzo się rozrósł autorowi, mam wrażenie ,ze na początku nie planował tak rozbudowanego Dorn co widać w sadze ,że to się zmienia. I teraz jest problem!!!
Mam nadzieje ,ze napisze to w końcu i wyda. Biorąc pod uwagę ile lat to pisanie następnego tomu Wichry zimy trwa to książka powinna być na ukończeniu, ewentualnie napisana już?
A co ze Snem o wiośnie? Sen o wiośnie chyba będzie łatwiejszy do napisania bo główne wątki mają mieć podobno kulminacje i zostać rozwiązane w wichrach a w ostatnim tomie ma być już tylko ich domknięcie.
Wynikało by z tego toku myślenia, że ze Snem o wiośnie już takich problemów być nie powinno chyba, że wyobraźnia Martina znowu poszybuje zbyt wysoko i odkryje np. nowy kontynent na zachodzie od Westeros, który zachce mu się jako tako opisać bo na to zasługuje o bohaterach na to zasługujących i mieszkających tam już lepiej nie wspominać nawet po cichu
Diana Gabaldon kazdą swoja książkę ma dwa albo 2,5 raza grubszą od Martina i w większym formacie i wydała 8takich grubych tomów na całym swiece w tym u siebie w USA i problemów nie było hehe.
8/20 choć połowę poprawnych ustrzeliłem, najsłabszy z dotychczasowych wyników( jak widać nie tylko u mnie). Może da to do myślenia Lai.
Następne pytania będą o liczbę wąsów Ser Łowcy i kolor oczu jakiegoś nołnejma, który został wspomniany tylko raz, w drzewie genealogicznym zubożałego rodu pochodzącego z totalnego zadupia. Wstyd nie wiedzieć.
to nie są pytania na sprawdzenie wiedzy tylko na to jak dobrze potraficie strzelac xD
7/20 🙂 najgorszy wynik ale pytania też nie łatwe 🙂
9/20
super trudny quiz
ale mi się podoba ;D Mam nadzieje że poziom kolejnego będzie podobny bo przynajmniej jest wyzwanie 😉
Akurat dni między Walderami jakoś mocno zapadły mi w pamięć bo scena ich kłótni o sukcesję dość mocno wryła mi się w łeb.
Osobiście bym się tak nie nastawiał jak wiele osób, że książka wyjdzie po tym jak serial się skończy, dlaczego? przede wszystkim i najważniejszym jest wiek Martina, przy tak obszernej fabule, tylu postaciach, miejscach nie trudno o pomyłkę. Ja czekam tylko jak to zakończą dedeki i chyba to będzie mniej więcej podobne zakończenie co by chciał George i tyle.
Obojętnie czy ma już dawno skończone Wichry zimy i podpisał jakąś umowę z HBO, by nie wydawać 6 tomu przed zakończeniem serialu czy zwyczajnie tak długo zajęło mu pisanie Wichrów to jestem pewny, że kolejny tom pojawi się w drugiej połowie 2019 lub 2020 roku.
Zamiast na siłę się spinać i próbować zmieścić w 7 tomach niech po prostu dołoży 8 tom. Najpierw miały być 3 (AGoT, ADwD i TWoW) i na razie stanęło na 7, a nie był to przeskok z 3 do 7 tylko stopniowo dochodziła coraz większa ilość tomów.
Niech „A Dream of Spring” przemianuje na tom 8, a tom 7 nazwie „A Time For Wolves”. Zresztą w tym, albo w zeszłym roku powątpiewał czy zmieści się w 7 tomach.
To chyb byłoby najlepsze rozwiązanie
Chociaż symbolicznie lepiej byłoby 7 tomów, pasowałoby do rozwiązań przedstawionych w książce.
Jakie symbolicznie, jakich rozwiązań? Bo 7 królestw, chociaż składa się z 9 części? (Północ – Starkowie, Dolina – Arrynowie, Dorzecze – Tullyowie, Żelazne Wyspy – Greyjoyowie, Krainy Zachodu – Lannisterowie, Krainy Korony – Targaryenowie, Reach – Tyrellowie, Krainy Burzy – Baratheonowie, Dorne – Martellowie)
no własnie to byłoby najlepsze rozwiazaniwe bo podejrzewam ,ze pierwsza czesc ksiazki 50% a moze nawet 3/4 około 70 %, wydac to w jednym tomie i dodrukowac za dwa lata tom nastepny po napisaniu i później sen o wiosnie