Rządy PiS
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles, DaeL
Re: Rządy PiS
Czy ktoś poza Gówno Prawdą potwierdził info o tej działalności agenturalnej grela Greya?
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Pork.
Pork is all you need...
Re: Rządy PiS
Nie. Ale rozumiem że kupujesz tłumaczenia MSZ. Ale rozmawiałem wczoraj z pewnym politykiem, który stwierdził, że plotki które latały po sejmie od samego powołania greya będą miały prawdopodobnie w tym tygodniu potwierdzenie. Chociaż i on mógł mi kłamaćsnt pisze:Czy ktoś poza Gówno Prawdą potwierdził info o tej działalności agenturalnej grela Greya?
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Rządy PiS
Nie wiem czy kupuję, ale jeśli chodzi o newsy z wyborczej wyznaję zasadę ograniczonego zaufania.
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Pork.
Pork is all you need...
Re: Rządy PiS
Jak zobaczysz życiorys tego gościa to zrozumiesz, że tu można prawie w ciemno ufać GW.snt pisze:Nie wiem czy kupuję, ale jeśli chodzi o newsy z wyborczej wyznaję zasadę ograniczonego zaufania.
Re: Rządy PiS
http://www.rp.pl/Rzecz-o-polityce/31122 ... .html#ap-1
Że niby to przybrana, fałszywa tożsamość? Czy o to, że rozbijał się po świecie?
Że niby to przybrana, fałszywa tożsamość? Czy o to, że rozbijał się po świecie?
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Pork.
Pork is all you need...
Re: Rządy PiS
Czytałeś artykuł?
Ważne jest m.in. pytanie o status materialny rodziców. Robert Grey studiował aż na trzech uczelniach w Nowym Jorku (stosunki międzynarodowe), Bostonie (filozofia) oraz w Dartmouth (socjologia). Studia w USA są drogie i nielicznych emigrantów w tamtych czasach stać było na ich opłacenie.
Wyjątkowo szybko otrzymał też amerykańskie obywatelstwo. Jak przekazał nam MSZ, nastąpiło to „pod koniec lat 80.". Zważywszy, że obecny wiceminister trafił do USA w 1987 r., od przyjazdu do otrzymania amerykańskiego paszportu minęły nie więcej niż trzy lata.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5683
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Rządy PiS
Paszport USA w 3 lata? Zgodnie z normalnymi procedurami trzeba byc posiadaczem zielonej karty minimum 5 lat. O taką można się dopiero starać zazwyczaj po studiach i to i tak trzeba być super wybitnym.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7503
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Rządy PiS
Kiedyś tam było inaczej...
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Rządy PiS
No było, właśnie chyba jeszcze trudniej było. O ile się nie mylę.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7503
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Rządy PiS
Jak byłeś nie - biały, to trudniej.
Re: Rządy PiS
http://next.gazeta.pl/next/7,151245,210 ... BoxBizLink
Teraz okazuje się, że srejtingi są niewiarygodne
![lol2 :lol2:](./images/smilies/5.gif)
Teraz okazuje się, że srejtingi są niewiarygodne
![lol2 :lol2:](./images/smilies/5.gif)
![lol2 :lol2:](./images/smilies/5.gif)
![lol2 :lol2:](./images/smilies/5.gif)
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Pork.
Pork is all you need...
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7636
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Rządy PiS
Podłe kreatury nie obniżyły. Wszyscy wkładają kij w szprychy demokracji, nawet agencje rejtingowe. ![:P :P](./images/smilies/7.gif)
![:P :P](./images/smilies/7.gif)
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Rządy PiS
Standard and Poor's = S&P = P&S = PiSsnt pisze:Teraz okazuje się, że srejtingi są niewiarygodne
Przypadek? Nie sądzę.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: Rządy PiS
http://wolnosc24.pl/2016/12/05/podatkow ... wet-w-prl/
Co to za portal wolnosc24 ? Można wierzyć w to co piszą ? Bo mam wielką nadzieję, że absolutnie nie można....
Co to za portal wolnosc24 ? Można wierzyć w to co piszą ? Bo mam wielką nadzieję, że absolutnie nie można....
Re: Rządy PiS
zodi pisze:http://wolnosc24.pl/2016/12/05/podatkow ... wet-w-prl/
Co to za portal wolnosc24 ? Można wierzyć w to co piszą ? Bo mam wielką nadzieję, że absolutnie nie można....
Korwiniści.Sponsorem honorariów autorskich jest Fundacja Najwyższy CZAS!
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Pork.
Pork is all you need...
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Rządy PiS
To już chyba naprawdę wszyscy uznali nową ustawę o zgromadzeniach za debilną, a wręcz niebezpieczną:
http://www.rp.pl/Bezpieczenstwo/3120699 ... .html#ap-1
http://www.rp.pl/Bezpieczenstwo/3120699 ... .html#ap-1
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Rządy PiS
Nie wmówisz mi, że białe jest białe. Platforma robiła to samo.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6433
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Rządy PiS
Debilną? Niesłuszną, niebezpieczną, niedemokratyczną może tak ale debilną? ![:> :>](./images/smilies/chytry_na.gif)
![:> :>](./images/smilies/chytry_na.gif)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/66/9ea92c55e583afc6.jpg)
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Rządy PiS
Bo Counter to chrześcijanin i nie zakłada od razu złej woli pracodawcy, stąd "debilna" vel "głupia" ustawa.
Sąd najwyższy już się zresztą o niej właściwie wypowiedział. Stan wyjątkowy chcą wprowadzić.
Takich sobie wybraliście, takich chcieliście i takich macie.
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Sąd najwyższy już się zresztą o niej właściwie wypowiedział. Stan wyjątkowy chcą wprowadzić.
Takich sobie wybraliście, takich chcieliście i takich macie.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Rządy PiS
Takich sobie wybraliście, takich chcieliście i takich macie.
Sam sobie wybrałeś Thim, trzeba było zabrać babci dowód.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Rządy PiS
Pierwszy negatywy efekt 500+ może stać się faktem. Chodzi o zatrudnienie na najmniejszych płacach:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kobiety ... 25343.html
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kobiety ... 25343.html
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5683
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Rządy PiS
Pracujesz na pół etatu za stawke minimalna i dostajesz do łapy 900zł. Rzucasz prace, dochody na glowe spadają, łapiesz się na 500+ na pierwsze dziecko. W takim wypadku 500+ defacto obnizylo wartosc pracy o te 500zł czyniac ja nieoplacalna.
No i oczywiscie parcie na płacę pod stołem stało też się dużo większe. Nie tylko "oszczedzasz" na podatku, ale takze dostajesz 500zł w gratisie.
No i oczywiscie parcie na płacę pod stołem stało też się dużo większe. Nie tylko "oszczedzasz" na podatku, ale takze dostajesz 500zł w gratisie.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6433
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Rządy PiS
Jak zawsze napiszę - jeżeli po dostaniu dodatku na dziecko w wysokości 500 zl (1.5 pary markowych jeansów albo 1 duży zestaw lego) przestaje ci sie opłacac chodzic do pracy to problem raczej nie tkwi w dodatku.
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/66/9ea92c55e583afc6.jpg)
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Rządy PiS
Jak może przestać Ci się opłacać? Od drugiego dziecka zawsze Ci wpada. To nie lepiej zostać w robocie i mieć dodatkowe 500? Bo coś mi się nie wydaje, że ten wzrost spowodowały same kobiety z jednym dzieckiem poniżej progu dochodowego.
Niepożądanym skutkiem rozbudowanego socjalizmu zawsze jest patologia pt. "Czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy".
Niepożądanym skutkiem rozbudowanego socjalizmu zawsze jest patologia pt. "Czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy".
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6433
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Rządy PiS
Jesli kobieta z jakiegos zagłebia bezrobocia dostaje na czarno tysiaka a musi dojezdzac pksem do roboty i traci wiekszosc dnia to ja rozumiem, ze komus moze wyjsc "taniej" siedziec w chacie i kasowac tysiaka za dzieciaki. A jak ma czworo?
Sa ludzie, ktorym ponad minimum niewiele potrzeba. Jesli masz gdzie mieszkac, nie masz hipotek samochodow etc zobowiazan i musisz po prostu przeżyc to co sie dziwić, ze komus sie nie chce robic jak nie musi. Tu nie ma myslenia ze wiecej zawsze sie przyda. Tyle ze to nie jest zarzut pod adresem 500 plus tylko całego systemu. Nie wiem ile w tym prawdy ale słyszy sie historie o ludziach, ktorzy całkiem niezle sobie radza nic nie robiac poza dziecmi. Ale nie wiem czy to nie urban legend. Tzn raczej country legend![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Sa ludzie, ktorym ponad minimum niewiele potrzeba. Jesli masz gdzie mieszkac, nie masz hipotek samochodow etc zobowiazan i musisz po prostu przeżyc to co sie dziwić, ze komus sie nie chce robic jak nie musi. Tu nie ma myslenia ze wiecej zawsze sie przyda. Tyle ze to nie jest zarzut pod adresem 500 plus tylko całego systemu. Nie wiem ile w tym prawdy ale słyszy sie historie o ludziach, ktorzy całkiem niezle sobie radza nic nie robiac poza dziecmi. Ale nie wiem czy to nie urban legend. Tzn raczej country legend
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/66/9ea92c55e583afc6.jpg)
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5683
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Rządy PiS
Wtedy problem lezy w tym, ze sie w Polsce za malo zarabia, tylko to samo w sobie trudniej naprawic, lepiej naprawic dodatek.Voo pisze:Jak zawsze napiszę - jeżeli po dostaniu dodatku na dziecko w wysokości 500 zl (1.5 pary markowych jeansów albo 1 duży zestaw lego) przestaje ci sie opłacac chodzic do pracy to problem raczej nie tkwi w dodatku.
Prog dochodowy to 800zl na osobe. Jak rodzina jest 4-osobowa, to te 4x800zł to jest naprawde niewiele poniżej mediany dochodów, wiec dotyczy prawie polowy ludzi z dwojka dzieci. Tak wiec teraz starczy, ze matka zarabia bardzo słabo i już.Counterman pisze:Bo coś mi się nie wydaje, że ten wzrost spowodowały same kobiety z jednym dzieckiem poniżej progu dochodowego.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5683
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Rządy PiS
+1.Voo pisze:Jesli kobieta z jakiegos zagłebia bezrobocia dostaje na czarno tysiaka a musi dojezdzac pksem do roboty i traci wiekszosc dnia to ja rozumiem, ze komus moze wyjsc "taniej" siedziec w chacie i kasowac tysiaka za dzieciaki.
Naprawde, placa minimalna netto to 1355. Jak sobie doliczysz, ze nie trzeba nagle kupowac sieciowki (w Poznaniu to 115zł! 200zł jak z obrzezami!) a o dojazdach autem typu gruchot nie wspominając to naprawde obniżka kasy o 50% za obnizke obowiazkow o 100% brzmi naprawde super.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Rządy PiS
No i super, co tylko udowadnia że program może nakłaniać do siedzenia w domu zamiast pracy. A to ani dobre dla zdrowia, ani dobre dla rodziny, ani dobre dla kariery tej osoby (a co jak dzieci dorosną? Ile będzie zarabiać osoba z dziurą w CV na 18 lat?), ani nawet dla gospodarki. Super rozwiązanie, nie ma co.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Rządy PiS
nom, dlatego właśnie Niemcy są w "tak tragicznym" stanie - tam na pierwsze dziecko dostajesz 184 euro, na drugie tyle samo, na trzecie 190, a powyżej - po 215 euro za dziecko. w połączeniu z zasiłkiem dla bezrobotnych taka samotna matka w Niemczech może wyciągnać prawie 5x więcej niz w Polsce. A Niemcy są czwartą gospodarką świata.
Counter, weź sobie przejrzyj jak to jest zorganizowane w innych krajach (np Skandynawia), I obudź się z antysocjalnego hejtu, bo systemowe rozwiązania wspierania najuboższych w Polsce są na żenująco niskim poziomie, a Tobie nie podoba się że w ogóle są.
Counter, weź sobie przejrzyj jak to jest zorganizowane w innych krajach (np Skandynawia), I obudź się z antysocjalnego hejtu, bo systemowe rozwiązania wspierania najuboższych w Polsce są na żenująco niskim poziomie, a Tobie nie podoba się że w ogóle są.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6433
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Rządy PiS
Nie jest dobre dla kariery tej osoby? ![:D :D](./images/smilies/3.gif)
Ziemia do Countera!
![:D :D](./images/smilies/3.gif)
Ziemia do Countera!
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/66/9ea92c55e583afc6.jpg)
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Rządy PiS
Cholera, to już się zaczęło!I obudź się z antysocjalnego hejtu
Ps. A Kindergeld jest dla pracujących.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Rządy PiS
Kariera to może niekoniecznie (chociaż dla 20latki już może mieć to znaczenie czy w ogóle zdecyduje się zacząć prace czy nie), natomiast dla emerytury bedzie to już dość istotnie bolesne.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7636
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Rządy PiS
We may have a winner here.LLothar pisze:No i oczywiscie parcie na płacę pod stołem stało też się dużo większe. Nie tylko "oszczedzasz" na podatku, ale takze dostajesz 500zł w gratisie.
![:> :>](./images/smilies/chytry_na.gif)
Nie mówiąc o tym, że można na przykład poczekać z puszczeniem dziecka do żłobka/przedszkola albo zatrudnianiem niani, czyli zostaje kolejne 600-1000 zł miesięcznie.LLothar pisze:Naprawde, placa minimalna netto to 1355. Jak sobie doliczysz, ze nie trzeba nagle kupowac sieciowki (w Poznaniu to 115zł! 200zł jak z obrzezami!) a o dojazdach autem typu gruchot nie wspominając to naprawde obniżka kasy o 50% za obnizke obowiazkow o 100% brzmi naprawde super.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Rządy PiS
Ustawa jest mega z dupy, wystarczyło tylko wpisać warunek zatrudnienia i efekt byłby dokładnie odwrotny - mobilizujacy do pracy, a nie siedzenia w domu.
Re: Rządy PiS
MocneCounterman pisze:A to ani dobre dla zdrowia, ani dobre dla rodziny
![:P :P](./images/smilies/7.gif)
Nie obraź się, ale teoretyzujesz?
![:P :P](./images/smilies/7.gif)
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Re: Rządy PiS
pytanie kiedy oni ta gospodarke budowali i czy wtedy byly takie frykasy? Pociagna jescze z takim podejsciem 20-30 lat i potem wszyspko pierdykie podobnie jak w grecji.Pquelim pisze:nom, dlatego właśnie Niemcy są w "tak tragicznym" stanie - tam na pierwsze dziecko dostajesz 184 euro, na drugie tyle samo, na trzecie 190, a powyżej - po 215 euro za dziecko. w połączeniu z zasiłkiem dla bezrobotnych taka samotna matka w Niemczech może wyciągnać prawie 5x więcej niz w Polsce. A Niemcy są czwartą gospodarką świata.
Counter, weź sobie przejrzyj jak to jest zorganizowane w innych krajach (np Skandynawia), I obudź się z antysocjalnego hejtu, bo systemowe rozwiązania wspierania najuboższych w Polsce są na żenująco niskim poziomie, a Tobie nie podoba się że w ogóle są.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6433
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Rządy PiS
Dzisiaj akurat była w Trójce dyskusja na ten temat.
Przewijało się tam to samo co u nas - praca ma pewien próg opłacalności, który dla kobiety wychowującej np. dwójkę małych dzieci jest dość wysoki. Tak pisze Crowley - na pozostaniu w domu można wręcz "zaoszczędzić" biorąc pod uwagę np. koszty prywatnego przedszkola albo opiekunki, dojazdy do pracy, podwyższone wydatki na ubranie, zamieszanie w życiu rodzinnym, zmęczenie, stres w pracy, pomiatanie przez Janusza biznesu. 500+ albo 1000+ jeszcze ten próg podnoszą. Jeśli kobieta dostanie nawet te 500 zł plus wszystko to co zaoszczędzi to daje razem sensowną pensyjkę i bonusy w stylu gorący obiadek codziennie dla mężusia i ochota na seks zamiast "jestem wykończona, nie dzisiaj"![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Oczywiście nie ma się dylematu jak się ma pracę za 2.5k na rękę ale z tego co się orientuję to poza większymi miastami kobieta bez wyższego wykształcenia może o takiej płacy co najwyżej pomarzyć.
Oczywiście pojawiają się pytania a co ze stażem pracy, co z CV, co z emeryturą no ale bądźmy poważni - ilu ludzi w naszym kraju myśli dalej niż od pierwszego do pierwszego.
Zgadzam się z Halem i Counterem, że ogólnie wyszło bez sensu ale chcę tylko zwrócić uwagę, że wcale z pracy nie odchodzą tylko"patole" bo im Prezes dał na jabola i więcej nie potrzebują. Dotyczy to też jak najbardziej zwyczajnych ludzi, którzy podejmują całkiem racjonalną decyzję.
Przewijało się tam to samo co u nas - praca ma pewien próg opłacalności, który dla kobiety wychowującej np. dwójkę małych dzieci jest dość wysoki. Tak pisze Crowley - na pozostaniu w domu można wręcz "zaoszczędzić" biorąc pod uwagę np. koszty prywatnego przedszkola albo opiekunki, dojazdy do pracy, podwyższone wydatki na ubranie, zamieszanie w życiu rodzinnym, zmęczenie, stres w pracy, pomiatanie przez Janusza biznesu. 500+ albo 1000+ jeszcze ten próg podnoszą. Jeśli kobieta dostanie nawet te 500 zł plus wszystko to co zaoszczędzi to daje razem sensowną pensyjkę i bonusy w stylu gorący obiadek codziennie dla mężusia i ochota na seks zamiast "jestem wykończona, nie dzisiaj"
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Oczywiście nie ma się dylematu jak się ma pracę za 2.5k na rękę ale z tego co się orientuję to poza większymi miastami kobieta bez wyższego wykształcenia może o takiej płacy co najwyżej pomarzyć.
Oczywiście pojawiają się pytania a co ze stażem pracy, co z CV, co z emeryturą no ale bądźmy poważni - ilu ludzi w naszym kraju myśli dalej niż od pierwszego do pierwszego.
Zgadzam się z Halem i Counterem, że ogólnie wyszło bez sensu ale chcę tylko zwrócić uwagę, że wcale z pracy nie odchodzą tylko"patole" bo im Prezes dał na jabola i więcej nie potrzebują. Dotyczy to też jak najbardziej zwyczajnych ludzi, którzy podejmują całkiem racjonalną decyzję.
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/66/9ea92c55e583afc6.jpg)
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Rządy PiS
Tym bardziej jest to problem, że w tych warunkach jest to racjonalny wybór.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5683
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Rządy PiS
W Niemczech ichnie 500+ o ile wiem nie jest az tak uzaleznione od zarobkow jak u nas - dostaja wszyscy. W Norwegii tez ja dostaje - gdybym nie zarabial nic tez bym tyle samo dostawal. Problemem jest ten skokowy próg. Jakby było dla każdego, to rzucenie pracy za 900zł miesiecznie to 900zł w kieszeni mniej. W przypadku 500+ to w wielu przypadkach jest to tylko 400zł mniej.Pquelim pisze:nom, dlatego właśnie Niemcy są w "tak tragicznym" stanie - tam na pierwsze dziecko dostajesz 184 euro, na drugie tyle samo, na trzecie 190, a powyżej - po 215 euro za dziecko. w połączeniu z zasiłkiem dla bezrobotnych taka samotna matka w Niemczech może wyciągnać prawie 5x więcej niz w Polsce. A Niemcy są czwartą gospodarką świata.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Rządy PiS
Kurde Panowie, nie porównujcie Polski do Niemiec albo Skandynawii. PKB samej Bawari jest większe od całego PKB Polski, a wy mi mówicie że skoro w Niemczech można płacić to w Polsce też.
Jeszcze lepszy przykład ze Skandynawią...
Ja nie jestem przeciwko pomocy ludziom z dziećmi, pisałem to wielokrotnie. Pisałem też wielokrotnie, że:
a) To wszystko kosztuje
b) Są lepsze metody niż dawanie forsy w łapę.
W Polsce nie ma forsy na rozbudowany socjal. Zwyczajnie nie ma, porównajcie sobie nominalne PKB na mieszkańca Niemcy vs Polska, potem realną siłę pieniądza Niemcy vs Polska i nagle się okaże, że przeciętny Niemiec odprowadza do budżetu państwa 3x tyle co przeciętny Polak. I jak tu można mówić, że skoro Niemcy dają to i Polacy mogą. Tyle ad a).
Na Litwie mamy bardzo zdrowy wskaźnik dzietności, niską umieralność niemowląt, dobrą średnią długość życia. Na Litwie też nie mają kasy. Ale za to na Litwie mają rozbudowany system ULG PODATKOWTCH (i nie tylko) dla rodzin z dziećmi. Tam kasa którą dają w łapę jest minimalna, praktycznie wszystko jest rozwiązane systemowo na poziomie ulg podatkowych. I co jakoś działa, a nie dają forsy w łapę. Tyle ad b).
@Voo: Tak nie jest dobre dla kariery. Tak ja pisałem, czego wujek Voo chyba nie doczytał, dzieci kiedyś dorosną i kasa w łapę się skończy. I nagle trzeba będzie pójść do pracy. Z kilkunastoletnią luką zatrudnienia, bez nowych kwalifikacji od X lat, bez doświadczenia na obecnym rynku pracy. I jaka praca znajdzie się dla kogoś takiego? Kasjerki? Sprzątaczki? Ciekawe co na to pracodawcy, którzy mają już teraz 2 mln Ukraińców gotowych robić to za połowę stawki Polaków.
A co z pozostałymi rzeczami które napisałem? Człowiek który nie pracuje ma dużo większe zagrożenie braku rozwoju, nauki. Nie zdobywa wiedzy, nie rozwija się. Chcesz mieć kraj sukcesu? To podnoś kwalifikacje obywateli, ich wiedzę i kulturę. Świat wiedzą stoi, nie żelazem.
A takie ciekawe zjawisko, że od siedzenia na dupie to się człowiekowi w głowie pierdoli, mówiąc kolokwialnie? Proponuję poczytać reportaże, badania socjologów, wyniki eksperymentów społecznych - co się dzieje jak człowiek nie musi nic robić, tylko po prostu ma. Proponuję przypomnieć sobie jak działało dawanie dobra w krajach socjalistycznych (jeszcze nie komunistycznych, bo to w ogóle wtedy był odlot).
Każdy socjal, który popycha ludzi do braku aktywności źle wpływa na tych ludzi. Tak to działa. Jak dasz komuś rybę to się naje i jutro znowu będzie głodny. Lepiej komuś dać wędkę, niech nałapie ryb, naje się, a nadwyżkę wymieni z sąsiadem na kozy.
I Voo to co napisałeś, że odchodzą z pracy normalni ludzie to właśnie tych normalnych może najbardziej zaboleć na koniec.
![lol2 :lol2:](./images/smilies/5.gif)
Ja nie jestem przeciwko pomocy ludziom z dziećmi, pisałem to wielokrotnie. Pisałem też wielokrotnie, że:
a) To wszystko kosztuje
b) Są lepsze metody niż dawanie forsy w łapę.
W Polsce nie ma forsy na rozbudowany socjal. Zwyczajnie nie ma, porównajcie sobie nominalne PKB na mieszkańca Niemcy vs Polska, potem realną siłę pieniądza Niemcy vs Polska i nagle się okaże, że przeciętny Niemiec odprowadza do budżetu państwa 3x tyle co przeciętny Polak. I jak tu można mówić, że skoro Niemcy dają to i Polacy mogą. Tyle ad a).
Na Litwie mamy bardzo zdrowy wskaźnik dzietności, niską umieralność niemowląt, dobrą średnią długość życia. Na Litwie też nie mają kasy. Ale za to na Litwie mają rozbudowany system ULG PODATKOWTCH (i nie tylko) dla rodzin z dziećmi. Tam kasa którą dają w łapę jest minimalna, praktycznie wszystko jest rozwiązane systemowo na poziomie ulg podatkowych. I co jakoś działa, a nie dają forsy w łapę. Tyle ad b).
@Voo: Tak nie jest dobre dla kariery. Tak ja pisałem, czego wujek Voo chyba nie doczytał, dzieci kiedyś dorosną i kasa w łapę się skończy. I nagle trzeba będzie pójść do pracy. Z kilkunastoletnią luką zatrudnienia, bez nowych kwalifikacji od X lat, bez doświadczenia na obecnym rynku pracy. I jaka praca znajdzie się dla kogoś takiego? Kasjerki? Sprzątaczki? Ciekawe co na to pracodawcy, którzy mają już teraz 2 mln Ukraińców gotowych robić to za połowę stawki Polaków.
A co z pozostałymi rzeczami które napisałem? Człowiek który nie pracuje ma dużo większe zagrożenie braku rozwoju, nauki. Nie zdobywa wiedzy, nie rozwija się. Chcesz mieć kraj sukcesu? To podnoś kwalifikacje obywateli, ich wiedzę i kulturę. Świat wiedzą stoi, nie żelazem.
A takie ciekawe zjawisko, że od siedzenia na dupie to się człowiekowi w głowie pierdoli, mówiąc kolokwialnie? Proponuję poczytać reportaże, badania socjologów, wyniki eksperymentów społecznych - co się dzieje jak człowiek nie musi nic robić, tylko po prostu ma. Proponuję przypomnieć sobie jak działało dawanie dobra w krajach socjalistycznych (jeszcze nie komunistycznych, bo to w ogóle wtedy był odlot).
Każdy socjal, który popycha ludzi do braku aktywności źle wpływa na tych ludzi. Tak to działa. Jak dasz komuś rybę to się naje i jutro znowu będzie głodny. Lepiej komuś dać wędkę, niech nałapie ryb, naje się, a nadwyżkę wymieni z sąsiadem na kozy.
I Voo to co napisałeś, że odchodzą z pracy normalni ludzie to właśnie tych normalnych może najbardziej zaboleć na koniec.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Rządy PiS
Counter - generalnie zgadzam się z tym co piszesz, z jednym wyjątkiem.
Jeżeli teraz rozważasz porzucenie pracy, lub wręcz ją porzucasz dla 500 złotych za dziecko, to raczej twoja "kariera" nie ma za bardzo impetu i potencjału. Dlatego też jestem przekonany, że luka kilku(nasto) letnia w zatrudnieniu nie bedzie miala wplywu na to, czy ktos np. na kasie czy miotle zarobi wiecej czy mniej - oczywiscie z pewnymi wyjatkami.
Nie ma też co za bardzo fetyszyzować rozwoju itd. - bo jak prowadzisz autobus, kasujesz towary w biedronce czy sprzątasz dworce to istnieje bardzo duża szansa na to, że siedząc w domu i oglądając telewizję nauczysz się więcej niż w robocie.
Podkreslam jeszcze raz - moim zdaniem najwiekszym problemem dla takich matek bedzie brak skladek emerytalnych za ten okres.
Jeżeli teraz rozważasz porzucenie pracy, lub wręcz ją porzucasz dla 500 złotych za dziecko, to raczej twoja "kariera" nie ma za bardzo impetu i potencjału. Dlatego też jestem przekonany, że luka kilku(nasto) letnia w zatrudnieniu nie bedzie miala wplywu na to, czy ktos np. na kasie czy miotle zarobi wiecej czy mniej - oczywiscie z pewnymi wyjatkami.
Nie ma też co za bardzo fetyszyzować rozwoju itd. - bo jak prowadzisz autobus, kasujesz towary w biedronce czy sprzątasz dworce to istnieje bardzo duża szansa na to, że siedząc w domu i oglądając telewizję nauczysz się więcej niż w robocie.
Podkreslam jeszcze raz - moim zdaniem najwiekszym problemem dla takich matek bedzie brak skladek emerytalnych za ten okres.
Re: Rządy PiS
Chcesz mieć kraj sukcesu? To podnoś kwalifikacje obywateli, ich wiedzę i kulturę.
Każdy socjal, który popycha ludzi do braku aktywności źle wpływa na tych ludzi.
nie widziałem Counter, że jesteś Korwinistą
![:D :D](./images/smilies/3.gif)
Niestety wyznajesz wiarę w zdrowy, demokratyczno-liberalny kapitalizm, który jest utopią przerobioną we wszystkich krajach na zachodzie Europy.
Też bym chciał, ale nie da się dać wszystkim ludziom wędki. Nie skorzystają.
Nie widzę tu żadnego rozwiązania, ale utyskiwanie na "nas nie stać" też do mnie nie przemawia. Ameryki też nie stać, Niemców też nie stać. Skandynawię może stać, to jedyny wyjątek, ale to przecież socjaldemokracje pełną gębą. Nie ma czegoś takiego jak idealne rozwiązanie, moim zdaniem to jest wola polityczna - albo dajesz, albo nie dajesz. W Polsce mamy teraz dobrą zmianę w tym kierunku, chociaż również dodałbym do programu cenzus zatrudnienia. Że nie będzie komu spłacać? Nie rozśmieszajcie mnie
![lol2 :lol2:](./images/smilies/5.gif)
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Rządy PiS
Bez szufladkowania Pq. ![:P :P](./images/smilies/7.gif)
Utopią to jest socjalizm. Kapitalizm mówi: rób, albo nie dostaniesz żreć. I całkiem sprawnie to działa. I tak, części ludzi nie ma co jeść. Tyle, że jak mieliśmy socjalizm to dziwnym trafem jakoś jeszcze więcej ludzi nie miało co jeść.
Jak masz lepsze rozwiązanie to chętnie usłyszę.
A propo "nie stać nas". Pq kurde to nie jest utyskiwanie. To jest matematyka. Pisząc, że Niemców nie stać to się odwołaj do jakiś danych. Według mnie Niemców stać, co nie znaczy że dobrze wydają swoje pieniądze. Ale mają co wydawać.
Podejście "albo dajesz, albo nie dajesz" jest dla mnie absurdem oderwanym od rzeczywistości. ZA WSZYSTKO KTOŚ MUSI ZAPŁACIĆ. Wszystko kosztuje! Czyjąś pracę, surowce, czas! A system rozdawania TEŻ KOSZTUJE. I o tym piszę cały czas, że obecne rozwiązanie, nieważne czy się zgadzasz z jego potencjalnymi wadami, czy też nie, jest zwyczajnie DROGIE, jest nieefektywne. Są rozwiązania, które dają zwyczajnie lepsze efekty. Podawałem przykład Litwy, to też kraj postkomunistyczny, też wschodnia Europa.
To jest najpoważniejsza i bezsprzeczna wada - obecne rozwiązanie jest nieefektywne, a wszyscy na nie płacimy.
Hal: no nie wiem, według mnie napływ taniej siły roboczej może znacznie spotęgować bezrobocie w takich przypadkach. Ale to dyskusyjne i czas pokaże.
![:P :P](./images/smilies/7.gif)
Utopią to jest socjalizm. Kapitalizm mówi: rób, albo nie dostaniesz żreć. I całkiem sprawnie to działa. I tak, części ludzi nie ma co jeść. Tyle, że jak mieliśmy socjalizm to dziwnym trafem jakoś jeszcze więcej ludzi nie miało co jeść.
Jak masz lepsze rozwiązanie to chętnie usłyszę.
A propo "nie stać nas". Pq kurde to nie jest utyskiwanie. To jest matematyka. Pisząc, że Niemców nie stać to się odwołaj do jakiś danych. Według mnie Niemców stać, co nie znaczy że dobrze wydają swoje pieniądze. Ale mają co wydawać.
Podejście "albo dajesz, albo nie dajesz" jest dla mnie absurdem oderwanym od rzeczywistości. ZA WSZYSTKO KTOŚ MUSI ZAPŁACIĆ. Wszystko kosztuje! Czyjąś pracę, surowce, czas! A system rozdawania TEŻ KOSZTUJE. I o tym piszę cały czas, że obecne rozwiązanie, nieważne czy się zgadzasz z jego potencjalnymi wadami, czy też nie, jest zwyczajnie DROGIE, jest nieefektywne. Są rozwiązania, które dają zwyczajnie lepsze efekty. Podawałem przykład Litwy, to też kraj postkomunistyczny, też wschodnia Europa.
To jest najpoważniejsza i bezsprzeczna wada - obecne rozwiązanie jest nieefektywne, a wszyscy na nie płacimy.
Hal: no nie wiem, według mnie napływ taniej siły roboczej może znacznie spotęgować bezrobocie w takich przypadkach. Ale to dyskusyjne i czas pokaże.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Rządy PiS
Counterman pisze: propo "nie stać nas". Pq kurde to nie jest utyskiwanie. To jest matematyka. Pisząc, że Niemców nie stać to się odwołaj do jakiś danych. Według mnie Niemców stać, co nie znaczy że dobrze wydają swoje pieniądze. Ale mają co wydawać.
Co wydają? W mediach (i na forum) najczęściej słychać gromy na PiS, że zadłuża państwo na potęgę.
Dla mnie ta argumentacja jest oderwana od rzeczywistosci, bo to jest taki banalny framing: powiedzieć, że dług publiczny zaraz przekroczy 60%PKB, hurrr durr jaka tragedia, zaraz nas z Unii wywalo i drugi Gierek/druga Grecja. Przecież to jest śmieszne.
CAŁA UNIA ma 90% PKB długu publicznego, USA powyżej 100%, a Japonia dwieście. To oznacza - w wielkim uproszeczeniu oczywiście (takim samym uproszczeniu, jakim jest argumentowanie PKB) - że mozemy sobie jeszcze i 700+ na pierwsze dziecko zrobić, a i tak nie dobijemy do poziomu zadłużenia krajów "mlekiem i miodem" płynących.
To jest taka dyskusja na wyrywki - wybija się jeden fragment rzeczywistości i wokół niego buduje całą narrację, jaka to jest tragedia. Analogicznie można rzucać poziomem rezerw walutowych, albo dyskutować o inflacji i sile nabywczej pieniądza.
A prawda jest taka, że tak jak rozwarstwiony i reprodukujący patologię społeczną (zwłaszcza wśród mniejszości etnicznych) socjal w europie zaczyna się zwijać, tak u nas dopiero za rządów PiSu zaczynają się pokazywać pierwsze jego oznaki. Tylko, że my jesteśmy dość homogenicznym narodem i nie grożą nam kryzysy na tym podłożu. I ja tego socjala, z którego od lat korzystają obywatele (niech będą nawet Ci patologiczni) w krajach "starej unii", nikomu nie mam zamiaru żałować. W Europie Zachodniej, do której tak rozpaczliwie aspirujemy, między innymi właśnie dzięku rozbudowanej pomocy potrzebującym udało się wyeliminować część nierówności społecznych i stworzyć coś, co niektóre utęsknione polskie media nazywają "postępowym społeczeństwem". Życzę tego samego wszystkim Polakom, żebyśmy nie musieli się martwić co do cholery zrobić z dziurą w portfelu na tydzień przed wypłatą. Niech się politycy martwią.
A finansowanie? Zapytajmy się całego świata, w jaki sposób to jeszcze wszystko stoi na nogach, albo inaczej - nie widzę potrzeby bicia piany z tego powodu. Oczywiście poza uprawianiem politycznego targowiska.
BTW: ustawa o zgromadzeniach przeszła bez kontrowersyjnych wpisów o pierwszeństwie rządu i KK.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?
since 22/4/2003
since 22/4/2003
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Rządy PiS
http://www.mon.gov.pl/aktualnosci/artyk ... 016-12-07/
Tak z innej beczki. Trochę śmieszno i straszno.
Tak z innej beczki. Trochę śmieszno i straszno.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5683
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Rządy PiS
Yup, tak 50/50...Jutsimitsu pisze:http://www.mon.gov.pl/aktualnosci/artyk ... 016-12-07/
Tak z innej beczki. Trochę śmieszno i straszno.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Rządy PiS
Nie rozumiesz czegoś. Państwa zachodu są zadłużone na więcej % gospodarki, bo ich gospodarki są mocne. Ci, którzy skupują ich dług są gotowi więcej zapłacić za ich obligacje (a żeby być dokładnym mieć mniejsze oprocentowanie na zakupionych papierach), bo oceniają tamte gospodarki na silniejsze, stabilniejsze, lepsze. Przez to finansowanie każdej złotówki długu Niemiec jest dla nich tańsze niż dla Polski. I to pozwala im się zadłużać. A najlepsze jest to, że to jest negatywne. Bo historia pokazuje, że prędzej czy później dochodzi do załamania zaufania inwestorów i nagle nie ma skąd kasy brać. I jest krach.Pquelim pisze:Counterman pisze: propo "nie stać nas". Pq kurde to nie jest utyskiwanie. To jest matematyka. Pisząc, że Niemców nie stać to się odwołaj do jakiś danych. Według mnie Niemców stać, co nie znaczy że dobrze wydają swoje pieniądze. Ale mają co wydawać.
Co wydają? W mediach (i na forum) najczęściej słychać gromy na PiS, że zadłuża państwo na potęgę.
Dla mnie ta argumentacja jest oderwana od rzeczywistosci, bo to jest taki banalny framing: powiedzieć, że dług publiczny zaraz przekroczy 60%PKB, hurrr durr jaka tragedia, zaraz nas z Unii wywalo i drugi Gierek/druga Grecja. Przecież to jest śmieszne.
CAŁA UNIA ma 90% PKB długu publicznego, USA powyżej 100%, a Japonia dwieście. To oznacza - w wielkim uproszeczeniu oczywiście (takim samym uproszczeniu, jakim jest argumentowanie PKB) - że mozemy sobie jeszcze i 700+ na pierwsze dziecko zrobić, a i tak nie dobijemy do poziomu zadłużenia krajów "mlekiem i miodem" płynących.
To jest taka dyskusja na wyrywki - wybija się jeden fragment rzeczywistości i wokół niego buduje całą narrację, jaka to jest tragedia. Analogicznie można rzucać poziomem rezerw walutowych, albo dyskutować o inflacji i sile nabywczej pieniądza.
A prawda jest taka, że tak jak rozwarstwiony i reprodukujący patologię społeczną (zwłaszcza wśród mniejszości etnicznych) socjal w europie zaczyna się zwijać, tak u nas dopiero za rządów PiSu zaczynają się pokazywać pierwsze jego oznaki. Tylko, że my jesteśmy dość homogenicznym narodem i nie grożą nam kryzysy na tym podłożu. I ja tego socjala, z którego od lat korzystają obywatele (niech będą nawet Ci patologiczni) w krajach "starej unii", nikomu nie mam zamiaru żałować. W Europie Zachodniej, do której tak rozpaczliwie aspirujemy, między innymi właśnie dzięku rozbudowanej pomocy potrzebującym udało się wyeliminować część nierówności społecznych i stworzyć coś, co niektóre utęsknione polskie media nazywają "postępowym społeczeństwem". Życzę tego samego wszystkim Polakom, żebyśmy nie musieli się martwić co do cholery zrobić z dziurą w portfelu na tydzień przed wypłatą. Niech się politycy martwią.
A finansowanie? Zapytajmy się całego świata, w jaki sposób to jeszcze wszystko stoi na nogach, albo inaczej - nie widzę potrzeby bicia piany z tego powodu. Oczywiście poza uprawianiem politycznego targowiska.
BTW: ustawa o zgromadzeniach przeszła bez kontrowersyjnych wpisów o pierwszeństwie rządu i KK.
Pq Polski nie możesz porównywać do Niemiec czy innych krajów rozwiniętych, bo Polska nie jest krajem rozwiniętym. Jest krajem rozwijającym się i ma niepowtarzalną okazję do ominięcia tych błędów, które popełniały kraje typu Niemcy jak byli na naszym etapie, a także do wykorzystania tych działań które były dobre.
A tymczasem my mówimy "w dupie to mam, ja chcę jak Niemiec dostawać forsę, zarabiać w euro i za sprzątanie kibli dostawać 30 pln za godzinę". To tak nie działa.
I nadal nie odnosisz się w ogóle do mojego przykładu Litwy. A oni pokazali jak wdrażać dobre polityki prorodzinne.
Jak chcesz wyrównać polskie społeczeństwo to przestaw gospodarkę na usługową, a nie węglem stojącą. Stwórz pracowników kompetencji, a nie fizycznych. Składaj finalne produkty, a nie wytwarzaj półprodukty które potem jadą zagranicę.
Żaden z krajów rozwiniętych nie doszedł do swojej stopy życiowej poprzez rozbudowywanie ulg socjalnych. Oni je rozbudowali jak już mieli forsę.
A homogeniczność narodu niedługo minie. W Polsce mamy jeden z najniższych wskaźników dzietności (który nie rośnie a spada, 500+ nie dało nam tego sukcesu), spada nam liczba obywateli w wieku produkcyjnym a rośnie liczba obywateli w wieku post-produkcyjnym. Bez imigrantów gospodarka nie da rady. Już teraz w Polsce mamy 2 mln ludzi z Ukrainy. A przyjedzie więcej taniej siły roboczej, bo są miejsca na świecie gdzie za pół dolara rodzina żyje przez tydzień, więc Polskie nowe minimalne wynagrodzenie okaże się całkiem atrakcyjne.
EDIT: @Jutsi: tia
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6433
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Rządy PiS
Raczej trudno zeby 500+ podniosło dzietnosc ...już
Moze nie podniesie ale raczej trudno o definitywne oceny ile tam, 10 miesiecy od wprowadzenia?
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/66/9ea92c55e583afc6.jpg)
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Re: Rządy PiS
+1Counterman pisze: Nie rozumiesz czegoś. Państwa zachodu są zadłużone na więcej % gospodarki, bo ich gospodarki są mocne. Ci, którzy skupują ich dług są gotowi więcej zapłacić za ich obligacje (a żeby być dokładnym mieć mniejsze oprocentowanie na zakupionych papierach), bo oceniają tamte gospodarki na silniejsze, stabilniejsze, lepsze. Przez to finansowanie każdej złotówki długu Niemiec jest dla nich tańsze niż dla Polski. I to pozwala im się zadłużać. A najlepsze jest to, że to jest negatywne. Bo historia pokazuje, że prędzej czy później dochodzi do załamania zaufania inwestorów i nagle nie ma skąd kasy brać. I jest krach.
Pq Polski nie możesz porównywać do Niemiec czy innych krajów rozwiniętych, bo Polska nie jest krajem rozwiniętym. Jest krajem rozwijającym się i ma niepowtarzalną okazję do ominięcia tych błędów, które popełniały kraje typu Niemcy jak byli na naszym etapie, a także do wykorzystania tych działań które były dobre.
A tymczasem my mówimy "w dupie to mam, ja chcę jak Niemiec dostawać forsę, zarabiać w euro i za sprzątanie kibli dostawać 30 pln za godzinę". To tak nie działa.
I nadal nie odnosisz się w ogóle do mojego przykładu Litwy. A oni pokazali jak wdrażać dobre polityki prorodzinne.
Jak chcesz wyrównać polskie społeczeństwo to przestaw gospodarkę na usługową, a nie węglem stojącą. Stwórz pracowników kompetencji, a nie fizycznych. Składaj finalne produkty, a nie wytwarzaj półprodukty które potem jadą zagranicę.
Żaden z krajów rozwiniętych nie doszedł do swojej stopy życiowej poprzez rozbudowywanie ulg socjalnych. Oni je rozbudowali jak już mieli forsę.
A homogeniczność narodu niedługo minie. W Polsce mamy jeden z najniższych wskaźników dzietności (który nie rośnie a spada, 500+ nie dało nam tego sukcesu), spada nam liczba obywateli w wieku produkcyjnym a rośnie liczba obywateli w wieku post-produkcyjnym. Bez imigrantów gospodarka nie da rady. Już teraz w Polsce mamy 2 mln ludzi z Ukrainy. A przyjedzie więcej taniej siły roboczej, bo są miejsca na świecie gdzie za pół dolara rodzina żyje przez tydzień, więc Polskie nowe minimalne wynagrodzenie okaże się całkiem atrakcyjne.
EDIT: @Jutsi: tia
Dlug trzeba regularnie rolowac:
USA: http://www.rp.pl/artykul/1084694-USA--k ... otnie.html
"W tym roku wypłacane przez panstwo odsetki wyniosą 233 miliardy dolarów, czyli 1,3 proc. PKB"
Polska: http://www.finanse.egospodarka.pl/25065 ... ,48,1.html
"Koszty obsługi długu, szacowane są na ok. 27,9 mld zł (2,7 proc. PKB) i 33,7 mld zł (2,7 proc. PKB) w 2009 r."
Pi razy oko wyniak ze jednak mamy wiekszy efektywnie dlug niz USA jak zakdadamy ze nikt nigdy nie bedzie splacal calego dlugu.