Luźny II
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles
- Alexandretta
- Współpraca GL
- Posty: 613
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Kontakt:
Re: Luźny II
Jeździ / jeździł ktoś na oponach całorocznych? Ja właśnie rozważam zakup takich, do "nowego" auta (Astra H), do którego mam tylko lekko sfatygowane letnie. Raz, że nie chce mi się co pół roku zmieniać, a dwa że jazda jest prawie wyłącznie po mieście, trasy sporadycznie i tylko w sezonie letnim.
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Na Pograniczu
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6414
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźny II
Kalten jeździ chyba na crossclimatach Michelina.
Tylko policz bo dobre całoroczne są sporo droższe i finansowo może wyjść na jedno. Tzn. te całoroczne i tak szybciej zajeździsz niż dwa zestawy sezonowych. Chyba, że liczyć tylko zaoszczędzony czas i koszty wymian.
Tylko policz bo dobre całoroczne są sporo droższe i finansowo może wyjść na jedno. Tzn. te całoroczne i tak szybciej zajeździsz niż dwa zestawy sezonowych. Chyba, że liczyć tylko zaoszczędzony czas i koszty wymian.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Luźny II
Jakiś czas temu o to pytałem i Kalten polecił te wiariaty, co pisze Voo. W sumie miałem już niedługo zamawiać
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Luźny II
Dla mnie całoroczne to jakieś zuo, kupujesz takie i 40 km za miasto nie możesz pojechać na wycieczkę.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7589
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny II
Zanim marketingowcy wymyślili opony zimowe i letnie, wszyscy jeździli na całorocznych.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6414
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźny II
A wcześniej na podkowach. Komu to przeszkadzało się pytam?
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Luźny II
Jeżdżę już 3 lata na całorocznych Michelinach i nie narzekam. W lato nie widać różnicy, a na mokrym trzymają naprawdę dobrze i są ciche. Zimy ostatnio mamy takie, że śniegu jest niewiele, ale i na nim sobie radzą. Pewnie nie tak dobrze jak zimówki, ale wystarczająco moim zdaniem. Byłem nawet na wycieczkach dalej niż 40 km za miasto Coraz więcej ludzi jeździ na całorocznych oponach. Te moje Micheliny są bardzo dobre i podobno Goodyear'y też są równie dobre.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7589
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny II
Dostałem misję bojową: reanimować laptopa rodziców. Przerzucanie kilku gigabajtów zdjęć przez pooooowoooolne usb trwa już dwa razy dłużej, niż ściąganie Windowsa. Znak czasów...
A w ogóle przeniesienie się z wielkomiejskiej rzeczywistości, gdzie nie da się praktycznie kupić internetu wolniejszego od 100 Mbit, do małego miasta, gdzie akurat na tej jednej konkretnej ulicy nie ma światłowodu, to jak powrót do przeszłości. Czekam, aż w telewizji zobaczę Koło fortuny prowadzone przez Pijanowskiego i koncert Boney M z Sopotu...
A w ogóle przeniesienie się z wielkomiejskiej rzeczywistości, gdzie nie da się praktycznie kupić internetu wolniejszego od 100 Mbit, do małego miasta, gdzie akurat na tej jednej konkretnej ulicy nie ma światłowodu, to jak powrót do przeszłości. Czekam, aż w telewizji zobaczę Koło fortuny prowadzone przez Pijanowskiego i koncert Boney M z Sopotu...
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźny II
W sobotę dzwoniła do mnie ciocia i powiedziała, że jak robiła defragmentację dysku to jej zżarło 3 giga. Najpierw musiałem ugryźć się w język przed zapytaniem kto w końcówce drugiej dekady XXI wieku robi jeszcze defragmentację.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7589
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny II
Ja? Jakiś czas temu robiłem na starym laptoku.Zolt pisze:Najpierw musiałem ugryźć się w język przed zapytaniem kto w końcówce drugiej dekady XXI wieku robi jeszcze defragmentację.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźny II
Fajnie się patrzy, jak się te kwadraciki kolorami układają.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Luźny II
Thim, Ty jesteś z tych, co za dzieciństwa patrzyli jak schnie farba na ścianie co ?
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Re: Luźny II
Ej, ustawcie sobie we właściwościach systemu bufor pamięci wirtualnej na stałą wartość 2,5 krotności posiadanego RAMu, wycszyście folder TEMP i usuńcie z autostartu asystenta office a Windows wam przyspieszy. True story bro.
Re: Luźny II
Szanowni Państwo,
mam pytanie natury astrofizycznej. Jak po polsku nazywa się eee... taka popsuta orbita, czy też 'decaying orbit'. Jest taka wysokość orbity na której wszystko sobie może latać wokół czegoś i wszystko spoko (choć też cośtam chyba spada?) i jest taka wysokość orbity, że wszystko się rypie. Docelowo chodzi mi o znalezienie jakiegoś fajnego tłumaczenia 'doomed orbit' ale ogólnie to potrzebuję wiedzieć, czy po polsku się to jakoś zwie. Bo znalazłem orbity zstępujące/wstępujące i jeszcze jakieś w paciorki prążkowane, ale to nie to.
edit: ach, czekaj, czekaj... jakiś rozpad odbity...
mam pytanie natury astrofizycznej. Jak po polsku nazywa się eee... taka popsuta orbita, czy też 'decaying orbit'. Jest taka wysokość orbity na której wszystko sobie może latać wokół czegoś i wszystko spoko (choć też cośtam chyba spada?) i jest taka wysokość orbity, że wszystko się rypie. Docelowo chodzi mi o znalezienie jakiegoś fajnego tłumaczenia 'doomed orbit' ale ogólnie to potrzebuję wiedzieć, czy po polsku się to jakoś zwie. Bo znalazłem orbity zstępujące/wstępujące i jeszcze jakieś w paciorki prążkowane, ale to nie to.
edit: ach, czekaj, czekaj... jakiś rozpad odbity...
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3897
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźny II
Mam w pracy doktora astrofizyka, to mogę spytać jak nie zapomnę.
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Alexandretta
- Współpraca GL
- Posty: 613
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00
- Lokalizacja: Wawa i okolice
- Kontakt:
Re: Luźny II
SciFun ostatnio nagrał odcinek o satelitach, i tam coś było właśnie o orbitach - nie wiem czy to tego szukasz, ale możesz zerknąć (film ma 5 minut): https://www.youtube.com/watch?v=stnUFDbHqo0
"Żal, że sie coś zrobiło, przemija z czasem. Żal, że się czegoś nie zrobiło, nie przemija nigdy."
Na Pograniczu
Na Pograniczu
Re: Luźny II
O! Dzięki, deorbitacja będzie chyba spoko. Wreszcie mogę zrealizować swój plan przejęcia Ziemi przez jej deorbitację! Muahhaha. A wy mi w tym pomogliście!
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Luźny II
Słuchajcie, taka sytuacja:
1. Oddałem w salonie operatora telefon na reklamację.
2. Po miesiącu dowiaduję się, że telefon zostanie wymieniony na nowy, lepszy.
3. Po dwóch dniach dowiaduję się, że za lepszy to jednak trzeba dopłacić, bo jest lepszy.
4. Zgadzam się, bo telefon jest naprawdę lepszy. Mam przyjść i wziąć telefon.
5. Trzeba jednak dopełnić formalności, coś z formularzem, kłopot z bazą, bla bla. Będzie 50 zł zniżki dopłaty za telefon. Zapraszam po weekendzie.
6. Jest problem, operator ma jakieś anse, ale wyjaśniają. Dowiaduję się, że ''reklamacja może trwać w nieskończoność'' i ''tak, wiem jak to brzmi''. Ale po weekendzie (kolejnym) już byndzie do odbioru.
7. Jeszcze nie dzisiaj, no bo operator, ale 70 zł zniżki będzie. Zapraszam we wtorek.
8. Nie odbieranie telefonu.
9. Dzisiaj. Jestem wkurwiony. Idę tam. Niestety, operator zły, pracujemy nad tym, no ale pan wie, że to znacznie lepszy telefon i jest problem.
No kurwa. Wzięli mi ponad miesiąc temu mój sprzęt, od tego czasu na oczy go nie widzę, słyszę, że reklamacja może trwać w nieskończoność, że oni robią co mogą przecież, no i w ogóle to przez to, że taki telefon ma być i operator ma z tym problem. Sami mi go zaproponowali, a teraz nie ma winnego, sieć mówi, że to jest niezależne od nich, a salon, że to operator. Jestem non stop zbywany, znowu mam czekać, ''może w czwartek, bo nifiadomo czy się da do tego czasu załatwić, pracujemy nad tym''.
Co ja mam zrobić? Jestem robiony w chuja i jestem o tym przekonany. Sam się zajmuję reklamacjami i sobie nie wyobrażam w ogóle takiego potraktowania klienta. I co najgorsze - czuję się bezradny. I wkurwiony. Powiedziałem, że jak w tym tygodniu nie dostanę telefonu, to udam się do rzecznika praw konsumenta. Na czacie operatora napisali mi, że może rozwiązaniem jest droga sądowa. Rozumiecie ten absurd?
ktoś, coś?
1. Oddałem w salonie operatora telefon na reklamację.
2. Po miesiącu dowiaduję się, że telefon zostanie wymieniony na nowy, lepszy.
3. Po dwóch dniach dowiaduję się, że za lepszy to jednak trzeba dopłacić, bo jest lepszy.
4. Zgadzam się, bo telefon jest naprawdę lepszy. Mam przyjść i wziąć telefon.
5. Trzeba jednak dopełnić formalności, coś z formularzem, kłopot z bazą, bla bla. Będzie 50 zł zniżki dopłaty za telefon. Zapraszam po weekendzie.
6. Jest problem, operator ma jakieś anse, ale wyjaśniają. Dowiaduję się, że ''reklamacja może trwać w nieskończoność'' i ''tak, wiem jak to brzmi''. Ale po weekendzie (kolejnym) już byndzie do odbioru.
7. Jeszcze nie dzisiaj, no bo operator, ale 70 zł zniżki będzie. Zapraszam we wtorek.
8. Nie odbieranie telefonu.
9. Dzisiaj. Jestem wkurwiony. Idę tam. Niestety, operator zły, pracujemy nad tym, no ale pan wie, że to znacznie lepszy telefon i jest problem.
No kurwa. Wzięli mi ponad miesiąc temu mój sprzęt, od tego czasu na oczy go nie widzę, słyszę, że reklamacja może trwać w nieskończoność, że oni robią co mogą przecież, no i w ogóle to przez to, że taki telefon ma być i operator ma z tym problem. Sami mi go zaproponowali, a teraz nie ma winnego, sieć mówi, że to jest niezależne od nich, a salon, że to operator. Jestem non stop zbywany, znowu mam czekać, ''może w czwartek, bo nifiadomo czy się da do tego czasu załatwić, pracujemy nad tym''.
Co ja mam zrobić? Jestem robiony w chuja i jestem o tym przekonany. Sam się zajmuję reklamacjami i sobie nie wyobrażam w ogóle takiego potraktowania klienta. I co najgorsze - czuję się bezradny. I wkurwiony. Powiedziałem, że jak w tym tygodniu nie dostanę telefonu, to udam się do rzecznika praw konsumenta. Na czacie operatora napisali mi, że może rozwiązaniem jest droga sądowa. Rozumiecie ten absurd?
ktoś, coś?
Since 2001.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7589
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny II
Spróbuj na fejsbuku. Może nagle się okaże, że można.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźny II
To Play?
Re: Luźny II
Tak jak pisze Crowley. Kiedy się pierdyknie długaśny post z lepem prostownikiem na profilu to nagle się okazuje, że jednak można to załatwić .
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźny II
https://www.forbes.com/sites/trevornace ... dd96ae2738
Jedni gadu gadu o banowaniu słomek, a tu ktoś się wziął do roboty i zaczął ocean sprzątać.
Jedni gadu gadu o banowaniu słomek, a tu ktoś się wziął do roboty i zaczął ocean sprzątać.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Luźny II
W domu przeczytam, bo mi w pracy forbes zablokowali
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Luźny II
Mam rangę
Fajnie
Fajnie
Re: Luźny II
Po wyborach będzie można ją zdjąć, hahahaha! Ale życzę ci dobrze...
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Luźny II
Powiem Wam, że życie czasem potrafi pisać wyjątkowo wredne scenariusze. Znajomemu urodziła się córka i tej samej nocy zmarł z powodu powikłań związanych z atakiem epileptycznym. Zdążył wcześniej jeszcze wstawić posta na FB z informacją o narodzinach, a dzień później chłopa nie ma...
Since 2001.
Re: Luźny II
Nie jest to przypadek odosobniony. Z tego roku. Chłopakowi urodziło się dziecko. Wrócił do domu. Radocha. Poszedł spać i już się nie obudził. Tętniak, o którym nikt nie wiedział. 32 lata.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3897
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźny II
Robienie dzieci jest bezpieczniejsze niż rodzenie dzieci.
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Luźny II
Whaaaaaat O_o
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Luźny II
A to podobno kobiety przeżywają poród...
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6414
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźny II
Co się dziwić, jak przeciętni ludzie mieli po 4-5 dzieci (jeszcze dwa-trzy pokolenia wstecz), kobiety rodziły w trudnych warunkach to wszyscy byli z tym jakoś otrzaskani i mieli większy dystans. Tak trzeba było, bo groźba śmieci dziecka była realna i duża. Mój pradziadek ze strony ojca, który miał coś ze 14 czy 15 dzieci z dwiema kobietami pewnie nawet nie rozstrząsał kolejnych narodzin.
Teraz paradoksalnie jest to gigantyczny stres dla wszystkich, jednostkowe wydarzenie w życiu, wszysko kręci się wokół tego i bach... Jak ktoś ma ukryte chorobsko to może nie wytrzymać.
Teraz paradoksalnie jest to gigantyczny stres dla wszystkich, jednostkowe wydarzenie w życiu, wszysko kręci się wokół tego i bach... Jak ktoś ma ukryte chorobsko to może nie wytrzymać.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Luźny II
Ale co ma seryjne robienie/rodzenie dzieci i roztrząsanie narodzin do nagłej śmierci chłopa, który sekundę przed niespodziewaną śmiercią w młodym wieku stał się ojcem?
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6414
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźny II
Znajomemu urodziła się córka i tej samej nocy zmarł z powodu powikłań związanych z atakiem epileptycznym.
Nie jestem lekarzem ale zaryzykuję teorię, że stres osłabił organizm/uaktywnił czynnik chorobowy czy coś tamChłopakowi urodziło się dziecko. Wrócił do domu. Radocha. Poszedł spać i już się nie obudził. Tętniak
Gdyby tak bardzo nie przejmowali się/nie stresowali się całą sytuacją to nadal by żyli.
To ma wspólnego, jak sądzę.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7589
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny II
Albo po prostu wiedzieli, co ich czeka...
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźny II
No to ja bym na miejscu gościa kipnął już po "jestem w ciąży".
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Luźny II
to se kurwa poczytalem
mamy termin na styczen - tera juz na pewno umre
mamy termin na styczen - tera juz na pewno umre
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźny II
Gratki!
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7589
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny II
Będzie dobrze. Najtrudniejsze pierwsze 5 lat.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Luźny II
bo to jest ruchome 5 lat
Re: Luźny II
No właśnie, jak to cholerne wesele z "do wesela się zagoi"Larofan pisze:bo to jest ruchome 5 lat
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźny II
To jest raczej tak, że jest ciężko do momentu aż dziecko wyjdzie z pieluchy, a potem jest fajnie tak do wieku wczesno-nastoletniego, kiedy latorośl dochodzi do wniosku, że zna się na wszystkim lepiej od Ciebie.
Jak przegapisz ten fajny moment pomiędzy, to twoja strata...
Jak przegapisz ten fajny moment pomiędzy, to twoja strata...
Re: Luźny II
Nie wiem jaki mam teraz moment, ale przynajmniej raz na dzień słyszę, że jej nie szanuję i niszczę marzenia i czemu zawsze musimy robić to co ja chcę i czemu rządzę jej życiem (bo np. jest za zimno i za późno na plac zabaw). To jest ten fajny moment pomiędzy?
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźny II
Nie, to już jest po.
Re: Luźny II
Hej miśki, zegar biologiczny przypomniał mi dzisiaj, że od mojego poprzedniego posta minęły znowu ponad dwa lata (aż się poprzedni Luźny zapełnił, sorry Lloth, nie wyszło ), więc pora na kolejną lekcję historii. Numery i mejle ocenzurowane, bo może akurat ktoś z nich wciąż korzysta (jak ja ).
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3897
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźny II
A jak poszedł egzamin FCE?
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Luźny II
cos mi swita.. co to byla za gra?
Re: Luźny II
Wg lewego górnego rogu okna - Warcraft 3
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024