![Obrazek](http://i58.tinypic.com/w9xv6b.png)
![Obrazek](http://i59.tinypic.com/11imo3r.png)
Dodatkowo chamsko próbują wyłudzić kasę twierdząc, że w takim stanie komputer musiał być wysłany, bo oni mają monitoring itp. a paczka nie była uszkodzona (zresztą to nie są raczej uszkodzenia, jakie mogą powstać w transporcie.).
Nie wiem na ile to celowa praktyka - okres gwarancyjny miał się ku końcowi, a w sieci można znaleźć skargi na bardzo podobne sytuacje. Być może liczą, że dla świętego spokoju machnie się ręką, ale jesteśmy zdeterminowani nie odpuścić. W wymiarze finansowym na pewno się to nie kalkuluje, ale jestem gotowy zainwestować własną kasę i czas żeby to nie przeszło bez konsekwencji.
Uruchomiliśmy już UOKiK i Konfederację Konsumentów. Na razie spróbujemy jeszcze eskalacji wewnątrz lenovo, jak nie pomoże idziemy na policje (zniszczenie mienia i próba wyłudzenia). Niestety brat nie zrobił zdjęć przed wysyłką, ale przy pakowaniu brała udział siostra i mama, a dzień wcześniej w większej grupie oglądali film, więc są świadkowie.
Zapowiada się długa batalia, może macie jakieś porady jak się do tego zabrać? facebook i wykop na pewno, od razu uderzać do prawnika?