"Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

... czyli Toksyczne Gøwno®

Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles, DaeL

Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: DaeL »

Nie wiem tylko czemu prokurator nie widzi nic złego w takiej pogadance Sienkiewicza z Belką. I wszyscy przyznają to w taki otwarty sposób. Kto tu się Zna na prawie. Turtles, Dael? Do 13:00 chcę usłyszeć wasze wyjaśnienia w tej sprawie.
Ja już wcześniej tu pisałem. Ze strony Belki jest tam parę miejsc, gdzie narusza procedury, ale powiedzmy, że się u nas na to leje ciepłym moczem.

Jest też kwestia tego, że mechanizm działania zarysowany przez Belkę jest najprawdopodobniej trochę wątpliwy prawnie. Ale na tym się za bardzo nie znam, i na to też się leje ciepłym moczem.

Natomiast na jednym się wyłożył. Ponieważ Sienkiewicz rysuje dokładnie scenariusz, w którym wybory wygrywa PiS, i ponieważ cała sytuacja jest dyskutowana w tych ramach, to Belka popełnił delikt konstytucyjny. To co robi jest spiskowaniem w celu wykorzystania instytucji państwowej by uniemożliwić zwycięstwo legalnej partii politycznej. Za coś takiego grozi Trybunał Stanu.

Gdyby się panowie bardziej kryli i nie mówili nic o PiS-ie i wyborach, to pewnie nikomu by włos z głowy nie spadł. (tzn. poza Nowakiem, który się de facto przyznał i Parafianowiczem, który też dość solidnie się wkopał).
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4892
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Razorblade »

Smolensk DaeL

edit: a w ogole to przynajmniej jestesmy postepowi - nie to co te zacofanie stany gdzie byle Watergate bylo zalazkiem usuniecia prezydenta od wladzy. Przy naszych mediach po reelekcji w 72 nikt juz by sprawy nie tknal...
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: ThimGrim »

DaeL pisze:
Przesłanka 5 - Qui prodest?
Wszystko fajnie tylko, że to Belka mówi, że zaprosił Sienkiewicza. A w na taśmach magnetycznych słyszać dodatkowo, że ten kolo od Belki mówi:
Ale żeby mnie było stać, kur.., przecież was zaprosiłem
DaeL pisze:Ja już wcześniej tu pisałem. Ze strony Belki jest tam parę miejsc, gdzie narusza procedury, ale powiedzmy, że się u nas na to leje ciepłym moczem.
Konkretnie jakie, które procedury?
DaeL pisze:Natomiast na jednym się wyłożył. Ponieważ Sienkiewicz rysuje dokładnie scenariusz, w którym wybory wygrywa PiS, i ponieważ cała sytuacja jest dyskutowana w tych ramach, to Belka popełnił delikt konstytucyjny. To co robi jest spiskowaniem w celu wykorzystania instytucji państwowej w celu uniemożliwienia zwycięstwa legalnej partii politycznej. Za coś takiego grozi Trybunał Stanu.
Konkretnie jakie, które zapisy konstytucji są łamane?

Według Ćwiąkalskiego, w wywiadzie udzielonym rzeczowemu czasopismu SuperEkrespress:
Nie ma przepisu, który by złamał [Belka - dopisał ThimGrim] w czasie tej rozmowy
SUPER EXPRESS

Kawa na ławę proszę, bo wychodzi na to, że w ogóle NIC SIĘ NIE STAAAŁOOO tylko wyszła na jaw normalna (standardu światowego) kuchnia polityczna.

I wtedy najpoważniejszą sprawą pozostają te podsłuchy.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Turtles
rzuff
Posty: 4387
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Turtles »

DaeL pisze:Natomiast na jednym się wyłożył. Ponieważ Sienkiewicz rysuje dokładnie scenariusz, w którym wybory wygrywa PiS, i ponieważ cała sytuacja jest dyskutowana w tych ramach, to Belka popełnił delikt konstytucyjny. To co robi jest spiskowaniem w celu wykorzystania instytucji państwowej w celu uniemożliwienia zwycięstwa legalnej partii politycznej. Za coś takiego grozi Trybunał Stanu.
W sensie, Sienkiewicz rysuje scenariusz w którym budżet sie wali i trzeba go ratować. Konsekwencją zawalonej gospodarki jest utrata władzy na rzecz PiS. To, że pada tam "PiS" nie czyni z tego spiskowania w celu wykorzystania instytucji państwowej w celu uniemozliwienia zwyciestwa legalnej partii politycznej".
DaeL, dont get me wrong, ale wracasz do takiego know-it-all tonu. A nie masz do takiego tonu podstaw ;]. Uczono mnie, że jak masz sprawę najpierw czytasz akta, potem przepisy i w końcu znajdziesz odpowiedź. W najlepszym wypadku przestudiowałes w ten weekend konstytucję, ustawę o nbp i w ogole prawo ustrojowe. Akt sprawy nie ma bo nie ma sprawy. Jest nagranie kawałka rozmowy. Z tego co rozumiem pociętę jeszcze w dodatku.

Odpowiadając na pytanie Thima - Bo tam nikt przestępstwa na tych taśmach nie popełnia. Dla mnie to raczej taka falandyzacja prawa ze strony Belki i pewnie brak notatki słuzbowej ze stronu Sienkiewicza. Tyle, że ja sie przyznaje, że z nie spędziłem ostatnich dni na przeszukiwaniu norm prawa ustrojowego i jak wygladają procedury pisania notatek sluzbowych w urzędach centralnych -ja tak tylko strzelam ;)


Rzr - Watergate to piękny przykład gdzie słuzby (FBI) zmieniają najwazniejszą osobę w państwie... sposobami raczej niekonstytucyjnymi. I na tym podobieństwa się kończą.
Obrazek
#sgk 4 life.
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: ThimGrim »

Falandyzacja prawa - fajne słowo. Muszę zapamiętać.

Ps. Dobra, zmieniam awatar, bo niektórzy myślą, że jestem psycholem.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: DaeL »

ThimGrim pisze:Konkretnie jakie, które procedury?
No na przykład to o czym wspomniał Turtles - sporządzanie notatek, odnotowywanie faktu, iż odbyło się takie a takie spotkanie. To są wszystko procedury wewnętrzne w każdej instytucji. Sorry, nie mam czasu za bardzo, żeby szukać konkretnego przepisu. Poza tym jak pisałem - to jest raczej drugorzędne, bo tego się w Polsce generalnie nie przestrzega.
DaeL, dont get me wrong, ale wracasz do takiego know-it-all tonu. A nie masz do takiego tonu podstaw . Uczono mnie, że jak masz sprawę najpierw czytasz akta, potem przepisy i w końcu znajdziesz odpowiedź. W najlepszym wypadku przestudiowałes w ten weekend konstytucję, ustawę o nbp i w ogole prawo ustrojowe. Akt sprawy nie ma bo nie ma sprawy. Jest nagranie kawałka rozmowy. Z tego co rozumiem pociętę jeszcze w dodatku.
Nagle nie wolno nam tworzyć hipotez roboczych? Poznamy całość taśm, to sobie wyrobimy zdanie o całości taśm. A najlepiej jeśli powstanie w tej sprawie komisja śledcza, bo oczywiście część następstw tej rozmowy jest - póki co - przed nami ukryta. A tymczasem Ty chcesz przyjmować zasady z procedury karnej do sposobu wyrabiania sobie poglądów na dane sprawy. Jedynym następstwem takiego postępowania będzie to, że nie będziesz miał żadnych poglądów :)

Ale dobra, póki co dołączam do długiego szeregu kontytucjonalistów know-it-allów takich jak Winczorek czy Piotrowski, którzy się już w tej sprawie wypowiadali.
ThimGrim pisze:Konkretnie jakie, które zapisy konstytucji są łamane?
Konkretnie to artykuł 227.
ThimGrim pisze:Wszystko fajnie tylko, że to Belka mówi, że zaprosił Sienkiewicza.
To jest sprawa do wyjaśnienia. To równie dobrze mogło być tak, że spotkanie zaproponowała jedna strona, a miejsce i czas druga. No i kto jest wtedy zapraszającym?
W sensie, Sienkiewicz rysuje scenariusz w którym budżet sie wali i trzeba go ratować. Konsekwencją zawalonej gospodarki jest utrata władzy na rzecz PiS.
Chyba się trochę przesłyszałeś. On to zupełnie inaczej ujmuje. To jest bardziej: Niestety nie odczuwamy jeszcze efektów wzrostu gospodarczego, NBP musi pomóc, bo jak nie, to wygra PiS.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: ThimGrim »

DaeL pisze:
ThimGrim pisze:Konkretnie jakie, które zapisy konstytucji są łamane?
Konkretnie to artykuł 227.
Pewnie chodzi ci konkretnie o ten punkt?
Prezes Narodowego Banku Polskiego nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z godnością jego urzędu.
Jak to zastosować do zaistniałej sytuacji?

Czy może jeszcze z pierwszego punktu o ten fragment:
Centralnym bankiem państwa jest Narodowy Bank Polski. Przysługuje mu wyłączne prawo emisji pieniądza oraz ustalania i realizowania polityki pieniężnej. Narodowy Bank Polski odpowiada za wartość polskiego pieniądza.
Czyli jak rozumiem tylko on on (bank) może ustalać politykę pieniężną. Co tu zostało złamane?
ThimGrim pisze:Wszystko fajnie tylko, że to Belka mówi, że zaprosił Sienkiewicza.
DaeL pisze: To jest sprawa do wyjaśnienia. To równie dobrze mogło być tak, że spotkanie zaproponowała jedna strona, a miejsce i czas druga. No i kto jest wtedy zapraszającym?
No..., ta co zaproponowała spotkanie? Czyli twierdzisz, że Belka co prawda zaproponował spotkanie, ale w sensie miejscówę? Wtedy znowu Tusku mówi, że to Belka wyszedł z inicjatywą. Teraz dopiero robi się rebus słowny. Bo czy Belka mógł wyjść z inicjatywą miejscówy czy inicjatywą spotkania? :D
Turtles pisze:W sensie, Sienkiewicz rysuje scenariusz w którym budżet sie wali i trzeba go ratować. Konsekwencją zawalonej gospodarki jest utrata władzy na rzecz PiS.
DaeL pisze: Chyba się trochę przesłyszałeś. On to zupełnie inaczej ujmuje. To jest bardziej: Niestety nie odczuwamy jeszcze efektów wzrostu gospodarczego, NBP musi pomóc, bo jak nie, to wygra PiS.
BS: PiS ma 43 proc. w sondażu CBOS. Czyli, nie czarujmy się, idziemy w taki wariant, że tylko i wyłącznie ekonomika decyduje o ocenie stabilności kraju. Tylko wiemy, że to się skończy katastrofą, ponieważ zwycięstwo PiS-u oznacza ucieczkę inwestorów, pogorszenie się warunków finansowych...
MB: No i...
BS: I parę innych kłopocików, ale to już takich wewnątrzpolskich. I to jest dokładnie taka sytuacja, w której trzeba podjąć decyzję, co my robimy z tym. Czy to jest moment na uruchomienie tego rodzaju rozwiązania, czy nie?
Jest więc dokładnie odwrotnie. Gadają, że jak wygra PiS to będzie chujowo, więc coś trzeba zrobić żeby poprawić sytuację Polski.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: SithFrog »

ThimGrim pisze:
BS: PiS ma 43 proc. w sondażu CBOS. Czyli, nie czarujmy się, idziemy w taki wariant, że tylko i wyłącznie ekonomika decyduje o ocenie stabilności kraju. Tylko wiemy, że to się skończy katastrofą, ponieważ zwycięstwo PiS-u oznacza ucieczkę inwestorów, pogorszenie się warunków finansowych...
MB: No i...
BS: I parę innych kłopocików, ale to już takich wewnątrzpolskich. I to jest dokładnie taka sytuacja, w której trzeba podjąć decyzję, co my robimy z tym. Czy to jest moment na uruchomienie tego rodzaju rozwiązania, czy nie?
Jest więc dokładnie odwrotnie. Gadają, że jak wygra PiS to będzie chujowo, więc coś trzeba zrobić żeby poprawić sytuację Polski.
BS:Mamy d... pogłębiającą się na poziomie budżetu państwa. OK. Polska wychodzi z kryzysu, dzieje się to na tyle wolno... Wszystko, wszystko działa, tylko problem polega na tym, że wpływy są opóźnione i wiemy, że buchnie pieniędzmi, tam nie wiem - w 15 pod koniec, ale na razie nie bucha. Są sygnały, że idzie ku lepszemu. Brakuje pieniędzy w budżecie, cięcia są niewystarczające. Mamy osiem miesięcy do wyborów - jak zmniejszymy ten okres to ten warunek jest bez znaczenia - i PiS ma 43 proc. w sondażu. Czyli idziemy w taki wariant, w którym - nie czarujmy się - że tylko i wyłącznie ekonomika decyduje o ocenie stabilności kraju.
Wkleiłem całą wypowiedź, a nie kawałek jak Thim. Pogrubienie moje jakby ktoś nie wiedział co Thim upitolił ;]

Generalnie wychodzimy z kryzysu ale za wolno, żeby PiS nie wygrał, trzeba pomocy NBP, bo cięć nie będzie (bo to przegrane wybory).

Takie tam niedopatrzenie Thima, pewnie niechcący nie wkleił :D

Źródło: http://www.tvn24.pl/stenogram-rozmow-be ... 608,s.html
Obrazek
Awatar użytkownika
snt
złoty
Posty: 2141
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:41

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: snt »

Miśki, jeśli po Smoleńsku Tusek nie podał sie do dymisji, to miałby się teraz podac? No bez jaj!

To jest człowiek, który w praktyce stosuje zasade z "Młodych Wilków" - jeśli złapią cie za rękę, powiedz, że to nie twoja ręka.

Gdyby u nas obowiązywały normalne zasady kultury politycznej jakie funkcjonują w innych demokracjach, to Tusek już dawno byłby wyautowany. W Korei premier podał sie do dymisji po zatonięciu promu, na Łotwie po tym, jak zawalił sie dach supermarketu... A u nas może zginac prezydent w czasie oficjalnej pańśtwowej wizyty i wszyscy na to leją...

Racje ma Łukaszenka (sic!), mówiąc, że w Polsce mamy deficyt demokracji. Procedury, wybory mają charakter fasadowy, bo w głowach cały czas siedzi mentalność sowiecka.
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: DaeL »

ThimGrim pisze:Jak to zastosować do zaistniałej sytuacji?
Poratuję się trochę opiniami konstytucjonalistów.
– Wydaje się, że najbliższe nadużyciu konstytucji jest usiłowanie zapewnienia finansowania przedwyborczego oraz „kupowanie" urzędu ministra finansów – mówi prof. Piotr Winczorek, znany konstytucjonalista.
Apolityczność prezesa NBP wynika wprost z konstytucji, która w art. 227 stanowi, że nie może on należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z godnością jego urzędu. – Oznacza to nie tylko zachowanie niezależności od wpływu politycznego (a tym bardziej partyjnego), prezes NBP nie może też wpływać na inne organy władzy i wkraczać w ich kompetencje – mówi Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z UW.
http://prawo.rp.pl/artykul/757643,11186 ... tykow.html

I idąc dalej.
No..., ta co zaproponowała spotkanie? Czyli twierdzisz, że Belka co prawda zaproponował spotkanie, ale w sensie miejscówę? Wtedy znowu Tusku mówi, że to Belka wyszedł z inicjatywą. Teraz dopiero robi się rebus słowny. Bo czy Belka mógł wyjść z inicjatywą miejscówy czy inicjatywą spotkania? :D
- Panie prezesie, czy moglibyśmy się umówić na spotkanie. Chciałbym porozmawiać... bla bla bla....
- Oczywiście. Może w najbliższy piątek?
- Jasne, a gdzie by panu prezesowi pasowało?
- Może u Roberta Sowy? Całkiem przyjemna knajpka.

Ja wiem, że to jest dialog na poziomie pierwszoklasisty, no ale jestem sobie w stanie wyobrazić taki scenariusz. Nie mówię że tak było. Ale nawet dla oceny współudziału Tuska to ma znaczenie zupełnie drugorzędne. Liczy się to, co wiemy na pewno - propozycja wyszła od tuskowego minstra. Nastąpiła realizacja omawianych detali (dymisja, prace nad ustawą). Nie mogło się to dziać bez wiedzy Tuska.
Jest więc dokładnie odwrotnie. Gadają, że jak wygra PiS to będzie chujowo, więc coś trzeba zrobić żeby poprawić sytuację Polski.
Jest dokładnie tak jak napisałem. Patrz powyższy wpis Sithfroga. Faktycznie, coś Ci się niechcący wycięło :)

I zdajesz sobie sprawę oczywiście, że to co się według nich będzie dziać po zwycięstwie PiS nie ma tu znacznia, prawda? To znaczy wiesz, że gdyby powiedzieli, że jak PiS wygra, to Kaczor będzie gwałcić dzieci; to ich postępowanie też nie mogłoby być przedstawione jako próba zapobieżenia przestępstwu na tle seksualnym? Liczy się skutek bezpośredni, a doprowadzenie do niego ma charakter deliktu.

A tak zupełnie na marginesie - ciekawe czy ta racjonalizacja ucieczką inwestorów to tak na serio, czy dla jaj. Bo ostatnio jak rządził PiS to mieliśmy ogromny napływ kapitału, który zresztą strasznie wyśrubował w górę złotego.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: ThimGrim »

SithFrog pisze: Takie tam niedopatrzenie Thima, pewnie niechcący nie wkleił :D
Oj tam, oj tam... Poza tym nie wklejałem tylko przepisywałem z palca. No dobra. Masz ten mały punkcik. +1
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2194
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Theeck »

Dajcie spokój z tą całą konstytucją, przecież wszyscy leją na nią ciepłym moczem.
Ja sobie czytam np. art 96 ust.2 - wybory do sejmu są proporcjonalne. No i co? No i chuja tam, konstytucjonaliści już dawno uznali, że fakt istnienia progu wyborczego innego niż arytmetyczne zdobycie 1/460 ważnych głosów oddanych NIE JEST sprzeczne z tym śmiesznym papierkiem zwanym konstytucją. Albo sposób przeliczania głosów metodą antyproporcjonalną - bo większościową d'Hondta - a chuja tam, wszystko jest w porządku.
Więc nie ma co się tutaj przerzucać artykułami, ustępami czy innymi pierdołami. W Polsce konstytucja ma mniejsze znaczenie niż gazetka z promocjami z supermarketu, bo jak tam stoi napisane, że 0,99 zł za jajko, to można przy kasie się na gazetkę powołać, wykłócić i zapłacić 0,99 zł. A powoływanie się na zapisy konstytucji może wywołać jedynie wybuch śmiechu, politowania, a w ostateczności skierowanie do psychiatry, bo osoba wierząca w to co tam jest napisane zdradza objawy choroby umysłowej :P
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: SithFrog »

http://www.rdc.pl/publikacja/przemyslaw ... przepisow/

P.S. https://www.youtube.com/watch?v=RnO9oW5Sw-U

Tego o pałach i okradaniu nie słyszałem wcześniej w tym kształcie. "To może trzeba mu powiedzieć, jak można go bardziej okraść. Może zrozumie." Szef MSW. Jeszcze lepiej :] No ale, pewnie to normalka, a ja wietrzę SPISEG! :cool:
Obrazek
Awatar użytkownika
Turtles
rzuff
Posty: 4387
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Turtles »

Skąd jest to nagranie Wiplera? On od nas przemawia z początku lat 90?
Obrazek
#sgk 4 life.
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: SithFrog »

Turtles pisze:Skąd jest to nagranie Wiplera? On od nas przemawia z początku lat 90?
Nie wiem ale nagrywali to chyba Nokią 3210 :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Turtles
rzuff
Posty: 4387
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Turtles »

:lol2: :lol2: :lol2: :lol2:
O jak wyjał tonfę i zaczał wymachiwać "to jest pała!" nie wytrzymałem i zacząłem sie smiac do monitora :D pałą pałą pałą
Obrazek
#sgk 4 life.
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2229
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: peterpan »

http://tvn24bis.pl/informacje,187/zmian ... 40514.html

Ojej, bo:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Czy-zam ... 16168.html
Punkt 12. projektu mówi o rozdzieleniu instrumentów polityki pieniężnej NBP od „instrumentów na rzecz zapewnienia stabilności krajowego systemu finansowego”. Nie wiadomo, co dokładnie kryje się pod tym enigmatycznym określeniem. Ale można przypuszczać, że są to instrumenty pozwalające na łatanie dziury budżetowej świeżo wydrukowaną gotówką.

Obawy te potwierdza punkt 13., który proponuje „stworzenie możliwości sprzedaży i kupna dłużnych papierów wartościowych przez NBP także poza operacjami otwartego rynku”. Podpisany pod tym dokumentem podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, Wojciech Kowalczyk, uzasadnia, że co prawda art. 123 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej zabrania bankom centralnym na kupowanie obligacji skarbowych na rynku pierwotnym, ale już ich zakup na rynku wtórnym jest jak najbardziej w porządku. Dokładnie to samo w lipcu 2013 roku prezes Belka powiedział ministrowi Sienkiewiczowi!

Tyle że z ekonomicznego punktu widzenia nie ma praktycznie żadnej różnicy, czy NBP za „dodrukowane” pieniądze kupi obligacje bezpośrednio od ministerstwa, czy od państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego lub kontrolowanego przez Skarb Państwa PKO BP. W ostatecznym rozrachunku pieniądze i tak przepłyną z NBP do budżetu państwa, z którego premier będzie mógł przed wyborami wydłużyć urlopy macierzyńskie, zbudować jakąś obwodnicę bądź zatrudnić nowych urzędników.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: ThimGrim »

DaeL pisze:
ThimGrim pisze:Jak to zastosować do zaistniałej sytuacji?
Poratuję się trochę opiniami konstytucjonalistów.
– Wydaje się, że najbliższe nadużyciu konstytucji jest usiłowanie zapewnienia finansowania przedwyborczego oraz „kupowanie" urzędu ministra finansów – mówi prof. Piotr Winczorek, znany konstytucjonalista.
Ale kogo on finansuje? Państwo? Prezes NBP nie może uważać, że jemu by się lepiej współpracowało z premierem tudzież innym ministrem finansów?
DaeL pisze:
Apolityczność prezesa NBP wynika wprost z konstytucji, która w art. 227 stanowi, że nie może on należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z godnością jego urzędu. – Oznacza to nie tylko zachowanie niezależności od wpływu politycznego (a tym bardziej partyjnego), prezes NBP nie może też wpływać na inne organy władzy i wkraczać w ich kompetencje – mówi Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z UW.
"Politycy mają święte prawo, żeby rozmawiać o polityce, dymisjach, różnego rodzaju politycznych scenariuszach czy konstelacjach, ale tam był też prezes NBP, który był premierem, ale teraz już politykiem nie jest, tylko prezesem niezależnej instytucji" - uważa konstytucjonalista.

"Z tego co usłyszeliśmy wynika, że próbuje wpływać na politykę personalną rządu, wpływać na proces legislacyjny, a to się nie mieści w konstytucyjnej odpowiedzialności banku centralnego. Na pewno przekroczony został zakres kompetencyjny prezesa NBP, ale nie sądzę aby naruszone zostały konstytucyjne zapisy odnośnie banku centralnego"
ŹRÓDŁO

Słowo przeciw słowu. Konstytucjonalista vs konstytucjonalista. Kto da więcej.
DaeL pisze:
No..., ta co zaproponowała spotkanie? Czyli twierdzisz, że Belka co prawda zaproponował spotkanie, ale w sensie miejscówę? Wtedy znowu Tusku mówi, że to Belka wyszedł z inicjatywą. Teraz dopiero robi się rebus słowny. Bo czy Belka mógł wyjść z inicjatywą miejscówy czy inicjatywą spotkania? :D
- Panie prezesie, czy moglibyśmy się umówić na spotkanie. Chciałbym porozmawiać... bla bla bla....
- Oczywiście. Może w najbliższy piątek?
- Jasne, a gdzie by panu prezesowi pasowało?
- Może u Roberta Sowy? Całkiem przyjemna knajpka.

Ja wiem, że to jest dialog na poziomie pierwszoklasisty, no ale jestem sobie w stanie wyobrazić taki scenariusz. Nie mówię że tak było. Ale nawet dla oceny współudziału Tuska to ma znaczenie zupełnie drugorzędne. Liczy się to, co wiemy na pewno - propozycja wyszła od tuskowego minstra. Nastąpiła realizacja omawianych detali (dymisja, prace nad ustawą). Nie mogło się to dziać bez wiedzy Tuska.
No dobra, ale przed chwilą gadaliśmy o tym kto kogo zaprosił żeby wiedzieć czy Tusk wysłał czy nie wysłał, a Ty teraz piszesz, że w czasie rozmowy to pierwszy minister zagadał z pytaniem co można zrobić. Zgoda. Ale przeskoczyłeś najważniejszy element w tej dyskusji po to żeby wnioskować na podstawie już pogadanki ministra z prezesem o tym kto tam wysłał Sienkiewicza. Żeby ustalić czy ktoś kogoś wysłał trzeba najpierw ustalić kto pierwszy kogo zaprosił, a nie kto pierwszy wspomniał o temacie w czasie dyskusji, bo dobrze wiesz, że te dwie kwestie mogą być zupełnie rozłączne (tzn. istnieje taka fizyczna możliwość) i na logikę nic na temat kto kogo wysłał nie wyciągniesz z kolejności dialogów... No chyba, że Sienkiewicz powiedziałby wprost "hello, przysyła mnie donek"

Praca nad ustawą:
SZCZUR

Poza tym co już napisałem o odejściu Rostowskiego, to o jego dymisji było głośno już w sierpniu 2013. I chociaż był to niby tylko spekulacje to jednak wątek się pojawiał.

1 źródło
2 źródło

Chociaż najwcześniejsze źródła, które znajduję (oprócz przeróżnych utyskiwań opozycji na Rostowskiego, które ciągną się przez cały rok ;) ) wskazują na sierpień, i tam już pojawiają się spekulacje o dymisji, rekonstrukcji rządu itd. A rozmowa Sienkiewicza z Belką miała miejsce w lipcu (według Szczurka 17 lipca) Można się również domyślać, że decyzja o odejściu (z własnej woli) ze stanowiska to nie jest sprawa, którą podejmuje się w godzinę, a raczej rozpatruje przez jakiś czas. Te dwie daty (17 lipca i bodajże 21 sierpnia) są bardzo blisko siebie i w tym czasie oczywiście mogło się stać wszystko ale skoro:

a) ustawa (projekt) była na stole od 5 lipca
b) dymisja rostowskiego była chyba 20 listopada (rekonstrukcja rządu)
c) słuchy o rekonstrukcji rządu i o dymisji Rostowskiego są nawet z 17 sierpnia

A rozmowa miała miejsce w lipcu to po pierwsze z a) już skręcić od początku nie mogli, z kolei b) było już w zasadzie przesądzone.

Chyba...
DaeL pisze:
Jest więc dokładnie odwrotnie. Gadają, że jak wygra PiS to będzie chujowo, więc coś trzeba zrobić żeby poprawić sytuację Polski.
Jest dokładnie tak jak napisałem. Patrz powyższy wpis Sithfroga. Faktycznie, coś Ci się niechcący wycięło :)
No dobra, dobra. Nie wiedziałem, że są już gramy ze sceny i przepisywałem od etapu, na którym zobaczyłem słowo PiS. A fee...

Zwracam.
Znaczy honor zwracam.
DaeL pisze: I zdajesz sobie sprawę oczywiście, że to co się według nich będzie dziać po zwycięstwie PiS nie ma tu znacznia, prawda? To znaczy wiesz, że gdyby powiedzieli, że jak PiS wygra, to Kaczor będzie gwałcić dzieci; to ich postępowanie też nie mogłoby być przedstawione jako próba zapobieżenia przestępstwu na tle seksualnym? Liczy się skutek bezpośredni, a doprowadzenie do niego ma charakter deliktu.
Noo chyba nie do końca tak to rozumiem. Tzn, oczywiście to co oni tam sobie uważają to nie ma znaczenia ale najważniejsze jest to, że oni dyskutują o tym jak poprawić sytuację w Polsce, a nie jak ją okraść i ograbić i wyciągnąć z dobra materialne dla siebie. O tyle to chyba jest istotne. Bo jakby spiskowali np. na temat jak sfałszować wybory, to już chyba byłoby nie okej?
DaeL pisze: A tak zupełnie na marginesie - ciekawe czy ta racjonalizacja ucieczką inwestorów to tak na serio, czy dla jaj. Bo ostatnio jak rządził PiS to mieliśmy ogromny napływ kapitału, który zresztą strasznie wyśrubował w górę złotego.
Że PiS trafił na dodatnią koniunkturę to można podsumować tylko, że "głupi ma szczęście". Tusku trafił na kryzys, nieuniknioną reformę emerytalną i OFE. Każda partia tak czy siak musiałaby te reformy przeprowadzić i na każdą byłby pojazd. Ale wątpię, żeby ktoś to zrozumiał. Gorzej, że jak PiS dojdzie do władzy to rozda wszystkim rodzinom po 500 na każde dziecko i psa i będzie pełen social. Ludzie będą happy i fajnie będzie... ;)
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: DaeL »

Thim, sorry odpowiem Ci później, ale póki co mam wrażenie, że oszalałeś. To znaczy tak:
1. Jak Rywin przyszedł do Michnika, to też się już praca nad ustawą zaczęła, w związku z czym na pewno nie mógł proponować zmian korzystnych dla Agory. No więc generalnie ja bym się tego argumentu nie trzymał zbyt kurczowo. Raczej bym zerknął na czas i kierunek zmian w tej ustawie.
2. Rozmowa była 17 lipca. Piszesz, że pierwsze słuchy o dymisji są z 17 sierpnia. I wysuwasz na tej podstawie wniosek, że w momencie rozmowy dymisja Rostowskiego i tak była już w zasadzie przesądzona. Bo miesiąc po tym się "pojawiły słuchy".

Abstrahuję już od tego, że "pojawianie się słuchów", to takie-tam źródło informacji. Ale dobra, przyjmuję, że to Twój argument. Tylko cholera jasna, Ty wiesz, że lipiec jest przed sierpniem, nie?
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: ThimGrim »

DaeL pisze:Thim, sorry odpowiem Ci później, ale póki co mam wrażenie, że oszalałeś. To znaczy tak:
1. Jak Rywin przyszedł do Michnika, to też się już praca nad ustawą zaczęła, w związku z czym na pewno nie mógł proponować zmian korzystnych dla Agory. No więc generalnie ja bym się tego argumentu nie trzymał zbyt kurczowo. Raczej bym zerknął na czas i kierunek zmian w tej ustawie.
2. Rozmowa była 17 lipca. Piszesz, że pierwsze słuchy o dymisji są z 17 sierpnia. I wysuwasz na tej podstawie wniosek, że w momencie rozmowy dymisja Rostowskiego i tak była już w zasadzie przesądzona. Bo miesiąc po tym się "pojawiły słuchy".

Abstrahuję już od tego, że "pojawianie się słuchów", to takie-tam źródło informacji. Ale dobra, przyjmuję, że to Twój argument. Tylko cholera jasna, Ty wiesz, że lipiec jest przed sierpniem, nie?
Chyba w Twoim kalendarzu!

A na poważnie to przecież o tym wiem. Dlatego zaznaczyłem, że taką decyzję na pewno nie podejmuje się w krótkim czasie jakim jest dla mnie 1 miesiąc. Rostowski zrobił swoje i tak jak Balcerowicz, musiał odejść. A co do 1 - to słucham jakie były zmiany w ustawie po 5 lipca.

Poza tym zeszliśmy tak na prawdę z wątku "kryminalnego" na wątek prawdomówności rządu, przy czym to jednak przecież w całej sprawie chodziło o to czy Belka powinien polecieć, bo złamał prawo.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
snt
złoty
Posty: 2141
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:41

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: snt »

Nie jestem prawnikiem, ale art. 220 konstytucji says

Zwiększenie wydatków lub ograniczenie dochodów planowanych przez Radę Ministrów nie może powodować ustalenia przez Sejm większego deficytu budżetowego niż przewidziany w projekcie ustawy budżetowej.

Ustawa budżetowa nie może przewidywać pokrywania deficytu budżetowego przez zaciąganie zobowiązania w centralnym banku państwa.
Czyli panowie rozmawiali dokładnie o tym, jak obejść wytłuszczony fragment. Wiadomo, że zmienić go nie mogą, bo nie mają wiekszości w sejmie.
All you need is pork!
Pork.
Pork is all you need...
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: SithFrog »

Obrazek
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7590
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Crowley »

1) 2006 rok - "Jestem poruszony zawartością tych taśm. Dziękuję dziennikarzom, za wspieranie demokracji poprzez ujawnienie kompromitującego przypadku skandalicznej korupcji politycznej jakiej dopuścił się PiS. Miliony Polaków mogły poznać dzięki tym nagraniom kulisy kuchni politycznej kompromitującej obecny rząd" Donald Tusk

2) 2014 rok - "Proceder nielegalnie zakładanych podsłuchów destabilizuje państwo polskie. Proponuję panom, którzy zażądali dzisiaj dymisji rządu, by się zastanowili, czy rzeczywiście chcą stanąć ramię w ramię z tymi, którzy dali im narzędzia do głoszenia tego typu postulatów"
Donald Tusk
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: SithFrog »

Bjutiful :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Turtles
rzuff
Posty: 4387
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Turtles »

To prowokacja polityczna przeciw nam, zorganizowały się wszystkie siły, które nie chcą naprawy państwa. - Kuchciński, nie chce mi sie szukac innych wypowiedzi wtedy koalicjantów teraz opozycji.


Punkt widzenia zmienia sie z punktem siedzenia. From other news: fags are gay.
Obrazek
#sgk 4 life.
Awatar użytkownika
batton
baton
Posty: 191
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: batton »

ThimGrim pisze: A co do 1 - to słucham jakie były zmiany w ustawie po 5 lipca.
http://kataryna.salon24.pl/590745,przyc ... enkiewicza
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: SithFrog »

Latkowski: "Jutro opublikujemy pierwszą godzinę nagrania, w którym prezes Marek Belka stawia warunki poparcia rządu. NBP uważał, że wyrywaliśmy zdania z kontekstu, więc…" ;]

A propos sekwencji zdarzeń, niezłe podsumowanie:

http://kataryna.salon24.pl/590745,przyc ... enkiewicza

No ale na pewno przypadek, a ja wietrzę SPISEEEEEEEEG!!!!!!
Obrazek
Awatar użytkownika
Killashandra
Wzgórza Łodzi
Posty: 557
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:11
Lokalizacja: Łódź

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Killashandra »

Dzisiaj wiadomością dnia na Tok Fm między 7 a 8 rano (plus serwis informacyjny o ósmej) była informacja, że w początkowej sekwencji nagrania bohaterowie rozmawiają o koniaku i zamawiają perliczki! SZOK! ROZMAWIAJĄ O KONIAKU ! TO NIEDOPUSZCZALNE !!!

czy w tej całej aferze nie ma nic ważniejszego i bardziej interesującego niż wymiana zdań o koniaku ?!?!?

naprawdę, koniak.. jak oni mogli...
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4892
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Razorblade »

Nie no... jak juz zaczynaja sie porownania "korupcji politycznej" powodujacej przejscie posla z jednej partii do drugiej wzamian za stanowiska do "luznej pogawedki" o niedopuszczeniu opozycji do wygrania wyborow przy pomocy niezaleznej acz panstwowej instytucji to witki mi opadaja.

Zreszta mowienie "bo PiS gadal tak samo" gdzie to Platfusie kreowali sie na bycie partia wysokich standardow tak rozna od PiS pokazune ze zwolennicy Tuskostanu sa jeszcze bardziej nawiedzeni niz zwolennicy Kaczyzmu.

No i gadaja o koniaku... straszne...

Ten kraj na prawde zasluguje na gowno w ktorym siedzi... narod wspanialy, tylko ludzie kurwy... :sciana:
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: Odp: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: ThimGrim »

batton pisze:
ThimGrim pisze: A co do 1 - to słucham jakie były zmiany w ustawie po 5 lipca.
http://kataryna.salon24.pl/590745,przyc ... enkiewicza
Okej widzę, że uwzględnia wersję Szczurka, ale czemu w swoich datach nie zamieszcza marca, z którego to (wg Szczurka) ten projekt jest? Wtedy wszystkie " knajpiane pozaproceduralne negocjacje prezesa" idą w łeb. W każdym razie rzuciłem na to dopiero okiem więc muszę to jeszcze zgłębić w odmętach sracza.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Pquelim
rooooooooooki
Posty: 5043
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:09

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Pquelim »

przestańcie się wreszcie czarować i racjonalizować działania naszych polityków ;) To, co ma Wprost to tylko najwyższy, najcieńszy i najmniej kontrowersyjny czubek góry lodowej tego, w jaki sposób Ci oszuści, złodzieje i kłamcy zarządzają naszym państwem. I to praktycznie od początków istnienia kosntytucji RP, przez rządy sanacji, peerele i dwudziestopięciolecie demokracji.
Naprawde nie rozumiem, ani oburzenia na wygląd parapolitycznej kuchnii, ani tym bardziej próby usprawiedliwiania. Ta hołota dawno się już rozbestwiła i kiedyś musi przyjść taki moment, że mleko się rozleje.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?

since 22/4/2003
Awatar użytkownika
batton
baton
Posty: 191
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: Odp:

Post autor: batton »

ThimGrim pisze: ale czemu w swoich datach nie zamieszcza marca, z którego to (wg Szczurka) ten projekt jest? Wtedy wszystkie " knajpiane pozaproceduralne negocjacje prezesa" idą w łeb.Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Praktyka w naszej legislacji jest taka, że cały czas na biegu jest >5 najróżniejszych projektów nowelizacji na każdy możliwy temat. Czasami czytam o jakiejś planowanej zmianie ale znaleźć tę konkretną na stronach sejmu (czy organu, który ma inicjatywę) jest cholernie ciężko bo obok jest masa innych projektów dotyczących tego samego zagadnienia uregulowanego zupełnie inaczej. Dlatego data wniesienia projektu kompletnie nie ma znaczenia. Istotne jest tempo prac i ich kierunek.
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7590
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Crowley »

Pquelim pisze:Ta hołota dawno się już rozbestwiła i kiedyś musi przyjść taki moment, że mleko się rozleje.
Może to powinien być właśnie taki moment. Zgadzam się, że może dziwić język albo styl prowadzenia tej prawdziwej, zakulisowej polityki. W sumie każdy myślący człowiek się tego powinien domyślać. No ale co innego domyślać, a co innego dostać dowód w postaci nagrań. Tusk po tym swoim butnym wystąpieniu powinien mieć poparcie w społeczeństwie na poziomie 3%, a jakimś cudem ma ponad 20. Nie wiem w takim razie, co musiałoby się stać, żeby to się zmieniło. I to mówię ja, który uważałem i nadal uważam, że Kaczyński ze swoimi teoriami spiskowymi o Smoleńskach powinien lecieć na Księżyc.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: ThimGrim »

Dobra ale ja też przyznaję, że nie wiem jaki był przebieg i to wszystko jest zawiłe. Mówię tylko, że ta/ten bloger rozpisuje daty bez uwzględnienia jednej podanej przez Szczurka. Najważniejszy wątek w tej dyskusji dotyczący ewentualnego pogwałcenia konstytucji i tak został już ucięty. Natomiast daty są o tyle ważne, że pozwalają stwierdzić czy po rozmowie zostało coś dołożone.
Baj de łej. Co to za nowe taśmy? Przecież te rzeczy, o których teraz słyszę były już w artykule wprost?

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Pquelim
rooooooooooki
Posty: 5043
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:09

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Pquelim »

phpBB [video]
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?

since 22/4/2003
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: DaeL »

Michał Majewski z tygodnika Wprost napisał parę minut temu na Twitterze, że właśnie im do redakcji wkroczyło ABW.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2229
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: peterpan »

Wolność słowa psia ich mać :lol2: :sciana:
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5654
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: LLothar »

O ile PO straciło mój głos juz jakiś czas temu, to teraz po akcji ABW, uzyska je najwyżej notowana partia opozycji, która nie jest PiSem...
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2229
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: peterpan »

Zastanawiam się o czym jeszcze rozmawiano u Sowy, że poszli po takim bezczelu. Zanim ktoś napisze że to zwyczajna procedura: oni nie zażądali oryginału do śledztwa, tylko wszystkich nośników.

Pisemko z którym weszli:
Obrazek
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7590
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Crowley »

Sami sobie w stopę strzelają. Nie dość, że przyszli do redakcji zamiast to jakoś cicho i normalnie z naczelnym załatwić, to jeszcze nic podobno nie dostali, bo dziennikarze stwierdzili, że nie mogą narażać swojego źródła informacji. Czyli wpadka i wizerunkowa i jeśli chodzi o skuteczność działania. Kogoś jeszcze dziwi, że można bezkarnie nagrywać kogo się tylko chce? Amatorzy.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3557
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Gregor »

"Wiceprezes PSL (Adam Jarubas): afera taśmowa może być na rękę niektórym państwom"

Na przykład Polsce :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Turtles
rzuff
Posty: 4387
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Turtles »

Crowley pisze:Nie dość, że przyszli do redakcji zamiast to jakoś cicho i normalnie z naczelnym załatwić
Ale Wy myślicie, że wpadli antyterroryści i zaczeli trzepać biurka i szafy w redakcji? Z tego co widzę, przyszło po prostu trzech funkcjonariuszy z tym papierkiem który wrzucił peter. To nie jest nic niesamowitego. Tak to działa generalnie. Tak działają organy ścigania. Czytam, że to niby jest presja bo mogli zaprosić do prokuratury. Ja bym się zgadził (zreszta często pisałem, że tak sie powinno robic), ale tu nie o wysluchanie świadka czy osoby podejrzanej chodzi tylko o wydanie rzeczy. Nic niezwykłego w tym, że przychodzi trzech funkcjonariuszy i prosi o wydanie zapisów rozmów nie widzę.
Obrazek
#sgk 4 life.
Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2229
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: peterpan »

Turtles: Dlaczego prosili o wydanie wszystkich nośników? - nie prosili o oryginały celem analizy, tylko o wszystkie. Czy nie po to, aby zablokować kolejne publikacje? Przecież to jest cenzura prewencyjna.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Awatar użytkownika
Turtles
rzuff
Posty: 4387
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Turtles »

Nie wiem. Pewnie taka formułka. Biegli lubią też pracować na oryginałach, a tak najłatwiej mieć pewność, że sie je ma. No i najlepszy dowód jest bezpośredni. Głupio będzie, jak im tajemnice dziennikarską każą złamać, bo podciągną to pod np. szpiegostwo. Wtedy moglibyśmy mówic o problemie.
Crowley pisze:Sami sobie w stopę strzelają.
LLothar pisze:O ile PO straciło mój głos juz jakiś czas temu, to teraz po akcji ABW, uzyska je najwyżej notowana partia opozycji, która nie jest PiSem..
I jeszcze. Może być tak, że prokurator Anna Hopfer nie siedzi na linii z rzecznikiem rządu i specami od pr-u PO i po prostu wykonuje swoją pracę. a zabezpieczenie tych materiałów w kontekscie śledztwa z tego artykułu
http://prawo.money.pl/kodeks/karny/czes ... ji/art-267
Obrazek
#sgk 4 life.
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: DaeL »

Rzuffiu, tu nie ma dyskusji na temat tego, czy wjazd był zgodny z przepisami. Ale jakoś nie przypominam sobie, żeby po taśmach Beger i Lipińskiego ABW wchodziło do TVN-u. Mylę się? A przecież też było co zabezpieczać.

Co do tego czy była dyspozycja by robić wjazd, czy nie było - nie wiem. Domyślam się, że sygnał mógł pójść. Moimi jedynymi przesłankami ku temu twierdzeniu są dwa fakty:
1. Donek to chuj
2. Prokuratura już parę razy udowadniała, iż jest dyspozycyjna.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Turtles
rzuff
Posty: 4387
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Turtles »

Ale wchodziło chyba już ABW do Latkowskiego. Jak sie sypała koalicja AFAIR.
Obrazek
#sgk 4 life.
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: DaeL »

Turtles pisze:Ale wchodziło chyba już ABW do Latkowskiego. Jak sie sypała koalicja AFAIR
Wiesz, że dzwoni, ale nie wiesz w którym kościele. Policja zatrzymywała Kaczmarka, który akurat siedział w mieszkaniu Latkowskiego. Trochę inna sytuacja :)


edit: Patrzę na to co się dzieje w redakcji, i powiedziałbym, że Donek ma przesrane, gdyby nie fakt, że całkiem sporo mediów zupełnie tę sprawę spycha. To jest piąty-szósty news dnia dla niektórych. Cóż, zobaczymy jak to się zakończy. Póki co wygląda na to, że Wyborcza pękła i potępiła tę akcję.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: DaeL »

Ja pier... Oglądajcie to na kanałach newsowych, bo to co się tam dzieje, to już paranoja.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4892
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: Razorblade »

Awatar użytkownika
peterpan
Loara
Posty: 2229
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:57
Lokalizacja: Słoik City
Kontakt:

Re: "Ch.., d..a i kamieni kupa", czyli taśmy Wprost

Post autor: peterpan »

Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
ODPOWIEDZ