Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Jak w temacie, wrzucajcie wszytko co Wam przyjdzie do głowy
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Zacznę może od siebie. Podoba mi się w Lannisterach (I wgl w całej grze, ale w tej frakcji widać to imho najbardziej), że można grać nimi bardzo defensywnie, ofensywnie i z kontry. Druga rzecz, że każdy z commanderów daje zupełnie coś innego każdej rozpisce.
Pierwszy mały turniej (na 20 pkt. w warszawskim Paladynacie) udało mi się wygrać ledwo co znając zasady gry.
Kupiłem box kuszników i ze startera wziąłem 2x guardiansów i Cersei. Commanderem został Jaime Grałem w zasadzie stojąc i strzelając z kusz i gdzieniegdzie rozsiewałem panikę z kusz/Cersei.
Jednak grając inne scenariusze, które premiują trochę bardziej grę "do przodu", trzeba trochę więcej niż tylko stać i strzelać dlatego postanowiłem zainwestować w kawalerię i box z Tyrionem commanderem, który ze swoimi kartami wydaje mi się bardzo ciekawą opcją. Oczywiście można też wziąć Gregora jako commandera i też powinien się sprawdzić w jakiejś bardzo ofensywnej rozpisce razem ze swoim braciakiem z nadpaloną gębą i unitami z clegane'ów, czyli jak narazie tylko mointain's men. Pozostali commanderzy i politycy daja również sporo opcji i różnorakich combosów, więc jest bardzo ciekawie. Co kto lubi i opcji do wyboru jest całkiem sporo. Jedyny unit którego nie używałem, to pyromancers, ale to też niedługo nadrobię:P A jak u Was?
Pierwszy mały turniej (na 20 pkt. w warszawskim Paladynacie) udało mi się wygrać ledwo co znając zasady gry.
Kupiłem box kuszników i ze startera wziąłem 2x guardiansów i Cersei. Commanderem został Jaime Grałem w zasadzie stojąc i strzelając z kusz i gdzieniegdzie rozsiewałem panikę z kusz/Cersei.
Jednak grając inne scenariusze, które premiują trochę bardziej grę "do przodu", trzeba trochę więcej niż tylko stać i strzelać dlatego postanowiłem zainwestować w kawalerię i box z Tyrionem commanderem, który ze swoimi kartami wydaje mi się bardzo ciekawą opcją. Oczywiście można też wziąć Gregora jako commandera i też powinien się sprawdzić w jakiejś bardzo ofensywnej rozpisce razem ze swoim braciakiem z nadpaloną gębą i unitami z clegane'ów, czyli jak narazie tylko mointain's men. Pozostali commanderzy i politycy daja również sporo opcji i różnorakich combosów, więc jest bardzo ciekawie. Co kto lubi i opcji do wyboru jest całkiem sporo. Jedyny unit którego nie używałem, to pyromancers, ale to też niedługo nadrobię:P A jak u Was?
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3911
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Ja na początku napaliłem się na Halabardników. Plan miałem taki, że to przeciwnik będzie musiał nadziać się mnie, żeby zdobyć jakieś punkty... no i okazało się, że ze względu na scenariusze przeciwnik po prostu unikał starcia i wygrywał scenariusz kontrolując więcej punktów...
I teraz mam fazę na jazdę i Synów Wojownika - są drodzy, ale potencjalnie bronią się jak ciężka piechota i biją jak oddział przeciwpancerny. Zobaczymy jak się sprawdzą.
Pyromancerów używałem, ale nie do końca mnie przekonują - mają krótki zasięg ostrzału i kiepski pancerz, więc musisz ich bardzo dobrze ustawić, aby nie stracić ich w głupi sposób.
I teraz mam fazę na jazdę i Synów Wojownika - są drodzy, ale potencjalnie bronią się jak ciężka piechota i biją jak oddział przeciwpancerny. Zobaczymy jak się sprawdzą.
Pyromancerów używałem, ale nie do końca mnie przekonują - mają krótki zasięg ostrzału i kiepski pancerz, więc musisz ich bardzo dobrze ustawić, aby nie stracić ich w głupi sposób.
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Czołem,
Lannisterowie to dla mnie osobiście bardzo elastyczna frakcja, ale i wymagająca odpowiedniego podejścia. Tacy Starkowie ze swoimi kartami rodu są dość bezpośredni - "pójdę w jakimś kierunku i zabiję przeciwnika"
Lwy są nieco bardziej finezyjne w kartach, bo często opierają się o test paniki, a do tych trzeba w jakiś sposób doprowadzić. Dlatego dla nowych graczy Lannisterowie mogą wydawać się trudniejszą frakcją. Po turnieju na Comic-conie dochodzę do wniosku, że mi trochę finezji jeszcze brakuje (ale usprawiedliwiam się tym, że gram raptem od tygodnia z hakiem ). Dlatego prowadząc siły Zachodu mam zamiar niedługo trochę pograć najbardziej prostolinijnym dowódcą - Górą
Lannisterowie to dla mnie osobiście bardzo elastyczna frakcja, ale i wymagająca odpowiedniego podejścia. Tacy Starkowie ze swoimi kartami rodu są dość bezpośredni - "pójdę w jakimś kierunku i zabiję przeciwnika"
Lwy są nieco bardziej finezyjne w kartach, bo często opierają się o test paniki, a do tych trzeba w jakiś sposób doprowadzić. Dlatego dla nowych graczy Lannisterowie mogą wydawać się trudniejszą frakcją. Po turnieju na Comic-conie dochodzę do wniosku, że mi trochę finezji jeszcze brakuje (ale usprawiedliwiam się tym, że gram raptem od tygodnia z hakiem ). Dlatego prowadząc siły Zachodu mam zamiar niedługo trochę pograć najbardziej prostolinijnym dowódcą - Górą
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
A co sądzicie o warrior's sons? 8 pkt to nie trochę za dużo jak za to co mogą?
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3911
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Trochę za dużo. Ale jak masz czym ostrzelać oddział zwiazany z nimi w walce, żeby wywołać testy morale to nagle biją i na 3+ z Sunderingiem i bronią się na 3+. High Sparrow jako dowodca tez jest do nich dobry
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Ja grałem przeciwko Tywinowi w nich i działało. Praktycznie zawsze zdaja paniki i można nimi nawet ryzykować dlasze szarże, bo i tak dostaną za to token. 7pkt byłoby mimo wszystko bardziej ok
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3911
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Też wystawiłem ich z Tywinem. Stali w walce z dzikimi, w zasadzie całą grę związani z przodu i z tyłu... Skończyliśmy przed ostatnią turą, bo czas, ale wystali
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Elo. Jakieś pomysły na rozpiskę na 20 pkt? Scenariusz Fire and blood
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3911
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Chujnia a nie punkty... Co złożyć? Nic się nie klei.
Synowie Wojownika z Górą, Piromanci z Sandorem, Pycelle??
2x Guardsmani z kapitanem, Guardsmeni z Górą i Pycelle?
Ograniczenie jednego polityka wszystko kopie, bo wtedy na Roosie z Cersei, albo na High Sparowie z czymkolwiek można by klecić coś
Synowie Wojownika z Górą, Piromanci z Sandorem, Pycelle??
2x Guardsmani z kapitanem, Guardsmeni z Górą i Pycelle?
Ograniczenie jednego polityka wszystko kopie, bo wtedy na Roosie z Cersei, albo na High Sparowie z czymkolwiek można by klecić coś
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3911
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
Albo zaryzykowałbym z Kingsuardami, Synami wojownika i Guardami z kapitanem, bez polityka.
Panika nie straszna, Kingsguardzi mają mega wygar, i nawet można szaleć z kartami Joffrey'a, bo oddziały i tak będą miały szybko komplet tokenów
Panika nie straszna, Kingsguardzi mają mega wygar, i nawet można szaleć z kartami Joffrey'a, bo oddziały i tak będą miały szybko komplet tokenów
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
wymyśliłem tak:
Knightci, Ludzie góry, kusze, high sparrow
Knightci, Ludzie góry, kusze, high sparrow
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3911
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
też ładnie.
Niby do tego scenariusza warto mieć dowódcę na stole, ale z taką siłą i tak spokojnie można wygrać przez wybicie jednostek
Niby do tego scenariusza warto mieć dowódcę na stole, ale z taką siłą i tak spokojnie można wygrać przez wybicie jednostek
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
No może być ok, zagraliśmy testowo z kumplem na 2x Flayed meni i roose bolton. Zdjąłem oba unity do 3 tury
Re: Lannisterowie - Porady, rozpiski i rozkminki
20 pkt pasuje chyba tylko nocnej straży