Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Moderatorzy: boncek, Zolt, Pquelim, Voo
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Mówiłem, że dziewczyny ciekawie głosowały?
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Killashandra
- Wzgórza Łodzi
- Posty: 557
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:11
- Lokalizacja: Łódź
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Nie oglądam filmów z Tomem Hanksem:-)
Swoją drogą nie widzialam też np Titanica, a tam nie było Hanksa ..
Swoją drogą nie widzialam też np Titanica, a tam nie było Hanksa ..
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Tragedia Martina Scorsese jest taka, że miał 2 zajebiste filmy, które nawzajem pozjadały sobie punkciki
Szeregowiec-morał-prosto-Ci-w-mordę-bez-ogródek-Ryan wg mnie powinien był się znaleźć w 40, ale to ze względu na walory techniczne i nowe podejście do pokazywania wojny w kinie z czego zrobił później dobry użytek Scott i nakręcił na tej podstawie dużo lepszy film.
Za to za Matrixem mam mieszane uczucia (oceniłem wysoko), bo na całe lata niechcący popsuł kino nieudolnie próbujące go naśladować...
Szeregowiec-morał-prosto-Ci-w-mordę-bez-ogródek-Ryan wg mnie powinien był się znaleźć w 40, ale to ze względu na walory techniczne i nowe podejście do pokazywania wojny w kinie z czego zrobił później dobry użytek Scott i nakręcił na tej podstawie dużo lepszy film.
Za to za Matrixem mam mieszane uczucia (oceniłem wysoko), bo na całe lata niechcący popsuł kino nieudolnie próbujące go naśladować...
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Gregor, o którym filmie Scotta myślisz? Dla mnie w temacie 2WŚ nie ma i może juz nigdy nie będzie niczego lepszego od Kompanii Braci.
A Matrix wiadomo, że to nie dramat a'la FG ale to wg mnie taki przełom jakim wcześniej było SW.
Piter napisał, że Terminator 2 jest lepszy od Matrycy. Pewnie pił tego wieczoru, dużo pił dlatego wybaczam
A Matrix wiadomo, że to nie dramat a'la FG ale to wg mnie taki przełom jakim wcześniej było SW.
Piter napisał, że Terminator 2 jest lepszy od Matrycy. Pewnie pił tego wieczoru, dużo pił dlatego wybaczam
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
SithFrog - Black Hawk Down, a Kompania Braci to inna (duuuużo lepsza niż szeregowiec) para kaloszy.
Nie no. Terminatora 2 obejrzę jeszcze wiele razy. A Matrix? Meh... kiedyś tam jakoś może. Próba czasu prawdę mówi
Nie no. Terminatora 2 obejrzę jeszcze wiele razy. A Matrix? Meh... kiedyś tam jakoś może. Próba czasu prawdę mówi
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
BHD faktycznie, myślałem, że mówisz o filmie Scotta o Drugiej Wielkiej Wojnie.
Matrix jest właśnie ponadczasowy. Przecież efekty do dziś robią wrażenie!
Matrix jest właśnie ponadczasowy. Przecież efekty do dziś robią wrażenie!
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
terminator to klasyka, ktora wyznaczyla kierunek na cale lata 90. to kwitnesencja filmu sensacyjnego tego okresu. matrix konczyl lata 90-te i wprowadzal w nowe milenium. Terminator 2 to ikona okresu lat 90-tych i dlatego powinien triumfoowac w tym zestawieniu. O!
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Ja bym powiedział, że Terminator 2 to duchowo ostatni film S-F lat 80, a Matrix pierwszy dekady zerowej Oba filmy dobre, ale wiadomo która dekada była lepsza pod względem takiego kina
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
T2 jest kultowym filmem, który w roku premiery również wyznaczył standardy dla gatunku, w kwestii efektów specjalnych również. To do niego równał Park Jurajski, który również wyprzedził swój czas po parę ładnych lat.
I efekty w T2 do dzisiaj wyglądają w porządku.
problem w tym, że Matrix to równie wielki, a do tego rewolucyjny film i jego "sztuczki" techniczne (motion blur, bullet time, wszystko na skyboxie, etc) przetrwały bardzo długo, niektóre aż do dzisiaj.
Myślę, że takiego sporu rozstrzygnąć, to jak wojna fanów
Ja na swojej liście wrzuciłem wszystko, co uznałem wtedy za najważniejsze, przy czym najwyższe miejsca podarowałem filmom subiektywnie najlepszym. Dlatego "Psy", które z nienamacalną przezroczystością uchwyciły pewien specyficzny klimat swoich czasów (i WCALE NIE SĄ SŁABE AKTORSKO! ) znalazły się na szczycie. A tuż za nimi najbardziej osobiste filmy jakie widziałem z tego okresu - ale może z szerszym komentarzem wstrzymam się do prac nad artykułem na główną
W każdym razie listę tworzyłem naszybko w robocie i już zauważyłem, ze zapomniałem o filmie który oglądałem całkiem niedawno - In the Mouth of Madness Camerona zdecydowanie powinien się pojawić i to gdzieś tak w drugiej dziesiątce. Poza tym "Tato" z polskiego kina, które w pierwszej połowie dekady potrafiło wskoczyć na genialny poziom.
I efekty w T2 do dzisiaj wyglądają w porządku.
problem w tym, że Matrix to równie wielki, a do tego rewolucyjny film i jego "sztuczki" techniczne (motion blur, bullet time, wszystko na skyboxie, etc) przetrwały bardzo długo, niektóre aż do dzisiaj.
Myślę, że takiego sporu rozstrzygnąć, to jak wojna fanów
Ja na swojej liście wrzuciłem wszystko, co uznałem wtedy za najważniejsze, przy czym najwyższe miejsca podarowałem filmom subiektywnie najlepszym. Dlatego "Psy", które z nienamacalną przezroczystością uchwyciły pewien specyficzny klimat swoich czasów (i WCALE NIE SĄ SŁABE AKTORSKO! ) znalazły się na szczycie. A tuż za nimi najbardziej osobiste filmy jakie widziałem z tego okresu - ale może z szerszym komentarzem wstrzymam się do prac nad artykułem na główną
W każdym razie listę tworzyłem naszybko w robocie i już zauważyłem, ze zapomniałem o filmie który oglądałem całkiem niedawno - In the Mouth of Madness Camerona zdecydowanie powinien się pojawić i to gdzieś tak w drugiej dziesiątce. Poza tym "Tato" z polskiego kina, które w pierwszej połowie dekady potrafiło wskoczyć na genialny poziom.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Master of Muppets
- Kill 'Em All
- Posty: 80
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:40
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Co robimy w końcu z podsumowaniem? Może po kilka słów od każdego o pierwszej trójce + jego/jej filmie nr 1, jeśli nie pokrywał się z ostatecznym top 3?
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Jestem za.
Dziadowskie to top3 :p
Edit: chociaz najwiekszym nieporozumieniem stulecia jest Braveheart na 10.
Dziadowskie to top3 :p
Edit: chociaz najwiekszym nieporozumieniem stulecia jest Braveheart na 10.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
O, i z tym się całkowicie zgadzam.Gregor pisze:Za to za Matrixem mam mieszane uczucia (oceniłem wysoko), bo na całe lata niechcący popsuł kino nieudolnie próbujące go naśladować...
Co do komentarzy to nie wiem, może osobny temat, a tam każdy w jednym i tylko jednym poscie napisałby kilka słów komentarza do powiedzmy pierwszych 5 filmów plus jakieś swoje ogóle spostrzeżenia na temat całości albo swoich typów.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Skoro było z tym tyle zachodu, to musimy wymyślić dla tego formę możliwą do publikacji na głównej.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Zielona Mila była imho nudna. Natomiast Fight Club walczył u mnie o 40 miejsce. Przegrał z filmem obiektywnie gorszym (Dziwne Dni). Dlaczego?
Fight Club jest pod każdym względem rewelacyjny, ale czegos mi tam zabrakło. Puenty. Podobnie jak książka - fajnie i szybko się czyta, pamiętam, ze miałem wrażenia... ale nic juz nie pamiętam. O co w tym filmie chodziło?
Fight Club jest pod każdym względem rewelacyjny, ale czegos mi tam zabrakło. Puenty. Podobnie jak książka - fajnie i szybko się czyta, pamiętam, ze miałem wrażenia... ale nic juz nie pamiętam. O co w tym filmie chodziło?
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
proponuje oddzielny temat z obowiązkowym komentarzem top 10, do tego każdy może dorzucić własny komentarz dla innych filmów. Jak się ludzie postarają, to będzie dużo tekstu.
Nie wiem, czy jest sens odgórnie ograniczać rozmiar tekstu do jednego zdania. Niech każdy napisze ile chce i o czym chce, z obowiązkowym włączeniem top 10.
Nie wiem, czy jest sens odgórnie ograniczać rozmiar tekstu do jednego zdania. Niech każdy napisze ile chce i o czym chce, z obowiązkowym włączeniem top 10.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Super ogarnales temat Crowley, dzieki za wlozona prace i ciekawy pomysl.
Jednak kolejne edycje zrobilabym... za rok.
Jednak kolejne edycje zrobilabym... za rok.
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
a jak jak zwykle przegapiłem w końcu
tak to jest jak wreszcie się z ajakiegoś rpga zabieram
tak to jest jak wreszcie się z ajakiegoś rpga zabieram
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Przedwczoraj obejrzalam TRUPOSZA i na pewno dalabym go na liste top 40.
Dzieki temu plebiscytowi zaczelam interesowac sie lepiej ocenianymi filmami z lat '90 i mam nadzieje znalezc jeszcze troche ciekawych pozycji, po ktore pewnie bym nie siegnela.
A o wiele lepiej obejrzec cos takiego niz kolejna nieambitna ekranizacje komiksu...
Dzieki temu plebiscytowi zaczelam interesowac sie lepiej ocenianymi filmami z lat '90 i mam nadzieje znalezc jeszcze troche ciekawych pozycji, po ktore pewnie bym nie siegnela.
A o wiele lepiej obejrzec cos takiego niz kolejna nieambitna ekranizacje komiksu...
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Fajny panel
Można kiedyś u nas zrobić coś w ten deseń. W formie podcastu albo po prostu tematu i ew. głosowania
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Nie wiem czy ktoś zagląda na główną ale informuję, że coś się tam pojawiło.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Może niepotrzebnie ciągnąłeś listę aż do miejsca milion pincset sto dziwincset ale dobrze, że wreszcie jest!
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Bo wielka ta czcionka na głównej i to jeszcze z dużymi odstępami między wierszami, przez co lista wydaje się ciągnąć jak makaron. Przy drugiej się poprawię.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Może rozważysz prezentację pierwszej 10-ki od miejsca 10? Wiesz, na wszystkich plebiscytach zwycięzcę podaje się na końcu Np. w tym słynnym "Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK"
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Ale jaką prezentację? Znowu mam coś pisać? Ileż można?
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6418
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Jak będziesz pisał podsumowanie (to na stronę główną) następnego plebiscytu.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Niewiarygodne, że to wszystko wyszło w jednym roku.
http://www.axn.pl/galerie/best-nostalgic-movies-1994
http://www.axn.pl/galerie/best-nostalgic-movies-1994
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
wow, to był naprawde genialny rocznik ;D
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Chyba najwyższa pora obejrzeć Shawshank Redeption...
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
95 też był dobry:
Braveheart
Gorączka
Siedem
Kasyno
Podejrzani
12 małp
Toy Story
Apollo 13
Rob Roy
Jumanji
Wodny świat (ja tam lubię ten film )
Johnny Mnemonic
Ace Ventura
Mortal Kombat
Braveheart
Gorączka
Siedem
Kasyno
Podejrzani
12 małp
Toy Story
Apollo 13
Rob Roy
Jumanji
Wodny świat (ja tam lubię ten film )
Johnny Mnemonic
Ace Ventura
Mortal Kombat
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Tyle ewentualnie jeśli chodzi o podobny kaliber hitów. Nie wygłupiajmy się z Ace Venturą czy Wodnym światem. Tzn. też lubię ale gdzie temu do wyżej wymienionych i do tych z mojego linka.Crowley pisze:95 też był dobry:
Braveheart
Gorączka
Siedem
Kasyno
12 małp
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7591
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Ej, w 94 była wymieniona Maska albo Maverick.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Nie brałem udziału w głosowaniu, bo mnie jeszcze nie było na forum.
Ale może to i dobrze, bo ilość świetnych produkcji z lat 90tych jest
niesamowita i miałbym ogromny problem nie tylko z pierwsza 10tką, ale
nawet z 30tką.
Napisze więc o filmach, które w zestawieniu nie wypadły za dobrze, a
u mnie byłby wysoko. Na pewno "JFK" - jestem miłośnikem Stone'e oraz
historii USA więc dla mnie to jeden z klasyków. Także "Apollo 13" oraz
"Kontakt" z racji zainteresowań i zawodu.
Zupełnie też zaskoczyło mnie niskie miejse "Dziwnych dni". Poszedłem
na ten film z przypadku. Po prostu w małym kinie w małym mieście,
gdzie akurat byłem nie grali nic innego. Wyszedłem pod ogromnym
wrażeniem. Pomysł, realizacja, gra aktorska, a do tego świetna muzyka.
Juliette Lewis wykonująca na scenie ostry rockowy kawałek i
poruszająca się przy tym zmysłowo to majstersztyk. Chciałem napisać,
że miała się dziewczyna gdzie uczyć, bo przecież siedziała przy stole
w "Od zmierzchu do świtu", gdzie swoim tańcem połączonym z muzyką
wszystkich facetów rozłożyła (a raczej postawiła) Salma Hayek. Tyle
że "Od zmierzchu..." (które swoją drogą nie znalazło się w zestawieniu)
powstało rok po "Dziwnych dniach". To w sumie pokazuje możliwości
aktorskie Lewis, która najpierw potrafi zagrać dojrzałą kobietę,
a rok później nieopierzoną nastolatkę. Swoją drogą jeszcze wcześniejsi
"Urodzeni mordercy' (też z Lewis) też zasugują na wyższą pozycję.
Znacznie wyżej u mnie byłoby "Bez przebaczenia" - genialny western
zrobiony na przekór modzie, w czasach gdy nikt już westernów nie
robił, a także "Fargo" za scenariusz, aktorów, klimat i śnieżne widoki
Dakoty Północnej.
Za to zdecydowanie niżej niż są byłyby u mnie "Król Lew", "Powrót
do przyszłości III", "Piąty element", "Cube" i "Park jurajski"
Ale może to i dobrze, bo ilość świetnych produkcji z lat 90tych jest
niesamowita i miałbym ogromny problem nie tylko z pierwsza 10tką, ale
nawet z 30tką.
Napisze więc o filmach, które w zestawieniu nie wypadły za dobrze, a
u mnie byłby wysoko. Na pewno "JFK" - jestem miłośnikem Stone'e oraz
historii USA więc dla mnie to jeden z klasyków. Także "Apollo 13" oraz
"Kontakt" z racji zainteresowań i zawodu.
Zupełnie też zaskoczyło mnie niskie miejse "Dziwnych dni". Poszedłem
na ten film z przypadku. Po prostu w małym kinie w małym mieście,
gdzie akurat byłem nie grali nic innego. Wyszedłem pod ogromnym
wrażeniem. Pomysł, realizacja, gra aktorska, a do tego świetna muzyka.
Juliette Lewis wykonująca na scenie ostry rockowy kawałek i
poruszająca się przy tym zmysłowo to majstersztyk. Chciałem napisać,
że miała się dziewczyna gdzie uczyć, bo przecież siedziała przy stole
w "Od zmierzchu do świtu", gdzie swoim tańcem połączonym z muzyką
wszystkich facetów rozłożyła (a raczej postawiła) Salma Hayek. Tyle
że "Od zmierzchu..." (które swoją drogą nie znalazło się w zestawieniu)
powstało rok po "Dziwnych dniach". To w sumie pokazuje możliwości
aktorskie Lewis, która najpierw potrafi zagrać dojrzałą kobietę,
a rok później nieopierzoną nastolatkę. Swoją drogą jeszcze wcześniejsi
"Urodzeni mordercy' (też z Lewis) też zasugują na wyższą pozycję.
Znacznie wyżej u mnie byłoby "Bez przebaczenia" - genialny western
zrobiony na przekór modzie, w czasach gdy nikt już westernów nie
robił, a także "Fargo" za scenariusz, aktorów, klimat i śnieżne widoki
Dakoty Północnej.
Za to zdecydowanie niżej niż są byłyby u mnie "Król Lew", "Powrót
do przyszłości III", "Piąty element", "Cube" i "Park jurajski"
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Bo to słaba, komiksowa bajeczka dla małych chłopców. Zresztą napisana przez małego chłopca. I to w każdym fragmencie tego filmu widać.
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Uuuuuu, powiało chłodemSauk pisze:Bo to słaba, komiksowa bajeczka dla małych chłopców. Zresztą napisana przez małego chłopca. I to w każdym fragmencie tego filmu widać.
Wg mnie to rewelacyjune s-f bez amerykańskiego patosu, bez nadęcia i udawania "wielkości". Ciekawe, oryginalne i fantastycznie kolorowe. Z takimi rodzynkami jak Chris Tucker czy Gary Oldman ze swoim własnym "I know". Plus tona humoru z konwencji.
Re: Najlepsze filmy lat 90tych według FŚGK
Mnie nie wzięło zupełnie. Nie odczułem różnicy na plus w stosunku do s-f made in USA czy jakiegokolwiek innego.