Luźno o sprzęcie
Re: Luźno o sprzęcie
A mówisz "dzyń!" i uderzasz w bok monitora jak dojdziesz do końca linijki?
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
Re: Luźno o sprzęcie
No dobra, ten argument rozumiemDaeL pisze:To trochę jak z wyjaśnieniem dlaczego strzelanie folią bąbelkową jest przyjemne.
Re: Luźno o sprzęcie
Od dziś już zawsze będę to słyszał w głowie za każdym razem jak dojdę do końca linijki w tekście .Zolt pisze:A mówisz "dzyń!" i uderzasz w bok monitora jak dojdziesz do końca linijki?
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Re: Luźno o sprzęcie
Kurwa. Zahalasterowalem sobie telefon (bardzo nierfartownie upadł). Obdzwoniłem milion serwisów i oczywiście nigdzie nie ma ekranu do wymiany... To teraz koło miesiaca na sprowadzanie z Chin... chyba, że znacie jakies tajne triki skad można podzespół ściągnać szybciej (nawet troche drożej)
Na jutro zostawiłem sobie jeszcze oficjalny serwis asusa, ciekawe ile zaśpiewają i czy będą mieli...
Na jutro zostawiłem sobie jeszcze oficjalny serwis asusa, ciekawe ile zaśpiewają i czy będą mieli...
#sgk 4 life.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6420
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźno o sprzęcie
Gdy kupno Samsunga jest za bardzo plebejskie
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Luźno o sprzęcie
Nom. Niestety , też taka refleksja mnie naszłaVoo pisze:Gdy kupno Samsunga jest za bardzo plebejskie
#sgk 4 life.
Re: Luźno o sprzęcie
U was też dziś rządzą powiadomienia o RODO? Słodki jeżu, w ilu jeszcze miejscach mam zarejestrowane jakieś konto(a)...
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7479
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźno o sprzęcie
https://www.nanowerk.com/nanotechnology ... =50895.php
Nowa rewolucja nadchodzi. Jednoatomowy tranzystor, który działa w temperaturze pokojowej i zużywa 10,000 razy mniej prądu niż konwencjonalna elektronika (trigger warning - użyłem uproszczenia, bo nie wiem jak określić element o funkcji tranzystora w mikroprocesorze).
Nowa rewolucja nadchodzi. Jednoatomowy tranzystor, który działa w temperaturze pokojowej i zużywa 10,000 razy mniej prądu niż konwencjonalna elektronika (trigger warning - użyłem uproszczenia, bo nie wiem jak określić element o funkcji tranzystora w mikroprocesorze).
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Luźno o sprzęcie
No to jest przyszłość... Wszystko musi być mniejsze, wydajniejsze, oszczędniejsze. Ciekawe to jak cholera, naprawdę.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Luźno o sprzęcie
Jeszcze długa droga przed nami, zanim będziemy sobie giercować z procesorami składającymi się z n tranzystorami jednoatomowymi. Imho to prędzej to będzie szło w kierunku architektury 3D niż wytapiania atomowych ścieżek na tak małej przestrzeni, bo tam w grę wchodzą inne oddziaływania, a do tego przeciekanie/wyciekanie prądów, czy ogólnie "nieporządana interferencja".
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Luźno o sprzęcie
a ja przeczytelm nazwe portalu jako "naRower[e]k" i sie zastanawiem co portal z rowerami ma wspolnego z tranzystorami
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3902
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźno o sprzęcie
Głupie pytanie.
Tablet z modemem LTE.
Dobrze rozumiem, ze do tego tabletu wkładam kartę sim i dopiero wtexy mam internet?
Tablet z modemem LTE.
Dobrze rozumiem, ze do tego tabletu wkładam kartę sim i dopiero wtexy mam internet?
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Luźno o sprzęcie
Tak i nie. Generalnie tak możesz mieć internet, ale nie wiem czyt istnieją modele, co mają LTE, a nie mają WiFi. Zazwyczaj niższy model ma WiFi, a wyższy obie technologie.PIOTROSLAV pisze:Głupie pytanie.
Tablet z modemem LTE.
Dobrze rozumiem, ze do tego tabletu wkładam kartę sim i dopiero wtexy mam internet?
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3902
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźno o sprzęcie
To ma byc taki 'polowy' tablet.
Do uzywania w miejscach bez wifi.
Wiec chodzi mi właśnie o to czy LTE oznacza dokładnie 'włóż karte sim i masz internet jak w komórce'
Do uzywania w miejscach bez wifi.
Wiec chodzi mi właśnie o to czy LTE oznacza dokładnie 'włóż karte sim i masz internet jak w komórce'
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7598
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźno o sprzęcie
Tak.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3902
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźno o sprzęcie
thx
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7598
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźno o sprzęcie
np
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźno o sprzęcie
Ja wprawdzie co roku podniecam się tym, że już za chwilę, już za momencik, AMD przegoni Intela... Ale wygląda na to, że w tym roku faktycznie to zrobią.
https://www.youtube.com/watch?v=8ohUI_F8waY
https://www.youtube.com/watch?v=8ohUI_F8waY
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: Luźno o sprzęcie
Zaczynam na poważnie rozważać zakup hulajnogi elektrycznej. Pół godziny dzisiaj spędziłem szukając miejsca do parkowania w centrum miasta. A przy takim skwarze jazda na rowerze odpada.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3902
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźno o sprzęcie
aha... bo na hulajnodze będzie chłodniej
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Luźno o sprzęcie
Wiesz, no przynajmniej o tyle, że nie musisz się ruszać, a jedziesz do przodu w sensownym tempie. Oczywiście preferowałbym teleportację między klimatyzowanymi pomieszczeniami, ale nie zawsze to wchodzi w grę.PIOTROSLAV pisze:aha... bo na hulajnodze będzie chłodniej
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7479
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźno o sprzęcie
Autobusy nie są klimatyzowane?
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3902
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźno o sprzęcie
jak gawiedź poroztwiera okna, "bo im nie wieje", to nie działa
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Luźno o sprzęcie
Jedne są, inne nie. Przystanki generalnie nie są Poza tym nie cierpię komunikacji miejskiej.Matthias pisze:Autobusy nie są klimatyzowane?
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6420
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźno o sprzęcie
Jestem za tym żebyś kupił. Najpopularniejsza w PL to chyba Xiaomi M365Pro ale nie jeździłem to się nie wypowiem. Mam nadzieję, że kupisz coś fajnego i podzielisz się wrażeniami. Też zaczynam myśleć o tym bo to co się dzieje w okolicy mojej pracy w kwestii parkowania to przechodzi ludzkie pojęcie.DaeL pisze:Zaczynam na poważnie rozważać zakup hulajnogi elektrycznej. Pół godziny dzisiaj spędziłem szukając miejsca do parkowania w centrum miasta. A przy takim skwarze jazda na rowerze odpada.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Luźno o sprzęcie
Ja w Wawie sporo jezdzilem Lime'm ale to dlatego że akurat stoi na ulicy, przewagi nad rowerem za bardzo nie widzę.
Re: Luźno o sprzęcie
Zobacz sobie testy Kuby Klawitera na yt
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6420
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźno o sprzęcie
1. Ubranie. Możesz śmigać choćby w garniaku.Halaster pisze:Ja w Wawie sporo jezdzilem Lime'm ale to dlatego że akurat stoi na ulicy, przewagi nad rowerem za bardzo nie widzę.
2. Pot (brak)
3. Można złożyć i wziąc do biura. Można wrzucic do bagażnika i zaparkować auto poza centrum i dojechać.
Taka teoria z mojej strony. Chętnie poznam praktykę DaeLa.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Luźno o sprzęcie
Ok, faktycznie z punktu widzenia osoby dojezdzajacej z daleka i garniturowej - to sa istotne elementy. Z mojego punktu widzenia jednak raczej nieobecne. Nie wiem jednak jak jest w innych miastach, ale w Warszawie jest naprawde problematyczny ruch na miescie - na chodnikach tłumy, po sciezkach i ulicy nie mozna.
Re: Luźno o sprzęcie
Voo trafił w samo sedno. Dwa razy w tygodniu muszę być w Katowicach "pod krawatem" (nie licząc różnych innych dojazdów, które też się zdarzają). Do pokonania mam ok. 8 km. I wygląda to tak, że najpierw idę pół kilometra na parking strzeżony, potem w 10 minut dojeżdżam i szukam miejsca do zaparkowania dłużej niż dojeżdżałem. A potem zazwyczaj idę na piechotę jakiś kilometr albo i więcej, bo miejsce do parkowania było tak daleko. Przy tych upałach jestem już spocony jak szczur.
Rower byłby rozwiązaniem, ale tak jak mówi Voo - tylko gdybym mógł popylać w tiszercie i krótkich spodenkach. A prawdziwego skutera nie miałbym gdzie trzymać.
Więc ta hulajnoga brzmi atrakcyjnie - można pokonać na niej cały dystans w tempie rowerowym, albo po prostu wziąć do samochodu, zaparkować na obrzeżach miasta, i pokonać resztę dystansu w pięć minut. I sama jazda nie wygląda aż tak głupio czy dziecinnie. Przekonałem się do tego właśnie w tym tygodniu, bo musiałem skoczyć do urzędu skarbowego, żeby złożyć korektę PIT-u. I tuż przed urząd podjechał na hulajnodze normalnie wyglądający gościu, na oko po trzydziestce. Złożył to w pięć sekund i po prostu wlazł do środka trzymając sprzęt w łapie.
Nadal nie mam przekonania, czy to taki w pełni heteroseksualny sprzęt , ale mogę zaryzykować. Myślę, że w lipcu, po powrocie z wakacji, coś takiego sobie sprezentuję.
Rower byłby rozwiązaniem, ale tak jak mówi Voo - tylko gdybym mógł popylać w tiszercie i krótkich spodenkach. A prawdziwego skutera nie miałbym gdzie trzymać.
Więc ta hulajnoga brzmi atrakcyjnie - można pokonać na niej cały dystans w tempie rowerowym, albo po prostu wziąć do samochodu, zaparkować na obrzeżach miasta, i pokonać resztę dystansu w pięć minut. I sama jazda nie wygląda aż tak głupio czy dziecinnie. Przekonałem się do tego właśnie w tym tygodniu, bo musiałem skoczyć do urzędu skarbowego, żeby złożyć korektę PIT-u. I tuż przed urząd podjechał na hulajnodze normalnie wyglądający gościu, na oko po trzydziestce. Złożył to w pięć sekund i po prostu wlazł do środka trzymając sprzęt w łapie.
Nadal nie mam przekonania, czy to taki w pełni heteroseksualny sprzęt , ale mogę zaryzykować. Myślę, że w lipcu, po powrocie z wakacji, coś takiego sobie sprezentuję.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: Luźno o sprzęcie
Sporo jeździłem na Lime. Do czasu.
W marcu miałem wypadek - rezultat dwie złamane ręce.
Dwa tygodnie rozwalił się mój szef - rezultat szwy na głowie, połamane żebra i ręka (ja przeleciałem nad kierownicą, on nie miał szczęścia i poleciał na nią).
Generalnie elektryczne hulajnogi są ZAJEBIŚCIE niebezpieczne. To jak się na nich stoi, gdzie jest środek ciężkości, jakiej wielkości są koła. Lime potrafił mi się wyłączyć na środku skrzyżowania (one hamują wtedy mocno), co było mega niebezpieczne.
Podobno ok 80% przypadków na SORze we Wro to teraz urazy na hulajnogach.
Ale nie ukrywam, że przed wypadkiem lubiłem jeździć. Teraz omijam z daleka.
Z innej beczki, zastanawiałem się nad zmianą pece, ale chyba niepotrzebnie:
UserBenchmarks: Game 116%, Desk 96%, Work 75%
CPU: Intel Core i7-4790K - 86.9%
GPU: Nvidia RTX 2070 - 142%
SSD: Samsung 850 Evo 500GB - 122.3%
SSD: Samsung 850 Evo 250GB - 116.8%
HDD: Seagate Barracuda 7200.14 3TB - 91.2%
RAM: Kingston HyperX DDR3 1600 C9 4x8GB - 57.3%
MBD: MSI Z97-GD65 GAMING (MS-7845)
W marcu miałem wypadek - rezultat dwie złamane ręce.
Dwa tygodnie rozwalił się mój szef - rezultat szwy na głowie, połamane żebra i ręka (ja przeleciałem nad kierownicą, on nie miał szczęścia i poleciał na nią).
Generalnie elektryczne hulajnogi są ZAJEBIŚCIE niebezpieczne. To jak się na nich stoi, gdzie jest środek ciężkości, jakiej wielkości są koła. Lime potrafił mi się wyłączyć na środku skrzyżowania (one hamują wtedy mocno), co było mega niebezpieczne.
Podobno ok 80% przypadków na SORze we Wro to teraz urazy na hulajnogach.
Ale nie ukrywam, że przed wypadkiem lubiłem jeździć. Teraz omijam z daleka.
Z innej beczki, zastanawiałem się nad zmianą pece, ale chyba niepotrzebnie:
UserBenchmarks: Game 116%, Desk 96%, Work 75%
CPU: Intel Core i7-4790K - 86.9%
GPU: Nvidia RTX 2070 - 142%
SSD: Samsung 850 Evo 500GB - 122.3%
SSD: Samsung 850 Evo 250GB - 116.8%
HDD: Seagate Barracuda 7200.14 3TB - 91.2%
RAM: Kingston HyperX DDR3 1600 C9 4x8GB - 57.3%
MBD: MSI Z97-GD65 GAMING (MS-7845)
Re: Luźno o sprzęcie
Aa, jak będziesz kupować, to koniecznie z jak największymi kołami. I tak wjazd na dowolną przeszkodę będzie problemem, ale te z większymi przynajmniej nie oznaczają automatycznej gleby.
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1882
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Luźno o sprzęcie
Po tegorocznym E3 zmiana pieca tylko na premierę Cyberpunka - chyba jedynej gry, przy której chciałbym zobaczyć ray-tracing.
A tak w ogóle, to
siemandero, bonc. Brakowało mi twojego avatara.
A tak w ogóle, to
siemandero, bonc. Brakowało mi twojego avatara.
Re: Luźno o sprzęcie
I jak? Próbowałeś na tym odpalić coś z raytracingiem? No i pytanie nerda: jaka obudowa i czym to wszystko chłodzisz?boncek pisze:GPU: Nvidia RTX 2070 - 142%
A co do hulajnogi: co się właściwie stało? W sensie jaki miałeś wypadek? Niespodziewana awaria sprzętu, ktoś Ci wjechał pod koła? Dwie złamane ręce to już konkretna wywrotka.
Re: Luźno o sprzęcie
Szczerze to nie pamiętam dokładnie. Jechałem maksem (czyli jakieś 28 km/h) i nagle poleciałem do przodu. Amortyzowałem upadek rękoma i pękły oba łokcie. Na szczęście obyło się bez uszkodzenia nerwów, choć miałem lekkie hmm.. niedoczucie w prawym przedramieniu dłuższy czas. Prawdopodobnie koło wjechało na jakąś nierówność w chodniku. Przy tych małych kółkach naprawdę nie trzeba wiele, żeby się wywalić. Kilka dni wcześniej też zresztą zaliczyłem glebę, ale mniej groźną bo się złożyłem na bok.
Tak wygląda: Co do Raytraceingu to na razie bawiłem się Quake II RTX. Robi wrażenie, zwłaszcza dla kogoś takiego jak ja, kto pamięta czekanie, aż się podgląd z raytracingiem zrobi w Blenderze. A tu mam to w 60 fpsach.
Potestuję też Metro Exodus, bo mam w Gamepasie. Co do gier bez RTX, to póki co rwie suty, ale przesiadałem się z 970 (niby w SLI, ale od trzech lat nie ma żadnego supportu już dla tej technologii).
Obudowa ciągle ta sam - Fractal Define R5 z dwoma wiatrakami, za Twoją namową zresztą. Na procku jakiś bequiet, już nie pamiętam. Karta ma swoje chłodzenie (Gigabyte Windforce3, a dokładnie to Gaming OC 8GB). Generalnie wszystko jest super ciche, nawet przy dużym obciążeniu. Dużo cichsze niż dwa 970 w SLI.No i pytanie nerda: jaka obudowa i czym to wszystko chłodzisz?
Tak wygląda: Co do Raytraceingu to na razie bawiłem się Quake II RTX. Robi wrażenie, zwłaszcza dla kogoś takiego jak ja, kto pamięta czekanie, aż się podgląd z raytracingiem zrobi w Blenderze. A tu mam to w 60 fpsach.
Potestuję też Metro Exodus, bo mam w Gamepasie. Co do gier bez RTX, to póki co rwie suty, ale przesiadałem się z 970 (niby w SLI, ale od trzech lat nie ma żadnego supportu już dla tej technologii).
Re: Luźno o sprzęcie
Kurde, w łokciach, no to miałeś naprawdę poważną glebę. Współczuję. Mam nadzieję, ze już wszystko gra i buczy. Ludzie generalnie dość szybko jeżdżą na tym badziewiu, ale nie widziałem żadnej wywrotki więc nawet bym nie pomyślał, że to takie ryzykowne.
Sprzęt wygląda kozacko, zazdroszczę Ja planowałem wymienić, ale nie wiem na co. W sensie - z różnych względów - chciałbym coś w małej formie, ITX albo inny CUBE-tower czy jak się te small form factory nazywają. Problem taki, że ciężko tak dobrać komponenty, żeby nie wyszło coś, co się nie będzie przegrzewać, ewentualnie będzie w miarę chłodne, ale przy obciążeniu 100% będzie emitować 130 dB
Jest jedna kozacka maszyna: CORSAIR ONE i160, ale - tradycyjnie - cena jest z kosmosu.
Sprzęt wygląda kozacko, zazdroszczę Ja planowałem wymienić, ale nie wiem na co. W sensie - z różnych względów - chciałbym coś w małej formie, ITX albo inny CUBE-tower czy jak się te small form factory nazywają. Problem taki, że ciężko tak dobrać komponenty, żeby nie wyszło coś, co się nie będzie przegrzewać, ewentualnie będzie w miarę chłodne, ale przy obciążeniu 100% będzie emitować 130 dB
Jest jedna kozacka maszyna: CORSAIR ONE i160, ale - tradycyjnie - cena jest z kosmosu.
Re: Luźno o sprzęcie
No ta obudowa jest w chuj duża i w chuj ciężka ale za to naprawdę, jedyne co słychać to czasem delikatne bzyczenie (HDD wprawia obudowę w drgania, gdybym wywalił i zostawił same SSD to by było idealnie).
W sumie już byłem bliski zamiany na iMaca 27, bo generalnie przesiadam się konsekwentnie na jabłko (S8 poszedł do kąta, teraz śmigam na XSie), plus uważam, że to jest lepszy sprzęt, z lepszym systemem, zwłaszcza do pracy takiej jak moja, to jednak Bestia z bebechami z 2015 i tak będzie lepsza niż najnowszy iMac. No chyba, że Pro, ale te mają ceny z mega dupy. Mega, mega dupy.
A zresztą, wiadomo ocb - tutaj lepiej mi się będzie grało w Cyberpunk.
W sumie już byłem bliski zamiany na iMaca 27, bo generalnie przesiadam się konsekwentnie na jabłko (S8 poszedł do kąta, teraz śmigam na XSie), plus uważam, że to jest lepszy sprzęt, z lepszym systemem, zwłaszcza do pracy takiej jak moja, to jednak Bestia z bebechami z 2015 i tak będzie lepsza niż najnowszy iMac. No chyba, że Pro, ale te mają ceny z mega dupy. Mega, mega dupy.
A zresztą, wiadomo ocb - tutaj lepiej mi się będzie grało w Cyberpunk.
Re: Luźno o sprzęcie
Przeczytałem to zdanie i przez moment wyobraziłem sobie, że Wy razem jechaliście na tej hulajnodzeboncek pisze:Dwa tygodnie rozwalił się mój szef - rezultat szwy na głowie, połamane żebra i ręka (ja przeleciałem nad kierownicą, on nie miał szczęścia i poleciał na nią).
Ale dzięki za sugestię. Rozważałem Xiaomi m365, bo cena atrakcyjna, a recenzje dobre, ale na pewno będę chciał jakoś przetestować sprzęt przed zakupem. Ponoć kółka są właśnie spoko, bo z dętkami i można nawet po kocich łbach jeździć bez wstrząsu mózgu. No i większość tras dojazdowych mam ze ścieżkami rowerowymi i sensownymi chodnikami, więc jak wyglebię, to mi przynajmniej nie przejedzie po plecach ciężarówka.
Łomatko, karta super. Ja w tej chwili pracuję na starej 970-tce, ale myślałem o zmianie kompa. Wziąłbym GTX 1660Ti albo RTX 2060 (pewnie raczej opcja nr 1, bo nie wiem czy ray tracing na 2060 ma sens). Tylko wolę poczekać na te nowe karty od AMD, bo może wszystkie ceny pójdą w dół.boncek pisze:Z innej beczki, zastanawiałem się nad zmianą pece, ale chyba niepotrzebnie:
UserBenchmarks: Game 116%, Desk 96%, Work 75%
CPU: Intel Core i7-4790K - 86.9%
GPU: Nvidia RTX 2070 - 142%
SSD: Samsung 850 Evo 500GB - 122.3%
SSD: Samsung 850 Evo 250GB - 116.8%
HDD: Seagate Barracuda 7200.14 3TB - 91.2%
RAM: Kingston HyperX DDR3 1600 C9 4x8GB - 57.3%
MBD: MSI Z97-GD65 GAMING (MS-7845)
Ale tak naprawdę, to nie o tym miałem pisać. Patrzę na tą konfigurację i nieodmiennie zadziwia mnie, jak zmalała rola procesorów. Pięcioletni procek (nawet topowy), który nie dławi nowiutkiej topowej karty - to kiedyś było nie do pomyślenia.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: Luźno o sprzęcie
Swoją drogą mam dwa Windforce3 970 do sprzedania jakby ktoś był zainteresowany. Jak jest obsługa SLI to dają radę.
A co do RTX. Grałem dzisiaj w Quake'a. Tak sobie patrzę na terminale, one są szklane, więc jest pełne odbicie. I nagle widzę w odbiciu, że za mną, gdzieś na górze, idzie w moim kierunku dwóch wrogów. Niezły czad.
A co do RTX. Grałem dzisiaj w Quake'a. Tak sobie patrzę na terminale, one są szklane, więc jest pełne odbicie. I nagle widzę w odbiciu, że za mną, gdzieś na górze, idzie w moim kierunku dwóch wrogów. Niezły czad.
Re: Luźno o sprzęcie
Wiesz co, ja mam znajomego kupca, który miał wziąć moją 970, ale w sumie to go już tak drugi miesiąc zbywam, bo sam czekam na obniżki... Więc jeśli chcesz, to mogę się zapytać, może wziąłby jedną kartę od Ciebie. Tylko daj znać ile byś za nią chciał.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6420
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźno o sprzęcie
Cześć boncek! Jak się drapałeś po plecach jak miałeś obie łapy złamane? W sumie to i wytarcie nosa było pewnie problemem
DaeL, zajrzyj na grupę Xiaomi m365/PRO Polska na Fb. Kopalnia informacji, porad i opinii.
Ja nie mam złudzeń, że to może być niebezpieczna zabawka ale łudzę się, że używajac jej z uwagą i rozumem (np. nie zasuwając vmax tylko powiedzmy dostojnie sunąc 15 km/h) da się uniknąć większego ryzyka Moje potencjalne drogi to wyasfaltowane ścieżki rowerowe no ale jednak krawężnik albo kawałek starego chodnika od czasu do czasu się trafi... Zobaczymy, obyśmy kiedyś z tych złudzeń się tutaj nie śmiali w czasie gdy DaeL albo ja będziemy prosili domowników o podtarcie tyłka
Co do Lime to pewnie jak z miejskim rowerem. Też nie działa tak dobrze jak nasz własny.
DaeL, zajrzyj na grupę Xiaomi m365/PRO Polska na Fb. Kopalnia informacji, porad i opinii.
Ja nie mam złudzeń, że to może być niebezpieczna zabawka ale łudzę się, że używajac jej z uwagą i rozumem (np. nie zasuwając vmax tylko powiedzmy dostojnie sunąc 15 km/h) da się uniknąć większego ryzyka Moje potencjalne drogi to wyasfaltowane ścieżki rowerowe no ale jednak krawężnik albo kawałek starego chodnika od czasu do czasu się trafi... Zobaczymy, obyśmy kiedyś z tych złudzeń się tutaj nie śmiali w czasie gdy DaeL albo ja będziemy prosili domowników o podtarcie tyłka
Co do Lime to pewnie jak z miejskim rowerem. Też nie działa tak dobrze jak nasz własny.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3902
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźno o sprzęcie
Nikt nie pyta o podcieranie się?
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7479
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźno o sprzęcie
Koledzy, a nie patzryliście na zestawy do "elektryfikacji" roweru? Można sobie zamówić mały silniczek na przednie koło do roweru, który już macie. Coś w tym stylu:
https://www.wish.com/product/59b6bd380d ... modal=true
Mówią na to "e-bike kit"
EDIT:
http://veloprofit.com/pl/wiesz-ktore-ro ... jestrowac/
Z tego co widzę - jeśli nie ma manetki gazu (pomaga przy pedałowaniu) a silnik ma poniżej 250W, to nie trzeba w PL rejestrować.
https://www.wish.com/product/59b6bd380d ... modal=true
Mówią na to "e-bike kit"
EDIT:
http://veloprofit.com/pl/wiesz-ktore-ro ... jestrowac/
Z tego co widzę - jeśli nie ma manetki gazu (pomaga przy pedałowaniu) a silnik ma poniżej 250W, to nie trzeba w PL rejestrować.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5656
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Luźno o sprzęcie
Pamietaj ze do tych zestawow trzeba zazwyczaj jeszcze oddzielnie baterie dokupic
- Ptaszor
- zielony
- Posty: 1882
- Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
- Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.
Re: Luźno o sprzęcie
Ba, jeszcze parę lat temu zapytałbym o masturbację, ale forum straciło klimat i jakoś nie wypada.PIOTROSLAV pisze:Nikt nie pyta o podcieranie się?
Więc nie pytam.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7479
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźno o sprzęcie
Czy ktoś z was korzysta z tych "bystrych" dzwonków do drzwi, które mają wbudowaną kamerkę? Coś jak Google Nest Doorbell. Ktoś coś poleca? Albo ma przemyślenia na ich temat?
Re: Luźno o sprzęcie
Nie, ale moja rodzina z Hameryki ma dzwonek z ring.com. Fajna rzecz.Matthias pisze:Czy ktoś z was korzysta z tych "bystrych" dzwonków do drzwi, które mają wbudowaną kamerkę? Coś jak Google Nest Doorbell. Ktoś coś poleca? Albo ma przemyślenia na ich temat?
E, za dużo kombinowania. Poza tym przewożenie roweru samochodem to jest jednak udręka.Matthias pisze:Koledzy, a nie patzryliście na zestawy do "elektryfikacji" roweru? Można sobie zamówić mały silniczek na przednie koło do roweru, który już macie.
BTW, zamówiłem w końcu hulajnogę. Xiaomi m365 - zwykłą, nie pro. Dałem niecałe 1700 złotych. Wziąłem przez net, żeby w razie czego zwrócić, gdyby mi się nie spodobała. Myślę, że za tydzień będę się mógł podzielić wrażeniami z użytkowania.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6420
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Luźno o sprzęcie
Jej, czekam Jestem ciekaw wrażeń zwykłego użytkownika a nie świra modującego sprzęt, żeby zapierd... 35 km/h Jestem ciekaw jak z faktyczną wytrzymałością przy normalnym użytkowaniu bo różnie ludzie piszą.
Btw - można wziąć w Playu w abo, chociaż wiadomo, że się nie opłaca
Btw - można wziąć w Playu w abo, chociaż wiadomo, że się nie opłaca
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Luźno o sprzęcie
Złomnik zrobił dość sensowny opis z punktu widzenia zwykłego człowieka.Voo pisze:Jej, czekam Jestem ciekaw wrażeń zwykłego użytkownika a nie świra modującego sprzęt, żeby zapierd... 35 km/h Jestem ciekaw jak z faktyczną wytrzymałością przy normalnym użytkowaniu bo różnie ludzie piszą.
Btw - można wziąć w Playu w abo, chociaż wiadomo, że się nie opłaca
https://spidersweb.pl/autoblog/hulajnog ... 65-opinie/