All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Może nie tłumaczenie tytułu, ale w nowych "X-Menach" przetłumaczono nazwę własną "Sentinele" na... "Strażnicy" (chodzi o roboty polujące na mutanty).
No i gdyby nie szybka i sprawna akcja dwóch dziennikarzy i fanów Godzilli, polski oddział Warner Bros. promował by film "o niej", a nie "o nim" (bo jak wiadomo - Godzilla jest płci męskiej).
Wiesz co... to chyba nie jest takie głupie. Słowo jest wieloznaczne, i może dotyczyć zarówno ascendentu w znaczeniu astrologicznym/astronomicznym, podnoszenia się, jak i... wstąpienia na tron. A w filmie chyba jest coś o jakiejś monarchii, itp...
Wiesz co... to chyba nie jest takie głupie. Słowo jest wieloznaczne, i może dotyczyć zarówno ascendentu w znaczeniu astrologicznym/astronomicznym, podnoszenia się, jak i... wstąpienia na tron. A w filmie chyba jest coś o jakiejś monarchii, itp...
Możliwe, ale czy ta polska wersja nie brzmi jakoś tak koślawo?
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Killashandra pisze:Może zacznijmy podawać tytuły, które zostały dobrze przetłumaczone, wtedy postowanie w tym wątku będzie wymagało większego wysiłku umysłowego !
Batman?
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Widzieliście? Niby starsze od węgla ale myślałem, że to legenda.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
die-hard
n
1. a person who resists change or who holds onto an untenable position or outdated attitude
2. (modifier) obstinately resistant to change
Myślę, że "Uparty jak osioł" pasowałoby całkiem nieźle. Potem część druga "Jeszcze bardziej uparty jak osioł". I wreszcie "Uparty jak osioł. I mściwy."
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Tyle, że tamte tytuły nadawane "za komuny" może były i kompletnie wyssane z palca ale na swój sposób klimatyczne. No i faktycznie każdy amerykański film miał swój polski plakat, w sumie nie wiem czemu. Te oryginalne były "za fajne" czy co? Czy może trzeba było dać zarobić naszym artystom?
Poszlibyście dzisiaj na komedię s-f reklamowaną takim pasztetem?
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
O właśnie, to jest dobry przykład. Jak z Robocopa robili Superglinę to tytuł miał po prostu fajnie brzmieć po polsku. Albo czasem konkretnie wskazywać o czym jest film (co było potrzebne, bo przecież nie było żadnych akcji promocyjnych, reklam, trailerów etc. O czym jest film człowiek dowiadywał się ...oglądając go) Nikt z nikogo nie robił idioty. Elektroniczny morderca brzmi smiesznie ale nie ma ściemy, w końcu koleś był elektroniczny i mordował, nie? Nie był to żaden Jak zostać terminatorem albo Weekend z Terminatorem.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Pquelim pisze:Bo przecież nie można było zostawić orginalnego kontekstu i "In Burges" przetłumaczyć jako "W Brugii"
Tego naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć. Masz rację, że to chyba najbardziej idiotyczne tłumaczenie w historii. Lepsze nawet od Panaceum, które w oryginale miało tytuł Side Effects, który dużo lepiej pasował do treści filmu.
Voo pisze:No i faktycznie każdy amerykański film miał swój polski plakat, w sumie nie wiem czemu. Te oryginalne były "za fajne" czy co? Czy może trzeba było dać zarobić naszym artystom?
No ba, teraz się ludzie podniecają "polską szkołą plakatu" przecież, chociaż to był chyba sport narodowy we wszystkich demoludach.
Tu jest fajny zbiór plakatów z Gwiezdnych Wojen. Jeśli nasze były ciekawe, to co powiedzieć o węgierskich i rosyjskich? http://io9.com/incredibly-weird-star-wa ... 1521987518
EDIT: Aż sobie avatara zmieniłem.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
nie no, ale jeśli chodzi o polską szkołę plakatu (TM) to ja bardzo lubię i nawet zbieram pocztówki z orginalnymi i dzisiejszymi przerobionymi na retro. W Składzie Kulturalnym w Pozku mozna takie kupić za piątaka - naprawdę fajnie się prezentują na ścianie.
Może nie jest to szczyt technologii, ale właśnie pomysłowość i charakterystyczny klimat dodają im takiej magii.
SithFrog pisze:Polską wersję Empire Strikes Back reżyserował jakiś Irvin Wershner. Hu de fak?
Myślisz, że jak ktoś dał na środku plakatu odliczanie od 10 do 0.. START i jakiegoś beduina, to przejmował się takimi drobiazgami jak nazwisko reżysera?
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Pquelim pisze:nie no, ale jeśli chodzi o polską szkołę plakatu (TM) to ja bardzo lubię i nawet zbieram pocztówki z orginalnymi i dzisiejszymi przerobionymi na retro. W Składzie Kulturalnym w Pozku mozna takie kupić za piątaka - naprawdę fajnie się prezentują na ścianie.
Może nie jest to szczyt technologii, ale właśnie pomysłowość i charakterystyczny klimat dodają im takiej magii.
+milion, jest masa, masa świetnych plakatów z tamtych czasów, był zresztą bardzo fajny dokument o tym, tu zwiastun znalazłem
Bo przecież nie można było zostawić orginalnego kontekstu i "In Burges" przetłumaczyć jako "W Brugii"
Bez jaj, chyba nawet Halu nie poszedłby do kina na film pt. "W Brugii"
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Voo pisze:Bez jaj, chyba nawet Halu nie poszedłby do kina na film pt. "W Brugii"
Uważasz, że tłumaczenie było lepsze? To jest genialny film, a ja pamiętam jak dziś: w kinie zobaczyłem tytuł i pomyślałem, że to jakaś durnowata komedia. Olałem
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man