"Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

[LLothar]

nie czytalem

wiec nie wiem

No i nie wiem

Ja bym szukal kogos, kto wie

[Turtles]

I jest jeszcze trzeci aspekt sprawy. Polskie prawo nie zna anglosaskiej koncepcji "owocu z zatrutego drzewa". Dowody pozyskane nielegalnie nadal są dowodami. To znaczy tak powinno być, aczkolwiek bodaj rok temu, uniewinniając Sawicką, sąd powołał się na doktrynę "owoców zatrutego drzewa", czym wywołał niemałą konsternację wśród nawet bardzo pro-platformerskich karnistów.

Po pierwsze, to doktryna owoców drzewa zatrutego to nie to samo co odrzucenie nielegalnych dowodów. Akurat sprawę sawickiej miałem swego czasu na seminarkach na tapecie i raczej wszyscy zgadzają się, ze nelegalnie pobrane dowody nie powinny mieć wartości w sądzie (inna sprawa czy sąd w ramach swobodnej oceny dowodów po prostu uzna ich wartośc za zerową, czy po prostu odrzuci wniosek dowodowy)(jescze jeden nawias , przy Sawickiej wszyscy sie spodziewali uchyłu bo apelacyjny nie zapoznał się z całym materiałem). Owoce zatrutego drzewa mówią (jak sama nazwa wskazuje) o tym czy dowody pochodne od dowodów nielegalnych są czy nie są legalne.


Po drugie, stan wyższej konieczności? Serio?

[SithFrog]

Całkiem nieźle i rozsądnie napisane:
http://wyszlo.com/tasmy-zenady-tak-poli ... medialnej/

[Pquelim]

PDT właśnie poprosił o wotum zaufania dla rządu. Na tej samej sesji. Ładny gambit, bo bezdyskusyjnie wiażę ręcę przeciwnikom i uniemożliwia uformowanie wystarczająco licznej opozycji na "NIE".
Autorytaryzm w wersji soft
I nie wiem, czy to nie zaskutkuje zablokowaniem możliwości złożenia wniosku o wotum nieufności przez najbliższe trzy miesiące. Tu trzeba by Żółwia zapytać chyba.

[Turtles]

PDT właśnie poprosił o wotum zaufania dla rządu. Na tej samej sesji. Ładny gambit, bo bezdyskusyjnie wiażę ręcę przeciwnikom i uniemożliwia uformowanie wystarczająco licznej opozycji na "NIE".
Autorytaryzm w wersji soft

Uwielbiam Premier prosi o wotum zaufania -> autorytaryzm w wersji soft.
Coś jak W tym tygodniu jest promocja na piwo w biedronce, ale zdrożała wódka -> spisek żydów sefardyjskich chce rozpić naród polski i położyć rękę na...powiedzmy polskich, bogatych w konkrecje manganowe działkach dna oceanicznego.

Jak wymyślę coś jeszcze bardziej absurdalnego - dam znać.

[SithFrog]

Żaden autorytaryzm. PSL dostał jakieś nowe stołki i znów Donek napluje nam w twarz. Nothing to see here, move on

[Matthias[Wlkp]]

A może chcą sami obalić rząd i rozpisać wybory wcześniej, żeby mniej stołków stracić? Gdyby to się pociągnęło jeszcze trochę to może PO zeszłoby poniżej progu wyborczego...

[DaeL]

Calkiem serio - gdzie jest przestepstwo lub delikt konstytucyjny w nagraniu Sikorskiego?

Operacja ZEN. W sumie to chyba nadal jest tajna, a tam Radek cosik tłumaczy.

Baj de łej - dlaczego prokuratura nie wszczęła postępowania w związku z nielegalnym podsłuchem posła Kaczmarka (ejdżenta Tomka). Pamiętacie, nie tak dawno to było. Całkowicie prywatna rozmowa.

Po pierwsze, to doktryna owoców drzewa zatrutego to nie to samo co odrzucenie nielegalnych dowodów. Akurat sprawę sawickiej miałem swego czasu na seminarkach na tapecie i raczej wszyscy zgadzają się, ze nelegalnie pobrane dowody nie powinny mieć wartości w sądzie (inna sprawa czy sąd w ramach swobodnej oceny dowodów po prostu uzna ich wartośc za zerową, czy po prostu odrzuci wniosek dowodowy)(jescze jeden nawias , przy Sawickiej wszyscy sie spodziewali uchyłu bo apelacyjny nie zapoznał się z całym materiałem). Owoce zatrutego drzewa mówią (jak sama nazwa wskazuje) o tym czy dowody pochodne od dowodów nielegalnych są czy nie są legalne.

Wiem, o czym mówi doktryna owoców zatrutego drzewa. Tu chodzi o tzw. pośrednie skażenie dowodów. I dokładnie o to mi chodzi. Jeśli nielegalny podsłuch pozwala ci ustalić obiektywne dowody w jakiejś sprawie (dot. działań, zaniechań, etc...), to w polskim prawie te dowody nie są skażone.

W przypadku Sawickiej właśnie o te pośrednie dowody się rozchodziło. Przecież nie fakt założenia podsłuchu tam miał być nielegalny, tylko próba przeprowadzenia prowokacji. Ergo - wszystkie podsłuchy są dowodami pośrednimi.

Ale dobra, wuj tam z Sawicką, wszyscy wiedzą jak było. I samo założenie, że prowokacja była nielegalna na mooooocno naciągane.

[Halaster]

Nie wiem czy było bo nie czytalem calego topicu, ale warto obczaic - historia sprzed roku

http://gkraport.com/2013/10/25/czarne-miliony-wprost/

[Razorblade]

a to do tematu ma sie jak? Bo mi sie wydaje ze zwyczajnie topic Ci sie pomylil Halu...

No i jak widze placz na tendencyjnoscia i artykulem sponsorowanym we Wproscie, gdy takich samych w Newsweekach czy innych GazWybach masz na peczki to zwyczajnie usmiecham sie pod nosem. Zwyczajnie jak ktos wierzy w artykul zachwalajacy jakas konkretna marke/produkt/firme to musi byc albo strasznie naiwny albo strasznie oderwany od rzeczywistosci...

[SithFrog]

Poza tym rewelacyjnie wygląda podawanie argumentów na zasadzie: składy węgla oszukują! Dowód? Komentarz na stronie internetowej!

No i też nie wiem jak to się ma do afery. Czekam co Halu powie.

[Pquelim]

Uwielbiam Premier prosi o wotum zaufania -> autorytaryzm w wersji soft.

Żaden autorytaryzm. PSL dostał jakieś nowe stołki i znów Donek napluje nam w twarz

autorytaryzm - reżim polityczny nakierowany na utrzymanie się przy władzy elit politycznych, często przy użyciu armii, szczególnie popularny w dwudziestowiecznej europie, powstający najczęściej wskutek nieefektywnego funkcjonowania instytucji demokratycznych i kompromitacji rządu.

Oczywiście to nie jest odpowiednie słowo, dlatego dodałem że w wersji soft, bo kurczowe trzymanie się stołków i rozdawanie dodatkowych profitów ssącej pijawce - koalicjantowi mieści się w ramach konstytucyjnych narzędzi i prerogatyw PDT. Ale nie rozśmieszajcie mnie, że uwierzyliście w gadkę o potrzebie "silnej legitymizacji rządu" na dzisiejszych negocjacjach w Brukseli, kiedy wszystkie stołki zostąły już dawno rozdzielone. Donek w typowo politycznym stylu wklada ludziom papkę do mózgów, a niektórzy jeszcze skłonni ja łykać jak młode pelikany i bronić skompromitowanego rządu.
Jak media rządowe tłumaczą, że to zamach stanu i uderzenie w spójność państwa polskiego, bezczelnie utożsamiając platformową klikę z demokratyczną RP to też to łykacie? No ludzie <lol2>

[ThimGrim]

Po prostu nie potraficie myśleć jak Godson: "pomyślałem, co zrobiłby Jezus?" i zagłosował za premierem. Bierzcie z niego przykład, bo święty człowiek...

[SithFrog]

Jak media rządowe tłumaczą, że to zamach stanu i uderzenie w spójność państwa polskiego, bezczelnie utożsamiając platformową klikę z demokratyczną RP to też to łykacie?

Nope ale na forum, mam wrażenie, kilka osób łyka z entuzjazmem młodego pelikana

[SithFrog]

Agnieszka Holland uważa, że protesty katolików przed jakimś teatrem to sprawa pilniejsza, ważniejsza i bardziej fundamentalna dla Polski niż afera z taśmami i treść nagrań.

[Turtles]

Aha.

[Cherryy]

Sith, ja wiem o co Ci chodzi, ale, poważnie...



Niech sobie uważa, co chce. Żadną wyrocznią polityczno-społeczną nie jest.

Zaryzykuję stwierdzenie, że większość ludzi nie potrafiłaby wymienić jednego jej filmu.

[Mithrandir]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt

[Lobofc]

Zaryzykuję stwierdzenie, że większość ludzi nie potrafiłaby wymienić jednego jej filmu.

House of cards

[boncek]

To nie film. Ale chyba też coś z The Wire reżyserowała. Nie wiem czy przypadkiem Boardwalk Empire też nie. Na pewno Treme też.

[DaeL]

The Wire i Treme na bank. Boardwalk Empire - nie zauważyłem, ale bardzo możliwe, bo dość dobrze zna się ze Scorsese. Ale szczerze mówiąc o tym, że reżyserowała coś z House of Cards to nie wiedziałem (chyba że to taki żart związany z serialem "Ekipa" )

[Jutsimitsu]

Zaryzykuję stwierdzenie, że większość ludzi nie potrafiłaby wymienić jednego jej filmu.

House of srards!

Ja wiem, że film może babski - sam go nigdy nie oglądałem, ale to nawet taki antyfilmowy człowiek jak ja wie że nakręciła Tajemniczy Ogród.

[Crowley]

Ale szczerze mówiąc o tym, że reżyserowała coś z House of Cards to nie wiedziałem

Dopiero w trzecim sezonie. Chyba dwa odcinki ma reżyserować.

[SithFrog]

Tłumaczenie się Giertycha - nowy poziom żenady

[snt]

hihi

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/do-rzecz ... kiem/pj8tt

[SithFrog]

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/radio-ze ... zaja/jz0gx

Ups?

[SithFrog]

Fajne podsumowanie

[Razorblade]

jeszcze Cie to kreci? Leb sprawie zostal ukrecony wiec wtf?

[Crowley]

Chyba nie ma sensu zakładać nowego tematu, a ostatnio codziennie mamy nowe powody do śmiechu. W dzisiejszym odcinku w rozmowie Bieńkowskiej, Kwiatkowskiego i jeszcze jakichś dwóch leszczy prezes nabija się z 60% zaufania do NIKu. To się robi coraz bardziej komiczne.
Szczerze mówiąc, to z przykrością muszę stwierdzić, że sam dałem się nabrać, bo do tej pory myślałem, że NIK faktycznie jest troszkę ponad tymi wszystkimi politycznymi smrodami (nie pytajcie dlaczego, tak po prostu). Tak samo Kwiatkowskiego miałem za takiego stonowanego, rozsądnego człowieka, który mówi z sensem, a z rządu do NIKu przesunęli go właśnie po to, żeby ten wizerunek podtrzymać i żeby nie babrał się w okołorządowych i sejmowych brudach. Tymczasem to taki sam wuj jak reszta.

[grel3gargamel]

W dzisiejszym odcinku w rozmowie Bieńkowskiej, Kwiatkowskiego i jeszcze jakichś dwóch leszczy prezes nabija się z 60% zaufania do NIKu.

Jedna uwaga-te taśmy były nagrane mniej więcej wtedy, kiedy Kwiatkowskiego wybrano, także on dyskredytuje tam akurat poprzedniego prezesa

[Crowley]

No właśnie takie strasznie wyrwane z kontekstu mi się wydają te wypowiedzi, więc podchodzę z rezerwą. Zwłaszcza, że jakość nagrań pozostawia wiele do życzenia.

[boncek]

Kogo tak jakiś kontekst interesuje, liczy się nośność informacji. Popatrz na tytuł tego tematu. Ta taśma zresztą imho najmocniej uderzy w PO, bo Kwiatkowski dla wielu, w tym mnie, utożsamiany jest z dobrą twarzą PO. A tutaj proszę, kolejna przekupna dziwka.

Zresztą, mnie najbardziej teraz interesuje kto tym wszystkim steruje, bo na naszych oczach przebiega kontrolowane przejęcie władzy przez opozycję.

[SithFrog]

Zresztą, mnie najbardziej teraz interesuje kto tym wszystkim steruje, bo na naszych oczach przebiega kontrolowane przejęcie władzy przez opozycję.

Pytanie za 100 pkt. - czy gdyby PO było uczciwe - byłyby jakieś taśmy?

A Kwiatkowski na taśmach to jakieś pierdoły. W porównaniu z ustawianiem konkursów w NIK to jest pikuś.

Kto steruje? Pewnie jakieś służby (niedobrze) albo obcy wywiad (jeszcze gorzej) i jak kolejna władza podpadnie to będzie pewnie powtórka z rozrywki za 2-3 lata.

[DaeL]

W dzisiejszym odcinku w rozmowie Bieńkowskiej, Kwiatkowskiego i jeszcze jakichś dwóch leszczy prezes nabija się z 60% zaufania do NIKu.

Jedna uwaga-te taśmy były nagrane mniej więcej wtedy, kiedy Kwiatkowskiego wybrano, także on dyskredytuje tam akurat poprzedniego prezesa

Tyle że ustawianie konkursów i podrzucanie pytań tym, którzy mają je wygrać to już raczej na jego konto idzie c'nie?

[boncek]

Zresztą, mnie najbardziej teraz interesuje kto tym wszystkim steruje, bo na naszych oczach przebiega kontrolowane przejęcie władzy przez opozycję.

Pytanie za 100 pkt. - czy gdyby PO było uczciwe - byłyby jakieś taśmy?

Po pierwsze jestem pewien, że na wszystkich są taśmy, tylko PO ma "pecha", po drugie w tych taśmach nie ma bezpośrednio niczego nieuczciwego. Jest dużo gadania i tyle. Poza Nowakiem nikt nikomu niczego nie udowodnił.

Inna sprawa to przerażająca bezsilność obozu władzy. Ktoś im precyzyjnie wbija szpilki w oko, a Ci nie są w stanie nic z tym zrobić.

[Turtles]

Zresztą, mnie najbardziej teraz interesuje kto tym wszystkim steruje, bo na naszych oczach przebiega kontrolowane przejęcie władzy przez opozycję.

Miałem zadać to pytanie, ale nie chciało mi sie czytać jak to zmieniam temat i to przecież ważne, że Sikorski mówil o tym jak to robi laskę Amerykanom, a nie jakieś bzdurki skąd podsłuchy.


******

Ale zobaczcie ile tego ostatnio jest. Wyciekły podsłuch rozmów pomiedzy jakimś idiotą Hadaczem a kimś "ze sztabu Komorowskiego", telefoniczne rozmowy, nie na obiadku u Sowy. Są do kupienia rozmowy pomiędzy Tuskiem a Kulczykiem odbywające się na prezydenckich pokojach. Już o samych kelnerach co razem z jednym biznesmenem wpadli pewnego dnia na pomysł nagrywania polityków PO nie wspominam.

czy gdyby PO było uczciwe - byłyby jakieś taśmy?

Oczywiście, że by były. I miałyby niewiele mniejszy impact (serio, jakie jest dobre polske słowo zamiast impact?) poczytaj co było dla wszystkich ważne - kto sie z kim rucha w vip roomie, że ktoś mówi "państwo polskie to twór teoretyczny", jakieś tam gadki Polaków przy alkoholu, czy rzeczy ciut poważniejsze (których było mało, albo był naciągane)?


***********

Dlatego ja na przekór służbom głosuje na Platformę.

[snt]

Dlatego ja na przekór służbom głosuje na Platformę.

Niepokorny

[Theeck]

Inna sprawa to przerażająca bezsilność obozu władzy. Ktoś im precyzyjnie wbija szpilki w oko, a Ci nie są w stanie nic z tym zrobić.

Nie są w stanie bo w tej Sodomie nie ma niestety sprawiedliwych. I każdy z nich się cieszy, że akurat to nie taśmy z jego nagraniem są aktualnie na sprzedaż. I w konsekwencji boją się podskoczyć tzw. taśmowym, żeby nagle się nie okazało, że i on/ona zostali nagrani. Smutne, ale - jak widać - prawdziwe.

[SithFrog]

Na taśmach nie było może wielu rzeczy, za które grozi sąd, ale wymalowały obraz naszej władzy od A do Z. Mentalności drobnych cwaniaczków i kombinatorów, którzy dorwali się do koryta i zrobili z państwa prywatny folwark.

I tak, wiem, PiS/PSL/SLD nie jest lepsze.

[Mithrandir]

Dlatego ja na przekór służbom głosuje na Platformę.

Racja, teraz kiedy Polska rozkwita wreszcie będzie można część sił, do tej pory zaprzęgniętych do pracy na rzecz poprawy życia obywateli, oddelegować do sprzątnięcia bagna w służbach zostawionego przez PiS. Wyobrażacie sobie jak ciężko musiało być przez 8 lat rządzić krajem, którego służby potajemnie działają na rzecz opozycji? Tym bardziej sukces jaki w tym czasie osiągnęła Polska robi wrażenie! Tytany.

[boncek]

To swoją drogą ciekawe, że służby nasze/obce postanowiły akurat PiS posadzić przy władzy. W obu przypadkach jest to chyba dość niepokojące dla potencjalnych wyborców tejże partii.

[SithFrog]

To swoją drogą ciekawe, że służby nasze/obce postanowiły akurat PiS posadzić przy władzy. W obu przypadkach jest to chyba dość niepokojące dla potencjalnych wyborców tejże partii.

Ja myślę, że takie służby po prostu chcą mieć kontrolę. Raz posadzą na fotelu premiera Tuska, raz Kaczkę, raz Millera. Najważniejsze, żeby mieć coś, czym zawsze można go z tego fotela zrzucić.

A że to niepokojące? Bardzo. Płacimy frycowe za brak dekomunizacji.

[boncek]

No właśnie to jest dla mnie dziwne. Mamy przecież post PRLowskie służby też, więc gdyby to była wewnętrzna kwestia to jakoś by ją rozwiązano. Albo PO dogadałoby się z nimi.

[Crowley]

Po pierwsze jestem pewien, że na wszystkich są taśmy, tylko PO ma "pecha", po drugie w tych taśmach nie ma bezpośrednio niczego nieuczciwego. Jest dużo gadania i tyle. Poza Nowakiem nikt nikomu niczego nie udowodnił.

Zgadza się. Powiem więcej: na tych nagraniach politycy tylko potwierdzają to, co wszyscy dobrze wiemy. Że większość z nich to mali krętacze, kłamcy, oszuści i skurwiele. Akurat trafiło na PO/PSL, bo poprzednie "władze" na pewno postępowały identycznie i niemal na pewno też były na podsłuchu.

Zresztą, mnie najbardziej teraz interesuje kto tym wszystkim steruje, bo na naszych oczach przebiega kontrolowane przejęcie władzy przez opozycję.

Tylko co to za opozycja? Bo ja bym tego nie wiązał z żadną konkretną partią. Raczej w jakimś stopniu to potwierdza istnienie mitycznych "służb", których wszędzie szuka Kaczyński.

I miałyby niewiele mniejszy impact (serio, jakie jest dobre polske słowo zamiast impact?)

Oddziaływanie? Siłę oddziaływania? Siłę rażenia?

Dlatego ja na przekór służbom głosuje na Platformę.

Wy się z Rzułwia nabijacie, ale tak rozumując na chłodno, to jaki wpływ na życie zwykłego człowieka ma to, kto obsadza polityczne stanowiska? Ktokolwiek by nie rządził, zawsze będzie obsadzał swoich. Korupcja? Okradanie państwa? To wszystko jest oburzające ale nas bezpośrednio nie dotyka. I będzie takie samo niezależnie od tego, kto jest przy korycie. Wydaje mi się, że trzeba oddzielić to jak ktoś rządzi, od tego co sobą reprezentuje. I tu rządy PO/PSL na tle poprzednich wcale nie wyglądają tragicznie. Wielu rzeczy nie zrobiono albo zrobiono źle ale jednak jakiś postęp jest widoczny. Tak ja to widzę.

[Turtles]

Jak PiS odchodził od władzy to dlatego, że był zagrożeniem dla służb i służby/układ się go pozbyły. Jak PO jest ewidentnie niszczone podsłuchami to.. meh, whatevs.



O, siła rażenia jest w miarę okej, chociaż też nie do końca

[boncek]

No właśnie o to mi chodzi

[grel3gargamel]

Tyle że ustawianie konkursów i podrzucanie pytań tym, którzy mają je wygrać to już raczej na jego konto idzie c'nie?

To prawda, politycznie gość i tak jest skończony


Dla mnie niewyobrażalne jest, że można było zainstalować podsłuchy w willi premiera. To nie jest jakaś tam restauracja. Ciekawa jest też rola Wojtunika, który prawdopodobnie wiedział, że jest podsłuchiwany i chciał dodatkowo uderzyć w Sienkiewicza.

W ogóle za granicą kraju trwa wojna, a służby urządzają sobie wewnętrzne rozgrywki

[snt]

Tylko co to za opozycja? Bo ja bym tego nie wiązał z żadną konkretną partią. Raczej w jakimś stopniu to potwierdza istnienie mitycznych "służb", których wszędzie szuka Kaczyński.

Hm, 10 lat temu wszyscy ciągneli łacha z Kaczora jak mówił o układzie, ja też Teraz wychodzi, że od początku miał rację. W sprawie Rosji jak się okazuje też. To może warto by w końcu dać mu na jakiś czas vuadze?

[SithFrog]

Dla mnie niewyobrażalne jest, że można było zainstalować podsłuchy w willi premiera.

+1

[Mithrandir]

Wy się z Rzułwia nabijacie, ale tak rozumując na chłodno, to jaki wpływ na życie zwykłego człowieka ma to, kto obsadza polityczne stanowiska? Ktokolwiek by nie rządził, zawsze będzie obsadzał swoich. Korupcja? Okradanie państwa? To wszystko jest oburzające ale nas bezpośrednio nie dotyka. I będzie takie samo niezależnie od tego, kto jest przy korycie. Wydaje mi się, że trzeba oddzielić to jak ktoś rządzi, od tego co sobą reprezentuje. I tu rządy PO/PSL na tle poprzednich wcale nie wyglądają tragicznie. Wielu rzeczy nie zrobiono albo zrobiono źle ale jednak jakiś postęp jest widoczny. Tak ja to widzę.

Serio? Ja tam jestem przekonany, że przyzwolenie na takie zachowania tam na górze jak najbardziej ma przełożenie na traktowanie nas tu na dole. Jak niby ludzie pokroju Burego z Kwiatkowskim mają walczyć z absurdami, które przykładowo zakazują mi skorzystania z pomocy żony we WŁASNEJ firmie (pod karą comiesięcznej grzywny 1200 zł do ZUS), jak sami swoich ziomków zawsze mogą gdzieś na państwowe wcisnąć? Że niby szczegół? O właśnie takie szczegóły się IMO rozchodzi.

To że PiS jest be, nie sprawia że utwierdzanie swoim głosem patologii PO jest ok. To, że już kiedyś to się zrobiło też nie. Naprawdę.

=======

Turtles, boncek - czyli co, jednak jest jakiś układ?? Naprawdę jest możliwe, że po 8 latach władzy PO z PSLem (w tym pięciu pełnej) te "układo-służby" mają się w najlepsze? Muszę przyznać, że uczynienie z tego faktu zarzutu wobec opozycji jest imponującym przykładem krytycznej oceny rzeczywistości. Z tak świadomym społeczeństwem żadne służby nam nie straszne!