Asystent Google

... nie to, o czym myślisz

Moderatorzy: boncek, Zolt

Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Asystent Google

Post autor: DaeL »

Krótka informacja dla tych z Was, którzy kasują wszystkie powiadomienia wyświetlane przez telefon. Od kilku dni działa już polski Asystent Google'a. I przyznam, że działa zaskakująco dobrze. W samochodzie to wręcz zbawienie, można bardzo wygodnie podawać komendy, przełączać się między nawigacją a podcastami, wysyłać SMS-y, itd... bez użycia rąk.

No i opowiada takie suchary, że zastąpi w Waszym życiu SithFroga ;)

A czy Wy macie jakieś refleksje po kilku dniach obcowania z Asystentem? Czymś Was zaskoczył?
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7589
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: Asystent Google

Post autor: Crowley »

DaeL pisze:No i opowiada takie suchary, że zastąpi w Waszym życiu SithFroga
You've got my attention.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Asystent Google

Post autor: SithFrog »

Crowley pisze:
DaeL pisze:No i opowiada takie suchary, że zastąpi w Waszym życiu SithFroga
You've got my attention.
:mad:
Obrazek
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3556
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: Asystent Google

Post autor: Gregor »

SithFrog pisze:
Crowley pisze:
DaeL pisze:No i opowiada takie suchary, że zastąpi w Waszym życiu SithFroga
You've got my attention.
:mad:
SithFrog pierwszym forumowiczem zastąpionym przez SI !!!!
Obrazek
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Asystent Google

Post autor: Larofan »

Gregor pisze:
SithFrog pisze:
Crowley pisze:
DaeL pisze:No i opowiada takie suchary, że zastąpi w Waszym życiu SithFroga
You've got my attention.
:mad:
SithFrog pierwszym forumowiczem zastąpionym przez SI !!!!
They took our jobs!

Sent from my OnePlus 5t using Tapatalk
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Asystent Google

Post autor: Larofan »

srsly tho (jak juz do kompa usiadlem)

Ja uzywam asystenta od dawna, ale po angielsku
czekalem na polska wersje od dawna w sumie ale okazuje sie ze to cholernie klopotliwe jak sie ma jezyk systemowy w komroce ustawiony na angielski :) ktos mi powiedzial ze trzeba ustawic jezyk na polski, wyczyscic cache aplikacji google i wtedy sie pokajawi
pojawil sie! a potem zmienilem jezyk systemu na angielski i po jednym-dwoch dniach wzial zniknal.. wiec tyle se skorzystalem z polskiego :)

ale angielskiego uzywam zaciecie - do wszystkiego co sie da, kalendarza, reminderow, timera, muzyki, nawigacji, randomowych pytan, sprawdzania pogody... jest bardzo dobry

w polskim zauwazylem ze ma klopot z odmiana rzeczownikow
na przykladzie:
mam wpisana moja zone z imienia i nazwiska (wsystkich tak wpisuje, rodzicow tez) ale google wie tez ze to moja zona (ok google, xyz is my wife) i teraz jak dzwonie to mowie 'ok google cal my wife' i dzwoni . spoko
po polsku zas 'zadzwon do zony' owocuje pytaniem 'kto to zony?'
ale jezeli olejesz to i powiesz - ok google xyz to moja zona. a potem powiesz 'zadzwon do zony' to rozumie ze zony=zona po odmianie

jestem bardzo ciekaw jak to wyjdzie po paru miesiacach uzywania jak te tony danych sie przemiela przez AI
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5652
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Asystent Google

Post autor: LLothar »

Ja mam asystenta z włączonym angielskim i norweskim. Wiadomo, po angielsku łatwiej mi się mówi, tylko oczywiście nie można mieszać. Czyli np aby włączyć jakiś norweski utwór na Spotify muszę gadać po norwesku.

Przyznam, że niezbyt mi się przydaje. W aucie jest ok, ale do pracy mam 15 minut więc nie używam jakoś bardzo mocno. W domu mogę zawołać aby młodemu YouTube wyłączyć w TV, więc też przydatne ;).

Google Home mini dostałem gratis. Za własne pieniądze bym nie brał ;)

Sent from my SM-G960F using Tapatalk
Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6414
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: Asystent Google

Post autor: Voo »

Wolałbym asystentkę w okularkach niż asystenta w googlach :)
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Awatar użytkownika
Cherryy
Biedaklasa Manager
Posty: 2755
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Asystent Google

Post autor: Cherryy »

Na razie zabawka. Fajna rzecz, że rozumie kontekst w wielu przypadkach. Tylko jedna rzecz mnie strasznie denerwuje.

Okejgugl... okejgugl... okejgugl... kurwa OKEJGUGL!!!

I dopiero ''zaskakuje''. Może właśnie się dowiedziałem, że seplenię, albo coś.
Since 2001.
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5652
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Asystent Google

Post autor: LLothar »

U mnie łapie prawie zawsze. Gorzej, jak robi swoje "pipip", ja zaczynam mówić a on małe drugie "pipip" i rejestruje tylko pół wypowiedzi...

Sent from my SM-G960F using Tapatalk
ODPOWIEDZ