Kącik Małego Rockefellera - oszczędności, inwestycje
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Kącik Małego Rockefellera - oszczędności, inwestycje
To chyba koniec notowań na dzisiaj...
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Kącik Małego Rockefellera - oszczędności, inwestycje
A nie, to tylko wykres się wykrzaczył. Jak się dobrze poszuka, to można znaleźć cenę -$36.90 za baryłkę.
https://twitter.com/660NEWS/status/1252 ... 08256?s=20
https://twitter.com/660NEWS/status/1252 ... 08256?s=20
- Alexandretta
- Współpraca GL
- Posty: 613
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Kontakt:
Re: Kącik Małego Rockefellera - oszczędności, inwestycje
No dobra, wiem że jest tu kilka mądrych głów od finansów. Uzbierało mi się nieco grosza i nie wiem co z nim zrobić*. Patrzyłam na lokaty, ale to bieda straszna. Jak już dają jakiś lepszy %, to jest limit np 5k i koniec, a ja chcę włożyć więcej. Albo oferują to banki które pierwszy raz widzę na oczy. Nie chcę też rozdzielać kasy na kilka lokat, bo nie mam głowy do pilnowania tego. Chciałabym włożyć całość w jedno miejsce i niech pracuje. Są jakieś ciekawe opcje? Marzy mi się lokata rentierskia, ale do tego muszę jeszcze trochę dozbierać
*opcja "oddaj mi" niestety nie wchodzi w grę.
*opcja "oddaj mi" niestety nie wchodzi w grę.
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Na Pograniczu
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5652
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Kącik Małego Rockefellera - oszczędności, inwestycje
Teraz stopy procentowe z okazji wirusa ida bardzo w dol, wiec zbyt wiele na lokacie nie uzyskasz. Rok temu odlozylem w baku na rok na 1.85%, dzisiaj ten sam produkt to 0.5%...
Uderzac chyba trzeba w fundusze inwestycyjne o bardzo zachowawczej strategii.
Ja osobiscie jak mi sie lokata skonczy to zainwestuje w gwarantowany zysk przez 30 lat, czyli splace troche kredytu
Uderzac chyba trzeba w fundusze inwestycyjne o bardzo zachowawczej strategii.
Ja osobiscie jak mi sie lokata skonczy to zainwestuje w gwarantowany zysk przez 30 lat, czyli splace troche kredytu
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Kącik Małego Rockefellera - oszczędności, inwestycje
Nom... Spłata hipoteki to chyba najpewniejsza inwestycja...
Pod funduszem inwestycyjnym też się podpisuję. W Kanadzie tylko tak się emeryturę robi. Mam założone 10 pod-kont i patrzę jak sobie radzą fundusze o dużym ryzyku w porównaniu do funduszy o małym ryzyku. Póki co najlepiej sobie radzą fundusze USA średniego ryzyka, dalekowskodnie wysokiego ryzyka oraz kanadyjskie niskiego ryzyka, a nagorzej "inne" średniego/wysokiego ryzyka. Różnice są +/- 10%, tj. w każdy fundusz wkładam równo, a ten Amerykański stanowi teraz 11.18% całości, a jakaś "setanta" wysokiego ryzyka 8.97%.
Średnia stopa zwrotu wyszła mi 3.32%
Tylko to się wszystko zmienia... Do niedawna ten dalekowschodni był najgorszy...
Pod funduszem inwestycyjnym też się podpisuję. W Kanadzie tylko tak się emeryturę robi. Mam założone 10 pod-kont i patrzę jak sobie radzą fundusze o dużym ryzyku w porównaniu do funduszy o małym ryzyku. Póki co najlepiej sobie radzą fundusze USA średniego ryzyka, dalekowskodnie wysokiego ryzyka oraz kanadyjskie niskiego ryzyka, a nagorzej "inne" średniego/wysokiego ryzyka. Różnice są +/- 10%, tj. w każdy fundusz wkładam równo, a ten Amerykański stanowi teraz 11.18% całości, a jakaś "setanta" wysokiego ryzyka 8.97%.
Średnia stopa zwrotu wyszła mi 3.32%
Tylko to się wszystko zmienia... Do niedawna ten dalekowschodni był najgorszy...
Re: Kącik Małego Rockefellera - oszczędności, inwestycje
A odkopię i poinformuję jak idzie oszczędzanie przez PPK
Policzyłem jaki procent zarobiłbym, gdybym teraz wypłacił pieniądze.
Od połowy 2021 z mojej pensji nie dostałem do ręki prawie 3000 zł. Gdybym wypłacił pieniądze z ppk teraz dostałbym do ręki niemal 5200, po odliczeniu potrąceń i belki. W 2 i pół roku pieniądze zrobiłby mi 70%, jeżeli dobrze liczę. Bez wliczania pieniędzy pracodawcy nie byłoby już tak różowo -
Jeżeli brać pod uwagę wpłaty całościowo to współczynnik zwrotu wynosi w skali 2 i pół roku jakieś 17%, jeżeli dobrze liczę. Poniżej inflacji skumulowanej (28,25%), ale nie znam się sam na inwestowaniu i lepiej sam bym tego nie zrobił.
Według kalkulatora PPK, (https://www.mojeppk.pl/kalkulator.html) zakładając że będę odkładał do 65 roku życia, przeciętny roczny wzrost pensji o 2,5 procent i przeciętną stopę zwrotu z inwestycji 3,5 procent to osiągnąwszy 65 lat będę miał przez 10 lat dodatkowe 1700 zł do emerytury. Coś czuje że może to będzie warte wtedy dzisiejsze 500-600 zł, ale i tak jako forma oszczędzania której prawie nie czuję (pensja mniejsza o jakieś 90 zł), uważam że warto sobie do dywersyfikować.
BTW gdyby fundusz zachował historyczny policzony przeze mnie zysk to do emerytury byłoby dodatkowe 3000 zł
Policzyłem jaki procent zarobiłbym, gdybym teraz wypłacił pieniądze.
Od połowy 2021 z mojej pensji nie dostałem do ręki prawie 3000 zł. Gdybym wypłacił pieniądze z ppk teraz dostałbym do ręki niemal 5200, po odliczeniu potrąceń i belki. W 2 i pół roku pieniądze zrobiłby mi 70%, jeżeli dobrze liczę. Bez wliczania pieniędzy pracodawcy nie byłoby już tak różowo -
Jeżeli brać pod uwagę wpłaty całościowo to współczynnik zwrotu wynosi w skali 2 i pół roku jakieś 17%, jeżeli dobrze liczę. Poniżej inflacji skumulowanej (28,25%), ale nie znam się sam na inwestowaniu i lepiej sam bym tego nie zrobił.
Według kalkulatora PPK, (https://www.mojeppk.pl/kalkulator.html) zakładając że będę odkładał do 65 roku życia, przeciętny roczny wzrost pensji o 2,5 procent i przeciętną stopę zwrotu z inwestycji 3,5 procent to osiągnąwszy 65 lat będę miał przez 10 lat dodatkowe 1700 zł do emerytury. Coś czuje że może to będzie warte wtedy dzisiejsze 500-600 zł, ale i tak jako forma oszczędzania której prawie nie czuję (pensja mniejsza o jakieś 90 zł), uważam że warto sobie do dywersyfikować.
BTW gdyby fundusz zachował historyczny policzony przeze mnie zysk to do emerytury byłoby dodatkowe 3000 zł
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.