Akurat tablice moga byc dosc "przydatne" przy wszelkich lewiznach...LLothar pisze:Rece i nogi opadają... Po co komu tablice? Także po co komu uzywany ręcznik plazowy... Ludzie to trochę luje czasem...
Polskie drogi...
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Polskie drogi...
Re: Polskie drogi...
ciekawe czy kamery na stacjach mają na tyle dobrą rozdzielczość, żeby naklejkę na szybie złapać. Ale pewnie nie.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Polskie drogi...
a co za problem ulotka zaslonic?Zolt pisze:ciekawe czy kamery na stacjach mają na tyle dobrą rozdzielczość, żeby naklejkę na szybie złapać. Ale pewnie nie.
Re: Polskie drogi...
w sumie racja
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Polskie drogi...
Sprężyna mi dzisiaj strzeliła, przód/lewa Hukło tak, że aż wyskoczyłem z samochodu, rozejrzałem się czy w nic nie przywaliłem, nic nie zauważyłem więc jak osiołek pojechałem dalej (nie zdarzyło mi się to nigdy). Jakieś 500 m dalej zaczęło dzwonić i coś odpadło. Dopiero jak znalazłem kawałek na drodze to zorientowałem się co się stało. Kurewskie drogi, 100 tyś przebiegu i rozpadam się jak bolid w kreskówce Teraz trzymam kciuki, żeby pan wiejski mechanik jutro nie dopisał do listy strat amortyzatora, bo chyba się zapłaczę.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
Luz, ja z pękniętą sprężyną jeździłem pół roku, bo myślałem, że się jakiś plastik obluzował i tłucze. Też lewy przód ale przy 170kkm. Jednak co niemiecka sprężyna to niemiecka.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Polskie drogi...
U nas w Norwegii kumpel mial dwie urwane w BMW E90 z 2008 roku, 60k przejechane...
Re: Polskie drogi...
W Golfie IV strzelila mi sprężyna przy 201 kkm. Dodajmy, że z tych 201kkm jakieś 100 przejechałem na 18'' felgach
Re: Polskie drogi...
miałem tak samo w zeszłym roku w Oplu. Wymiana poszła bez problemu.Crowley pisze:Luz, ja z pękniętą sprężyną jeździłem pół roku, bo myślałem, że się jakiś plastik obluzował i tłucze. Też lewy przód ale przy 170kkm. Jednak co niemiecka sprężyna to niemiecka.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Polskie drogi...
Dwa lata temu chyba też mi pękła. Też przednia lewa. Niestety tak pechowo, że autem nie dało się jechać i trzeba było wzywać lawetę.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
Wygląda na to, że łatwiej pęknąć sprężynę w aucie niż, dajmy na to, prezerwatywę. Czemu nikt w Faktach jeszcze o tym nie mówił?
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Polskie drogi...
Bo na jednej nie jedziesz 100+ kkm... duuuh.Crowley pisze:Wygląda na to, że łatwiej pęknąć sprężynę w aucie niż, dajmy na to, prezerwatywę.
Chyba że jedziesz, ale wtedy to:
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Polskie drogi...
Pęknięta sprężyna to kilkaset złotych a prezerwatywa wg różnych wyliczeń nawet 200 - 250 tysięcy
Pan mechanik uprzedził mnie, że na wiosnę będę wymieniał to czy tamto w zawieszeniu, choć przecież tak niedawno to czy tamto wymieniałem i tak sobie myślę - nie kupujcie samochodów od ludzi mieszkających na wsi, serio
Pan mechanik uprzedził mnie, że na wiosnę będę wymieniał to czy tamto w zawieszeniu, choć przecież tak niedawno to czy tamto wymieniałem i tak sobie myślę - nie kupujcie samochodów od ludzi mieszkających na wsi, serio
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Polskie drogi...
No to prawda wujku Voo. Nawet na przedmieściach jak masz 100m żwirowej drogi do domu to i tak poobijasz sobie całe zawieszenie jak miedziaka w ruskiej pralce. Przerabiałem sam i teraz usilnie poluję na działkę z dojazdem asfaltowym.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Polskie drogi...
Mam na osiedlu tyle wysokich progów hamujących, że nie wiem, czy nie wolałbym na wsi.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Polskie drogi...
No najfajniej by było bez tych progów... Ale chyba i tak bym je wolał nad dziurawą żwirówkę.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Polskie drogi...
W Norwegii 5000zł z robocizną True story.Voo pisze:Pęknięta sprężyna to kilkaset złotych a prezerwatywa wg różnych wyliczeń nawet 200 - 250 tysięcy
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
To taniej pewnie byłoby przypłynąć promem do Polski, naprawić, zjeść pierogi u mamy i wrócić promem.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Polskie drogi...
ja trochę się zmieszałem bo nie wiedziałem, o kosztach czego LLo pisze i o jakiej robociźnie
Ale co tam, następny może będzie najpopularniejszy samochód koncernu Renault na świecie i dziury niestrasze
http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/dus ... clio/96885
(żartowałem)
Ale co tam, następny może będzie najpopularniejszy samochód koncernu Renault na świecie i dziury niestrasze
http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/dus ... clio/96885
(żartowałem)
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
(P)osłowie pracują ponoć nad projektem ustawy, która zakaże wjazdu do centrów dużych miast samochodom niespełniającym jakichś idiotycznych spalinowych norm. Norma Euro4 weszła w życie w 2005 roku, więc pewnie można przyjąć ze sporym przybliżeniem, że do centrum Warszawy nie wjedzie to:
ani to:
ale wjedzie to:
Logic fool!
ani to:
ale wjedzie to:
Logic fool!
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Polskie drogi...
Ej a z Francją Ci się nie pomyliło? Bo u nich ma to wejść (i to chyba w combo "oddaj starego diesla na złom dostaniesz dopłatę na hybrydę") a kto u nas by sobie tak politycznie strzelił w stopę?
Daj linka.
Daj linka.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5655
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Polskie drogi...
Nie funkcjonuje to juz przypadkiem w Niemczech od kilku lat?
edit: U nas w Norwegii rozwazany byl pomysl bardziej demokratyczny - w dni parzyste moga jezdzic samochody z numerem rejestracyjnym konczacym sie na liczbe parzysta i analogicznie z nieparzystymi. Takie rozwiazanie na zimowe dni kiedy robi sie duze zapylenie.
Cale szczescie w tym roku dni mroznych byly ze 3, w pozostale padal deszcz...
edit: U nas w Norwegii rozwazany byl pomysl bardziej demokratyczny - w dni parzyste moga jezdzic samochody z numerem rejestracyjnym konczacym sie na liczbe parzysta i analogicznie z nieparzystymi. Takie rozwiazanie na zimowe dni kiedy robi sie duze zapylenie.
Cale szczescie w tym roku dni mroznych byly ze 3, w pozostale padal deszcz...
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Polskie drogi...
To nie mozesz nim jezdzic... prosteSithFrog pisze:Mój numer rejestracyjny kończy się na Y
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Polskie drogi...
Podobno naprawdę:
Zarobił i producent ekranów i producent luster. Trzeba mieć łeb jak Polak, żeby tak wymyślić
Zarobił i producent ekranów i producent luster. Trzeba mieć łeb jak Polak, żeby tak wymyślić
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Polskie drogi...
za taką niegospodarność ktoś powinien beknąć
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Polskie drogi...
http://motovoyager.net/2015/03/nowy-ktm ... fotoradar/
Zanim ktoś zapyta to wyjaśniam, że cena takiego cacka to grubo powyżej 30 patyków. Komuś musiał się w Urzędzie spodobać
Zanim ktoś zapyta to wyjaśniam, że cena takiego cacka to grubo powyżej 30 patyków. Komuś musiał się w Urzędzie spodobać
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3898
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Polskie drogi...
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Polskie drogi...
Kochani,
kupuje samochod!
Doszlam do wniosku, ze jesli moge wydac mniej niz wiecej, to tak wlasnie zrobie.
Tym sposobem z 15k € zjechalam na dyszke.
Wybralam Toyote Auris 6biegowa Executive z 10.2010r, 1.6, 132km, 38k km, navi, tempomat, czujniki, czyli wszystko, co chcialam, procz farby - srebrna, a najbardziej podobaja mi sie latwobrudzace czarne.
Czy ktos cos wie o tym aucie, co by mnie w ostatniej chwili uchronilo od popelnienia zyciowego bledu?
Bo w nast.tygodniu zabieram walizke hajsu i do handlarza!
Nie pisac, ze brzydka jak kupa, bo to juz wiem.
kupuje samochod!
Doszlam do wniosku, ze jesli moge wydac mniej niz wiecej, to tak wlasnie zrobie.
Tym sposobem z 15k € zjechalam na dyszke.
Wybralam Toyote Auris 6biegowa Executive z 10.2010r, 1.6, 132km, 38k km, navi, tempomat, czujniki, czyli wszystko, co chcialam, procz farby - srebrna, a najbardziej podobaja mi sie latwobrudzace czarne.
Czy ktos cos wie o tym aucie, co by mnie w ostatniej chwili uchronilo od popelnienia zyciowego bledu?
Bo w nast.tygodniu zabieram walizke hajsu i do handlarza!
Nie pisac, ze brzydka jak kupa, bo to juz wiem.
- Załączniki
-
- focia profilowa
- au.jpg (77.55 KiB) Przejrzano 6518 razy
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Polskie drogi...
Benzyna = +1 ode mnie
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Polskie drogi...
Toyota bez dwójki dzieci na tylnym siedzeniu wygląda głupio
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Polskie drogi...
A ja sie tak glupio zastanawiam czy nie lepiej jak sie ma te 15k Euro spakowac je w walizke i wybrac cos nowego z salonu? Wlasciwie na wyprzedazach to i za niewiele wiecej niz 10k Euro mozna bylo ustrzelic np Megane, Fiata 500L, Kie, Hundaye... ja jeszcze rozumiem jakby docelowym zakupem w tej kwocie mial byc jakos Saab, Volvo czy cos co normalnie "biega" po 100k i wiecej PLN ale... auris? Ja wiem ze wyposazenie fajne, ALE jednak mamy do czynienja z 5cio latkiem (tylko 38k km? ) a nie nowka sztuka na gwarancji...
Re: Polskie drogi...
Mam gwarancje nowego auta do pazdziernika jeszcze , potem moge ja przedluzyc za jakies 250€ na rok albo o 2 lata 500€ i dziala ona w calej Europie, wiec jak wroce do PL w miedzyczasie, nie powinnam jej stracic.
I przebiegu tez jestem pewna, bo w Niemczech nie-Turasy nie kreca - zbyt latwo wykrywalna sprawa w Niemczech.
Co do kupowania nowki za roznice jedynie tych 5k €... jesli mam gwarancje, to wali mnie ile lat ma ten samochod, w przeciwienstwie do ludzi, tu liczy sie wnetrze.
Nie potrzebuje jednoosobowego golego Fiata czy innego, co by mi sie miescil w budzecie, by po paru latach wart byl polowy swojej ceny.
Slyszalam, ze diesle toyoty sa gorsze niz benzyniaki, zreszta nie znalazlabym diesla z takim przebiegiem w moim budzecie.
Tutaj starsi ludzie tez kupuja nowe auta, biora w leasing najlepiej, a potem po jego koncu biora nowszy model.
Tutaj jest tyle staruszkow w nowych tych Volvo V60 np, na ktore tak sie nakrecalam wczesniej, ze az dziw bierze. Ale Niemiec w kazdym wieku musi miec nieskazitelne auto.
Voo, wiem, ale gdybym wziela jakiegos kombiaka, to musialabym do kompletu procz dzieci jeszcze psa zalatwic, a tak to pozycze czasem siostrzenice od siory i sprawa zalatwiona!
I przebiegu tez jestem pewna, bo w Niemczech nie-Turasy nie kreca - zbyt latwo wykrywalna sprawa w Niemczech.
Co do kupowania nowki za roznice jedynie tych 5k €... jesli mam gwarancje, to wali mnie ile lat ma ten samochod, w przeciwienstwie do ludzi, tu liczy sie wnetrze.
Nie potrzebuje jednoosobowego golego Fiata czy innego, co by mi sie miescil w budzecie, by po paru latach wart byl polowy swojej ceny.
Slyszalam, ze diesle toyoty sa gorsze niz benzyniaki, zreszta nie znalazlabym diesla z takim przebiegiem w moim budzecie.
Tutaj starsi ludzie tez kupuja nowe auta, biora w leasing najlepiej, a potem po jego koncu biora nowszy model.
Tutaj jest tyle staruszkow w nowych tych Volvo V60 np, na ktore tak sie nakrecalam wczesniej, ze az dziw bierze. Ale Niemiec w kazdym wieku musi miec nieskazitelne auto.
Voo, wiem, ale gdybym wziela jakiegos kombiaka, to musialabym do kompletu procz dzieci jeszcze psa zalatwic, a tak to pozycze czasem siostrzenice od siory i sprawa zalatwiona!
Re: Polskie drogi...
Col: albo jak Angelina i Brad, jedź do Kambodży. Kupisz jedno, dostaniesz drugie gratis
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
No i to jest słuszna koncepcja.colgatte pisze:Slyszalam, ze diesle toyoty sa gorsze niz benzyniaki, zreszta nie znalazlabym diesla z takim przebiegiem w moim budzecie.
Cena faktycznie spora. Niewiele więcej dałem rok temu za rok młodsze mondeo, 2.0 benzyna z przebiegiem 100kkm. No ale tak ogólnie to pewnie taką Toyotą można jeździć do usranej śmierci.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Polskie drogi...
Wybralam Toyote Auris 6biegowa Executive z 10.2010r, 1.6, 132km, 38k km, navi, tempomat, czujniki, czyli wszystko, co chcialam, procz farby - srebrna, a najbardziej podobaja mi sie latwobrudzace czarne.
Czy ktos cos wie o tym aucie, co by mnie w ostatniej chwili uchronilo od popelnienia zyciowego bledu?
Co do przebiegu to czemu nie. Kaśka ma w swoim trzy i pół letnim A1 28 tysięcy.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
Podejrzane by było, gdyby była nowsza, bo wtedy można się domyślać dzwona. Pięciolatek z niecałymi 40 tysiącami na koncie wygląda na tyle dziwnie, że handlarz by tak nie cofnął raczej. Chociaż w Polsce wszystko jest możliwe.
Ja prywatnym samochodem zrobiłem w rok około 5 000 km. Dwunastoletnia mazda ma 83 000. Normalni ludzie, dojeżdżający samochodem do pracy w tym samym mieści, co mieszkają i jeżdżący raz w roku na wakacje robią w okolicach 10 000 km. Tylko ich samochody często zamiast trafić na handel, zostają w rodzinie. Na zachodzie wygląda to inaczej.
Ja prywatnym samochodem zrobiłem w rok około 5 000 km. Dwunastoletnia mazda ma 83 000. Normalni ludzie, dojeżdżający samochodem do pracy w tym samym mieści, co mieszkają i jeżdżący raz w roku na wakacje robią w okolicach 10 000 km. Tylko ich samochody często zamiast trafić na handel, zostają w rodzinie. Na zachodzie wygląda to inaczej.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Polskie drogi...
Crow, ja auto kupuje w Niemczech, tu cofanie licznikow to wyjatek.
Zreszta zaden handlarz sie tego nie podejmie, zwlaszcza ze ma w sobie tez salon Toyoty.
Bonc o co kaman? Fan Toyoty czy pisze z bledem?
Zreszta zaden handlarz sie tego nie podejmie, zwlaszcza ze ma w sobie tez salon Toyoty.
Bonc o co kaman? Fan Toyoty czy pisze z bledem?
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Polskie drogi...
Bonc gdzieś pisał, że nie lubi Toyot.
W sumie to niebyłbym sobą, gdybym nie wspomniał, że za bodajrze 10k Euro możesz mieć nową Dacię .
W sumie to niebyłbym sobą, gdybym nie wspomniał, że za bodajrze 10k Euro możesz mieć nową Dacię .
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
Boncek właśnie odradził rodzicom zakup Toyoty, bo one są za nudne nawet dla ludzi w poważnym wieku.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Polskie drogi...
Update:
Zwykłe Sandero w full wypasie z mniejszym silnikiem zmieścisz w okolicy 10k
Sandero Stepway w full wypasie z większym silnikiem zmieścisz za 13-14k
Kaman - Deutschlands günstigstes Auto!
Zwykłe Sandero w full wypasie z mniejszym silnikiem zmieścisz w okolicy 10k
Sandero Stepway w full wypasie z większym silnikiem zmieścisz za 13-14k
Kaman - Deutschlands günstigstes Auto!
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Polskie drogi...
Ta, oglądałem te sandero i dokładałem wszystko co się da w konfiguratorze a i tak ledwo do 50 tys. dobiłem. Gdybym kupował nowy samochód. to pewnie właśnie Dacię albo Clio. Gdyby sandero była w środku chociaż w połowie tak fajna, jak z zewnątrz, to w ogóle byłby wypas.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Polskie drogi...
Z Daciami jest tak, że jak uczynimy je fajnymi dzięki opcjom to nagle okazuje się, że nie są już tak wiele tańsze od konkurencji. Sensowny Duster 4x4 - 70k, nowa Vitara 4x4 - 70k (w podstawie ale i tak ładniejsza od Dustera). Sandero Stepway - ok 45, Crowley pisze 50k a za 51k można mieć nową fajnie wyposażoną Fabię albo skromniejszą w kombi.
Co do wyboru Col to serce i oko zawsze jedno a rozum na końcu drugie. Obawiam się, że nie ma na naszym forum ludzi, których stać na kupowanie samochodu sercem. Aczkolwiek życzę , żeby ktoś kiedyś do tego doszedł. Nawet Crowley i Koobson sprzedali swoje perełki.
Co do wyboru Col to serce i oko zawsze jedno a rozum na końcu drugie. Obawiam się, że nie ma na naszym forum ludzi, których stać na kupowanie samochodu sercem. Aczkolwiek życzę , żeby ktoś kiedyś do tego doszedł. Nawet Crowley i Koobson sprzedali swoje perełki.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Polskie drogi...
Nie wiem o co Ci chodzi. Ja moją Dacię kupowałem sercem i rozumem
Z tego co pamiętam, to jednak w Niemcowie Dacie cenowo bardziej odstawały od konkurencji.
Z tego co pamiętam, to jednak w Niemcowie Dacie cenowo bardziej odstawały od konkurencji.
Re: Polskie drogi...
Źle zaznaczyłem, powinno być tak:colgatte pisze:Crow, ja auto kupuje w Niemczech, tu cofanie licznikow to wyjatek.
Zreszta zaden handlarz sie tego nie podejmie, zwlaszcza ze ma w sobie tez salon Toyoty.
Bonc o co kaman? Fan Toyoty czy pisze z bledem?
Czy ktos cos wie o tym aucie, co by mnie w ostatniej chwili uchronilo od popelnienia zyciowego bledu?
Wybralam Toyote
Ale nie twierdzę, że to zły wybór, po prostu Toyoty mi się nie podobają. Mam czasem wrażenie, że ich wzornictwo jest opracowywane w jakimś programie, który na podstawie badań rysuje samochody tak, żeby były jak najbardziej nijakie. Nawet VW mają w sobie więcej charakteru.
Pamiętam, że znajoma miała kiedyś Corollę VIII, która w środku miała tapicerkę w prążki, jakby żywcem wyrwaną z jakiegoś fotela z lat 70.
Inna rzecz, że była nie do zajechania (Corolla, nie znajoma).
Re: Polskie drogi...
boncek pisze:Inna rzecz, że była nie do zajechania (Corolla, nie znajoma).
Ostatnia Toyota, jaka podobała mi się z wyglądu to chyba Celica, którą jeździł Bublewicz. No i wyjątek: GT86.