FSGK.PL

Który też musisz mieć jak naładować.

Ale rzadziej

Razorblade pisze:Powerbank

this

swoja droga musze se kupic.. pewnie bym juz kupil gdyby nie konstantny odplyw kasiory na wszelkie nieodzowne indyspensylia :<

Larofan pisze: swoja droga musze se kupic.. pewnie bym juz kupil gdyby nie konstantny odplyw kasiory na wszelkie nieodzowne indyspensylia :<

Dokąd zmierzasz języku polski...............?!

Może od razu zacznijmy mówić po angielsku

ok google

Jak by ktoś się nie orientował, to teraz Huawei atakuje rynek zegarkowy. Cena wyższa niż moto, ale jest szafir.

I rozdzielczosc calkiem niezla.

Razorblade pisze:Ale rzadziej

Chyba nie o to chodzi, żeby nosić kolejny gadżet wielkości smartfona, żeby móc używać smartfona?

SithFrog pisze:

Razorblade pisze:Ale rzadziej

Chyba nie o to chodzi, żeby nosić kolejny gadżet wielkości smartfona, żeby móc używać smartfona?

Ktore w sumie sa wielkosciowo mniejsze niz wspomniany przez bonza walkman czy discman oraz statystyczny portfel Polaka wypchany monetami i paragonami .

Powerbank zabierasz w podroz kiedy boisz sie ze nie bedziesz mial dostepu do ladowarki.

Swoja droga Starbucks i McD w USA montuja juz podobno u siebie na stolach panele ladujace (bezprzewodowe).

Głęboko się nad smartwatchem zastanawiałem. Ostatecznie zaważyło rzemiosło. Niestety, wydawanie 2k za przedmiot, który drastycznie straci na wartości w ciągu 2 lat, diametralnie na uzywalności w ciągu 4 lat a stanie się bezużyteczny za koleje 5 sprawia, że nie zdecyduje sie na to.

Tradycyjny zegarek o wartości 2,5k to często juz majstersztyk i porzadna marka. Coś, co z usmiechem na twarzy będę mógł przekazac synowi/ wnukowi albo wciąż samemu się cieszyć za 10 lat. Od 2,5 zaczynają się już takie longinesy czy maurice lacroix. Do tego ładowanie. I Świadomość, że bateria się zużywa. Nah.
Odrzuca mnie wielkość smartwatchy i fakt, że większość czasu tarcza to będzie czarna plama. Ble.

koobik pisze:Głęboko się nad smartwatchem zastanawiałem. Ostatecznie zaważyło rzemiosło. Niestety, wydawanie 2k za przedmiot, który drastycznie straci na wartości w ciągu 2 lat, diametralnie na uzywalności w ciągu 4 lat a stanie się bezużyteczny za koleje 5 sprawia, że nie zdecyduje sie na to.

Tradycyjny zegarek o wartości 2,5k to często juz majstersztyk i porzadna marka. Coś, co z usmiechem na twarzy będę mógł przekazac synowi/ wnukowi albo wciąż samemu się cieszyć za 10 lat. Od 2,5 zaczynają się już takie longinesy czy maurice lacroix. Do tego ładowanie. I Świadomość, że bateria się zużywa. Nah.
Odrzuca mnie wielkość smartwatchy i fakt, że większość czasu tarcza to będzie czarna plama. Ble.

I w tym momencie można zamknąć ten temat.

Polać temu Panu, bo mądrze gada

Zegarek, który ma baterię trzymającą 1-2 dni? Nope

koobik pisze:Od 2,5 zaczynają się już takie longinesy czy maurice lacroix.

Za 1500zl mozna juz kupic szwajcarski homage Roleksa nawet - http://www.steinhartwatches.de/en/OCEAN ... d,934.html

A najlepsze ze zwyczajnie opinia o smartwatchach opiera sie na blednym zalozeniu podstawowym...

To nie sa zegarki!

IMHO nawet w kategorii biżuterii użytkowej wypadają słabo , patrząc co napisali przedmówcy.

Chyba, że pomijamy jakąkolwiek funkcjonalność i traktujemy to jako biżuterię statusową. Wtedy jakieś zastosowanie ma.

Razorblade pisze:A najlepsze ze zwyczajnie opinia o smartwatchach opiera sie na blednym zalozeniu podstawowym...

To nie sa zegarki!

Jak nazwa wskazuje

To taka świnka morska hi-tech.

Coz. Tak jak nazywanie urzadzenia wielofunkcyjnego drukarka jest bledem tak nazywanie smartwatcha zegarkiem rowniez. Dziekuje za uwage.

Taka nuda w święta...

http://gfycat.com/ifr/HighScholarlyAngelfish

Jestem bardzo blisko podjęcia decyzji o zakupie Suunto Ambit 3 Sport.

niebrzydki - ale 1.4k troche odstrasza

Dla sportowców amatorów to jest już bardzo wysoka półka. Chyba przesiądę się z VWPolo do Passata

Zaczynam zastanawiać się nad smartwatchem i jak na razie moim faworytem jest Sony Smartwatch 3

Raz, że mi się podoba, a dwa że chyba ma aktualnie najlepszy stosunek jakość cena. Trochę boli brak pulsometra i cewki do ładowania indukcyjnego, ale z drugiej strony da się go naładować w 40 minut do pełna przez USB.

Macie może jakieś inne typy? Coś polecacie?

Gear S2. Choc akurat Tobie okragla koperta moglaby byc zbedna. Warunek? 1,5 GB RAM w telefonie, choc ma podobno z iPhone'm dzialac. Geara S znajdziesz obecnie za ok. 1000. Tylko tutaj warunek - posiadasz wybranego Samsunga (nieoficjalnie - konkurencja tez da rade ale nameczysz sie z instalacja)

Android Wear jest zwyczajnie kiepski, zwlaszcza w jezyku PL, ale jesli wybieralbym cos na tym systemie to ja wybieralbym LG Watch albo Huawei Watch.

Serio - soniaki dla mnie sa najpaskudniejsze ze wszystkich.

Mialem o tym napisac na stone (Sony + LG + nowy Samsung z IFA), ale czas niedomaga

Edit: lg watch ten urbane oczywiscie, nie R

Gear S2 jest b. ładny, ale... to Samsung. Raz, że mam Nexusa, dwa że zraziłem się do Samsunga już jakiś czas temu. No i pewnie będzie kosztował z 1500 zł, a dla mnie to już cena trochę z dupy za smartwatcha, który przy okazji premiery Gear S3 pewnie przestanie być wspierany. Inna rzecz, że Android Wear wydaje mi się być bardziej przyszłościowy niż zamknięty system Samsunga.

boncek pisze:Gear S2 jest b. ładny, ale... to Samsung. Raz, że mam Nexusa, dwa że zraziłem się do Samsunga już jakiś czas temu. No i pewnie będzie kosztował z 1500 zł, a dla mnie to już cena trochę z dupy za smartwatcha, który przy okazji premiery Gear S3 pewnie przestanie być wspierany. Inna rzecz, że Android Wear wydaje mi się być bardziej przyszłościowy niż zamknięty system Samsunga.

Tizen nie jest Samsunga i nie jest zamkniety. No 1500. Ale ocb z tym brakiem wsparcia to nie do konca rozumiem. Zwlaszcza w kontekscie Sonego .

Jak pisalem - dziala ze wszystkim powyzej 1.5 GB RAM, ale przekonywać nie zamierzam

Tylko Sony jest paskudny i toporny

Razorblade pisze:Tylko Sony jest paskudny i toporny

Chyba Ty Bardzo ładny i zgrabny czasomierz.

SithFrog pisze:

Razorblade pisze:Tylko Sony jest paskudny i toporny

Chyba Ty Bardzo ładny i zgrabny czasomierz.

Huawei Watch, LG Watch (nawet R), Gear S, Gear S2, Apple Watch... Kurde, nawet Gear 2. Dziekuje...

Naprawdę będziemy się spierać o to co się komu wizualnie podoba?

SithFrog pisze:Naprawdę będziemy się spierać o to co się komu wizualnie podoba?

Nope. Ten Sony jest paskudny

Edit: jeszcze zeby wytlumaczyc. Dla mnie osobiscie chodzi tez o ta perfidna gume na pasku chyba najbardziej nieprzyjemna z tych obecnych w smatrwatchach oraz slabe wrazenia z ubrania go na reke wzgledem sprzetow wymienionych przeze mnie .

Odczucia subiektywne ale to nadal paskudny sprzet

Ale Sony możesz wyjąć z paska i włożyć do innego, np. tego:
http://www.expansys-usa.com/sony-smartw ... ck-278887/

Jak kazdy wymieniony (Apple nie jestem pewien tylko ).

I nadal wyglada bardziej komicznie niz wymienione przeze mnie. Moze to zboczenie - preferuje jednak okragle a ten Sony wyjatkowo mi nie lezyi wolalbym kazdy z wymienionych przeze mnie (rowniez kwadraciaki). Coz poradze ze wyglada tak:



vs



czy

No właśnie zajebiście wygląda. A Gear S2 niestety dużo słabiej niż na zdjęciach od producenta.

Trace wiare

Ten od Sony kojarzy mi się z jakimś komunikatorem z filmu SF klasy B. Aż by się chciało nacisnąć jakiś guziczek i zawołać "Oddział zwiadowczy do statku, odbiór" Na swój sposób jest przez to fajny. Osobiście jak już miałbym używać takie urządzenie to chyba chciałbym, żeby wyglądało futurystycznie. Póki co jednak klasyczny zegarek mi wystarczy.

Voo pisze:Póki co jednak klasyczny zegarek mi wystarczy.

+1

Dostałem na urodziny tego Sony SmartWatch 3. Fajna sprawa, nie myślałem, że tak się będę nim jarać. Po synchronizacji zegarek od razu zaktualizował się do najnowszego Androida:

Przez co doszło parę funkcji, m.in. normalna Mapa:




Tłumacz, pogoda, jakaś apka, która pozwala na komunikację z innymi zegarkami itd.

Najfajniejsza na razie wydaje mi się ta mapa, zwłaszcza w aucie jest to mega wygodne. Niestety zjada mocno baterię. Fajne jest też sterowanie audio, ale też fakt, że mam wszelkie informacje, które przychodzą od razu na zegarku. Telefon leży sobie na ładowarce, a ja sięgam po niego tylko wtedy, kiedy jest mi to potrzebne.

Większość operacji wykonuje się głosowo, po prostu mówiąc "OK Google" plus komenda (zadzwoń do Kaśka, czy nawigacja do Renoma Wrocław). Działa bezbłędnie w 99% przypadków. Tak samo dyktowanie smsów czy hangoutów. Nie ma tylko polskiego menu, ale mi to nie przeszkadza. Co ciekawe jednak jak wchodzę w Hangouts przez zegarek to mam wszystko po ang, ale jak dostaję wiadomość i odpala mi się wtedy na zegarku, to wszystko jest PL. Pewnie telefon uploaduje kod do zegarka za każdym razem jak jest jakieś info.

Jedyne co mi się nie podoba to ładowanie. Za każdym razem trzeba wyjąc zawleczkę i podłączyć micro usb. Jest to trochę niewygodne, zwłaszcza w nocy. Przyzwyczaiłem się już do ładowania indukcyjnego i tak bym to wolał mieć rozwiązane. Z drugiej strony zegarek ładuje się w 30 minut.

Generalnie jednak przez większość dnia wygląda tak :

przyzwoicie wyglada nawet
wodoodporny?

Tak, Ip68 czyli w teorii można w nim pływać, w praktyce oznacza to ciągle włączony ekran. Chyba, że go przełączymy w tryb kinowy, wtedy włączyć ekran można tylko przyciskiem.

Larofan pisze:przyzwoicie wyglada nawet
wodoodporny?

Nie czytal na stronie!?

Razorblade pisze:

Larofan pisze:przyzwoicie wyglada nawet
wodoodporny?

Nie czytal na stronie!?

nie bylo zrodla! ciesz sie ze LLo nie dal bana do trzeciego pokolenia za takie faux pas

Larofan pisze:

Razorblade pisze:

Larofan pisze:przyzwoicie wyglada nawet
wodoodporny?

Nie czytal na stronie!?

nie bylo zrodla! ciesz sie ze LLo nie dal bana do trzeciego pokolenia za takie faux pas

http://fsgk.pl/wordpress/?p=2613

No tam wlasnie

Czy to te fiksum dyrdum tl;dr?

Znaczy się godzina wyświetla się cały czas?

W zegarkach? Najczęściej tak.

A to fajnie. Myślałem, że straszą czarnym ekranem przez 95% czasu

Możesz też wyłączyć jak chcesz i sprawdzać godzinę tylko po naciśnięciu. Ale normalnie jest tak, że przez większość czasu on ma tzw. ambient mode, czyli jakby hmm.. to co jest czarne to jest włączonym lcdekiem, a to co nie jest (godzina) to jest nieaktywny kryształ. Dzięki temu świetnie to widać w ostrym słońcu i nie trzeba podświetlać ekranu. Tzn. jest też możliwość taka, że on się będzie włączać jak na niego spojrzysz.

http://xicorr.com/pl/kolekcja

Ciekawy strzał w niszę. Podoba mi się ten stylizowany na prędkościomierz w Warszawie (naprawdę jest podobny ) Tylko nie za tę cenę.