Camino de Santiago - podejście pierwsze

... wszystko, co nie pasuje do innej kategorii

Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles

Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

W koncu mam wifi ktore dziala ;) 500 km za mna, 300 przedemna. Duze gorki sa juz za mna. Nie robie prawie zdjec telefonem, wiec wgram pozniej.
Kraj Baskow jest swietny, cantabrii nienawidze, asturia jest calkiem niezla narazie, chcociaz najbardziej deszczowa. Myslalem ze bede spal glownie pod namiotem, ale atmosfera albeurge (schronisk dla pielgrzymow) jest niesamowia. Jak ktos ma tydzien-dwa wolnego z calego serca polecam zaczac w irrun i skoczyc w bilbao. Potem jest mniej gor, wiecej szos, co troche denerwuje.
Uwaga dla abstynentow - w albergue nie da sie nie pic ;)
Duchowo tez jest niesamowicie, ale nie bede sie rozwodzil za bardzo, bo to trzeba przezyc ;)

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7503
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Jak jesteś w Asturii, to koniecznie idź do restauracji z cydrem - zobacz jak nalewają ;)
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Bylem w cyderiach, widzialem, ba sam nalewalem, nie wylewajac za duzo ;)

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Counterman »

To podróż spirytusowa się robi? :D
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Larofan »

peterpan pisze:zaczac w irrun
w sensie ze w pamplonie? :)
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Larofan pisze:
peterpan pisze:zaczac w irrun
w sensie ze w pamplonie? :)
Droga francuska jest dla pipek, jedna gorka na dzien i jest problem ;) Tylko Camino norte daje prawdziwa radosc, bol, lzy, krew i odciski Obrazek

Btw wczoraj moj przewodnik z internetu chcial mnie zabic. Wedlug niego mialem zrobic 34 km. Kiedy dotarlem do albergue po 9 godzinach bylem smutny ze tempo mi spadlo. Dopiero w schronisku oswiecono mnie, ze zrobilem 43 kilometry :) tak dlugi odcinek planowalem ma dzisiaj, ale zeby uniknac kontuzji z przemeczenia przeszedlem dzisiaj na lajcie tylko 16 i teraz czekam do 15 na otwarcie schroniska. Na szczescie obok jest bar z wifi i pare osob wiec jest co robic ;)


Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 5096
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Zolt »

No to ladnie sobie dajesz rade. Daleko jeszcze?
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024 :cool:
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Do samego santiago okolo 89 kilometrow wedlug slupkow z oznaczeniami - mojemu przewodnikowi nie wierze za grosz ;) Poniewaz podzielilem dzisiaj na dwa dni, a ostatni przystanek mam 5 km przed celem - coby dotrzec tam swiezy a nie po 35 km, santiago osiagne w czwartek. Autobus powrotny mam 13 lub 16 - sklaniam sie ku temu ostatniemu, aby zrobic przez pare dni na lajcie szesciesiat pare km do finistery, wrocic autobusem do santiago, przekimac i stamtad wyjechac. Teoretycznie jakbym sie mocno spial i zrobil pojutrze 50 km i nie szedl do finistry moglbym wyjechac juz 10. W warszawie bylbym chyba 19 - nie sprawdzalem dokladnie ;) zreszta nie wiadomo czy pojade autobusem - w monte gotzo jest polskie schronisko i zawsze jest pare osob ktore szukaja kogos do doladowania samochodu - wtedy pojechalbym za czesc kosztow benzyny. Wszystko okarze sie w srode wieczorem ;)
Swoja droga kondycha pomimo tego ze sporo pale i pije ;) wzrosla. Robilem juz po 115 km w trzy dni, po gorzystym terenie chodzac 8 godzin dziennie. Z pietnastokilogramowym plecakiem :) w kraju baskow 110 km zajelo mi szesc dni - ale tam tez byly pierwsze odciski i troche inaczej rozmieszczone schroniska. Teraz pewnie poszedlbym szybciej. Troche schudlem - dziennie jem okolo 1400 kalorii lacznie z alkoholem. Jak cholera boje sie efektu jojo - tzeba bedzie cwizyc codziennie potem.
Btw - siedze teraz we wsi miraz. Do majblizszego sklepu 3 km w jedna strone. W losowaniu padlo na mnie. Bez plecaka idzie sie tak latwo ze sam sobie niedowierzam ;)

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 5096
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Zolt »

no to niezly deficyt kaloryczny jak na taki wysilek. Szerokiej drogi 3_14ter :)
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024 :cool:
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Larofan »

1400kcal lacznie z alko? :o
umrzesz !
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Counterman »

peterpan pisze: dziennie jem okolo 1400 kalorii lacznie z alkoholem.
Jesus, Panie! :shock: Weź Ty jedz więcej, bo tak wypłukasz sobie organizm, że matka rodzona Ciebie nie pozna. 40 km dziennie na piechotę, a on 1400 kalorii je... Normalnie jak ruski sołdat. :D
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 5096
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Zolt »

świat poszedł do przodu, teraz ruski soldat ma w diecie przewidziane 4000kcal, z czego większość to kasza i smalec ;)
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024 :cool:
Awatar użytkownika
Jutsimitsu
Człowiek-Reklamówka
Posty: 2930
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Jutsimitsu »

Kurcze, mogłem dać Piterowi moje konto do Pokemon GO, nabiłby mi inkubatory :roll:
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Normalnie nie mam czasu jesc, bo zapierdalam. Rano jakis toscik z dzemem lub nic jezeli wychodze wczesniej, okolo 10-12 jak znajde jakis bar kawa z cukrem i jak mam szczescie z ciastkiem, okolo 14-15 male piwo, wieczorem 2-3 male piwa plus zarcie z puchy (fasola po asturiansku, soczewica w sosie, pulpety co tam w sklepie maja), pol bagiety lub troche tostow. A jak w schronisku nie ma kuchni aby podgrzac puche, to salatka cesar albo pol bagiety z chorizo. I po kolacji nie mam sily i miejsca aby jesc cokolwiek wiecej. Czasami w drodze zjem jakas paczka chrupkow kukurydzianych, lub pare plastrow chorizo z bagieta i pomidorem, aby dobic do tych 1400 :) Jak sie trafi dobra ekipa w albergue, to idzie wino z kartonu z cola i cukry sie zgadzaja na pare dni. Cholernie mam teraz smaka na jajka, ale kurde szostki nie zjem. Dzisiaj nocuje w klasztorze cystersow w sabado dos monxes i ma byc jakas mnisia kolacja to sie zobaczy.
Ide budzetowo, wiec na duzo wiecej nie mogoe sobie pozwolic. Ale przynajmniej troche (nie wszystko) z brzucha zeszlo.

Wlasnie, mam prosbe - w srode bede ogarnial sobie powrot. Jak sie uda dogadac z kims w polskim schronisku w monte do gozo, to wroce placac za czesc benzyny, ale niekoniecznie musi to byc warszawa. Jezeli ktos bedzie mogl przyjac pielgrzyma na jedna noc okolo piatku-soboty to niech sie tutaj moze albo na privie zadeklaruje z miastem w polsce na zachod od warszawy ;)

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Counterman »

Ja niestety nie pomogę, nie ma wtedy nikogo u mnie w chałupie.

I nadal sądzę, że Twoje odżywianie się to jest skrajnie kiepski pomysł. :P
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Dotarlem do Santiago. Satysfakcja niesamowita. A ze mi sie nudzi i chce poplywac w oceanie, to dokladam jeszcze trzy dni i ide 60 na Koniec Swiata ;)
A tak na serio powrot mam dopiero 16, i pewnie zanudzilbym sie nie chodzac dalej. Dodalbym zdjecie z kompostelka, ale dodawanie fot przez komorke mi bardzo slabo dziala. Pozdrowienia z Santiago ;)

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Piccolo
Bambus Junior
Posty: 1920
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:10

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Piccolo »

Wow gratulację! Podziwiam taką wyprawę chociaż sam nigdy bym się na coś takiego nie odważył. Dla mnie, jak na razie, życiowym wyzwaniem podróżniczym było Telford w Anglii... samolotem... do hotelu :P.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 5096
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Zolt »

brawo Piter :)
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024 :cool:
Awatar użytkownika
Pquelim
rooooooooooki
Posty: 5043
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:09

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Pquelim »

Obrazek
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?

since 22/4/2003
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Counterman »

Graty, graty. Pics or didn't happen ;)
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Larofan »

Counterman pisze:Pics or didn't happen
^ this
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Larofan pisze:
Counterman pisze:Pics or didn't happen
^ this
:P

https://www.facebook.com/piotr.lapinski ... 6314855864#
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7503
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Nie ma podziękowań dla ogórków w sosie koperkowym...
Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2016, o 14:16 przez Matthias[Wlkp], łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1882
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Ptaszor »

Przecież są...
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15421
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: SithFrog »

Matthias to taki troll co czyta sam nagłówek i potem heheszkuje podszywając całość wypowiedzi sami-wiecie-czym.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3572
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Gregor »

Dobra robota, 3,14ter :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Counterman »

No tłumacz się Matt, nieładnie nieładnie! :D

peter, jak wrócisz do Polski to skocz do lekarza, bardzo Ciebie proszę. I krew sobie zrób. Ta niska dzienna kaloryczność przy takim wysiłku nadal stawia mi włosy na głowie. :P
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6433
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Voo »

Nie licz kalorii w głowie.
Gdy Jezus kroczy przy Tobie :P

Pit, to Ty dalej zaszedłeś niż ja kiedykolwiek zajechałem ;) Nabiłeś od cholery punktów lojalnościowych na Niebiańskiej Karcie. Fajne macie nagrody w programie? ;)
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: Larofan »

Voo pisze:Fajne macie nagrody w programie?
Obrazek
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Voo: nagroda jest jedna, ale dla kazdego kto nie zrezygnuje z niej na wlasne zyczenie Obrazek

Btw do finisterry ide z czlowiekiem ktory zrealizowal moj pierwotny plan. Szedl z Lezajska i zaliczyl 4003 km. Troche fajnych historii opowiedzial. I podpowiedzial troche jezeli kiedys w przyszlosci zrealizuje swoj plan 4000 - bo tyle jest okolo z Warszawy. Zaczal 3 maja. W Polsce nie mial problemow z kwaterowaniem - po parafiach przyjmowali go z otwartymi ramionami jak bozego wariata. W niemczech i czesci francji spal po ambonach stzeleckich. Potem byly campingi dzielone z spotkanymi niemcami pod golym niebem. W hiszpanii dolaczyla do niego jego narzeczona ktora spotkalem w samolocie lecacym do biaritz. Ona poszla z.nim droga francuska, dotarli dzien przede mna, ale ze sie zgodalismy, to ostatnie 80 km (a nie 60 jak mylnie napisalem na fejsie ;)) idziemy na lajcie razem. Czlowiek szedl z budzetem 10 euro dziennie, a w hiszpanii z 15. Az mu zazdroszcze i mysle o zrobieniu czegos podobnego za jakis zas, jak odloze troche wiecej pieniedzy ;)

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Double post, ale wlasnie dotarlem na Koniec Swiata - przyladek Finistera. Teraz juz tylko czekam na zachod slonca w oceanie ;)

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2239
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: peterpan »

Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
colgatte
Ukryta Opcja Niemiecka
Posty: 384
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:26

Re: Camino de Santiago - podejście pierwsze

Post autor: colgatte »

WOW Piter
swietnie, ze podjales takie wyzwanie. Pomijajac duchowe aspekty, widze, ze dobrze wplynal ten marsz na Twoja sylwetke. Moze i wychudles troche, ale postaraj sie nie miec jojo. Teraz trzeba utrzymac forme!
ODPOWIEDZ