[na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Hah, charlemagne sie pojawilo... odpalilem swoj save, na ktorym mam jakies 7lat pozostale do konca gry i tylko chcialem to wyczekac, bo juz mi sie odechcialo przepychac z BE... i nagle sie okazalo ze mam "over vassal limit" i zaden z wasali nie chce mi dawac ani podatkow, ani levies I w ten oto sposob z jakiegos powodu stronnictwo ktore mialo 70% teraz nagle ma 378
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Z tego co widzę to zmian jest sporo, również dla grających bez tego DLC.
Po pierwsze - to o czym wspomniał Caspius, czyli limit wasali. Będzie on wymuszał na królach obsadzanie księstw, a na cesarzach tworzenie królestw. Poza tym limit ma być jakoś powiązany z prestiżem, co uważam za bardzo dobre rozwiązanie. Prestiż zbyt długo był po prostu walutą do dokonywania uzurpacji.
Po drugie - powiększanie limitu domeny królewskiej będzie wielostopniowe. Najpierw musimy podwyższyć legalizm, a potem (po odblokowaniu takiej opcji przez legalizm) zmienić prawo koronne - centralizację. Mam przeczucie, że będzie to najbardziej wnerwiająca zmiana. Utrzymanie dużej domeny i tak jest wystarczająco trudne. Ale z drugiej strony - większe wyzwanie oznacza, że gra będzie ciekawsza. Szczególnie na wczesnym etapie.
Po trzecie - koniec z wynajmowaniem zabójców. Od teraz morderstwa będą dokonywane tylko w ramach spisków. Chyba najgorsza ze zmian. Nie miałbym nic przeciwko znerfowaniu tej opcji, ale całkowite jej usunięcie to błąd.
Po pierwsze - to o czym wspomniał Caspius, czyli limit wasali. Będzie on wymuszał na królach obsadzanie księstw, a na cesarzach tworzenie królestw. Poza tym limit ma być jakoś powiązany z prestiżem, co uważam za bardzo dobre rozwiązanie. Prestiż zbyt długo był po prostu walutą do dokonywania uzurpacji.
Po drugie - powiększanie limitu domeny królewskiej będzie wielostopniowe. Najpierw musimy podwyższyć legalizm, a potem (po odblokowaniu takiej opcji przez legalizm) zmienić prawo koronne - centralizację. Mam przeczucie, że będzie to najbardziej wnerwiająca zmiana. Utrzymanie dużej domeny i tak jest wystarczająco trudne. Ale z drugiej strony - większe wyzwanie oznacza, że gra będzie ciekawsza. Szczególnie na wczesnym etapie.
Po trzecie - koniec z wynajmowaniem zabójców. Od teraz morderstwa będą dokonywane tylko w ramach spisków. Chyba najgorsza ze zmian. Nie miałbym nic przeciwko znerfowaniu tej opcji, ale całkowite jej usunięcie to błąd.
Ostatnio zmieniony 14 października 2014, o 19:39 przez DaeL, łącznie zmieniany 1 raz.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Jeśli masz drużynę, to tylko patrz jak Ci kasa znika
Problem stronnictw możesz w prosty sposób załatwić - stwórz jakieś królestwo i podepnij po nie niepokornych wasali. Jeśli się nie mylę, przestaną być twoim problemem. Dostaną taki bonus do relacji, że na pewno będziesz miał spokój.
DaeL - na forum CK2 jest już kilka wątków na temat asasynów. Żeby chociaz jakoś ulepszyli intrygii...
Problem stronnictw możesz w prosty sposób załatwić - stwórz jakieś królestwo i podepnij po nie niepokornych wasali. Jeśli się nie mylę, przestaną być twoim problemem. Dostaną taki bonus do relacji, że na pewno będziesz miał spokój.
DaeL - na forum CK2 jest już kilka wątków na temat asasynów. Żeby chociaz jakoś ulepszyli intrygii...
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Taaa... kolejna mocno denerwujaca rzecz po tych zmianach... za kazdym razem jak ci sie bachor urodzi, to dostajesz dodatkowego wasala... ktorego nie ma jak sie pozbyc. Yeah. Swoja droga nie mam pojecia co sie liczy jako direct vassal a co nie. Zongluje nimi jak moge i moze polowa tych moich transferow ma jakikolwiek skutek A zeby bylo smieszniej, moja liczba wasali idzie po sinusoidzie... oscyluje wokol 40 o +-1 zmieniajac sie tak co 10s No i, co jeszcze ciekawsze, twoje wlasne levies teraz kosztuja 3x wiecej nic upkeep druzyny... lol
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Poważnie? Chyba coś jest nie tak... Dzieci pokazują się Tobie na liście wasali, nawet ja nie mają nadanej ziemi??Caspius pisze:za kazdym razem jak ci sie bachor urodzi, to dostajesz dodatkowego wasala
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Każdy bezpośredni wasal w randze hrabiego lub wyższej. Twórz księstwa i królestwa, a znacznie zmniejszysz ich liczbę.Caspius pisze: Swoja droga nie mam pojecia co sie liczy jako direct vassal a co nie.
Wait, wprowadzili upkeep drużyny? Bo do tej pory płaciło się tylko przy uzupełnianiu jej stanu. Dużo teraz kosztują? Ile mniej więcej? 1/2 tego co porównywalna siła najemnicza? 1/4? Może 1/10?Matthias pisze:Jeśli masz drużynę, to tylko patrz jak Ci kasa znika
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Jeszcze nie grałem, ale widziałem, że ludzie o tym piszą. Caspius napisał przed chwilą, że u niego levies kosztują 3 x tyle co drużyna, ale nie wiem jak to się ma do liczebności jednych i drugich.
Dobrze, że to wprowadzili, bo to dziwne było - trzymasz sobie 20k wojska, ot tak, za free dla ciebie stoją...
Dobrze, że to wprowadzili, bo to dziwne było - trzymasz sobie 20k wojska, ot tak, za free dla ciebie stoją...
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Historycznie rzecz biorąc zarówno pospolite ruszenie (levies), jak i drużyna, powinny kosztować tylko tyle, co aprowizacja. Drużyna nie była w średniowieczu na żołdzie. Chłopaki się od reszty pospolitego ruszenia różnili tylko tym, że dostawali duży udział w łupach i nadania ziemskie na podbitych terenach. No i oczywiście musieli być ciągle pod bronią.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Druzyny mialem ~60k, kosztowali mnie ~37g upkeepu. Wezwalem 40k levies, upkeep byl 100g... Za to vassal levies nie kosztuja upkeepu - bo placa wasale jak podejrzewam.
Co do dzieci - nie jestem juz pewien, to mogl byc obiaw tej sinusoidy... mialem ja az do konca gry, no idea why dalej
Co do dzieci - nie jestem juz pewien, to mogl byc obiaw tej sinusoidy... mialem ja az do konca gry, no idea why dalej
Ostatnio zmieniony 14 października 2014, o 20:43 przez Caspius, łącznie zmieniany 2 razy.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Najwyraźniej CK-Drużyny są na żołdzie, ale nie dostają ziemi...
Caspius - co do levies, to tyle mniej więcej mnie kosztowały przed paczem, więc jest OK chyba...
Caspius - co do levies, to tyle mniej więcej mnie kosztowały przed paczem, więc jest OK chyba...
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Mmmm, nie zauwazylem rpzed paczem upkeepu za levies szczerze powiedziawszy.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Tylko levies od wasali były za free. Królewskie wojsko niestety kosztuje. Dlatego nigdy nie korzystałem z własnej floty . Jak grałem wcześniej Bretanią, to jak wyprodukowałem w końcu 100 statków, żeby się zdesantować w Ziemi Świętej, to wykosztowałem się tak, że nigdy więcej... Do tego jeszcze flota musiała stać i czekać, żeby potem wojsko na podróż powrotną nie musiało czekać.
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Masz oczywiście na myśli 0,37 i 1,00. W takim razie nie ma problemu, to nie wypacza mechaniki gry.Caspius pisze:Druzyny mialem ~60k, kosztowali mnie ~37g upkeepu. Wezwalem 40k levies, upkeep byl 100g... Za to vassal levies nie kosztuja upkeepu - bo placa wasale jak podejrzewam.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
http://cloud-4.steampowered.com/ugc/545 ... 56B24189F/
Ostatni screenshot z mojej gry. Po zainstalowaniu pacza nawet nie mam jak kontynuować - najwyraźniej gryzie się z Flavourful titles... Rok 1284, czyli nieco ponad 200 lat rządów Porajów - od księstwa Wielkopolski do Zjednoczonych Polskich Królestw, rozciągających się od Szwecji, po Turcję. Królestwa wchodzące w skład Imperium:
- Polska - stołeczna, we władaniu Cesarza
- Pomorze
- Dania
- Litwa
- Ruś (najsilniejsza)
- Anatolia
- Armenia
Wszystkie królestwa rządzone przez Polaków krzewiących jedyną słuszną kulturę i wiarę na kresach cywilizacji.
Oprócz nich, w skład imperium wchodziły także księstwa:
- Zachodniej Gotlandii (zalążek Szwecji)
- Estonii (zalążek finlandii)
- Tweru
- Wołgi-Bułgarii
- Wielkie Księstwo Nowogrodu, będące jednak we władaniu Cesarza (chciałem mieć możliwość wzywania własnych sił także na drugim końcu imperium).
Stolicę zostawiłem w Poznaniu, co było oczywiście błędem, ale cóż...
Będę zaczynał nową grę, ale mam problem, kim grać. Chciałbym jakimiś słowianami, ale nie mogę się zdecydować pomiędzy Prusami, Kuroniami i Kijowem... Chyba padnie na to ostatnie, bo nie ma wasali w państwie. Trochę głupio, że zachodnio-europejskie Państwa mają rozbudowane dwory, a jak zaczynasz słowianinem, to do małżeństwa są tylko kałpanki z -200 do prestiżu... Chyba zacznę ożeniony, żeby sobie zaoszczędzić takiej kary na starcie.
Ostatni screenshot z mojej gry. Po zainstalowaniu pacza nawet nie mam jak kontynuować - najwyraźniej gryzie się z Flavourful titles... Rok 1284, czyli nieco ponad 200 lat rządów Porajów - od księstwa Wielkopolski do Zjednoczonych Polskich Królestw, rozciągających się od Szwecji, po Turcję. Królestwa wchodzące w skład Imperium:
- Polska - stołeczna, we władaniu Cesarza
- Pomorze
- Dania
- Litwa
- Ruś (najsilniejsza)
- Anatolia
- Armenia
Wszystkie królestwa rządzone przez Polaków krzewiących jedyną słuszną kulturę i wiarę na kresach cywilizacji.
Oprócz nich, w skład imperium wchodziły także księstwa:
- Zachodniej Gotlandii (zalążek Szwecji)
- Estonii (zalążek finlandii)
- Tweru
- Wołgi-Bułgarii
- Wielkie Księstwo Nowogrodu, będące jednak we władaniu Cesarza (chciałem mieć możliwość wzywania własnych sił także na drugim końcu imperium).
Stolicę zostawiłem w Poznaniu, co było oczywiście błędem, ale cóż...
Będę zaczynał nową grę, ale mam problem, kim grać. Chciałbym jakimiś słowianami, ale nie mogę się zdecydować pomiędzy Prusami, Kuroniami i Kijowem... Chyba padnie na to ostatnie, bo nie ma wasali w państwie. Trochę głupio, że zachodnio-europejskie Państwa mają rozbudowane dwory, a jak zaczynasz słowianinem, to do małżeństwa są tylko kałpanki z -200 do prestiżu... Chyba zacznę ożeniony, żeby sobie zaoszczędzić takiej kary na starcie.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
http://cloud-4.steampowered.com/ugc/545 ... FFE9B0849/
Geniusz-uciekinier z Północy, Mateusz Matjas z domu Śledź, osiadł w Kijowie aby poprowadzić osiadłych tam Wołynian do zbudowania zjednoczonego Królestwa Rusi!
Póki co, gra się całkiem łatwo tymi Tribalami. Wziąłem ambicję stworzenia Królestwa Rusi i masowo podbijam wszystko dookoła. Okazało się jednak, że prowincja Kijowska nie jest aż tak silna jak przypuszczałem i byłem najsłabszy w okolicy . Aczkolwiek wykorzystałem potknięcia sąsiadów i mam już 60% de jure Rusi i właściwie gdyby nie kupa kasy i duchowości potrzebna na tytuł Królewski, to już dawno bym je założył... Nie wiem, skąd ja taką kasę wytrzasnę... Ale dobra, będziemy ciułać... Jak próbowałem rajdów, to za zajęcie jednego z zamków dostałem - uwaga! - 2 złota...
Zaparłem się też, że zreformuję religię Słowian i ustanowię feudalizm - do dzieła!
Geniusz-uciekinier z Północy, Mateusz Matjas z domu Śledź, osiadł w Kijowie aby poprowadzić osiadłych tam Wołynian do zbudowania zjednoczonego Królestwa Rusi!
Póki co, gra się całkiem łatwo tymi Tribalami. Wziąłem ambicję stworzenia Królestwa Rusi i masowo podbijam wszystko dookoła. Okazało się jednak, że prowincja Kijowska nie jest aż tak silna jak przypuszczałem i byłem najsłabszy w okolicy . Aczkolwiek wykorzystałem potknięcia sąsiadów i mam już 60% de jure Rusi i właściwie gdyby nie kupa kasy i duchowości potrzebna na tytuł Królewski, to już dawno bym je założył... Nie wiem, skąd ja taką kasę wytrzasnę... Ale dobra, będziemy ciułać... Jak próbowałem rajdów, to za zajęcie jednego z zamków dostałem - uwaga! - 2 złota...
Zaparłem się też, że zreformuję religię Słowian i ustanowię feudalizm - do dzieła!
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Triple post!
Czy przed paczem też tak było, że jak do walki się włącza Twój sojusznik z półmózgiem na czele armii, to przejmuje dowodzenie od Twojego wodza z Martial 20??
Ruszyłem na Madziarów bitwa idzie spoko, aż tu nagle ładuje mi się z "pomocą" sojusznik i nagle w centrum morale spada na łeb na szyję...
Czy przed paczem też tak było, że jak do walki się włącza Twój sojusznik z półmózgiem na czele armii, to przejmuje dowodzenie od Twojego wodza z Martial 20??
Ruszyłem na Madziarów bitwa idzie spoko, aż tu nagle ładuje mi się z "pomocą" sojusznik i nagle w centrum morale spada na łeb na szyję...
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Jeśli ma większą armię to tak. Tak było przedtem.Matthias pisze:Czy przed paczem też tak było, że jak do walki się włącza Twój sojusznik z półmózgiem na czele armii, to przejmuje dowodzenie od Twojego wodza z Martial 20??
Nagrałem na szybko wideo opisujące 6 najważniejszych zmian wprowadzonych przez patch 2.2
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Co do wygrywania wojen - nie wiem o czym mowisz. Zagralem se probnie Vesterblotten (czy siakos tak), i przy casus "subjugation of Sweden" wypowiadalem wojny okolicznym hrabstwom (byly to tylko hrabstwa, bo na samym pcozatku) i zajecie terenu hrabstwa dawalo mi z automata 100% (w sensie bez bitwy) - juz po patchu.
Btw, podbilem cale indie ani razu nie robiac tego myku z malzenstwem, wszystko good old gold and war
Btw, podbilem cale indie ani razu nie robiac tego myku z malzenstwem, wszystko good old gold and war
Ostatnio zmieniony 16 października 2014, o 20:21 przez Caspius, łącznie zmieniany 1 raz.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Musiał mieć armię większą niż cała moja armia, czy tylko większa niż front? Mam ciągle tak, że mam mniej więcej 600 wojów na każdym froncie, kilku sojuszników z armiami ok. 700 wojów przejmują wszystkie fronty a ja mogę tylko patrzeć i podziwiać spadające morale przy przewadze 2 do 1...
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Jeżeli zajmiesz CAŁY teren wrogiego państwa to oczywiście zawsze wygrywasz wojnę. Ale tu chodzi o sytuację, w której państwo ma wiele hrabstw, Ty masz casus belli na jedno, zdobywasz je, ale nie dochodzi do dużej bitwy. W takiej sytuacji trzeba poczekać 3 lata na koniec wojny, mimo, że sam licznik zwycięstwa by dobił do 100% w przeciągu jednego roku.Caspius pisze:Co do wygrywania wojen - nie wiem o czym mowisz. Zagralem se probnie Vesterblotten (czy siakos tak), i przy casus "subjugation of Sweden" wypowiadalem wojny okolicznym hrabstwom (byly to tylko hrabstwa, bo na samym pcozatku) i zajecie terenu hrabstwa dawalo mi z automata 100% (w sensie bez bitwy) - juz po patchu.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Nie wiem, czy śledzicie forum CK2, ale pojawił się Beta-Pacz, który łata całkiem sporo problemów:
http://forum.paradoxplaza.com/forum/sho ... cksum-QEVO
Nie ściąga się automatycznie i trzeba go aktywować ze steam-a jako beta-branch. Myślę, że warto.
Niestety, ciągle jest skopana defensywna atrycja pogan, która znika przy Military Organization najeźdźcy na poziomie 2 zamiast 4 i skopani są nadal dowódcy wojsk (sojusznik zawsze przejmuje dowodzenie).
http://forum.paradoxplaza.com/forum/sho ... cksum-QEVO
Nie ściąga się automatycznie i trzeba go aktywować ze steam-a jako beta-branch. Myślę, że warto.
Niestety, ciągle jest skopana defensywna atrycja pogan, która znika przy Military Organization najeźdźcy na poziomie 2 zamiast 4 i skopani są nadal dowódcy wojsk (sojusznik zawsze przejmuje dowodzenie).
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Czy ktoś jest w stanie mi racjonalnie wytłumaczyć dlaczego moja armia dostaje łupnia pomimo takiej przewagi liczebnej? (nie dochodzi nawet to drugiej fazy, w pierwszej fazie już dają dyla...) Czy jest sposób, żeby tą armią jednak wygrać?
http://cloud-4.steampowered.com/ugc/545 ... ED0AC1174/
http://cloud-4.steampowered.com/ugc/545 ... ED0AC1174/
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Nie kliknales wymarszu na dalsze terytorium? Bo innej opcji nie widze
Dobra - da sie w to grac teraz czy trzeba czekac az naprawia bledy ktore wypuscili?
Edit: zaraz - Ty masz chyba ujemny modyfikator za rzeke i lewe skrzydlo ma za mala przewage i za slabego dowodce - pewnie pada pierwsze... probowales zmienic dowodcow z centrum na lewa flanke?
Dobra - da sie w to grac teraz czy trzeba czekac az naprawia bledy ktore wypuscili?
Edit: zaraz - Ty masz chyba ujemny modyfikator za rzeke i lewe skrzydlo ma za mala przewage i za slabego dowodce - pewnie pada pierwsze... probowales zmienic dowodcow z centrum na lewa flanke?
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Razor ma rację. Przechodzenie przez rzeki, cieśniny, a już w szczególności lądowanie ze statkiem jest bardzo nieprzyjemne. Gdzieś w tym temacie podałem negatywne modyfikatory jakie dostaje się przy takich akcjach. No i ewidentnie musi padać lewe skrzydło. Potem zostajesz oflankowany i jest po zabawie. Zmiana dowódców (a jeśli nie masz lepszych to przeniesienie króla) może pomóc. Ale wydaje mi się, że najprostszym rozwiązaniem byłaby mała reorganizacja armii - np. zabranie jakichś 300-400 żołnierzy z prawej flanki na lewą.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Otóż, panowie, macie w dużej mierze rację. Pierwsze pada lewe skrzydło, ale potem pada centrum. Najdłużej się trzyma prawa flanka. Sposobem, który dla tej armi daje 100% wygraną, to wrzucenie wszystkich wojsk do centrum i walka bez ani jednej flanki. Jak tylko dochodzi do walki w ręcz, masakruję przeciwników.
I gdzie tu logika?
I gdzie tu logika?
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Srodek pada bo masz ostrzal z 2 stron... proste...
Swoja droga... jak sie reorganizuje armie (przerzuca wojakow miedzy flankami )
Swoja droga... jak sie reorganizuje armie (przerzuca wojakow miedzy flankami )
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Widzę, że nie oglądasz uważnie samouczka na youtube Ostatnio tłumaczyłem jak posegregować armię w ten sposób, aby dało się rozwiązać wojska wasalne, pozostawiając przy tym najemników. Reorganizacja skrzydeł jest bardzo podobna. Tylko klikasz w inną ikonkę (po najechaniu jej wyświetli Ci się jej opis), a następnie przerzucasz wojska z jednej flanki na drugą. Oczywiście nie można tego robić w trakcie bitwy.Swoja droga... jak sie reorganizuje armie (przerzuca wojakow miedzy flankami )
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Bloopery ftw!
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Odp: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Coz... nie ogladalem 2 ostatnich odcinkowDaeL pisze:Widzę, że nie oglądasz uważnie samouczka na youtube Ostatnio tłumaczyłem jak posegregować armię w ten sposób, aby dało się rozwiązać wojska wasalne, pozostawiając przy tym najemników. Reorganizacja skrzydeł jest bardzo podobna. Tylko klikasz w inną ikonkę (po najechaniu jej wyświetli Ci się jej opis), a następnie przerzucasz wojska z jednej flanki na drugą. Oczywiście nie można tego robić w trakcie bitwy.Swoja droga... jak sie reorganizuje armie (przerzuca wojakow miedzy flankami )
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Chyba się nie zrozumieliśmy. Ta sama armia, ci sami dowódcy:Razorblade pisze:Srodek pada bo masz ostrzal z 2 stron... proste...
Swoja droga... jak sie reorganizuje armie (przerzuca wojakow miedzy flankami )
- armia rozłożona na centrum i skrzydła - 100% porażek
- armia bez żadnej flanki, wszyscy władowani do centrum - 100% wygranych
Tutaj mam zagwostkę... Biję się w centrum, dodatkowo biją mnie z dwóch stron skrzydła przeciwnika, a mam w ten sposób dużo większą szansę na wygraną...
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Nie ogarniam raidingu
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Między innymi o raidingu będzie w następnym odcinku samouczkaCaspius pisze:Nie ogarniam raidingu
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Heh... Zagralem sobie znowu Norwegia, chcialem szerzyc religie Thora. W ciagu paru h (gierczanych bodaj 40 lat) podbilem mniejweicej porownywalny teren do tego ktory mialem pod koniec mojej pierwszej gry w CK2 (bez Estonii i czesci Szwecji, za to z kawalkiem Danii)... Po czym mojemu krolowi sie zmarlo i wszystko poszlo na psy. Stracilem tak 90% moich tytulów, ale stwierdzilem nie ma jeszcze tragedii. Nastepca pogralem przez jakies 5 lat, rozbilem jedna rewolte, odzyskalem troche ziem i juz planowalem kolejne podboje.... kiedy moj nastepca zmarl w niewyjasnionych okolicznosciach. Moj kolejny wladca mial juz tylko 1 prowincje (poza tytulem krolewskim), z ktorej mogl pobrac 63 (slownie sześćdziesiąt trzy) jednostki wojska. W ten oto sposob musze zaczynac od nowa, i nie do konca wiem co zrobilem nie tak >.>
Do tego nie mam zielonego pojecia jak dziala raiding. Niby pale te wioski, wojska przeciwnika rozbijam jak proboje sie bronic, zmieniam prowincje gdy dotychczasowa sie wyczerpie... a jednak kasy ciagle ubywa. Jedyny przychod jaki mialem to jak w trakcie jednej z tych bitew udalo mi sie pojmac jeńca i go odsprzedac potem...
Do tego nie mam zielonego pojecia jak dziala raiding. Niby pale te wioski, wojska przeciwnika rozbijam jak proboje sie bronic, zmieniam prowincje gdy dotychczasowa sie wyczerpie... a jednak kasy ciagle ubywa. Jedyny przychod jaki mialem to jak w trakcie jednej z tych bitew udalo mi sie pojmac jeńca i go odsprzedac potem...
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Wszystko zależy od tego jak bogatą prowincję próbujesz ograbić. Czasami po prostu utrzymanie Twoich wojsk kosztuje więcej niż można uzyskać z grabieży. No i musisz pamiętać, że jeśli grabisz terytorium zamorskie, to kasa wraca do Ciebie tylko gdy wrócą statki. Jeśli więc wpadniesz na niemądry pomysł rozwiązania floty przed powrotem do domu, to czeka Cię przykra niespodzianka. Aha, i jeszcze jedno. Statki mają ograniczoną pojemność. 10 sztuk złota na statek.Caspius pisze:Do tego nie mam zielonego pojecia jak dziala raiding. Niby pale te wioski, wojska przeciwnika rozbijam jak proboje sie bronic, zmieniam prowincje gdy dotychczasowa sie wyczerpie... a jednak kasy ciagle ubywa. Jedyny przychod jaki mialem to jak w trakcie jednej z tych bitew udalo mi sie pojmac jeńca i go odsprzedac potem...
A wzór na wysokość grabieży jest następujący:
Całkowite splądrowanie = (1,5 x Roczny przychód z danej baronii) + (0,02 x Koszt wszystkich budynków w baronii)
Częściowa grabież (co 4 dni) = Całkowite bogactwo baronii x 0,04 x (liczba plądrujących/500 [ale nie więcej niż 1])
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Plądrować opłaca się tylko prowincje feudalne. Tribale są biedni na maksa...
Moje największe rozczarowanie do tej pory, to brak możliwości zmiany sukcesji u tribali. Nawet jak przejdziesz na chrześcijaństwo, to masz do dyspozycji najwyżej Gavelkind... Jak nie grasz Feudałem, to masz przerąbane.
Analizowałem sobie ostatnio przejście na Feudalizm i doszedłem do następujących wniosków:
Start - Poganin-Tribal - jest w miarę grywalnie, tylko trzeba bardzo mocno się nagłowić, żeby Gavelkind nie masakrował Twoich ziem. Tak na prawdę po każdej sukcesji musisz eksterminować rodzeństwo i odzyskać jak najwięcej ziem, bo inaczej skończysz jak Caspius - z jedną prowincją...
Krok 2 - Opcja 1 - Przejście na chrześcijaństwo - przerąbane totalnie... Nie masz kasy i nie możesz grabić najbardziej lukratywnych prowincji... Musisz ładować się na statki (drogie) i grabić mega silne Bizancjum albo bujać się po bliskim wschodzie i szukać Muzułmanów którzy się jeszcze nie zblobowali w Abbasidów...
Krok 2 - Opcja 2 - Reformowanie pogaństwa - wydaje się lepsze, bo motywuje do szybkiego rozbudowywania domeny. Niestety, ma to bardzo poważne konsekwencje w następnym etapie...
Krok 3 - Ulepszenie wszystkich wiosek na najlepszy dostępny fort (poziom IV albo V bodajrze). Pierwszy upgrade to 75 g, a każdy następny 145 g (nie wiem ile kosztuje poziom IV i V, bo nie dotarłem do tego jeszcze), czyli w najbardziej optymistycznej opcji 510 g na prowincję. Łatwiejsze jest przejście na republikę, bo inwestujesz w jakieś chatki, które dają kasę, chociaż koszt całkowity będzie ten sam. Tak więc jeśli rozbudowałeś imperium żeby dorwać się do trzech świętych miejsc, życzę powodzenia w ulepszaniu wiosek... Zwłaszcza, jeśli się gra defensywnym poganinem, jak ja...
Największym problemem jest jednak to, że po przejściu na feudalizm, twoja liczba wojów spadnie przynajmniej o połowę, bo zostaniesz z podstawowym, nieulepszonym zamkiem...
Szczerze powiedziawszy, nie widzę najmniejszego sensu grania poganinem-tribalem. Będę chciał spróbować gry Poganinem-Feudałem (Serbią albo Chorwacją) i zobaczyć, jak idzie "feudalizowanie" pozostałych słowian.
Moje największe rozczarowanie do tej pory, to brak możliwości zmiany sukcesji u tribali. Nawet jak przejdziesz na chrześcijaństwo, to masz do dyspozycji najwyżej Gavelkind... Jak nie grasz Feudałem, to masz przerąbane.
Analizowałem sobie ostatnio przejście na Feudalizm i doszedłem do następujących wniosków:
Start - Poganin-Tribal - jest w miarę grywalnie, tylko trzeba bardzo mocno się nagłowić, żeby Gavelkind nie masakrował Twoich ziem. Tak na prawdę po każdej sukcesji musisz eksterminować rodzeństwo i odzyskać jak najwięcej ziem, bo inaczej skończysz jak Caspius - z jedną prowincją...
Krok 2 - Opcja 1 - Przejście na chrześcijaństwo - przerąbane totalnie... Nie masz kasy i nie możesz grabić najbardziej lukratywnych prowincji... Musisz ładować się na statki (drogie) i grabić mega silne Bizancjum albo bujać się po bliskim wschodzie i szukać Muzułmanów którzy się jeszcze nie zblobowali w Abbasidów...
Krok 2 - Opcja 2 - Reformowanie pogaństwa - wydaje się lepsze, bo motywuje do szybkiego rozbudowywania domeny. Niestety, ma to bardzo poważne konsekwencje w następnym etapie...
Krok 3 - Ulepszenie wszystkich wiosek na najlepszy dostępny fort (poziom IV albo V bodajrze). Pierwszy upgrade to 75 g, a każdy następny 145 g (nie wiem ile kosztuje poziom IV i V, bo nie dotarłem do tego jeszcze), czyli w najbardziej optymistycznej opcji 510 g na prowincję. Łatwiejsze jest przejście na republikę, bo inwestujesz w jakieś chatki, które dają kasę, chociaż koszt całkowity będzie ten sam. Tak więc jeśli rozbudowałeś imperium żeby dorwać się do trzech świętych miejsc, życzę powodzenia w ulepszaniu wiosek... Zwłaszcza, jeśli się gra defensywnym poganinem, jak ja...
Największym problemem jest jednak to, że po przejściu na feudalizm, twoja liczba wojów spadnie przynajmniej o połowę, bo zostaniesz z podstawowym, nieulepszonym zamkiem...
Szczerze powiedziawszy, nie widzę najmniejszego sensu grania poganinem-tribalem. Będę chciał spróbować gry Poganinem-Feudałem (Serbią albo Chorwacją) i zobaczyć, jak idzie "feudalizowanie" pozostałych słowian.
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
ja sie wkurwilem jeszcze inaczej - gram poganinem tribalem w szwecji, podbilem wiekszosc, stworzylem krolestwo szwecji, mialem podobite ziemie na krolestwo finladnii ale go nie tworzylem i... po kopnieciu wladcy w kalendarz stworzylo sie krolestwo finlandii pod rzadami brata... po chuju...
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
dementi: musisz miec w jednej prowincji ulepszone na poziom 4 ALE MUSISZ przy tym byc zreformowanym poganinem i jak dobrze widzialem tribal authority na max... chyba ich pojebalo...Krok 3 - Ulepszenie wszystkich wiosek na najlepszy dostępny fort (poziom IV albo V bodajrze). Pierwszy upgrade to 75 g, a każdy następny 145 g (nie wiem ile kosztuje poziom IV i V, bo nie dotarłem do tego jeszcze), czyli w najbardziej optymistycznej opcji 510 g na prowincję.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
O ulepszeniu napisałem w kroku 3 - krok 2 traktował o reformowaniu pogaństwa, albo przejściu na chrześcijaństwo.
Masz rację, wystarczy, że ulepszysz tylko stolicę na fort IV, ale jeśli tak zrobisz, to z każdej "wioskowej" prowincji dostaniesz okrągłe "0" wojska. Czyli bez względu na rozmiar państwa, po reformie skończysz z 700 wojska. Jeśli nie ulepszysz fortów wasali, to zostaną oni tribalami, będą Cię nienawidzieć i dadzą ci może 20 wojów... Także nie ma sensu ulepszać tylko stolicy, no chyba, że chcesz skończyć z jedną prowincją.
Tribal authority nie jest takim problemem. Co 5 lat bodajrze można podnosić. Ja w ciągu życia jednego władcy dobiłem do "high", żeby dawali levies zamiast wzywania jako sojuszników. Sojusznicy są na tą chwilę skopani i przejmują zawsze dowodzenie w bitwie, nawet jak mają 0 Martial.
Masz rację, wystarczy, że ulepszysz tylko stolicę na fort IV, ale jeśli tak zrobisz, to z każdej "wioskowej" prowincji dostaniesz okrągłe "0" wojska. Czyli bez względu na rozmiar państwa, po reformie skończysz z 700 wojska. Jeśli nie ulepszysz fortów wasali, to zostaną oni tribalami, będą Cię nienawidzieć i dadzą ci może 20 wojów... Także nie ma sensu ulepszać tylko stolicy, no chyba, że chcesz skończyć z jedną prowincją.
Tribal authority nie jest takim problemem. Co 5 lat bodajrze można podnosić. Ja w ciągu życia jednego władcy dobiłem do "high", żeby dawali levies zamiast wzywania jako sojuszników. Sojusznicy są na tą chwilę skopani i przejmują zawsze dowodzenie w bitwie, nawet jak mają 0 Martial.
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Ja atakuje sobie na piechote Pomorze i tereny przyszlego HRE, tam kazda wiocha ma na liczniku ~40g. Dla pewnosci zawsze wracalem potem armiami na swoj teren przed disbandem. Dodatkowo, w momencie gdy skumuluje swoje wojska w jednej prowincji po to zeby spalic wioche, to dostaje radosny komunikat ze wioske spalono, zlupiono 0.00 golda -.-'DaeL pisze:Wszystko zależy od tego jak bogatą prowincję próbujesz ograbić. Czasami po prostu utrzymanie Twoich wojsk kosztuje więcej niż można uzyskać z grabieży. No i musisz pamiętać, że jeśli grabisz terytorium zamorskie, to kasa wraca do Ciebie tylko gdy wrócą statki. Jeśli więc wpadniesz na niemądry pomysł rozwiązania floty przed powrotem do domu, to czeka Cię przykra niespodzianka. Aha, i jeszcze jedno. Statki mają ograniczoną pojemność. 10 sztuk złota na statek.Caspius pisze:Do tego nie mam zielonego pojecia jak dziala raiding. Niby pale te wioski, wojska przeciwnika rozbijam jak proboje sie bronic, zmieniam prowincje gdy dotychczasowa sie wyczerpie... a jednak kasy ciagle ubywa. Jedyny przychod jaki mialem to jak w trakcie jednej z tych bitew udalo mi sie pojmac jeńca i go odsprzedac potem...
Co do tribal authority to bardzo latwo jest je zmienic dzieki temu ze nie masz ograniczenia jednej zmiany na zywot - ja zazwyczaj dochodze do high w 10-20 lat gry, glownie po to zbey cholerni tribale dawali mi jakies podatki -.-' Ulepszenia hillfortow kosztuja zloto, to samo markety... A mialo byc za prestiz -.- No i nie wiem jak szwecja, majaca tak 50 moich terenow, tribalowa i germanska tak jak ja potrafi wytrzasnac 8k wojska na zawolanie, podczas gdy ja mam max 3k -.-
Swoja droga, niesamowicie irytujace jest sa dla mnie te jednostki eventowe co steward i kaplan mi je przywoluja - mimo ze sa przydzieleni do innych zadan. Zazwyczaj nie zauwazam na czas tego ze mi siedza w stolicy, a jak ich proboje wykorzystac to zawsze w srodku wojny dostaje komunikat ze im sie nie spodobalo i trace 250 zeal/prestige.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Caspius, a na jakiej wersji gry jedziesz? 2.1.6, czy 2.2?
Zauważyłem, że jest błąd z wyświetlaniem zdobytego złota - jak spojrzysz na tablicę, która się wyświetla zaraz po zdobyciu wiochy, to tam jest napisane ile złota złupiłeś. Czasami się zgadza z powiadomieniami, a czasami w powiadomieniach seryjnie pokazuje "0".
Z tego co kojarzę, Pomorze to tribale - nie warto tego łupić. Łupienie wiosek to strata czasu, bo dadzą Ci maksymalnie 5 złota, co nie pokryje kosztów armii. Jak łupić to tylko Feudałów i tylko jak są w stanie wojny z kimś! Inaczej to pewna porażka, no chyba, że uzbierałeś 10k wojska... Warto też podglądać, które miasta są bardziej ulepszone, bo więcej złota dadzą. Wyjatek - łupienie stolic. Masz szansę na dobrych zakładników, ale i tak feudałowie są lepsi.
Będąc Tribalem masz fajną opcję w menu intrygi - powołaj 2500 wojów (wymaga 500 Prestiżu, ale go nie wydajesz! wystarczy mieć!) - działa to jak najemnicy, ale jest duuuużo tańsze. Robi ogromną różnicę! Szwecja i Germanie mają całkiem spoko tereny, więc z tym dodatkiem pewnie są w stanie uzbierać 8k. W mojej grze, Wallachia, która jest całkiem mała, razem z tym dodatkiem wystawia 5k. Mój Kijów (samo hrabstwo) z ulepszonym fortem na maksa i kilkoma innymi dodatkami wystawia prawia 2k wojska solo.
Wojska od stewarda zazwyczaj mi się sprawdzają. Parę razy uratowało mi tyłek...
Zaparłem się i jadę tymi Tribalami z Kijowa... Reformowałem słowiaństwo i póki co jedynym zauważalnym plusem tego zabiegu jest to, że moi wasale nie mają już nic przeciwko wysokiemu Tribal authortity! Najwyraźniej minus do relacji dotyczy tylko niereformowanych pogan.
Udało mi się też jakoś dojść do ładu z Elekcyjnym Gavelkindem. W sumie to wydaje mi się on dużo lepszy niż zwykły, bo:
- dziedzicem może się okazać twój krewny król zza granicy, wtedy zjednoczysz królestwa
- wasale nie są aż takimi strasznymi debilami i jak masz geniusza, to głosują na geniusza
- dziedzice zza granicy nie dziedziczą ziemi, czyli jak trafi im się jakieś księstwo, to więcej ziemi nie zabiorą
Dzielenie królest sux, ale ma to też swoje plusy - jeśli skupiasz się na swoim de jure i wbijasz się w okoliczne królestwa tylko po to, żeby dzieciom rozdawać - Twoje Państwo staje się bezpieczniejsze, bo masz sojuszników dookoła.
Mam też wrażenie, że wasale dużo bardziej mnie lubią podczas okresu przejściowego. Nie wiem, czy to kwestia cech, ale w widoku wasali miałem ostatnio tylko jednego czerwonego a dwóch miało 100 na starcie.
Poradziłem sobie z podziałem królestwa poprzez rozdanie wasalom wszystkich księstw z Ruteńskiego de jure, oprócz jednego - stołecznego. Póki co, nikt mi jeszcze go nie rozbił. Aczkolwiek zaznaczam, że moje królestwo jest opartę o domuślną Ruthenię - nie tworzyłem nowego. Wszystkie prowincje poza de jure Rutheni zostawiam do dzielenia.
Problemem pozostaje kasa - właściwie cały czas jestem na 0 (+2 na m-c, - 1 w czasie wojny) i jedyny dochód to okupy za jeńców. Fajne jest to, że okupy się nie skalują i tak jak było z feudałami - 10 g za znaczącego dworzanina, 25 za burmistrza, 75 za księcia). Także jedna dobra wyprawa może skończyć się nowym fortem, a mam ich całkiem sporo do zbudowania...
Pojawił się nowy problem - technologia. Fort poziomu III wymaga technologii zamkowej na poziomie I. Po 80 latach prowincja sąsiednia do stołecznej jest w tej chwili w 3/4 do tego poziomu. Wasale też jakoś się nie kwapią specjalnie do wydawania kasy... Zauważyłem nawet, że jeden inwestuje w miasto, a nie zamek...
Próbuję też inwestować w kościoły, bo mogą pomóc rozprzestrzeniać technologię i ich budynki bardzo szybko się zwracają. Muszę jeszcze dokładnie sprawdzić o ile skoczy mi dochód, jak zainwestuję w budowlę, która daje +9 złota (to wasal w końcu...). Chyba podniosę też podatki kościelne.
Na świecie też dzieją się ciekawe rzeczy - Imperium Karlingów się rozpadło, także Europa jest kolorowa, natomiast Abbasydzi są blobem od Tunezji po Indie i z tego co patrzyłem ostatnio, prą przede wszystkim na wschód. Ciekawe jest to, że jest jedno małe hrabstwo, gdzieś w środku tego bloba, które się dzielnie tej inwazji przeciwstawia (Asterix wyemigrował??).
Szykuje mi się jeszcze kilkadziesiąt nudnych lat, zanim przejdę na feudalizm, ale jestem chyba na dobrej drodze.
Zauważyłem, że jest błąd z wyświetlaniem zdobytego złota - jak spojrzysz na tablicę, która się wyświetla zaraz po zdobyciu wiochy, to tam jest napisane ile złota złupiłeś. Czasami się zgadza z powiadomieniami, a czasami w powiadomieniach seryjnie pokazuje "0".
Z tego co kojarzę, Pomorze to tribale - nie warto tego łupić. Łupienie wiosek to strata czasu, bo dadzą Ci maksymalnie 5 złota, co nie pokryje kosztów armii. Jak łupić to tylko Feudałów i tylko jak są w stanie wojny z kimś! Inaczej to pewna porażka, no chyba, że uzbierałeś 10k wojska... Warto też podglądać, które miasta są bardziej ulepszone, bo więcej złota dadzą. Wyjatek - łupienie stolic. Masz szansę na dobrych zakładników, ale i tak feudałowie są lepsi.
Będąc Tribalem masz fajną opcję w menu intrygi - powołaj 2500 wojów (wymaga 500 Prestiżu, ale go nie wydajesz! wystarczy mieć!) - działa to jak najemnicy, ale jest duuuużo tańsze. Robi ogromną różnicę! Szwecja i Germanie mają całkiem spoko tereny, więc z tym dodatkiem pewnie są w stanie uzbierać 8k. W mojej grze, Wallachia, która jest całkiem mała, razem z tym dodatkiem wystawia 5k. Mój Kijów (samo hrabstwo) z ulepszonym fortem na maksa i kilkoma innymi dodatkami wystawia prawia 2k wojska solo.
Wojska od stewarda zazwyczaj mi się sprawdzają. Parę razy uratowało mi tyłek...
Zaparłem się i jadę tymi Tribalami z Kijowa... Reformowałem słowiaństwo i póki co jedynym zauważalnym plusem tego zabiegu jest to, że moi wasale nie mają już nic przeciwko wysokiemu Tribal authortity! Najwyraźniej minus do relacji dotyczy tylko niereformowanych pogan.
Udało mi się też jakoś dojść do ładu z Elekcyjnym Gavelkindem. W sumie to wydaje mi się on dużo lepszy niż zwykły, bo:
- dziedzicem może się okazać twój krewny król zza granicy, wtedy zjednoczysz królestwa
- wasale nie są aż takimi strasznymi debilami i jak masz geniusza, to głosują na geniusza
- dziedzice zza granicy nie dziedziczą ziemi, czyli jak trafi im się jakieś księstwo, to więcej ziemi nie zabiorą
Dzielenie królest sux, ale ma to też swoje plusy - jeśli skupiasz się na swoim de jure i wbijasz się w okoliczne królestwa tylko po to, żeby dzieciom rozdawać - Twoje Państwo staje się bezpieczniejsze, bo masz sojuszników dookoła.
Mam też wrażenie, że wasale dużo bardziej mnie lubią podczas okresu przejściowego. Nie wiem, czy to kwestia cech, ale w widoku wasali miałem ostatnio tylko jednego czerwonego a dwóch miało 100 na starcie.
Poradziłem sobie z podziałem królestwa poprzez rozdanie wasalom wszystkich księstw z Ruteńskiego de jure, oprócz jednego - stołecznego. Póki co, nikt mi jeszcze go nie rozbił. Aczkolwiek zaznaczam, że moje królestwo jest opartę o domuślną Ruthenię - nie tworzyłem nowego. Wszystkie prowincje poza de jure Rutheni zostawiam do dzielenia.
Problemem pozostaje kasa - właściwie cały czas jestem na 0 (+2 na m-c, - 1 w czasie wojny) i jedyny dochód to okupy za jeńców. Fajne jest to, że okupy się nie skalują i tak jak było z feudałami - 10 g za znaczącego dworzanina, 25 za burmistrza, 75 za księcia). Także jedna dobra wyprawa może skończyć się nowym fortem, a mam ich całkiem sporo do zbudowania...
Pojawił się nowy problem - technologia. Fort poziomu III wymaga technologii zamkowej na poziomie I. Po 80 latach prowincja sąsiednia do stołecznej jest w tej chwili w 3/4 do tego poziomu. Wasale też jakoś się nie kwapią specjalnie do wydawania kasy... Zauważyłem nawet, że jeden inwestuje w miasto, a nie zamek...
Próbuję też inwestować w kościoły, bo mogą pomóc rozprzestrzeniać technologię i ich budynki bardzo szybko się zwracają. Muszę jeszcze dokładnie sprawdzić o ile skoczy mi dochód, jak zainwestuję w budowlę, która daje +9 złota (to wasal w końcu...). Chyba podniosę też podatki kościelne.
Na świecie też dzieją się ciekawe rzeczy - Imperium Karlingów się rozpadło, także Europa jest kolorowa, natomiast Abbasydzi są blobem od Tunezji po Indie i z tego co patrzyłem ostatnio, prą przede wszystkim na wschód. Ciekawe jest to, że jest jedno małe hrabstwo, gdzieś w środku tego bloba, które się dzielnie tej inwazji przeciwstawia (Asterix wyemigrował??).
Szykuje mi się jeszcze kilkadziesiąt nudnych lat, zanim przejdę na feudalizm, ale jestem chyba na dobrej drodze.
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Ehhh... zagralem jeszcze raz. Szlo mi zajebiscie, podbilem cala Szwecje, Norwegie, Estonie i czesc Rusi, a wszystko to za zycia mojego pierwszego wladcy. Problem posmiertnej utraty tytulow obszedlem poprzez stworzenie krolestwa Szwecji, mimo ze zacyznalem na terenie Norwegii - w ten sposob jedyne co teoretycznie tracilem to moje poczatkowe ksiestwo, a wszystkie moje pozostale podbite ziemie zostawaly przy mnie. Podbilem tez stolice Danii przy pomocy zfabrykowanego claima, zeby zreformowac religie... kiedy odkrylem ze mam 47% morale authority i zadnej mozliwosci tego podniesc, bo wszedzie wokol sojusze po poprzednich wojnach. ~@$!@#$. (I tak, dazylem zeby zalozyc imperium skandynawskie jeszcze za zycia pierwszego wladcy)
Wszystko bylo swietnie, mojemu wladcy sie w koncu umarlo.... a moj braciszek obwolal sie krolem Norwegii i wymowil mi posluszenstwo Teraz mam 5k wlasnego wojska, a moi wasale pozakladali stronnictwa majace po 160% sily... A ja nie mam zlota zeby cokolwiek z tym zrobic. Poniewaz stracilem Norwegie, to i stracilem holy site w Trondheim... Czy doslownie wszystkie moje plany wziely w leb, bo przez przypadek wypowiedzialem juz wojne o subjugation na Danie, wiec nie mam jak odzyskac Norwegii - a co za tym idzie moje marzenia o Imperium Skandynawskim poszly sie... kochac. Ehh... Nie polubilem tego patcha.
A na podlanie tego wszystkiego sosikiem, nie dzialaja mi achievementy. F'yeah!
Wszystko bylo swietnie, mojemu wladcy sie w koncu umarlo.... a moj braciszek obwolal sie krolem Norwegii i wymowil mi posluszenstwo Teraz mam 5k wlasnego wojska, a moi wasale pozakladali stronnictwa majace po 160% sily... A ja nie mam zlota zeby cokolwiek z tym zrobic. Poniewaz stracilem Norwegie, to i stracilem holy site w Trondheim... Czy doslownie wszystkie moje plany wziely w leb, bo przez przypadek wypowiedzialem juz wojne o subjugation na Danie, wiec nie mam jak odzyskac Norwegii - a co za tym idzie moje marzenia o Imperium Skandynawskim poszly sie... kochac. Ehh... Nie polubilem tego patcha.
A na podlanie tego wszystkiego sosikiem, nie dzialaja mi achievementy. F'yeah!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Achievementy działają tylko w trybie ironman.Caspius pisze:A na podlanie tego wszystkiego sosikiem, nie dzialaja mi achievementy. F'yeah!
A tak w ogóle to przestań tak co chwilę rezygnować z gry. Mnie się raz przydarzyła katastrofa - w drodze dziedziczenia straciłem główny tytuł (cesarstwo) i stałem się jednym z małych królów w rozległym imperium. Następne 50 lat to był najbardziej ekscytujący okres gry. Mimo, że próbowałem po prostu nadrobić coś, co sam spartaczyłem. Ale było ciekawie. Warto kontynuować grę nawet po takich katastrofach.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Caspius, a po co chciałeś reformować religię? Jakby co, to MA można podbić poprzez łupienie świątyń niewiernych lub święte wojny. Sama reformacja nie da Ci nic, poza zlikwidowaniem ujemnego modyfikatora do relacji za wysoki tribal authority. Nie wiem co tracą wikingowie przy reformacji, wiem że defensywni poganie tracą super-atrycję wojsk najeżdżających (które i tak jest teraz zabugowane). Jeśli liczyłeś na lepsze formy dziedziczenia, to mam dla ciebie spojler alert - tribale-poganie, nawet reformowani, mają tylko elekcyjny gavelkind.
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Dael - nie twierdze ze zrezygnowalem z tej gry, po prostu sie wqrwilem -.- Mam pomysl jak ta cholerna Norwegie odzyskac, zobaczymy czy wypali. W poprzednich grach zwyczajnie przegrywalem, nie tyle rezygnowalem
A, i ja zawsze gram w ironmode... liczac wlasnie na achievementy, ktore nigdy nie wchodza -.- I tak, tym razem gram jednym z wladcow "historycznych"
Matt - bo chce sie pozbyc tego cholernego gravelkind, tylko i wylacznie narazie.
A, i ja zawsze gram w ironmode... liczac wlasnie na achievementy, ktore nigdy nie wchodza -.- I tak, tym razem gram jednym z wladcow "historycznych"
Matt - bo chce sie pozbyc tego cholernego gravelkind, tylko i wylacznie narazie.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
No to nic się nie stało w takim razie. Jeśli dobrze rozumiem twój start, jesteś tribalem. Dopóki nie przejdziesz na feudalizm nie dostaniesz innej formy sukcesji niż gavelkind elekcyjny. Trybale-chrześcijanie dostają zwykły gavelkind, reformowani poganie niestety nie.Caspius pisze:Matt - bo chce sie pozbyc tego cholernego gravelkind, tylko i wylacznie narazie.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
http://forum.paradoxplaza.com/forum/sho ... harlemagne!
Paradox organizuje wspólne granie MP. Sobota o 19tej CET. Chyba się stawię .
Paradox organizuje wspólne granie MP. Sobota o 19tej CET. Chyba się stawię .
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
ale niezreformowany na feudalizm nie przejdzie chyba jak dobrze wyczytalem "warunki"...Matthias pisze:No to nic się nie stało w takim razie. Jeśli dobrze rozumiem twój start, jesteś tribalem. Dopóki nie przejdziesz na feudalizm nie dostaniesz innej formy sukcesji niż gavelkind elekcyjny. Trybale-chrześcijanie dostają zwykły gavelkind, reformowani poganie niestety nie.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Zgadza się, ale jak nie masz szans przejść na feudalizm w najbliższym czasie, to bardziej opłaca się zostać przy niereformowanym pogaństwie. Dotyczy to zwłaszcza defensywnych pogan, bo tzw. defensive attricion znika przy reformacji. Wikingowie też coś tracą (nie pamiętam co), więc lepiej zrobić jedno i drugie w stosunkowo krótkim odstępie czasu. Caspius raczej nie szykował się na feudała, stąd mój komentarz.
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
udalo mi sie dokonczyc ta moja gre w koncu... poddalem sie i przewinalem to zeby sie juz skonczylo.. i tak sieradzcy rzadza ogromnym ochlapem znanego swiata a ja utrzymalem sie na kilku cesarskich tronach wiec nie jest zle
udalo mi sie udokumentowac szczyt chwaly mojego cesarstwa.. niestety z roznych okresow z jakiegos powodu... zapewniam ze te plamki male w srodku mojego panstwa szybciutko znikaly
tak wygladal wtedy swiat
kraniec polnocno-wschodni:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332727703
poludniowo-wschodni
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332727785
poludniowo-zachodni
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332727923
i polnocno-zachodni (prawdopodobnie najmniej ciekawy)
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332727981
w miedzyczasie, po paczach jak sadze, wydarzylo sie niespodziewanie cos czego nie udalo mi sie dokonac wczesniej... coz:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332736442
zostałę papieżę
wojny niepodleglosciowe i religijne sie na mnie posypaly a ja od razu sie poddawalem, oddawalem wasali, ziemie, prawa, obnizalem autorytet koronny.. wszystko byleby wreszcie skonczyc te rozgrywke efekt moich ogolnych zabiegow to ostatecznie aczik 'persistent survivor' oraz nastepujaca punktacja:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332769485
teraz trzeba sobie bedzie zrobic przerwe
a potem kupic charlemagne.. czy jak to sie zwie
udalo mi sie udokumentowac szczyt chwaly mojego cesarstwa.. niestety z roznych okresow z jakiegos powodu... zapewniam ze te plamki male w srodku mojego panstwa szybciutko znikaly
tak wygladal wtedy swiat
kraniec polnocno-wschodni:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332727703
poludniowo-wschodni
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332727785
poludniowo-zachodni
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332727923
i polnocno-zachodni (prawdopodobnie najmniej ciekawy)
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332727981
w miedzyczasie, po paczach jak sadze, wydarzylo sie niespodziewanie cos czego nie udalo mi sie dokonac wczesniej... coz:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332736442
zostałę papieżę
wojny niepodleglosciowe i religijne sie na mnie posypaly a ja od razu sie poddawalem, oddawalem wasali, ziemie, prawa, obnizalem autorytet koronny.. wszystko byleby wreszcie skonczyc te rozgrywke efekt moich ogolnych zabiegow to ostatecznie aczik 'persistent survivor' oraz nastepujaca punktacja:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/f ... =332769485
teraz trzeba sobie bedzie zrobic przerwe
a potem kupic charlemagne.. czy jak to sie zwie
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: [na youtube] DaeL uczy grać w Crusader Kings 2
Poczekaj na wyprzedaż. Ja kupiłem i żałuję, że nie poczekałem... Albo poczekaj chociaż, aż oficjalnego pacza wypuszczą, bo na tą chwilę codziennie kilka stron bugów na forum się pojawia...
Mi się aż odechciało grać... Najbardziej wkurzają dziwactwa związane z sukcesją Gavelkind (jak grasz tribalem, to jest to jedyna opcja).
Mi się aż odechciało grać... Najbardziej wkurzają dziwactwa związane z sukcesją Gavelkind (jak grasz tribalem, to jest to jedyna opcja).