Ja się zgadzam z Matim - ta broń jest potrzebna za naszą wschodnią granicą,a nie u nas. Nas nikt nie zaatakuje! A nikt nas nie zaatakuje właśnie dzięki temu,że kacapy trwonią sprzęt,ludzi,pieniądze i resztki światowego respektu na Ukrainie.
Przed takimi tragicznymi incydentami jak ten z ukraińską rakietą,Patrioty prawdopodbnie i tak by nas nie uchroniły. Nikt nie jest w stanie chronić każdego centymetra niebia,patrioty prawdopodbnie chroniły by większe skupiska ludzkie czy infrastrukturę. Tych miejsc, powtarzam, nikt nam nie zaatakuje. Na Ukrainie wręcz przeciwnie - widzimy przecież co się dzieje. A chłód i ciemności mogą być czynnikiem, który po pierwsze będzie osłabiał wolę walki Ukraińców a po drugie może wywołać kolejna falę uchodźców - czy znów ją tak ochoczo przyjmiemy...? Wiadomo,że nie,tym bardziej mając sami coraz więcej problemów.
Wiadomo co myślę o rządzących nam teraz miłościwie w kraju, ale akurat ten pomysł jest,wg mnie, zgodny z polską racją stanu! Tak samo jak przekazanie na wschód ponad 250 czołgów - przecież też były i są głosy,że się ogołacamy ze sprzętu i że to zdrada! Ale nie! To właśnie teraz nasze Twarde,Kraby i Pioruny realizują polską rację stanu! Wytępić ruskich! Przemielić ich,złamać i odepchnąć na wschód!
Gdyby nie my (nie tyle sprzęt bo jasne,że USA czy UK dają więcej, ale Rzeszów Jesionka!) to Ukrainy by już nie było a za 2-3 lata barbarzyńcy zapukaliby do naszych drzwi... Co ja mówię,jakie zapukali - wyważywliby je z buta. A przynajmniej by spróbiwali bo wiadomym jest,że NATO rozkurwiłoby ich wproch i pył w tydzień
Ale tematen na inna dyskusję jest jak szybko NATO zabrałobyv
się do roboty i ile miast kacpstwo zdążyłoby nam ostrzelać... Dlatego wszystko sprowadza się do tego byśmy nie musieli się o tym przekonywać!