Wakacja, urlopy, wyjazdy...

Counterman · Post autor: **Counterman** » 14 lutego 2017, o 10:22

Lol. Top3 w gubieniu czapek Jutsi.

Gregor · Post autor: **Gregor** » 14 lutego 2017, o 13:37

Zaglądają na forum jeszcze Szczecinanie? Szukam jakiegoś noclegu w Świnoujściu na majówkę i może by coś polecili?

Cherryy · Post autor: **Cherryy** » 26 lutego 2017, o 23:28

Kumpel zaproponował, żeby latem zebrać paczkę i popłynąć promem ze Szwecji na Islandię. Niby 18 godzin rejsu. Jak znam życie, to na 99.99% nic z tego nie wyjdzie, ale kurczę pomysł zdobył moją atencję.

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 27 lutego 2017, o 03:09

Cherryy pisze:Kumpel zaproponował, żeby latem zebrać paczkę i popłynąć promem ze Szwecji na Islandię. Niby 18 godzin chlania. Jak znam życie, to na 99.99% nic z tego nie wyjdzie, ale kurczę pomysł zdobył moją atencję.

Fix'd.

Mam za sobą 11-12 godzinny rejs z Geteborga do Kilonii. Nuda, drogo, głośno i buja, chociaż w towarzystwie może być lepiej. Mimo wszystko nie polecam.

LLothar · Post autor: **LLothar** » 27 lutego 2017, o 09:14

Tej, ja wielokrotnie bralem ~10h rejs Stavanger Hirsthals. Na prom wbijam sie ~20:00, szybki atak na bezclowy, piwko, Netflix, spać. Pobudka o 6 rano, jestem na miejscu

.

Larofan · Post autor: **Larofan** » 27 lutego 2017, o 10:27

a Islandia w srodku islandzkiego lata ponoc ladna
i zaden wulkan nie ma przewidzianych wybuchow

Counterman · Post autor: **Counterman** » 27 lutego 2017, o 10:30

Islandia ładna, znajomi potwierdzają. Tylko pizga i wilgotno, więc długie wycieczki rowerowe nie są polecane.

LLothar · Post autor: **LLothar** » 27 lutego 2017, o 11:29

Tez mialem okazje byc i potwierdzam. Super miejsce, tylko koniecznie trzeba auto wypozyczac. Inaczej to nie ma sensu.

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 27 lutego 2017, o 13:45

Jednak jest różnica, 10 a 18 godzin

.

W sumie to zrozumiałem, że ten rejs to ma być ficzer tej wyprawy, dlatego się tak przyczepiłem. Islandia jako cel - jak najbardziej!

Gregor · Post autor: **Gregor** » 6 marca 2017, o 09:16

Był ktoś z was w południowej Chorwacji? Nie mogę znaleźć nic fajnego w biurach podróży w Dubrowniku w ludzkiej cenie, ale szukam coś kompromisowego w tamtych rejonach - południowa Dalmacja...

Counterman · Post autor: **Counterman** » 6 marca 2017, o 10:28

Byłem tydzień objazdem, tydzień leżenia właśnie na południe od Dubrownika. Niestety nie pamiętam nazwy miejscowości, ale miałem hotel 3 km od granicy i był o tyle super, że była piaszczysta plaża. Z tego co widziałem to nie polecam hoteli i noclegów w samych miasteczkach, bo najczęściej są dość brudne i słabe, a plaża w większości kamienista. Zapytam się wieczorem żony, może ma gdzieś zapisany tamten hotel.

Gregor · Post autor: **Gregor** » 6 marca 2017, o 11:42

Super, byłbym wdzięczny

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 6 marca 2017, o 13:53

Atakuj też boncka, on chyba ostatnio był w Chorwacji.

boncek · Post autor: **boncek** » 6 marca 2017, o 19:29

My po prostu wynajęliśmy dom przez Casa Mundo chyba, można też uderzyć w Airbnb. To jest imho najbardziej sensowna opcja w temacie Chorwacji. Pozostaje kwestia dojazdu oczywiście.

Gregor · Post autor: **Gregor** » 6 marca 2017, o 20:25

Też to jest pomysł. Tylko do Dubrownika bez przesiadek najbliżej z Berlina trzeba by lecieć.

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 6 marca 2017, o 20:26

Gregor pisze:Też to jest pomysł. Tylko do Dubrownika bez przesiadek najbliżej z Berlina trzeba by lecieć.

No i ekstra. Z Wrocka masz autoban aż do Berlina, na miejscu zostawiasz auto i lecisz.

Counterman · Post autor: **Counterman** » 7 marca 2017, o 11:01

Żona nie ma tego hotelu, przykro mi Greg. Ale opcja bonckowa brzmi sensownie.

Gregor · Post autor: **Gregor** » 7 marca 2017, o 13:22

Spoko, dzięki za sugestie

Jakoś uda się zaplanować urlop w te, albo we wte

Halaster · Post autor: **Halaster** » 17 marca 2017, o 15:09

A ja dziś jadę do Francji na narty nananana

Voo · Post autor: **Voo** » 17 marca 2017, o 16:01

A ja jade do Biedronki po zakupy nanananana

Turtles · Post autor: **Turtles** » 17 marca 2017, o 17:13

Ja do Wloch

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 17 marca 2017, o 20:02

Halaster pisze:A ja dziś jadę do Francji na narty nananana

Hehehe, jak ktoś lubi narty i Alpy to polecam Austrię. Francja śmierdzi.

Halaster · Post autor: **Halaster** » 17 marca 2017, o 20:54

Spór w doktrynie jest od lat, ja wolę Francję, ale Austria też jest ok.

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 17 marca 2017, o 21:05

Ja może miałem pecha, ale francuskie podejście do narciarzy jak do petentów i zawracaczy dupy odrzuciło mnie na lata.

Voo · Post autor: **Voo** » 17 marca 2017, o 23:47

A to nie jest przypadkiem francuskie podejscie do wszystkich i wszystkiego?

Halaster · Post autor: **Halaster** » 17 marca 2017, o 23:52

Raczej tak jest

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 17 marca 2017, o 23:52

Voo pisze:A to nie jest przypadkiem francuskie podejscie do wszystkich i wszystkiego?

Nie wiem, byłem w Paryżu, byłem na lazurowym wybrzeżu i nigdzie mnie z knajpy nie wyprosili, bo chciałem zamówić tylko piwo (przy stoku). Bo minimum piwo i pizza! To samo z posiłkami, między 14:30, a chyba 19:00 nie podawali nic sensownego, bo obiady skończone, a kolacja od właśnie siódmej. W tym czasie idź i jedz bułki z supermarketu

A wszystko robione z miną i nastawieniem, że przyszedłem dupę zawracać. Last but not least, z Polski 600-800km więcej, a cenowo ze 2x drożej niż Austria

koobik · Post autor: **koobik** » 18 marca 2017, o 19:27

Ja byłem na Słowacji i serwis był zajebisty. Tatrzańska Łomnica i Hopok. Wiem. Wy tu o BMW i Bentleyu dyskutujecie a ja wyjeżdżam że Skoda Superb jest spoko

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 19 marca 2017, o 18:40

Nie wyjeżdżasz ze Skodą. Jak się nie da w Alpy to Czechy i Słowacją są najlepszą opcją. Byle nie polandia

Theeck · Post autor: **Theeck** » 20 marca 2017, o 15:47

koobik pisze:Hopok.

Przyznaj się gdzie tak naprawdę byłeś. Bo na Słowacji to Chopok jest tylko

koobik · Post autor: **koobik** » 29 marca 2017, o 08:23

Złapałeś mnie, czerwono ręcznego.

Co do Słowacji, nie zapomnę wrażenia jazdy autem. Okolice początku lutego. Jurgów. Smog jak diabli, niska przejrzystość. Kilkanaście km dalej, granica. Smog i smród znika, jest czysto a horyzont przejrzysty. Tak nagle...

Voo · Post autor: **Voo** » 13 kwietnia 2017, o 10:42

http://www.turkol.pl

Ktoś miał fajny pomysł. Miłośników parowozów nie brakuje.

Gregor · Post autor: **Gregor** » 24 kwietnia 2017, o 21:09

http://aszdziennik.pl/119895,mily-gest- ... iom-marzen

Przynajmniej można się pośmiać przed majówką nad Bałtykiem ;p

LLothar · Post autor: **LLothar** » 25 kwietnia 2017, o 07:48

Voo pisze:http://www.turkol.pl

Ktoś miał fajny pomysł. Miłośników parowozów nie brakuje.

Co roku chce sie wybrac, nigdy sie jeszcze nie udalo

. Parowozy FTW!

batton · Post autor: **batton** » 25 kwietnia 2017, o 10:42

LLothar pisze:
Voo pisze:http://www.turkol.pl

Ktoś miał fajny pomysł. Miłośników parowozów nie brakuje.
Co roku chce sie wybrac, nigdy sie jeszcze nie udalo . Parowozy FTW!

mam z potomstwem bilety na 29 na Rudolfa

i nie wiem czy się wyrobię na DaeLa

Gregor · Post autor: **Gregor** » 28 kwietnia 2017, o 14:26

Rano padał śnieg, a ja sobie wymyśliłem urlop w zachodniopomorskim. Cóż, zawsze będzie okazja zostać morsem

W drogę z daleka od newsów z polityki na 10 dni!

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 28 kwietnia 2017, o 15:27

Pamiętam jak raz zorganizowałem rodzinny 2-tygodniowy wypad nad Bałtyk w okolicy majówki. 10-15°C i wiało. Tia... Chyba 2-3 dni były słoneczne, reszta - zachmurzenie całkowite.

Halaster · Post autor: **Halaster** » 28 kwietnia 2017, o 17:59

Ja ze słonecznej Sycylii wróciłem prosto do tego deszczowego koszmaru..

Voo · Post autor: **Voo** » 28 kwietnia 2017, o 21:46

Ja się nawet cieszę, że jest taka ch..a pogoda. Jakby była ładna pogoda to zaraz byłoby wielkie parcie, żeby gdzieś jechać, coś robić, spotykać się etc. Albo, o zgrozo, malować płot. A tak to se wlezę pod koc, poczytam, posłucham muzyki, obejrzę ze dwa dobre filmy czyli porobię to co lubię robić a ciągle mam na to za mało czasu. Jest ok

Crowley · Post autor: **Crowley** » 28 kwietnia 2017, o 22:59

A ja już prawie spakowany. Sztormiak, gumowce, wódka, piwo, agrowczasy ku*wa! Będę urlopę!

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 16 maja 2017, o 17:41

Właśnie zaklepałem bazę na wypad, którego celem jest oglądanie całkowitego zaćmienia słońca (21 Sierpnia). Miejscówkę mam w miejscowości Ferdinand, Indiana. W sumie niby nic, ale tam jest całkiem spory klasztor: https://en.wikipedia.org/wiki/Monastery ... Conception

Ktoś powinien zrobić cykl "Zadupia świata" i zbierać takie perełki.

Larofan · Post autor: **Larofan** » 16 maja 2017, o 19:15

To brzmi jak artykuł bez którego możesz z tego Ferdynanda nie wracać

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

Voo · Post autor: **Voo** » 26 maja 2017, o 23:05

Malta to popularny kierunek, więc pomyślałem, że tutaj wrzucę:

https://youtu.be/C7VdeHdBn-g

Pokręcony na maksa ten język

Counterman · Post autor: **Counterman** » 18 września 2017, o 10:25

Wróciłem z urlopu. Byłem w Bieszczadach. Chcę z powrotem.

Piccolo · Post autor: **Piccolo** » 18 września 2017, o 11:39

Jebłeś to wszystko i wyjechałeś w Bieszczady

?

Pquelim · Post autor: **Pquelim** » 18 września 2017, o 12:00

piękna sprawa. a ja w tym roku dalem się sam sobie namówić na jakieś skaliste wyspy tuż obok imigrantów...

w Bieszczady zawsze. I z miłością przedwieczną.

Counterman · Post autor: **Counterman** » 18 września 2017, o 12:25

Piccolo pisze:Jebłeś to wszystko i wyjechałeś w Bieszczady ?

No jebłem, ale tylko na 2 tygodnie. Trochę mnie kusi żeby jebnąć bardziej skutecznie, ale za daleko do opieki medycznej na normalnym poziomie. Ale jednak inny świat, tempo życia trzy razy wolniejsze niż w mieście.

Crowley · Post autor: **Crowley** » 18 września 2017, o 14:25

Też wróciłem z urlopu. W domu. Było pięknie... Mógłbym zostać idealną panią domu.

Łapa · Post autor: **Łapa** » 18 września 2017, o 18:19

Counterman pisze:Wróciłem z urlopu. Byłem w Bieszczadach. Chcę z powrotem.

Widać miałeś niezłą pogodę. Więcej niż 10% bezchmurnych dni?

Za każdym razem jak byłem to poziom chmur non stop był poniżej lini lasu. Tak że widoków połonin to miałem... 3 metry w każdą stronę. Wiatr i deszcz w oczy

. Codziennie wszystko przemoczone.
A tak kończąc marudzenie, 2 tygodnie to dosyć żeby przejść spory kawałek. Gdzie dokładnie byłeś?

Counterman · Post autor: **Counterman** » 19 września 2017, o 09:26

Między Ustrzykami, w miejscowości Chmiel. Bardzo fajne miejsce, bo nawet jak jakieś buraki tam przyjadą to już nie wracają. No i mają tam zarówno stadninę jak i góry, co rozładowuje napięcie małżeńskie.