Kącik cRPG

[SithFrog]

Maciej Gudowski, hehe, przez chwilę myślałem, że to może jednak Tomasz Knapik

[Mithrandir]

Knapik też jest:

phpBB [video]

ogólnie Techland dał popis, mam nadzieję że się opłaci i drugie Pillarsy też tak wydadzą

phpBB [video]

[Crowley]

A może by tak rzucić to wszystko, wziąć miesiąc urlopu i zagrać w grę?

[PIOTROSLAV]

Miesiąc?
To nie lata 90.
Myślę, że jak będziesz miał 50godzin gameplay'a to już będzie dużo...

[Counterman]

Z moim tempem gry są to nawet dwa miesiące...

[Voo]

Miesiąc?

To nie lata 90te. 50h gameplaya to dla mnie gra na pół roku

[Crowley]

Miesiąc?
To nie lata 90.
Myślę, że jak będziesz miał 50godzin gameplay'a to już będzie dużo...

50 godzin? Czyli trzy miesiące jak wezmę urlop...

[Crowley]

Umarłem po 30 sekundach grania w Numenerę. W czasie tworzenia postaci. Zapowiada się nieźle.

[ThimGrim]

Umarłem po 30 sekundach grania w Numenerę. W czasie tworzenia postaci. Zapowiada się nieźle.

Wbiłeś się w ziemię, czy jak?

[Crowley]

Nom. Z ciekawości, co się stanie. No i się zabiłem.

[ThimGrim]

Nom. Z ciekawości, co się stanie. No i się zabiłem.

I musisz przechodzić od nowa? Mi się już by nie chciało drugi raz grać w tę samą grę...

[Crowley]

Stwierdziłem, ze dam jej szansę. Miałem sejwa niedaleko.

[Crowley]

http://www.drivethrurpg.com/product/235 ... ing-System

Papierowy system w stylu GURPSa do pobrania za darmo (dopóki nie będzie wersji drukowanej, potem odpłatny). Nie wiem, czy są tu jeszcze jacyś desperaci, którzy grają w RPG ale może. No i za darmo - cebula uber alles.

[Crowley]

phpBB [video]

https://youtu.be/7bRyG5WpIMY

Jest i Baldur's Gate 3. To znaczy będzie, a na razie pokazali intro i gameplay i nagle kompletnie straciłem zainteresowanie tym tytułem. Miałem nadzieję na coś kreatywnego, a z tego co widać, wrzucili zasady DnD5 do Divinity 2 i nazwali to BG3. Gdyby to była Temple of Elemental Evil 2, to powiedziałbym, że wygląda ciekawie. Gdyby to był Neverwinter Nights 3, powiedziałbym, że jest potencjał. Ale to ma być trzecia część Baldur's Fucking Gate, a za cholerę na to nie wygląda. Równie dobrze tytuł mógłby brzmieć Doom RPG, albo Fallout 0,03.

[Halaster]

Niestety. Graficznie wygląda ładnie, gameplay może byc ciekawy, ale kurwa no!

Na otwarcie ilithidzki statek kosmiczny jest atakowany przez trzy czerwone smoki i githyanki, no jakis absurd..

Ja bym wolał żeby to była kameralna, lokalna fabuła która krok po kroku odkrywa przed nami epicka historie, przeplata wątek osobisty z misjami pobocznymi i głównym politycznym wątkiem. Tym dla mnie jest baldurs gate, niestety widać że ktoś tam po prostu zwariował.

[Crowley]

Ja bym wolał żeby to była kameralna, lokalna fabuła która krok po kroku odkrywa przed nami epicka historie, przeplata wątek osobisty z misjami pobocznymi i głównym politycznym wątkiem. Tym dla mnie jest baldurs gate, niestety widać że ktoś tam po prostu zwariował.

TAK!

[Counterman]

Fabuła brzmi średnio, ale sama mechanika gry to jest to czego szukałem dla żony. Ona przeszła Divinity 2 i szukała czegoś podobnego, ale nic fajnego jej nie siadało. A tu widzę potencjał. Ja czekam.

[Halaster]

Szczerze to wygląda na to że jesteśmy Crow w jakiejś totalnej mniejszości, bo z tego co czytałem to wszyscy są zachwyceni, a jedyne nieliczne uwagi negatywne dotyczą turowej walki..

[Zolt]

Szczerze to wygląda na to że jesteśmy Crow w jakiejś totalnej mniejszości, bo z tego co czytałem to wszyscy są zachwyceni, a jedyne nieliczne uwagi negatywne dotyczą turowej walki..

Obejrzałem ten gameplay i dołączam do grona marud.

[Crowley]

Szczerze to wygląda na to że jesteśmy Crow w jakiejś totalnej mniejszości, bo z tego co czytałem to wszyscy są zachwyceni, a jedyne nieliczne uwagi negatywne dotyczą turowej walki..

Po prostu dzieciarnia nie pamięta Baldurów i lubi Divinity. Turowa walka by mi w zasadzie nie przeszkadzała, ale jest bardzo mało dynamiczna i zamienia grę w szachy. Wiem, że to wierne DnD, ale tak jak pisałem - pasowałoby bardziej do ToEE. Gorzej, że gość w czasie pokazu męczył się z jakimiś kolorowymi stworkami z samego początku gry, a wszystko to wygląda jak pierdylion innych podobnych gier. Zero jakiejś indywidualności, ot po prostu kolejny świat fantasy z mnóstwem wymagającej walki. Jak mi niedźwiedź zabił postać na początku pierwszego BG to dlatego, że byłem nic nie znaczącym dzieciakiem, który był na tyle głupi, żeby walczyć z niedźwiedziem. Tu gość zginął (i to nie raz) z powodu jakichś różowych ropuch, czy co to tam było. Postacie do zwerbowania stoją sobie gdzieś po drodze (pamiętacie jak trzeba było potencjalną towarzyszkę ratować z twierdzy gnolli, albo odczarować z kamienia?). Wszystko jakieś takie nijakie i nieciekawe. Nie widzę tego.

[Ptaszor]

Jestem świeżo po DOS2 i również stwierdziłem po prezentacji: o nieeee, to przecież reskin wcześniejszych Larianów.

Na obronę:
- czy naprawdę chcemy kolejnej gry a'la Infinity Engine, skoro dostaliśmy Pillarsy, etc.?
- walka turowa rzeczywiście rozciąga grę, ale w BG3 implementują przyspieszacze: najpierw wypowiada się cała drużyna, potem wszyscy przeciwnicy; akcję mamy jedną (plus osobno liczony ruch),
- przyspieszone dołączanie towarzyszów pozwala na większą elastyczność w konstruowaniu drużyny, co przy limicie 4 postaci usprawnia grę, tzn. jeśli jestem niezadowolony z początkowego wyboru, to nie muszę uwalniać Dynaheir z twierdzy trolli; wolność przy tworzeniu postaci i bezkarnej ich modyfikacji w DOSie2 bardzo przypadła mi do gustu,
- CGI intro był super, zupełnie nie rozumiem narzekania.

Minusy:
- to Larian, więc mają głupkowate poczucie humoru w sosie RPG-owych sesji (a to Baldurs, więc ma być mrocznie i poważnie),
- fabuły DOS2 i rozwiązywania wątków pobocznych, wątków romansowych nie cierpię (seks z krasnoludem po przypadkowym wciśnięciu złego klawisza do dziś mi się śni - powiem tylko, że przez całą grę w ogóle nie planowałem opcji romansowej, z krasnoludem w szczególności, aż tu nagle okazało się, że mogę wskoczyć do łóżka każdemu bez większego powodu); do tego liczba nagłych zwrotów akcji przyprawiała o migrenę; jednak zupełna wolność wcale nie jest tak cudowna, sprytnie ukryta liniowość FTW!