Strona 2 z 11
Re: Hearthstone
: 17 kwietnia 2015, o 14:53
autor: Dragon_Warrior
ale działem nie walnę w gracza na dobicie a do tego losowy cel tez nie jest fajny - to już bym wolał ten ognisty podmuch z dodatku
Ewentualnie jak chcesz grać mocnym controlem to możesz pirowybuch wycraftować, ale nie wiem czy jest on faktycznie wart tych 400 dustu.
też nie jestem pewien czy 4 dodatkowych obrażeń jest warte 6 dodatkowej many...
to już tego goblina za 6 many dobierającego kartę za rzucony czar bym wolał i liczenie że po fireballu mu się dobierze sopelek albo pociski.
edit
wkurzona to o ile pamiętam to z jednego też już mam
Re: Hearthstone
: 17 kwietnia 2015, o 15:54
autor: Counterman
Nie no pirowybuch nie jest zły. 10 direct dmg to potęga. Omija wszystkie taunty, sercety od armora itp. Dobra rzecz. Pytanie tylko czy pasuje do talii.
Re: Hearthstone
: 17 kwietnia 2015, o 18:29
autor: Dragon_Warrior
Re: Hearthstone
: 18 kwietnia 2015, o 09:43
autor: Dragon_Warrior
Re: Hearthstone
: 19 kwietnia 2015, o 20:40
autor: Counterman
Oooo widzę, że legenda wpadła.
Wyrzucił bym jedne magiczne pociski (zdecydowanie za dużo 1 mana drop) i wyrzucił jedną mikromaszynę, a wrzucił bym jednego śniegoczłapa i pajęczy czołg.
Druid, którym dzisiaj wskoczyłem na 5 rank:
http://www.hearthpwn.com/deckbuilder/dr ... 2:1;7749:2;
To jest fajna stronka do pokazywania talii, bo też widać z którego dodatku/przygody są karty.
Re: Hearthstone
: 20 kwietnia 2015, o 13:34
autor: Dragon_Warrior
śniegoczłapa w międzyczasie dodałem bo na klasy z bronią jest faktycznie brutalny
Re: Hearthstone
: 22 kwietnia 2015, o 13:30
autor: Counterman
Wczoraj najpierw wygrałem 3 gry z rzędu i brakowało mi jednej gwiazdki, żeby z marszu awansować na 4-tą rangę. Więc potem dostałem 3 razy w czapę, a najgorsze jest to, że raz na własne życzenie. No i jestem w tym samym miejscu, przynajmniej 10 golda wpadło.
Ale druidem bardzo przyjemnie mi się gra, a nie mam nawet jego klasowej legendarki, która no słaba nie jest.
Re: Hearthstone
: 22 kwietnia 2015, o 15:14
autor: boncek
A wiecie, że na komórki juz jest?
http://i.imgur.com/oILnIE4.jpg
Re: Hearthstone
: 22 kwietnia 2015, o 16:14
autor: Counterman
Wiem. Specjalnie nie instaluje, żeby się nie skończyło kupnem większego pakietu internetu na komórkę.
Re: Hearthstone
: 23 kwietnia 2015, o 11:51
autor: Alexandretta
Na szczęście mam za małą komórkę
Straszny zjadacz czasu. Wczoraj weszłam "na partyjkę albo dwie" i znów 3 godziny zleciały nie wiadomo kiedy...
Re: Hearthstone
: 24 kwietnia 2015, o 11:25
autor: Counterman
Czytałem taki artykulik, że w grze rankingowej żeby awansować z ranku 5-tego na legendy trzeba rozegrać mniej więcej tyle gier ile od 25 do 5-tego. Patrząc po ostatnich grach to coś w tym jest. Rozegrałem już z 15 gier na ranku piątym, a jestem ciągle na nim (choć już na ostatniej gwiazdce). Gracze jednak już mocniej ogarnięci, decki same topowe (a ja biedny ciągle z brakującymi legendami!), w rezultacie ciężko zdobywać win rate powyżej 50%. No, ale powoli awansuje, choć gram - patrząc na innych legendarnych i ich okolic - mało. Średnio 3 partyjki dziennie.
Ale satysfakcja z wygranej jest super. Szczególnie, że od 7-miu gier skopałem wszystkich facetardów, których spotkałem.
Jeden hunter ze mną wygrał, ale był to midrange. Ja nie miałem ani wild growth, ani 3 i 4 dropa, a on mi zaserwował w 6 turze hienę, a w 7 turze dr. boom... Za dużo, nie wytrzymałem naporu, dobił mnie kill command (ostatnia karta w jego ręku) zanim zdążyłem ustabilizować grę.
Re: Hearthstone
: 26 kwietnia 2015, o 23:39
autor: Dragon_Warrior
facetardów
??
a w 7 turze dr. boom.
to jest straszny minus tego, że można craftować dowolne karty - połowa graczy go ma (a w topie penwie wszyscy) a jest strasznie posrany jako finiszer...
Re: Hearthstone
: 27 kwietnia 2015, o 08:52
autor: Counterman
facetard = hunter (łowca) z bardzo agresywną talią, z kartami mającymi na celu tylko dmg w herosa; prosta, żeby nie powiedzieć prostacka konstrukcja talii nastawiona na jak najszybsze, bezrefleksyjne zaciukanie gracza; żadnych kombo, żadnego zastanowienia się, po prostu zagrywanie kart "w twarz"; facetard
Talia ta jest bardzo łatwa do skonstruowania w grze rankingowej, na arenie już ciężko. Dla przykładu wczoraj nie mogłem spać, więc żeby się uśpić złożyłem taką na arenę, ale niestety dość słabe karty miałem. Mimo to wynik wyszedł 5-3, a ja tak się wynudziłem, że bez problemu usnąłem potem.
Ja Ciebie DW nie rozumiem. Jak każdy może wycraftować dowolną kartę, to każdy może mieć takiego dr. booma. Jak każdy ma dr. booma, to każdy jest w tej samej sytuacji. Ergo craftowanie jest mechanizmem zrównującym szanse wszystkich do tego samego poziomu.
Re: Hearthstone
: 28 kwietnia 2015, o 13:27
autor: Dragon_Warrior
widzę że nowy zestaw dodatku musiał dobre karty mieć bo nagle się przynajmniej dwie nowe karty pojawiły w obiegu wkurzające, których nijak nie ma w crafcie.
Re: Hearthstone
: 28 kwietnia 2015, o 13:34
autor: Counterman
Zrobiłem deck warriora na enrage z wykorzystanie kart z nowej przygody. Grałem na razie tylko 3 partie rankingowe (ale na 5-tym ranku), wynik 2-1. Gra się fajnie, ale trzeba szybko liczyć, żeby zdążyć zrobić turę z swoim combo (mi weszło jedno za 29 hp, ale słyszałem o takich za 31+).
Link:
http://www.hearthpwn.com/deckbuilder/wa ... :2;14454:1;
@DW:
Pojawiło się 4-5 kart do talii typu kombo, i pojawiły się dwie karty dobre do większej liczby decków.
1)
http://hearthstone.gamepedia.com/Emperor_Thaurissan
2)
http://hearthstone.gamepedia.com/Hungry_Dragon
Re: Hearthstone
: 28 kwietnia 2015, o 15:04
autor: Dragon_Warrior
no te dwie ciągle teraz widzę właśnie - przy czym smoka odkąd gram po weekendzie dopiero
edit
ten gnom wynalazca zupełnie z czapki mi się wydaje
Re: Hearthstone
: 28 kwietnia 2015, o 15:11
autor: Alexandretta
Grał ktoś z was Druidem złożonym na kartach klasowych, tych albo-albo? Kusi mnie takie coś, tylko nie mam jeszcze z czego złożyć, i nie wiem jak w praktyce by się to sprawdzało. W teorii wydaje się fajne, bo łatwo się dostosować do sytuacji na stole. Dla kogoś z marnym zmysłem taktycznym jak znalazł
Ewentualnie taki build ma może jakąś nazwę? To sobie poszukam.
Re: Hearthstone
: 28 kwietnia 2015, o 16:04
autor: Counterman
W sensie chcesz zrobić sobie talię druida bez dużego nakładu dustu, tak? Taką z dużą ilością jego klasowych silnych kart?
Jak tak to coś Ci skrobnę, a w między czasie poszukaj sobie talii "Ramp druid".
Druidem grałem najwięcej, moja jedyna klasa na 60 lvl.
@DW - smok jest jedną z lepszych kart teraz, bo szansa na to że przeciwnik dostanie dobrego 1-dropa jest naprawdę mała. De facto boli Ciebie tylko imp 3/2 i zombiak 2/3, reszta to pierdoła. A body 5/6 za 4 many to potęga.
A gnom w talii warriora jest po to żeby szybciej przekopać deck. Niektórzy grają nawet dwoma.
Re: Hearthstone
: 28 kwietnia 2015, o 20:10
autor: Alexandretta
Zerknęłam na tego rampa. Tak sobie myślę, że chyba najpierw spróbuję jednak odblokować przygodę (Naxx), bo są tam karty które i tak mi będą potrzebne, nie tylko do Druida, ale i Face Huntera którego zaczęłam klecić. Więc póki co pofarmię sobie złotko.
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 09:56
autor: Counterman
Blaaaah facehunter! No, ale jako źródło zarobku to niech będzie... Wczoraj wylosowałem questa na 5 zwycięstw huntera. Zrobiłem facehuntera i na rankingowej grze jak uzbierałem te 5 zwycięstw to miałem 50% win rate. Wynudziłem się jak mops tym grając.
Następnie odpaliłem swojego druida i miałem run 11-2, awansując na 3 rank. Czyli 82% win rate. Nakombinowałem się i zadowolony byłem jak cholera. Na początku można pozarabiać (szczególnie na low rankach) tym face hunterem, ale granie CAŁY CZAS tą talią jest dla mnie niepojęte.
A odblokowanie przygody Naxxaramas jest bardzo rozsądnym pomysłem, bo jest tam naprawdę bardzo dużo dobrych kart. Więcej niż w Blackrock mountain (druga przygoda).
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 09:57
autor: Dragon_Warrior
no ja już mam prawie na pieresze skrzydło Naxa
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 11:14
autor: Alexandretta
Kto powiedział, że będę cały czas grać face hunterem? To ma być talia na kilka szybkich partyjek, robienie questów. Potem będę składać jeszcze priesta i druida. Ale póki co gold farm i Naxx.
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 11:26
autor: Counterman
Ja bardziej piłem do osób które na ladderze grają non stop facehunterem. Tak po kilka godzin dziennie, ciągle to samo. Ja bym patrzeć na ekran nie potrafił już.
Ja się domyślam, że nie będziesz tylko nim grać.
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 11:31
autor: Dragon_Warrior
Ja wciąż gram czarką jakby co ale ostatnio mnie ciągnie do Troll Priesta... to jest klasa tak bardzo zrobiona pod trollowanie że aż powinni jej dodać w "dialogach" opcje śpiewania "trolololo".
Tak czy inaczej Nina sobie zrobiła prostego na boostowanej studni i ma sporą radość z wkurzania ludzi
tyle dobrego, że ja Czarką wreszcie się jako tako nauczyłem grać z kapłanem i zwykle wygrywam od jakiegoś czasu.
a i do szybkiego farmienia próbowałem Łotrzycę na maszynach z Senseiami ale rzadko mi ręka dochodzi tak jak bym chciał na początku
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 12:03
autor: Alexandretta
Mi się z całej ekipy najlepiej gra kapłanem właśnie. Mam dość prosty deck, złożony w zasadzie z kart podstawowych, bez żadnych bajerów. Powoli odblokowuję mu nowe karty, ale i tak to co potrafi w tej chwili mnie zadowala. Słowo Cienia jest idealnym sposobem na czyszczenie legendarek przeciwnika (ostatnio po takiej akcji jakiś druid mi nawet pogroził że "Natura się zemści"... o ile pamiętam kolejną legendarkę też mu wyczyściłam
). Muszę mu jeszcze odblokować te karty z przejmowaniem kontroli nad minionami, może być wesoło. Wyciąganie kart z decku przeciwnika też jest całkiem zabawne zresztą.
Wczoraj czytałam jeszcze o... face priest, koleś pisał że zrobił taki build dla zabawy i odmiany, i miał strasznie wysoki win rate, bo ludzie w ogóle nie wiedzieli o co chodzi, nie spodziewali się tego. Troll Master normalnie.
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 12:22
autor: Dragon_Warrior
tylko do face priesta pewnie sporo fioletowych kart trzeba
a co do taniości talii kapłana to zasadniczo 2x studnia, 2x zamienianie HPków w atak i można się bawić, choć Nina jeszcze chyba dorzuciła tych panów 1/7 z prowokacją jeszcze.
Za to podstawowe, najbardziej trollowe i przeciwlegendarkowe przejecie kontroli jest w standardzie przecież
Niby któreś tam fioletowe karty mają szybsze opcje ale i bardziej ograniczone.
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 13:31
autor: Counterman
Priest poza mind control za 10 many, ma dwie karty do przejmowania wrogich potworków. Jedna to shadow madness, czyli przejmij kontrolę na jedną turę nad charkiem o ataku 3 lub mniej. Ona jest wprost nieopisanie dobra na wszystkie talie agro. Przejmujesz gościowi potworka i zabijasz go o innego wrogiego potworka, doprowadzając do wymian 2 za 1 na Twoją korzyść (w kartach). Karta jest niebieska, 4 many.
Druga to fioletowa kreatura za 6 many. 4/5 body, battelcry: przejmij kontrolę na postacią o ataku 2 lub mniej (pernamentnie). Świetna karta, często wyciąga się z niej 3 za 1. Dodatkowo jest możliwość comba z shrinkmasterem, (2 many, mobek 3/2 battelcry: obniż atak potworka o 2 do końca tury), co w ogóle bywa kosmiczne.
Tylko na wysoki rank priesta trzeba mieć drogą talię, a że mi średnio leży ta klasa to wolę pograć druidem albo czymś.
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 15:33
autor: Dragon_Warrior
Tylko na wysoki rank priesta trzeba mieć drogą talię
Na wszystko trzeba ileś tam wydać... magiem swoim do pewnego momentu mogę się bawić ale jak trafiam na fioletowo-złote talie to jednak zwykle jestem w ciemnej dupie całą rozgrywkę nie licząc mocno szczęśliwych dobrań.
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 20:01
autor: Dragon_Warrior
Tey a nie lepiej mi zacząć Czarną górę jednak? tam jest już fajna legenda na pierwszym skrzydle
Re: Hearthstone
: 29 kwietnia 2015, o 23:56
autor: Sobies
Dragon_Warrior pisze:Tey
To już w Płocku mówi się jak w Wielkopolsce? Chryste Panie...
Re: Hearthstone
: 30 kwietnia 2015, o 08:54
autor: Counterman
W Naxxaramas jest więcej kart, które są określane jak "core". W sensie są podstawą do wielu decków i są bardziej uniwersalne. Ponadto jest tam Lotheb (Ochydziaż), legenda którą się wrzuca praktycznie do każdej talii.
A zrobiłem sobie wczoraj mały run druidem w arenie (7 zwycięstw), 80% areny to decki magów albo paladynów. Z tego co czytałem po sieci tendencja ta się utrzymuje.
Re: Hearthstone
: 30 kwietnia 2015, o 10:46
autor: Dragon_Warrior
Lotheb (Ochydziaż) jakos do mnie nie trafia jako must have - za to imperator jest naprawde konkretny.
W sumie moge przeciez zrobic tylko pirerwsze skrzydlo z góry a potem zaczac Naxa prawda?
Re: Hearthstone
: 30 kwietnia 2015, o 11:57
autor: Counterman
Można, pewnie.
Re: Hearthstone
: 1 maja 2015, o 15:54
autor: Dragon_Warrior
ElStefano to ktoś stąd?
Re: Hearthstone
: 3 maja 2015, o 01:36
autor: Dragon_Warrior
Co Czarka właściwie może przeciw tym lamerskim buildom huntera? bo nawet mimo wywalenia wszystkiego powyżej 4 many mam najwyżej 30% zwycięstw z nimi z grami kończącymi się w 5-8 turze max
Re: Hearthstone
: 4 maja 2015, o 08:59
autor: Counterman
Face hunter jest ogółem ciężką kontrą na talie maga. Karty które Ci są potrzebne znajdują się niestety w przygodzie naxxaramas - zombiak (zombie chow) i sludge beltcher (nie pamiętam jak on jest po polsku). Na pewno pomoże też potworek za 3 many, 3/3, battelcry: przywróć 3 HP.
Aha no i szalenie skuteczny jest antique healbot, 5 many, 3/3, przywróć 8 życia. Ja sam go używam w swoim druidzie.
Re: Hearthstone
: 4 maja 2015, o 12:18
autor: Dragon_Warrior
mediebot jest dość późny niestety ale z gnomami nakręcanymi jest w sumie szansa rzucić go nawet dwa razy - sludge beltcher faktycznie byłby pewnie lepszy bo całkiem sporo ogarów/węży może na klatę przyjąć
edit
z drugiej strony mamchyba dwie te niebieskie goblinice za 3 many co kradną sekret... muszę je przemyśleć szczerze mówiąc bohunterowa pułapka jest chyba podstawą tego debilnego decku
Re: Hearthstone
: 4 maja 2015, o 12:21
autor: Counterman
możesz też rozważyć wrzucenie 4-dropa Tazdingo. Ta kreatura 4 many, 3/5, taunt. Też jest skuteczny i przez dość długi czas miałem go w druidzie (ale zarzuciłem, bo ostatnio mniej jest agro w meta).
Re: Hearthstone
: 4 maja 2015, o 12:53
autor: Dragon_Warrior
Ten 3/5 jest dużo łatwiejszy do usinięcia jednak niż sludge beltcher- choć prosiaka z szarżą awaryjnie nawet wytrzyma.
ale chyba faktycnzie najpierw sprawdze tą goblińską babkę od podkradania sekretów bo póki co Hunterzy walą pułapką i mają wywalone na wszystko moje co ma 1 lub 2 hp nawe t jeśli to goblin 5/2 lub mikromaszyna 7/2 ... a tak sekret spadnie to nagle oberwie za 15 + 2 z włąsnej półapki jeszcze... oczywiscie jak się uda ale dobry gracz naprawde nie ma powodu dobijać mi stworów w chwili wyrzucenia tego syfu stety/niestety
Re: Hearthstone
: 4 maja 2015, o 13:51
autor: Counterman
No kezan mistic jest spoko, ale działa tylko na hunterów i magów (bo inne klasy raczej sekretów nie mają/nie używają). Jak spoytkasz dużo takich talii to wrzuć jedną sztukę, ale heala też jakiegoś bym zostawił.
Re: Hearthstone
: 4 maja 2015, o 14:18
autor: Dragon_Warrior
paladynów jeszcze z sekretami ostatnio widuje - głownie tym +3/2 dla stronnika
Re: Hearthstone
: 5 maja 2015, o 11:32
autor: Counterman
Jak złapiesz parę ranków to znikną, bo ogółem za łatwo sobie poradzić z tym. Tak jak mało się używa blessing of kings na wyższych rankach, a od 10 do góry to chyba nigdy nie widziałem.
Ostatnio nie mam czasu grać, i już mam maksymalną ilość questów. Tyle golda się marnuje!
Re: Hearthstone
: 5 maja 2015, o 12:01
autor: Dragon_Warrior
Tak jak mało się używa blessing of kings na wyższych rankach, a od 10 do góry to chyba nigdy nie widziałem.
dziwne - bo to cholernie brutalna karta
póki co przy 1-3 grach dziennie ciągle z 19-18 ranka nie mogę wyjść przez lamerów na łowcach
zresztą nie mam parcia na ranki za bardzo bo nic z nich nie wynika chyba?
Areny też sobie chyba daruję bo nawet 4 zwycięstwa to tak naprawdę booster + 3 wygrane potyczki a dużo mniej nerwów na ludzi legendarnym Hukiem w niby losowej talii
swoją drogą wtopiłem wczoraj trochę szamanem biorąc dwie reinkarnacje - liczyłem że będą przynajmniej okrzyk bojowy odpalać powtórnie
Re: Hearthstone
: 5 maja 2015, o 15:57
autor: Alexandretta
Dragon_Warrior pisze:zresztą nie mam parcia na ranki za bardzo bo nic z nich nie wynika chyba?
Jak w danym sezonie (=miesiącu) dotrzesz do rangi 20 lub wyżej to dostajesz rewers. Ale w maju jest brzydki więc nie ma się co spinać
Poza tym gra w rankingu daje jeszcze złoty portret postaci (po 500 wygranych pojedynkach), i chyba w zasadzie tyle. No i oczywiście możliwość dojścia do rangi legendarnej. Ale ranki jako ranki same w sobie nic nie dają.
Ja się zbliżam już do odblokowania pierwszego skrzydła Naxx, ale cały czas się zastanawiam co potem: składać aggro huntera czy może jednak doinwestować kapłana.
Re: Hearthstone
: 6 maja 2015, o 10:38
autor: Counterman
Ranki tak jak w ladderze w Starcraftcie nic nie dają - tylko złote kalesony. Ostatnio Blizzard dodał funkcję, że po końcu sezonu w zależności od ranków pokazuje Ci w ilu procentach graczy na świecie się znalazłeś (w sensie ile procent graczy jest na ranku Twoim lub wyższym). Jak skończyłem ostatni sezon na 3 ranku to wyskoczyło 0,5%. Podobno legendy to 0,05%.
Grałem ostatnio tym warriorem którego zalinkowałem na rankach 14-12 i miałem bardzo dobre wyniki, 6-1. Samą talią trzeba trochę się ograć, ale trzeba przyznać - jest zabawna. Z tym, że to typowa talia combo, jak źle coś rozegrasz to przegrywasz partię. Z tych siedmiu gier 4 razy grałem z hunterem (face oczywiście), wynik 3-1 więc na aggro też jest niezła talia.
Aha a blessing of kings jest dlatego nieużywane, bo jest zbyt sytuacyjna. Musisz mieć potworka na stole, najlepiej żeby mógł zaatakować. Z tak dużą ilością removali w grze i tak często wychodzi wymiana 2 karty za 2 karty, więc efekt nie powala. A biorąc pod uwagę, że jest strasznie dużo aggro tali na ladderze, to jest ona po prostu zbyt wolna.
Re: Hearthstone
: 6 maja 2015, o 11:47
autor: Dragon_Warrior
tylko removale muszą podejść a już się nieraz przekonywałem w obie strony że z tych 6 uniwerwalnych removali maga czasem akurat nic na ręku nie ma jak przeciwnikowi wpada 8/8 do gry... a u paladyna to w sumie z boskimi tarczami tak naprawdę tylko owca we wczesnym etapie stopuje.
Re: Hearthstone
: 6 maja 2015, o 18:50
autor: Alexandretta
Dlatego ja na kapłanie lubię mieć już od startu po jednym słowie cienia (ból i śmierć), bo nigdy nie wiadomo co przeciwnik wystawi w którym momencie; wolę żeby mi te karty zalegały na ręku niż z nich zrezygnować przy rozdaniu, bo często jak będą potrzebne to się nie pojawią...
Anyłej wczoraj rozwaliłam wojownika jego własnymi ponurymi klientami, rozmnożonymi jego własną kartą (zadaj 1 pkt obrażeń i daj +2 do ataku). Kradzież myśli to jest to
Czasem człowiek dostanie dwa murlocki, ale czasem coś ciekawego się trafi.
Re: Hearthstone
: 6 maja 2015, o 22:39
autor: Dragon_Warrior
kombosy z ponurymu klientami i młyńcem + jeszcze tym berserkiem to masakra jakas jak sie ma tylko jednego mass removala na talię...
Re: Hearthstone
: 7 maja 2015, o 09:05
autor: Counterman
A mówiłem Wam, że to niezła talia.
Chociaż druidem mam dobry win rate z nią, tak z 55%.
Re: Hearthstone
: 7 maja 2015, o 19:05
autor: Dragon_Warrior
no jak z tym zagrałem dwa razy to fakrycznie trzeba się śpieszyć jak się nie ma kontr na ręku wolnych
Choć jak wejdzie pełne kombo to Ponurzy od razu szarżę mają a wtedy to już jak cinematic