Miasta Polski

Zolt · Post autor: **Zolt** » 25 lutego 2016, o 12:50

Ciekawe kto wydał na to zgodę i czy te mieszkania z parteru z oknami wychodzącymi na środkową część centrum handlowego mają chociaż te 1.5h nasłonecznienia z przepisów.

Larofan · Post autor: **Larofan** » 25 lutego 2016, o 13:00

ta.. w poznaniu na polwiejskiej sie 'mieszkancy' burzyli i w efekcie zamiast nijakiego, ale sporego budynku zrobili nijaki i jeszcze koslawy zeby naslonecznic te obsrane przez zuli i owych 'mieszkancow' pupili podworka

Turtles · Post autor: **Turtles** » 25 lutego 2016, o 13:35

Wiesz Zolt, na prawo od Witkaca też dużej przerwy nie ma

boncek · Post autor: **boncek** » 25 lutego 2016, o 15:52

Ale nikt tego nie oprotestował?

Zolt · Post autor: **Zolt** » 25 lutego 2016, o 16:14

Turtles pisze:Wiesz Zolt, na prawo od Witkaca też dużej przerwy nie ma

Na lewo. I tez to jest zle, chociaz tam maja troche lepiej, maja otwarcie na dwie ulice po bokach.

W ogole deweloperzy w Wawie podobno (jak slyszalem z zaufanego zrodla) potrafili kiedys przy pozwoleniu na 5 pieter zbudowac 10, sprzedac mieszkania i sadzic sie potem z miastem do usranej smierci, ewentualnie zaplacic jakas smieszna kare. To sporo mowi o planowaniu zabudowy.

Halaster · Post autor: **Halaster** » 25 lutego 2016, o 19:49

Zolt pisze:
Turtles pisze:Wiesz Zolt, na prawo od Witkaca też dużej przerwy nie ma
Na lewo. I tez to jest zle, chociaz tam maja troche lepiej, maja otwarcie na dwie ulice po bokach.

W ogole deweloperzy w Wawie podobno (jak slyszalem z zaufanego zrodla) potrafili kiedys przy pozwoleniu na 5 pieter zbudowac 10, sprzedac mieszkania i sadzic sie potem z miastem do usranej smierci, ewentualnie zaplacic jakas smieszna kare. To sporo mowi o planowaniu zabudowy.

Przecież tak zbudowali całą marinę mokotów - pozwolenie na cztery piętra, walneli osiem i chuj - nie mamy panskiego plaszcza i co nam pan zrobi?

Yggor · Post autor: **Yggor** » 3 marca 2016, o 22:21

Och, planowanie przestrzenne w Warszawie, temat rzeka, nawet mnie nie denerwujcie...

W ramach ciekawostek przywołam tylko historię pewnego profesora wydziału architektury, który pod Warszawą kupił połówkę bliźniaka, po czym ją wyburzył i na jej miejscu wybudował czteropiętrowy blok mieszkalny, który do tego częściowo stanął na sąsiedniej działce...

Urbanistyka w tym kraju nie istnieje...

greeny · Post autor: **greeny** » 4 marca 2016, o 01:16

Trochę nie wiedziałem, gdzie to wrzucić. Ostatecznie projekt jest na razie ograniczony do Warszawy więc padło na ten topic.

Jeśli są tu warszawiacy kawosze to polecam projekt kolegi: https://projektrebel.pl/ Jeśli ktoś często pija kawę w kawiarni to chyba warto się zastanowić nad takim abonamentem

Aha i jeśli też zastawiacie się co to kurczę jest chemex?! to ma się to podobno wyjaśnić wkrótce na ich blogu.

Turtles · Post autor: **Turtles** » 4 marca 2016, o 01:56

Looks like greeny talks like spam

żyjesz jeszcze w ogóle człowieku?

greeny · Post autor: **greeny** » 4 marca 2016, o 10:37

żyje żyje

Od roku już siedzimy w Edynburgu. Bardzo ladne miasto i pogoda nie jest taka tragiczna jak przypuszczalismy

A ten projekt wyzej to dzielo Kuby, wspieram go ile moge.

Larofan · Post autor: **Larofan** » 5 marca 2016, o 10:18

greeny pisze:Aha i jeśli też zastawiacie się co to kurczę jest chemex?! to ma się to podobno wyjaśnić wkrótce na ich blogu.

Chemex to sposób przygotowania kawy.. nie znam technologii ale kawa po tym wygląda trochę jak cienka herbata, smakuje trochę inaczej ale mocna jest jak cholera
Raz taka w przerwie w pracy wypiłem to do biura wracałem prawie biegiem

greeny · Post autor: **greeny** » 7 marca 2016, o 12:50

Larofan pisze:
greeny pisze:Raz taka w przerwie w pracy wypiłem to do biura wracałem prawie biegiem

Tak zaszkodzila?

Dzieki za wyjasnienie

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 14 marca 2016, o 21:51

Normalnie olałbym, bo co mnie obchodzi że otwierają Lidla. Natomiast pozytywnie zaskoczony jestem, że właściciel nie pierdolnął absolutnie z dupy budynku, tylko coś bardziej w charakterze Łodzi. No brawo i tak powinni budować w tym mieście.

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 14 marca 2016, o 22:05

Jutsimitsu pisze:tylko coś bardziej w charakterze Łodzi

No nie wiem, nie wygląda mi to na noclegownię meneli.

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 14 marca 2016, o 22:09

Fajne musisz mieć doświadczenia z Łodzi jeśli trafiłeś do takiego miejsca.

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 14 marca 2016, o 22:12

Jutsimitsu pisze:Fajne musisz mieć doświadczenia z Łodzi jeśli trafiłeś do takiego miejsca.

There, there...

Obrazek

To był żart Jutsi Misiu, nawiązujący do:

http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/90 ... ,id,t.html

Geeeeeeeeeeez

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 14 marca 2016, o 22:17

Wiem, ale to nie znaczy że nie mogę odbić szpilą

Cherryy · Post autor: **Cherryy** » 17 marca 2016, o 12:32

Ale to jest zbudowane od podstaw, czy to przerobiony budynek jakiegoś dawnego zakładu, czy fabryki?

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 17 marca 2016, o 12:50

Zbudowane od podstaw. Dlatego jestem pozytywnie zaskoczony że nie jebnęli paskudnego kloca.

Cherryy · Post autor: **Cherryy** » 17 marca 2016, o 14:53

O, to tylko przyklasnąć. Super sprawa w takim razie.

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 1 kwietnia 2016, o 20:15

Hell Yeah!

http://www.gloswielkopolski.pl/wiadomos ... e,9805817/

Turtles · Post autor: **Turtles** » 1 kwietnia 2016, o 20:18

Larofan · Post autor: **Larofan** » 2 kwietnia 2016, o 10:42

Dobry materiał na dowcip

juz widzę te komentarze skandal! Muzeum zrobić! Wina Tuska!

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 2 kwietnia 2016, o 16:31

W sumie to byłaby niezła beka, jakby włodarze Biedronki wzięli to na poważnie i złożyli ofertę kupna

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 18 kwietnia 2016, o 09:28

http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,44788,19 ... lodzi.html

Tak apropos tekstu z children of the night. Długi artykuł o tym jak to z tą Łodzią było.

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 18 kwietnia 2016, o 18:47

Jutsimitsu pisze:http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,44788,19 ... lodzi.html

Tak apropos tekstu z children of the night. Długi artykuł o tym jak to z tą Łodzią było.

Nietrafiona diagnoza, ja nie lubię Łodzi, bo jak w niej byłem jakieś 10 lat temu to wydała mi się paskudna i obskurna, dawała skojarzenia z Wałbrzychem, a poza tym stamtąd jest Widzew, ŁKS, Jutsi i Coma, a to pewnie nie wszyscy!

snt · Post autor: **snt** » 18 kwietnia 2016, o 19:41

Bywałem w Łodzi w zeszłym roku całkiem regularnie w związku z podyplomówką i nie zauważyłem, żeby różniła się jakoś in minus od innych dużych polskich miast. A w każdym razie te rejony, gdzie się szwendałem.

No może z wyjatkiem rozoranego centrum, ale w Poznaniu też podobnie to wyglądało z Kaponierą przez długi czas.

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 18 kwietnia 2016, o 20:27

snt pisze:Bywałem w Łodzi w zeszłym roku całkiem regularnie w związku z podyplomówką i nie zauważyłem, żeby różniła się jakoś in minus od innych dużych polskich miast. A w każdym razie te rejony, gdzie się szwendałem.

Bo nie mamy prezydentury pewnej strony politycznej w tym mieście już od dłuższego czasu

EDIT: Sith, nie wiem czemu uważasz że nie trafiona, ale obawiam się że taka jest w dużej mierze prawda o Łodzi. Wszystko co tu jest zbudowane w pewnym momencie nowe władze albo w kraju, albo w mieście trwonią. Był przemysł, miasto rozwijało się, ale państwo utrudniało - uczelnie chociażby. Później przyszła komuna i... Łódź była najszybciej rozwijającym się miastem do końca lat 80. Przyszły nowe czasy, najpierw zakłady zostały pozamykane, później wyprzedane za bezcen. Maszyny wszelkie wywiezione i dlatego miasto było w ruinie. Ludzie na dodatek nie wiedzieć czemu wybierali złe władze często (nie będę aż tak wdawał się w politykę, ale wystarczy powiedzieć że wiecie jakie mam poglądy i pisałem też tu o tym). Dlatego Łódź jest jaka jest. Ja to miasto lubię mimo wszelkich wad.

Gregor · Post autor: **Gregor** » 18 kwietnia 2016, o 21:08

Jutsimitsu pisze:Przyszły nowe czasy, najpierw zakłady zostały pozamykane, później wyprzedane za bezcen. Maszyny wszelkie wywiezione i dlatego miasto było w ruinie.

Ale przecież to typowy scenariusz początków demokracji w tym kraju, a nie, że władza nienawidzi Łodzi. W moim rodzinnym miasteczku dobrze prosperującego Jelcza sprzedano za mniej kasy niż wynosiła wartość sprzętu na polu odkładczym gościowi znikąd, który interesy zaczął przyszłościowo od rozwalenia biura projektowego i wyprzedaży maszyn

Tak było w bardzo wielu miejscach.

Zolt · Post autor: **Zolt** » 18 kwietnia 2016, o 21:09

Gregor pisze:
Jutsimitsu pisze:Przyszły nowe czasy, najpierw zakłady zostały pozamykane, później wyprzedane za bezcen. Maszyny wszelkie wywiezione i dlatego miasto było w ruinie.
Ale przecież to typowy scenariusz początków demokracji w tym kraju, a nie, że władza nienawidzi Łodzi. W moim rodzinnym miasteczku dobrze prosperującego Jelcza sprzedano za mniej kasy niż wynosiła wartość sprzętu na polu odkładczym gościowi znikąd, który interesy zaczął przyszłościowo od rozwalenia biura projektowego i wyprzedaży maszyn Tak było w bardzo wielu miejscach.

ekhu, ekhu, Łucznik, ekhu...

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 18 kwietnia 2016, o 21:16

Jasne, tylko że chodzi o to że właściwie 90% zakładów w Łodzi wyprzedano, zajęła się tym na dodatek głównie jedna ekipa. Dlatego Łódź silnie popierała (i częściowo nadal) popiera lewą stronę sceny. Niestety wiele osób już tak świadomie nie podchodzi do faktu kto i jak tu robił sprzedawanie wszystkiego za bezcen. BTW, ciekaw jestem czemu przodujący w tym dostał od prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyż Komandorski... Imo, gdyby żył powinien dostać więzienie.

Zolt · Post autor: **Zolt** » 7 maja 2016, o 19:55

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 01666.html

Jego wypowiedź nagrali podczas wizji lokalnej, na którą został zaproszony na początku tygodnia. - Mogłem tak powiedzieć, jednak istotny był kontekst rozmowy - komentuje Olesiński w rozmowie z tvnwarszawa.pl. - Pokazywałem różnice między Berlinem a Warszawą, w której jest około dwa razy więcej zarejestrowanych samochodów osobowych w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców - tłumaczy.

Porównanie transportu szynowego:
http://www.nachberlin.pl/wp-content/upl ... berlin.jpg

http://www.ztm.waw.pl/download/newsSche ... amwaje.jpg

Niedługo ulice będą zwężać, bo można miejsce sprzedać.

Yggor · Post autor: **Yggor** » 14 maja 2016, o 00:28

No tak, tylko kilka rzeczy. Berlin ma jednak dwa razy więcej mieszkańców, poza tym proporcjonalnie więcej komunikacji odbywa się szynowo niż autobusowo, Warszawa głównie autobusami stoi. Mapka komunikacji szynowej w WAW była nieaktualna, aktualna jest tu http://www.ztm.waw.pl/pokazmapy.php?i=16&l=1

Oczywiście wiem, że tej komunikacji jest wciąż za mało, a niektóre koncepcje są średnio trafione (dwa perony na stacji metra Warszawa Stadion), ale jakoś to w bólach, bo w bólach, ale się rozwija.

Poza tym moim zdaniem komunikacja w Warszawie naprawdę sprawnie działa. Serio.

Osobną kwestią jest liczba samochodów, te dane można porównać bezpośrednio i statystycznie w niemieckich miastach (ale też w innych krajach) tych samochodów na tysiąc mieszkańców jest mniej. Tutaj możemy sobie zacząć rozmawiać, z czego to wynika i czy to dobrze, czy źle, ale ja już idę spać.

Zolt · Post autor: **Zolt** » 14 maja 2016, o 10:10

Może źle się wyraziłem. Nie twierdzę, że komunikacja działa źle, bo jest całkiem niezła. Mamy niestety sporo bolączek w stylu małej ilości szynowych możliwości dojazdu z peryferyjnych lokalizacji. Zimą na Ursusie wejść do kolejki z rana to senne marzenie, a tory i składy psują się co chwila. Na trasie z Otwocka temat podobny, co kilka dni awarie i ludzie idący gęsiego poboczem do kolejnej stacji.

Mówię oczywiście, że szynowy działa całkiem sprawnie, bo Warszawa faktycznie autobusami stoi. W korku. A na takich Jerozolimskich większość ruchu, przynajmniej rano, robią ludzie dojeżdżający z Wołomina i Stulejówka do Pruszkowa do pracy i odwrotnie.

Yggor · Post autor: **Yggor** » 15 maja 2016, o 23:37

O autobusach to ciężko mi się wypowiadać, choć parę lat dojeżdżałem codziennie z saskiej kępy do centrum i było sprawnie i punktualnie mimo korków - buspasy. Może nie jest najszybciej, ale plan to uwzględnia i przynajmniej jest jednak w większości przypadków zgodnie z rozkładem. Ale zdecydowanie powinno się iść w rozwój komunikacji szynowej i to szczerze mówiąc wstyd, że opóźnia się ciągle kilka inwestycji ważnych (do Wilanowa, na Gocław), a miejscami naprawdę niewielkich (o ile by usprawnił łącznik od metra wilanowska do wołoskiej/marynarskiej)

Turtles · Post autor: **Turtles** » 16 maja 2016, o 09:24

Czemu w ogole są na tym forum ludzie z Warszawy, których nigdy na oczy nie widziałem?

SithFrog · Post autor: **SithFrog** » 16 maja 2016, o 17:56

Turtles pisze:Czemu w ogole są na tym forum ludzie z Warszawy, których nigdy na oczy nie widziałem?

Są są. Np ja!

Matthias[Wlkp] · Post autor: **Matthias[Wlkp]** » 16 maja 2016, o 19:46

W geście solidarności, wszyscy jesteśmy Warszawiakami!

(Warszawianami?)

Larofan · Post autor: **Larofan** » 16 maja 2016, o 20:19

warszawianin byl poprawniej a potem prym wziela ta oblesna mazowiecka wersja polskiego i powstal krakowiak, poznaniak, wroclawiak w miejsce szlachetniejszych poznanian, krakowian i wroclawian

DaeL · Post autor: **DaeL** » 16 maja 2016, o 22:08

To bardzo proste. Jeśli masz kaszkiet, kraciastą marynarkę i akordeon to jesteś Warszawiakiem. Jeśli nie - tylko Warszawianinem.

Zolt · Post autor: **Zolt** » 16 maja 2016, o 22:17

po tym poznać prawdziwego dżentelmena. Umie grać na akordeonie, ale tego nie robi. I w przypadku Warszawy to jeszcze mandoliny i banjo były w modzie. W Sosnowcu pewnie krowie rogi

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 18 sierpnia 2016, o 10:51

http://wiadomosci.onet.pl/bialystok/na- ... ngu/hnq3ql - jak to zobaczyłem, to padłem ze śmiechu (kolejność 10tki). Po prostu WTF.

Larofan · Post autor: **Larofan** » 18 sierpnia 2016, o 11:10

Jutsimitsu pisze:http://wiadomosci.onet.pl/bialystok/na- ... ngu/hnq3ql - jak to zobaczyłem, to padłem ze śmiechu (kolejność 10tki). Po prostu WTF.

lol tj "insider monkey" prawdopodobnie nie bylby moim preferowanym zrodle rad emerytalnych xD ale bardziej niz bialystok na 1 miejscu smiechlem na widok łodzi na drugim

Jutsimitsu · Post autor: **Jutsimitsu** » 18 sierpnia 2016, o 11:18

Też mnie to rozbawiło. Okej, w tym mieście jest naprawdę dużo zabytków kultury Żydów i ogólnie jest tu tanio, co może ich zachęcać. Ale jednak śródmieście jest jakie jest... nadal (wystarczy wygooglować limanka, albo wschodnia Łódź

).

Na szczęście to się zmienia.

Pquelim · Post autor: **Pquelim** » 18 sierpnia 2016, o 11:35

Białystok jest bardzo dobrym miejscem na jesień życia, a chyba jeszcze bardziej jego okolice. Sam mam taki plan, żeby sie w którymś momencie zdecydować na powrót w rodzinne strony.
Natomiast Łódź czy Szczecin to już miejsca zastanawiające, chociaz to też trzeba patrzeć przez pewien pryzmat wieku emerytalnego, kiedy przeciez nie potrzebujesz już dziesiątek knajp w jednym miejscu i sportów ekstremalnych nieopodoal

Gregor · Post autor: **Gregor** » 18 sierpnia 2016, o 11:55

Pierwsza piątka wygląda jak przygotowana przez ZUS, żeby emeryci za długo tej emerytury nie pobierali.

Następny będzie ranking miejsc dobrych dla małych dzieci i wygra Sosnowiec

Voo · Post autor: **Voo** » 3 października 2016, o 10:49

Warto waszym zdaniem wybrać sie na Poznań Game Arena?

Akurat bede na terenie targow z dzieciakiem, dosłownie halę obok (jakies targi akwarystyczne, gdzie ten dzieciak mnie wyciaga to ja...

). Chodzi mi głownie o to czy na takiej imprezie daje się faktycznie cos zobaczyc czy natłok gimbusow jest taki, ze sie przepycha w tłumie i g...o widzi?

Larofan · Post autor: **Larofan** » 3 października 2016, o 10:58

jak bylem w ubieglym roku to pogralem w pare fajnych rzeczy, pobawilem sie nawet niezle

tylko ze ja wszedlem na wejsciowce vip wiec wiekszosci gimbazjady nie bylo tego dnia...

boncek · Post autor: **boncek** » 3 października 2016, o 11:17

My byliśmy rok temu i miałem mieszane uczucia. No E3 to to nie jest.

Fajne stoisko Nintendo i Xboxa i... w sumie tyle. Poza tym to jest impreza nastawiona głównie na esport i sprzęt PC. Dość powiedzieć, że w hali obok była jakaś impreza miłośników modelarstwa i bardziej nam się tam podobało.

Fakt, że na dwa tygodnie przed premierą nie ma tam Sony z PSVR pokazuje jak się z nią liczą. W tym roku masz tylko Microsoft z "wielkiej trójki". Ale może Juniorowi się spodoba, jest trochę cosplayerów zawsze. Sporo też paneli ze znanymi jutjuberami, ale nie wiem na ile On to śledzi.

W sumie jak będziesz obok to czemu nie.

Voo · Post autor: **Voo** » 3 października 2016, o 11:20

Wiesz juz pal licho tematykę, bardziej mi chodzi o organizację - czy można sobie coś w miarę swobodnie zobaczyć czy jest pot spod pach i przepychanie łokciami do cukierków i smyczy