Wprawdzie od ostatnich Wieści z Cytadeli minął zaledwie tydzień, ale ni z tego ni z owego, pojawiło się całkiem sporo newsów związanych z PLiO oraz Grą o Tron. Zaczynajmy.
GRRM przemówił
George R.R. Martin zamieścił na blogu notatkę informującą o swoich ostatnich projektach. A także o różnych bzdurach w rodzaju futbolu amerykańskiego. Ale tę część pomińmy i skupmy się na tym, co istotne. Poniżej moje tłumaczenie fragmentu ostatniego wpisu GRRM-a.
Aha, powinienem też o tym wspomnieć… HBO poinformowało mnie, że pilot nad którym pracuje Jane Goldman nie nosi (na razie) tytułu „Długa Noc”. To tytuł który mnie się podobał, ale póki co pilot oficjalnie tytułu nie ma. A zatem… mea culpa, mea culpa, mea culpa. Poza tym prace nad pilotem idą nieźle, a castingi zmierzają do satysfakcjonującego końca. Mógłbym powiedzieć wam więcej, ale mi nie wolno. Pracujemy też nad kilkoma innymi spin-offami, ale o tym też nie mogę nic powiedzieć. Wybaczcie. Wiele ekscytujących rzeczy dzieje się w związku z serialem Dzikie Karty, ale i o tym nie powinienem mówić. Ani nawet o „Who Fears Death”, opartym na wspaniałej powieści Nnedi Okorafor. Cicho-sza, to Hollywood, oni chcą, aby wiadomości szły przez oficjalnie zatwierdzone kanały.
To tyle w telewizji. Co do filmów pełnometrażowych, to jedno z moich najbardziej znanych opowiadań jest właśnie w preprodukcji, a do innego bardzo znanego opowiadania niebawem sprzedam opcję na ekranizację. Mój zespół pracuje też nad przygotowaniem ekranizacji jednej z powieści, przy udziale aktora którego uwielbiam i reżysera, którego czczę. Ale o tym też za wcześnie by mówić, więc mogę tylko was tym podroczyć. Zostaliście podroczeni.
Mogę za to wspomnieć o filmie dokumentalnym Meow Wolf. Do końca miesiąca pojawi się w setkach kin, nie przegapcie go. Opowiada historię szalonej gromady marzycieli nazywających się Meow Wolf. I ja też pojawiam się w filmie.
Lepiej już pójdę. Mam dziś dużo do zrobienia. Wierzcie lub nie, ale ciężko pracuję nad masą rzeczy (tak, włączając w to Wichry), choć o większości nie mogę mówić. Ale kiedyś, mam nadzieję, będziecie mogli zakosztować owoców mej pracy. Mam nadzieję…
—Blog GRRMa—
Także ten… No ja też mam nadzieję. Choć odnoszę wrażenie, że jestem z GRRM-em pokrewną duszą. To taki ładny sposób powiedzenia, że cierpimy z powodu tego samego typu lenistwa. Ja potrzebuję deadline’ów, nawet jeśli ich nie dotrzymuję. Bo tylko deadline jest w stanie zmusić mnie do przełamania blokady pisarskiej. A GRRM nie dość, że nie ma deadline’ów od wydawców, to jeszcze sam kilka lat temu zrezygnował z wyznaczania orientacyjnych terminów, kiedy jego książki ujrzą światło dzienne. A potem zlikwidował nawet komentarze na swoim blogu, byle tylko nie słyszeć ponagleń od czytelników. Sam stworzył sobie środowisko, w którym praca nad „Wichrami” musi być trudna.
A co się tyczy tych tajemniczych projektów – „bardzo znane opowiadanie w preprodukcji” to prawdopodobnie „Lodowy smok”, który ma zostać zekranizowany w formie animowanej.
Sekrety ósmego sezonu
W najnowszym numerze Entertainment Weekly znalazło się kilka niezwykle interesujących tekstów na temat serialu HBO. Możemy z nich dowiedzieć się m.in. tego że:
- Ostatni sezon Gry o Tron miał być zaprezentowany w formie trzech filmów kinowych (każdy składałby się z dwóch epizodów). Takie ustalenia poczyniono jeszcze w 2012 roku. Formuła zmieniła się dopiero dwa lata temu, kiedy HBO sprawę przekalkulowało i uznało, że ostatni sezon Gry o Tron w kinach mógłby odbić się negatywnie na liczbie subskrypcji. Zyski z biletów nie zwróciłyby w dłuższej perspektywie kosztów utraty osób płacących miesięczny abonament – w erze ostrej konkurencji pomiędzy platformami streamingowymi stacja nie może sobie na to pozwolić.
- Pierwszy odcinek ostatniego sezonu zacznie się w Winterfell, sceną przybycia do zamku Daenerys Targaryen. Ma to stanowić pewną klamrę, nawiązując do sceny z Robertem Baratheonem w pilocie serialu.
- Tak jak wszyscy spekulowali, jednym z głównych źródeł konfliktu w sezonie ósmym będzie rywalizacja Sansy i Daenerys. Litości!
- Jedna z wielkich bitew (zapewne z Białymi Wędrowcami) ma mieć miejsce w połowie sezonu. Wyreżyserował ją Miguel Sapchnik, który wcześniej odpowiadał za odcinki Hardhome i Bitwę Bękartów. Filmowanie tej batalii trwało aż 55 dni zdjęciowych.
- Zobaczymy w serialu postaci, których się nie spodziewamy. Mam nadzieję, że nie chodzi o Daario. Bo Daario się spodziewam.
Overlord
Gwiazdy Gry o Tron Pilou Asbæk (Euron) oraz Jacob Anderson (Szary Robak) już jutro trafią na ekrany kin. „Operacja Overlord” (w oryginale po prostu „Overlord”) to horror akcji toczący się podczas tytułowej operacji lądowania w Normandii (choć tym razem tytuł miał być chyba dwuznaczny, więc polski tłumacz mógł sobie darować dorzucanie słówka „operacja”). Producentem filmu jest J.J. Abrams, który przy okazji promocyjnego wywiadu stwiedził, że chciałby pracować nad którymś z prequeli „Gry o Tron”. Choć z tego co słyszałem o wymaganiach finansowych reżysera, jest to raczej mało prawdopodobne.
Przeprosiny dla Sophie Turner
Robiłem sobie jakiś czas temu żarty z Sophie Turner i faktu, że zamiast zafarbować włosy nosi w serialu niezbyt realistycznie wyglądającą perukę. Pasowało mi to do pewnego „gwiazdorzenia” popularnych aktorów. Ale jak się okazuje, byłem w błędzie. Najwyraźniej aktorka swego czasu przesadziła ze zbyt częstym farbowaniem włosów (na planie GoT była ruda, poza nim preferowała kolor blond) i bardzo je zniszczyła. Peruka była konieczna, ponieważ przy dalszym farbowaniu mogłaby zacząć włosy tracić. Sophie, jeśli to czytasz, przepraszam za moje żarty!
Egzamin do Cytadeli 7
A na koniec mamy dla Was najnowszy quiz przygotowany przez Lai. Przyznam, że tym razem się nie popisałem. To mój najgorszy wynik – 15/20. A siedziałem i kombinowałem nad niektórymi pytaniami naprawdę długo. Dajcie znać jak Wam poszło!
0
0
ostatnio bylo 10/20, teraz tez 10/20 xD sporo pytan odnosilo sie do ostatnich czytajow, wiec byly latwe, pozostale z kolei bazują na informacjach, ktorych nikt o zdrowych zmyslach nie zapamietuje przy lekturze ksiazki „ile listow wyslal stannis” no pls. jaki sens mają takie pytania? tylko po to, by strzelac?
Hm, część 7 quizu wyszła jakaś wyjątkowo trudna i liczbowa… Na pocieszenie dodam, że ostatnie trzy już są łatwiejsze i zawierają mniej pytań pt „ile”.
Co to znaczy „ostatnie 3”. Czyżbyś zmierzała skończyć na 10 quizach? Lai, nie rób nam tego
wszystko ma swoj koniec
Uch, 13/20. Najgorszy dotychczasowy wynik. Niektóre pytania mnie zabiły, ale odpowiadają mi takie testy (może poza pytaniami w stylu liczby listów ;)) . Tak dalej!
Daelu, czytałam teorie, ze ponoć sztylet który ma arya jest swiatlonosca, co ty na to?
Nie znam, ale nie przypuszczam.
Tak po prawdzie tez mnie sie nie wydaje ,ale ludziom sie kończa pomysły i jak sie to mowi tonący brzytwy sie trzyma .
DaLeu, Lai, cala reszto użytkowników;
Czy możecie przytoczyć jakiekolwiek informacje (w postaci linków do stron), o ,,Dzikich Kartach” ? Kocham tę serie książek i z miłą chęcią dowiedziałbym się czegoś o ich przeniesieniu na srebrny ekran
Sporo informacji pojawia się na blogu GRRM-a
http://georgerrmartin.com/notablog/tag/wild-cards/
oraz na torze:
https://www.tor.com/2018/05/08/sff-archaeology-excavating-the-superhero-world-of-the-wild-card-series/
A tu masz blog dedykowany serii:
https://www.wildcardsworld.com/blog/
Coraz szybciej i coraz gorzej. No trudno nie będę maesterem a królem.
8/20. Bardzo trudne pytania. To pytanie o listy Stanisa to porażka.
proponuje pytania do nastepnego quizu
„ile zelazek bralo udzial w wiecu? mozna pomylic sie o 500 zelazek”
„ile lacznie przez 5 ksiazek zostalo wyslanych krukow z wiadomosciami?”
„ktory czarny brat zmarl najwczesniej?” i tutaj same nazwy gosci, ktore pojawiaja sie tylko raz i nikt ich nie zna
niemazaco
19/20 – za drugim podejściem po 4 godzinach. Wyłożyłem się na czarnym bracie, który umarł podczas ucieczki Goździk.
Normalnie wynik 10/20, ale wcale mnie to nie dziwi bo mały Valyrianin, kamienna krowa, liczba listów Stannisa (faktycznie, srogie) to pytania bardzo trudne, wymagające sporej wiedzy – tak po tych testach widzę że ŚLiO musiałbym przeczytać jeszcze ze cztery razy by je dobrze poznać.
Tyle że nawet za pierwszym razem nie skończyłem – elementy Essos zdecydowanie mniej do mnie trafiają i się zatrzymałem gdzieś w okolicy Myr 😉
co do newsów – ten Martin jest beznadziejny. Serio, nawet nie mam siły go jakoś poprawnie politycznie określać. Wiem, że on nic nie musi – ale mógłby choć nie tworzyć otoczki w ciągu ostatnich 6 lat na temat tego, że te Wichry w końcu dostaniemy.
Rywalizacja Sansy z Daenerys – nie mogę się doczekać. Liczę na to, że ostatecznie zakończy się to sojuszem i podwójnym małżeństwem z Jonem 😉
Jak miałeś tylko 15/20 to mogłeś tą wiedzę zachować dla siebie. Teraz ludzie przestaną cię szanować, bo wszechwiedzący DaeL jednak mało wie.
Trudno, prędzej czy później musiało wyjść na jaw. Jeśli nie to 15/20, to pewnie ten ciąg ocen 17/20, by w końcu doprowadził do erozji reszty szacunku, jakim mnie ludzie darzą 😀
13/20 przy czym w jednym chciałem dobrze zaznaczyć, ale ręka mi się omsknęła. Ale w sporej części przypadków to było na zasadzie, że gdzieś coś mi się to słowo kojarzyło z tym pytaniem, wiele pewności z tym nie było. Te listy Stannisa też, ale oczywiście tutaj już musiałem źle zaznaczyć. No nic, może będzie lepiej przy następnym.
Rozumiem ,ze sam George ma nadzieje a nie pewność hehe , no tak mozna by tu zacytować Adama Asnyka:
Miejcie nadzieję!… Nie tę lichą, marną
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje
I przechowywać ideałów czystość;
Do nas należy dać im moc i zbroję,
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość.
Taka trzeba mieć nadzieję a nie tylko narzekac i narzekać, No rzesz ciulwa pisz dziadu pisz i nie pierdziel głupot.