Kącik Joke'ów
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles
Re: Kącik Joke'ów
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Kącik Joke'ów
Dlaczego nawigatorzy Gildii nie chodzą na imprezy?
Nie muszą, bo wciąż są na melanżu.
Nie muszą, bo wciąż są na melanżu.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Kącik Joke'ów
Crowley pisze:Świat byłby bezpieczniejszy gdyby przed wejściem do samolotu trzeba było zjeść kawałek bekonu.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7586
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Kącik Joke'ów
Noc. Mieszkanie w bloku. Nowak uprawia seks z żoną. Wielokrotnie. Rano spotyka go na klatce sąsiad, emeryt Janusz.
- Zbychu, słuchaj... Kiedy kochasz się ze swoją żoną, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą, albo co...
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję. Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest OK?
- Tak - krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie bzykasz!
Turysta spotyka bacę, który tak rąbie drzewo, że aż wióry lecą:
- Baco, gdzie pan nauczył się tak rąbać drzewo?
- Na Saharze - odpowiada.
- Sahara? Przecież to pustynia!
- Teraz tak.
Konik Garbusek beznadziejnie i całkiem nie platonicznie zakochał się w Królewnie Śnieżce...
A że był nieśmiały i doświadczenia w obcowaniu z kobietami zupełnie nie miał, udał sie po poradę do Baby Jagi.
Zwierzył się Babie Jadze ze swoich marzeń, a ona mu na to:
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie oddda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije...
Po dłuższym zastanowienu:
- Jedyne co ci pozostaje: zaczaić sie za rogiem, pałką w łeb i walić póki ciepła.
Na to Konik Garbusek:
- Ale ja ją KOCHAM!!!! NIe mogę tak postąpić!
- Przykro mi. Innego wyjścia nie widzę.
Poszedł więc Konik Garbusek do Dziadka Mroza i zwierzył mu się ze swoich marzeń.
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie oddda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije...Jedyne co ci pozostaje: zaczaić sie za rogiem, pałką w łeb i walić póki ciepła.
- Ale ja ją KOCHAM!!!! NIe mogę tak postąpić!
- Przykro mi. Innego wyjścia nie widzę.
Zdesperowany Konik Garbusek udał się do herosa Ilji Muromca.
Ilja powiedział mu:
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie oddda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije... Ale... Jest taki sposób, tylko na pewno na to nie pójdziesz...
- Pójdę na wszystko - to jest miłość!!!
- Otóż, za siedmioma morzami, za siedmioma lasami jest taka kraina... Ale tam trzeba iść 30 lat w jedną stronę...
- Pójdę, w imię miłości!!!
- Dobrze... W tej krainie rośnie roślina, która nazywa się JebieZiele. Narwij pełen worek i przyjdź do mnie- powiem ci, co dalej z nią robić.
Konik Garbusek dzielnie przewędrował 30 lat w jedną i 30 lat w druga stronę. W końcu zjawił się u Ilji Muromca.
- A teraz musisz tę roślinę suszyć tylko przy pełni księzyca przez 5 lat.
Po wyznaczonym czasie Konik Garbusek zapytał Ilję o dalsze intrukcje.
- Teraz to juz wszystko prosto. Rozsyp to pod swoim łóżkiem. Zaproś ją do siebie do domu. Ona wejdzie, wciągnie w nozdrza zapach i zapyta:
- "Co to tak pięknie pachnie?"
A ty odpowiesz:
- "JebieZiele, jest u mnie pod łóżkiem"
Ona schyli się żeby powąchać, a ty ją pałką w łeb i walisz póki ciepła.
I taki na poziomie:
Rowerzysta zderzył się z krową. Na miejscu zjawił się policjant:
- No to komu mam wypisać mandacik?
Na to krowa:
- Muuuuuu!
- Zbychu, słuchaj... Kiedy kochasz się ze swoją żoną, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą, albo co...
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję. Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest OK?
- Tak - krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie bzykasz!
Turysta spotyka bacę, który tak rąbie drzewo, że aż wióry lecą:
- Baco, gdzie pan nauczył się tak rąbać drzewo?
- Na Saharze - odpowiada.
- Sahara? Przecież to pustynia!
- Teraz tak.
Konik Garbusek beznadziejnie i całkiem nie platonicznie zakochał się w Królewnie Śnieżce...
A że był nieśmiały i doświadczenia w obcowaniu z kobietami zupełnie nie miał, udał sie po poradę do Baby Jagi.
Zwierzył się Babie Jadze ze swoich marzeń, a ona mu na to:
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie oddda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije...
Po dłuższym zastanowienu:
- Jedyne co ci pozostaje: zaczaić sie za rogiem, pałką w łeb i walić póki ciepła.
Na to Konik Garbusek:
- Ale ja ją KOCHAM!!!! NIe mogę tak postąpić!
- Przykro mi. Innego wyjścia nie widzę.
Poszedł więc Konik Garbusek do Dziadka Mroza i zwierzył mu się ze swoich marzeń.
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie oddda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije...Jedyne co ci pozostaje: zaczaić sie za rogiem, pałką w łeb i walić póki ciepła.
- Ale ja ją KOCHAM!!!! NIe mogę tak postąpić!
- Przykro mi. Innego wyjścia nie widzę.
Zdesperowany Konik Garbusek udał się do herosa Ilji Muromca.
Ilja powiedział mu:
- Po dobroci to ona ci się na pewno nie oddda. Jesteś mały, garbaty, śmierdzisz końskim potem... Mam! Możesz ją spić w jakiejś knajpie i wtedy... No, nie Królewna Śnieżka nie pije... Ale... Jest taki sposób, tylko na pewno na to nie pójdziesz...
- Pójdę na wszystko - to jest miłość!!!
- Otóż, za siedmioma morzami, za siedmioma lasami jest taka kraina... Ale tam trzeba iść 30 lat w jedną stronę...
- Pójdę, w imię miłości!!!
- Dobrze... W tej krainie rośnie roślina, która nazywa się JebieZiele. Narwij pełen worek i przyjdź do mnie- powiem ci, co dalej z nią robić.
Konik Garbusek dzielnie przewędrował 30 lat w jedną i 30 lat w druga stronę. W końcu zjawił się u Ilji Muromca.
- A teraz musisz tę roślinę suszyć tylko przy pełni księzyca przez 5 lat.
Po wyznaczonym czasie Konik Garbusek zapytał Ilję o dalsze intrukcje.
- Teraz to juz wszystko prosto. Rozsyp to pod swoim łóżkiem. Zaproś ją do siebie do domu. Ona wejdzie, wciągnie w nozdrza zapach i zapyta:
- "Co to tak pięknie pachnie?"
A ty odpowiesz:
- "JebieZiele, jest u mnie pod łóżkiem"
Ona schyli się żeby powąchać, a ty ją pałką w łeb i walisz póki ciepła.
I taki na poziomie:
Rowerzysta zderzył się z krową. Na miejscu zjawił się policjant:
- No to komu mam wypisać mandacik?
Na to krowa:
- Muuuuuu!
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Kącik Joke'ów
A ja myslałem, że jest jezyk programowania C++ i ze C# to taka zakamuflowana.. jego nazwa, bo dwa plusy daja krzake czy coś. AhhhhhhhhSithFrog pisze:Łojezu.
Because they can't C#.
Czyli dwojako:
albo dej kant si hasz czyli nie widzą znaku # (co trochę słabe jest, bo ja go nie używam robiąc w Javie )
albo dej kant si hasz - si hasz aka C# to język programowania konkurencyjny do Javy.
Voila!
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
Re: Kącik Joke'ów
Dlaczego nawigatorzy Gildii nie chodzą na imprezy?
Nie muszą, bo wciąż są na melanżu.
- Don_Chichot
- Czujny Czytelnik Adam
- Posty: 97
- Rejestracja: 25 maja 2014, o 12:32
- Lokalizacja: KRK
Re: Kącik Joke'ów
Na Ziemi: magik wkłada rękę do kapelusza i wyciąga króliczka.
W Królestwie Królików: wyłania się Ręka. Nadszedł czas. Królicza rada musi wybrać ofiarę.
Nauczyciel pyta ucznia:
-Jasiu,w jaki sposób można uzyskać światło dzięki wykorzystaniu wody?
-Trzeba umyć okno,panie profesorze.
WKU. Przed lekarzem stoi goły chłopak i skarży się na słaby wzrok. Lekarz podnosi pięść i pyta:
- Co widzisz?
- Nic nie widzę.
Lekarz woła pielęgniarkę, rozpina jej bluzkę i zaczyna masować jej piersi.
- A teraz?
- Jakieś niewyraźne kontury...
- Chłopcze, może twoje oczy niedomagają, ale twój ch*j pokazuje prosto na koszary.
Znalazłem na Facebooku Keire Knightley. Napisałem jej, że chętnie wyskoczę z nią na kolację ze śniadaniem. Oczywiście nigdy do tego nie dojdzie, niemniej niech dziewczyna pożyje trochę marzeniami...
W Królestwie Królików: wyłania się Ręka. Nadszedł czas. Królicza rada musi wybrać ofiarę.
Nauczyciel pyta ucznia:
-Jasiu,w jaki sposób można uzyskać światło dzięki wykorzystaniu wody?
-Trzeba umyć okno,panie profesorze.
WKU. Przed lekarzem stoi goły chłopak i skarży się na słaby wzrok. Lekarz podnosi pięść i pyta:
- Co widzisz?
- Nic nie widzę.
Lekarz woła pielęgniarkę, rozpina jej bluzkę i zaczyna masować jej piersi.
- A teraz?
- Jakieś niewyraźne kontury...
- Chłopcze, może twoje oczy niedomagają, ale twój ch*j pokazuje prosto na koszary.
Znalazłem na Facebooku Keire Knightley. Napisałem jej, że chętnie wyskoczę z nią na kolację ze śniadaniem. Oczywiście nigdy do tego nie dojdzie, niemniej niech dziewczyna pożyje trochę marzeniami...
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Kącik Joke'ów
Don_Chichot pisze:WKU. Przed lekarzem stoi goły chłopak i skarży się na słaby wzrok. Lekarz podnosi pięść i pyta:
- Co widzisz?
- Nic nie widzę.
Lekarz woła pielęgniarkę, rozpina jej bluzkę i zaczyna masować jej piersi.
- A teraz?
- Jakieś niewyraźne kontury...
- Chłopcze, może twoje oczy niedomagają, ale twój ch*j pokazuje prosto na koszary.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7586
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Kącik Joke'ów
Śmieszne jest to, że za parę lat nikt z młodzieży nie będzie wiedział o co chodzi w tym kawale.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Kącik Joke'ów
Już nie wiedzą. Starość nie radość.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Kącik Joke'ów
do WKU trza sie stawic niezaleznie czy jest wojsko zawodowe czy nieCounterman pisze:Już nie wiedzą. Starość nie radość.
ale ja goly przed komisja nie musialem juz stac.. a to nie bylo wczoraj
Re: Kącik Joke'ów
To zależy od komisji. Jak ja byłem na WKU w Wawie w 2006 to "poborowi" w bokserkach paradowali, a w takiej Warce podobno była komisja jak w radzieckim pierdlu - pochylić, rozchylić.Larofan pisze:do WKU trza sie stawic niezaleznie czy jest wojsko zawodowe czy nieCounterman pisze:Już nie wiedzą. Starość nie radość.
ale ja goly przed komisja nie musialem juz stac.. a to nie bylo wczoraj
A pytanie do tych, których objęła tuskowa amnestia wojskowa. Odebraliście pieczątkę o przeniesieniu do rezerwy? Ja się dwa tygodnie wykłócałem z moim WKU, bo potrzebne mi to było do roboty (i dla świętego spokoju).
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Kącik Joke'ów
ja byłem na WKU w 2007 w Warszawie i była komisja jak w radzieckim pierdlu. Było to upokarzające.
Zresztą sama WKU wyglądała jak radzieckie więzienie, więc to by się zgadzało.
Zresztą sama WKU wyglądała jak radzieckie więzienie, więc to by się zgadzało.
Yggor.
Re: Kącik Joke'ów
U mnie było z gołą klatą, ale czy wszystko na swoim miejscu pokazywało się jednemu lekarzowi za parawanikiem
Re: Kącik Joke'ów
U mnie też, może razem byliśmy?Gregor pisze:U mnie było z gołą klatą, ale czy wszystko na swoim miejscu pokazywało się jednemu lekarzowi za parawanikiem
...żartowałem. Ja miałem komisję przed Rewolucją Francuską
...taki jestem stary i się z tego śmieję, wow, jaki dystans, uszanowanko, zakola takie wielkie. Wali mi dziś na dekiel, nie ma tu nic do oglądania, keep going.
Re: Kącik Joke'ów
U mnie miano pokazywać jak czegoś brakowało. Nie było chętnych
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Kącik Joke'ów
Jako że u mnie w komisji była kobieta, to w samych gatkach. A później za parawanik i pokazywać siurka. Kumpel się śmiał że jemu w dupę zaglądali... ale i tak najlepsze było jak rozmawialiśmy na jakiejś przerwie że kogoś nie ma bo akurat na WKU. Podeszła dziewczyna, pyta sie o czym gadamy, na co kumpel: "Ciebie to nie dotyczy, bo nie masz siusiaka między nogami", co skwitowała nieco obrażona koleżanka "Czasami mam!".
Re: Kącik Joke'ów
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Kącik Joke'ów
Zdaje się, że im dawniej tym bardziej hardkorowo wyglądała WKU, ciekawe jak było za czasów Voo? Parawanów na pewno nie było...
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Kącik Joke'ów
u mnie tez byl parawanik ale dziad za parawanem ino pytal czy wszystko u mnie 'ok' na co zywotnie odparlem ze jak najbardziej i juz nie kazal mi robic helikoptera
for which i'm forever grateful
tak czy siak majac udokumentowane w papierach -6 na oboje oczu dostalem kat A
w zwiazku z czym jak mi okulary z nosa spadna to moge z czystym sumieniem rozstrzelac wlasnego dowodce gdyz nie odroznie go od palacu kultury
#tylewygrac
for which i'm forever grateful
tak czy siak majac udokumentowane w papierach -6 na oboje oczu dostalem kat A
w zwiazku z czym jak mi okulary z nosa spadna to moge z czystym sumieniem rozstrzelac wlasnego dowodce gdyz nie odroznie go od palacu kultury
#tylewygrac
Re: Kącik Joke'ów
No to ja się pochwalę, że od kilku dni mam patent oficerski podpisany przez Bronka, więc oficjalnie mam stopień podporucznika
UWAGA!!! WAŻNE
Właśnie nabiłem sobie kolejnego posta, proszę o pozytywne rozpatrzenie sprawy. Dziękuję.
http://majinfox.blogspot.com/
http://przegralem-zycie.blogspot.com/
Właśnie nabiłem sobie kolejnego posta, proszę o pozytywne rozpatrzenie sprawy. Dziękuję.
http://majinfox.blogspot.com/
http://przegralem-zycie.blogspot.com/
Re: Kącik Joke'ów
no proszę, gratz Majin. To teraz Afgan z własną kompanią? Krym?
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Kącik Joke'ów
Wodzu, prowadź na Kowno!MajinFox pisze:No to ja się pochwalę, że od kilku dni mam patent oficerski podpisany przez Bronka, więc oficjalnie mam stopień podporucznika
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: Kącik Joke'ów
Jak dostanie kapitana jeszcze z forum będzie chciał kompanię stworzyć. Trzeba uważać.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Kącik Joke'ów
Dzięki,
Na razie nie kompania, a pluton. A Bronka tylko na papierze widziałem, i tyle wystarczy. Sith: w mundurze jestem miodzio
Na razie nie kompania, a pluton. A Bronka tylko na papierze widziałem, i tyle wystarczy. Sith: w mundurze jestem miodzio
UWAGA!!! WAŻNE
Właśnie nabiłem sobie kolejnego posta, proszę o pozytywne rozpatrzenie sprawy. Dziękuję.
http://majinfox.blogspot.com/
http://przegralem-zycie.blogspot.com/
Właśnie nabiłem sobie kolejnego posta, proszę o pozytywne rozpatrzenie sprawy. Dziękuję.
http://majinfox.blogspot.com/
http://przegralem-zycie.blogspot.com/
Re: Kącik Joke'ów
Gratki Majin.
Wiemy już skad w takim tempie przybywa recek ksiązek na Majinowej stronie. "Szeregowy Kowalski, tom 5 wielkiej encyklopedii PWN przeczytany? To gdzie recenzja na 3000 znaków? Nowak, ja wciąz czekam na opracowanie zbiorcze Mrocznej Wieży... znowu kible chcecie myc?
Wiemy już skad w takim tempie przybywa recek ksiązek na Majinowej stronie. "Szeregowy Kowalski, tom 5 wielkiej encyklopedii PWN przeczytany? To gdzie recenzja na 3000 znaków? Nowak, ja wciąz czekam na opracowanie zbiorcze Mrocznej Wieży... znowu kible chcecie myc?
#sgk 4 life.
Re: Kącik Joke'ów
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Don_Chichot
- Czujny Czytelnik Adam
- Posty: 97
- Rejestracja: 25 maja 2014, o 12:32
- Lokalizacja: KRK
Re: Kącik Joke'ów
Halo! A co to za nabijanie postów bez dowcipów!
- Co krzyczy Cyganka jak wpadnie do stawu ?
- Pomocy, pomocy, nie umiem się kąpać!
Jadą w pociągu psycholog i nowy ruski. Nudno się zrobiło ruskiemu, więc zagaduje psychologa:
- Słuchaj, zabawimy się. Będziesz zgadywać moje myśli. Za każdą odgadniętą dam ci sto dolców.
Psycholog trochę wystraszony:
- No, wiesz, nie jestem wróżką i nie umiem czytać w ludzkich myślach
- E tam..
- Ok, wiec wracasz zapewne z długiego wypoczynku.. do domu jedziesz?
- Zgadza się, masz tu sto dolców
- Miałeś tam pewnie jakąś dupę.. do żony w sumie to byś nie chciał wracać?
- Zuch! Masz tu jeszcze sto!
- I pewnie byś ją zatłukł zaraz po przyjeździe?
- No, stary, wymiatasz! Masz tu 1000 dolców!!!
- A co tak dużo?
- A bo to już nie jest myśl, to jest kurna POMYSŁ!!!
Jezus wchodzi do izby
Judasz: Jezu, zamknij drzwi! W szopie się urodziłeś?
W pomieszczeniu zalega martwa cisza
Judasz: A tak, racja. Zapomniałem. Przepraszam.
- Idioto! Idioto!! Mówiłam ci, że tak się skończy!! I rozjechaliśmy tego kotka!!! Nic nie słuchasz!!! Nie słuchasz co do ciebie mówię! Zabiliśmy kotka! Słyszysz! ZABIŁEŚ KOTKA! MAŁEGO KOTKA! SADYSTO! JAK MOGŁEŚ!!!
- Tak kochanie. Tak. Przepraszam! To moja wina! Może ja jednak będę prowadził?
- Słoneczko...
- Tak, kotku?
- Zrobisz śniadanie, rybko?
- Oczywiście, skarbeńku.
- Jajeczniczkę, rybko?
- Ze szczypiorkiem, pieseczku.
- Ale na masełku, żabciu?
- Nie może być inaczej, misiu.
- Myszko... Przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię.
- Skąd wziął się zwyczaj przepuszczania kobiety przodem np. w drzwiach ???
- Nasi przodkowie w ten sposób sprawdzali, czy w jaskini nie ma niedźwiedzi
- Co krzyczy Cyganka jak wpadnie do stawu ?
- Pomocy, pomocy, nie umiem się kąpać!
Jadą w pociągu psycholog i nowy ruski. Nudno się zrobiło ruskiemu, więc zagaduje psychologa:
- Słuchaj, zabawimy się. Będziesz zgadywać moje myśli. Za każdą odgadniętą dam ci sto dolców.
Psycholog trochę wystraszony:
- No, wiesz, nie jestem wróżką i nie umiem czytać w ludzkich myślach
- E tam..
- Ok, wiec wracasz zapewne z długiego wypoczynku.. do domu jedziesz?
- Zgadza się, masz tu sto dolców
- Miałeś tam pewnie jakąś dupę.. do żony w sumie to byś nie chciał wracać?
- Zuch! Masz tu jeszcze sto!
- I pewnie byś ją zatłukł zaraz po przyjeździe?
- No, stary, wymiatasz! Masz tu 1000 dolców!!!
- A co tak dużo?
- A bo to już nie jest myśl, to jest kurna POMYSŁ!!!
Jezus wchodzi do izby
Judasz: Jezu, zamknij drzwi! W szopie się urodziłeś?
W pomieszczeniu zalega martwa cisza
Judasz: A tak, racja. Zapomniałem. Przepraszam.
- Idioto! Idioto!! Mówiłam ci, że tak się skończy!! I rozjechaliśmy tego kotka!!! Nic nie słuchasz!!! Nie słuchasz co do ciebie mówię! Zabiliśmy kotka! Słyszysz! ZABIŁEŚ KOTKA! MAŁEGO KOTKA! SADYSTO! JAK MOGŁEŚ!!!
- Tak kochanie. Tak. Przepraszam! To moja wina! Może ja jednak będę prowadził?
- Słoneczko...
- Tak, kotku?
- Zrobisz śniadanie, rybko?
- Oczywiście, skarbeńku.
- Jajeczniczkę, rybko?
- Ze szczypiorkiem, pieseczku.
- Ale na masełku, żabciu?
- Nie może być inaczej, misiu.
- Myszko... Przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię.
- Skąd wziął się zwyczaj przepuszczania kobiety przodem np. w drzwiach ???
- Nasi przodkowie w ten sposób sprawdzali, czy w jaskini nie ma niedźwiedzi
Re: Kącik Joke'ów
Jezus wchodzi do izby
Judasz: Jezu, zamknij drzwi! W szopie się urodziłeś?
W pomieszczeniu zalega martwa cisza
Judasz: A tak, racja. Zapomniałem. Przepraszam.
Since 2001.
Re: Kącik Joke'ów
Hmm... może zrobimy kiedyś konkurs na autorskie suchary? To by był całkiem fajny pokaz żenady.
Ja kiedyś ułożyłem taki dowcip:
Jak się nazywa śmierć konia?
- Końec.
Ja kiedyś ułożyłem taki dowcip:
Jak się nazywa śmierć konia?
- Końec.
Since 2001.
Re: Kącik Joke'ów
a ja kiedyś z kumplami wpadłem na takie sucharskie zagadki o imionach, które trzeba było rozszyfrować. Takie słownikowe rebusy. pomysł chwycił i w pewnym momencie sporo ludzi to wymyślało i wrzucało, bodaj na fejsa.
straszny suchar, ale mi się przypomniało więc rzuce paroma:
Jak się nazywa człowiek, który jest nożem?
- Janusz
Od tego trzeba zacząć, żeby skumać mniejwięcej poziom abstrakcji. Inne:
Pijalnia dokumentów?
Bartek
Elektroniczne schronienie dla lwa?
Eleonora
Ni mo dolarów?
Inocenty.
Niektóre lepiej wychodzą werbalnie
straszny suchar, ale mi się przypomniało więc rzuce paroma:
Jak się nazywa człowiek, który jest nożem?
- Janusz
Od tego trzeba zacząć, żeby skumać mniejwięcej poziom abstrakcji. Inne:
Pijalnia dokumentów?
Bartek
Elektroniczne schronienie dla lwa?
Eleonora
Ni mo dolarów?
Inocenty.
Niektóre lepiej wychodzą werbalnie
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Kącik Joke'ów
Andrzej mial psa jamnika.
Jamnik ten mial juz skonczone 13 lat i byl bardzo przywiazany do Andrzeja. Czeste wspolne spacery, dobra opieka wlasciciela sprawiala, ze pies uwielbial swego pana. Andrzej tez kochal jamnika, troche martwil go fakt, ze ma juz tyle lat ile ma, ale pies byl w dobrej formie i przynajmniej znal go juz na wskros.
Pewnego dnia jamnik podszedl do Andrzeja i powiedzial:
-"Sluchaj Andrzej, ja wiem, ze nie odzywales sie tyle czasu, trzynascie lat, ale teraz musisz mnie po prostu wysluchac, bo to co powiem, jest bardzo wazne i odmieni i Twoje i moje zycie.
W najblizszej gonitwie chartow postaw wszystkie pieniadze na mnie. Wystaw mnie w wyscigu i postaw na mnie caly majatek jaki udalo Ci sie zgromadzic, zapewniam Cie, ze wygram."
Andrzej nieco zaszokowany tym, ze trzynastoletni jamnik mowi, wysluchal rady starego przyjaciela, sprzedal dom, samochow, ziemie, zaciagnal kredyt i rzucil nawet prace.
W dniu gonitwy jamnik stanal do wyscigu wsrod chartow.
Wyscig sie rozpoczal.
Charty biegna, pedza, scigaja sie jak szalone.
Z tylu gdzies daleko powoli drepta jamnik, oczywiscie dotarl ostatni na mete, a i tak ledwo to mu sie udalo (ma przeciez trzynascie lat).
Zrozpaczony Andrzej podbiega do jamnika i pyta ze lzami w oczach:
-"Jamniku,przeciez kazales postawic wszystko na Ciebie, teraz jestem calkowicie splukany!! Co sie stalo?!"
-"Nie wiem, Andrzej... naprawde nie wiem..."
Jamnik ten mial juz skonczone 13 lat i byl bardzo przywiazany do Andrzeja. Czeste wspolne spacery, dobra opieka wlasciciela sprawiala, ze pies uwielbial swego pana. Andrzej tez kochal jamnika, troche martwil go fakt, ze ma juz tyle lat ile ma, ale pies byl w dobrej formie i przynajmniej znal go juz na wskros.
Pewnego dnia jamnik podszedl do Andrzeja i powiedzial:
-"Sluchaj Andrzej, ja wiem, ze nie odzywales sie tyle czasu, trzynascie lat, ale teraz musisz mnie po prostu wysluchac, bo to co powiem, jest bardzo wazne i odmieni i Twoje i moje zycie.
W najblizszej gonitwie chartow postaw wszystkie pieniadze na mnie. Wystaw mnie w wyscigu i postaw na mnie caly majatek jaki udalo Ci sie zgromadzic, zapewniam Cie, ze wygram."
Andrzej nieco zaszokowany tym, ze trzynastoletni jamnik mowi, wysluchal rady starego przyjaciela, sprzedal dom, samochow, ziemie, zaciagnal kredyt i rzucil nawet prace.
W dniu gonitwy jamnik stanal do wyscigu wsrod chartow.
Wyscig sie rozpoczal.
Charty biegna, pedza, scigaja sie jak szalone.
Z tylu gdzies daleko powoli drepta jamnik, oczywiscie dotarl ostatni na mete, a i tak ledwo to mu sie udalo (ma przeciez trzynascie lat).
Zrozpaczony Andrzej podbiega do jamnika i pyta ze lzami w oczach:
-"Jamniku,przeciez kazales postawic wszystko na Ciebie, teraz jestem calkowicie splukany!! Co sie stalo?!"
-"Nie wiem, Andrzej... naprawde nie wiem..."
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Kącik Joke'ów
Kiedy ostatni raz opowiadano mi ten kawał, byłem zaraz po podjęciu pierwszej pracy...
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Kącik Joke'ów
podkuwanie dinozaurów czy strzyżenie mamutów?Kiedy ostatni raz opowiadano mi ten kawał, byłem zaraz po podjęciu pierwszej pracy...
Re: Kącik Joke'ów
kiedy ja ostatnio słyszałem ten kawał, to wywróciłem się o nowy wynalazek kumpla- koło.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Kącik Joke'ów
A ja powiem serio, pierwszy raz słyszałem to od kumpla z #sw-pl jakoś w okolicach 2005, pociąg do Gdańska.
- Stalker1984.pl
- zielony
- Posty: 383
- Rejestracja: 27 maja 2014, o 21:31
Re: Kącik Joke'ów
By nie wychodzić z cyklu sucharów
Na jakie danie czeka niedźwiedź w lesie?
Naleśnika
I coś innego sponsorowanego przez sadistic
- Zamordował pan ofiarę?
- Nie.
- Wie pan, jaka kara grozi za składanie fałszywych zeznań?
- Wiem. Znacznie mniejsza niż za morderstwo.
- Nie ma pan prawa jazdy, koła są nienapompowane, niezapięte pasy, w ręku puszka piwa.
- Do jutra!
- Co to ma znaczyć?
- Moment, panie władzo, przez telefon rozmawiam.
Na jakie danie czeka niedźwiedź w lesie?
Naleśnika
I coś innego sponsorowanego przez sadistic
- Zamordował pan ofiarę?
- Nie.
- Wie pan, jaka kara grozi za składanie fałszywych zeznań?
- Wiem. Znacznie mniejsza niż za morderstwo.
- Nie ma pan prawa jazdy, koła są nienapompowane, niezapięte pasy, w ręku puszka piwa.
- Do jutra!
- Co to ma znaczyć?
- Moment, panie władzo, przez telefon rozmawiam.
,,Semper homo bonus tiro est"-Dobry człowiek jest wiecznym nowicjuszem
"Szczęście ma się wtedy, gdy przygotowanie spotyka się z okazją" - Seneka
Being a game tester is a crucial and important job. It’s not about eating pizza, drinking beer and playing computer games, so sorry guys.
"Sometimes people deserve to have their faith rewarded" - Dark Knight
"Night Stalkers Don't Quit"
"Szczęście ma się wtedy, gdy przygotowanie spotyka się z okazją" - Seneka
Being a game tester is a crucial and important job. It’s not about eating pizza, drinking beer and playing computer games, so sorry guys.
"Sometimes people deserve to have their faith rewarded" - Dark Knight
"Night Stalkers Don't Quit"
Re: Kącik Joke'ów
Syn powiedział mi, że jest gejem. Objąłem go ramieniem i odparłem: 'Nie przejmuj się, twoja matka wciąż cię kocha'.
***
Jak masturbują się bliźniaki syjamskie?
Nieporęcznie.
***
Do drzwi zapukały jakieś dzieciaki:
- Spie*dalać mi stąd!
- Dlaczego proszę pana?
- Łamiecie warunki mojego zwolnienia warunkowego.
***
Powiedziałem żonie, że jest głupia. Wyskoczyła ze swojego fotela i powiedziała:
- Podaj mi chociaż jeden powód, dlaczego nie powinnam teraz wyjść!
- Samolot jeszcze nie wylądował...
***
Dostałem smsa od żony: 'Wiem, że zdradzasz mnie z inną kobietą. Wyprowadzam się do matki!'
Odpisałem: 'Spoko, zobaczymy się, kiedy tutaj dotrzesz'.
***
Sierżant wezwał mnie do swojego biura i powiedział:
- Dostałem kilka skarg na twoje zachowanie. Koledzy mają zastrzeżenia do tego jak obchodzisz się z kolorowymi podejrzanymi.
- Nie rozumiem, zawsze jestem uprzejmy, wierzę w to, że są niewinni bez względu na kolor skóry, wyznanie, rasę.
- I to ich właśnie wku*wia...
***
Chyba wlałem za dużo płynu zmiękczającego do prania z bielizną. Od tygodnia nie miałem erekcji.
***
Jak masturbują się bliźniaki syjamskie?
Nieporęcznie.
***
Do drzwi zapukały jakieś dzieciaki:
- Spie*dalać mi stąd!
- Dlaczego proszę pana?
- Łamiecie warunki mojego zwolnienia warunkowego.
***
Powiedziałem żonie, że jest głupia. Wyskoczyła ze swojego fotela i powiedziała:
- Podaj mi chociaż jeden powód, dlaczego nie powinnam teraz wyjść!
- Samolot jeszcze nie wylądował...
***
Dostałem smsa od żony: 'Wiem, że zdradzasz mnie z inną kobietą. Wyprowadzam się do matki!'
Odpisałem: 'Spoko, zobaczymy się, kiedy tutaj dotrzesz'.
***
Sierżant wezwał mnie do swojego biura i powiedział:
- Dostałem kilka skarg na twoje zachowanie. Koledzy mają zastrzeżenia do tego jak obchodzisz się z kolorowymi podejrzanymi.
- Nie rozumiem, zawsze jestem uprzejmy, wierzę w to, że są niewinni bez względu na kolor skóry, wyznanie, rasę.
- I to ich właśnie wku*wia...
***
Chyba wlałem za dużo płynu zmiękczającego do prania z bielizną. Od tygodnia nie miałem erekcji.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Alexandretta
- Współpraca GL
- Posty: 613
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Kontakt:
Re: Kącik Joke'ów
Autentyk. Ostatnio zobaczyłam u swojej połówki maila do klienta (wysłane), po którym dostałam ataku śmiechu:
"Witam, czy będzie potrzebna fakturka za sługę?"
Jednej literki zabrakło
"Witam, czy będzie potrzebna fakturka za sługę?"
Jednej literki zabrakło
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Na Pograniczu
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Kącik Joke'ów
osomSierżant wezwał mnie do swojego biura i powiedział:
- Dostałem kilka skarg na twoje zachowanie. Koledzy mają zastrzeżenia do tego jak obchodzisz się z kolorowymi podejrzanymi.
- Nie rozumiem, zawsze jestem uprzejmy, wierzę w to, że są niewinni bez względu na kolor skóry, wyznanie, rasę.
- I to ich właśnie wku*wia...
Było pisać że ze sługą nie ma problemu i wyślesz zaraz wzornik z odcieniami czarnego wyboru, co by do tapicerek pasował."Witam, czy będzie potrzebna fakturka za sługę?"
ciekawe co by odpisali
Re: Kącik Joke'ów
Uff i w ten sposób druga połówka odciągnęła uwagę od tego co było przedmiotem usługi...
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Kącik Joke'ów
To samo było na mojej WKU, masakra.Yggor pisze:ja byłem na WKU w 2007 w Warszawie i była komisja jak w radzieckim pierdlu. Było to upokarzające.
Zresztą sama WKU wyglądała jak radzieckie więzienie, więc to by się zgadzało.
(..)
Drag
Keep running.
Drag
Keep running.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Kącik Joke'ów
Mnie WKU uratowało życie. Poszedłem na komisję dzień przed sprawdzianem. Nie chcieli mi uwierzyć, że mam okulary, bo potrzebuję, więc wysłałi mnie do okulisty po zaświadczenie. Zanim wróciłem od okulisty (drugi koniec miasta) komisja skończyła obradowac i miałem przyjśc następnego dnia. Tym sposobem nie pisałem sprawdzianu z geometrii analitycznej w 3 wymiarach i w efekcie skończyłem klase maturalną z naciąganą 2 z matmy i dopuszczeniem do matury
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Kącik Joke'ów
czy tylko u mnie pisalo sie wszystkie sprawdziany niezaleznie czy na nich nie byles bo porwalo cie ufo czy wku? od tego sa pozniejsze terminyPIOTROSLAV pisze:Tym sposobem nie pisałem sprawdzianu z geometrii analitycznej w 3 wymiarach i w efekcie skończyłem klase maturalną z naciąganą 2 z matmy i dopuszczeniem do matury