Rządy PiS

[Gregor]

Tylko polecam pamiętać, że energetyka węglowa będzie w szybkim tempie coraz droższa, a zielone w jeszcze szybszym coraz tańsze. Podtrzymywanie mitu taniego węgla ukrytym dofinansowaniem (te będzie musiało rosnąć), inwestowaniem w przestarzałą technologię i udawanie, że koszty środowiskowe i zdrowotne nie istnieją nie będą wiecznie osłaniać naszych portfeli. Będzie za to płacz, że źli Niemcy wmanewrowali Polskę w Kioto, traktat paryski i w ogóle bycie w UE.

Kto za szybko rzucił kasę w OZE nie wyszedł na tym dobrze, ale na rok 2017 robi się u nas jeszcze większy błąd, tylko w drugą stronę.

[Counterman]

Gregor zwraca uwagę na ważną rzecz - polityka energetyczna to jest długa perspektywa, a nie "do następnych wyborów". Niestety nie kojarzę opcji politycznej która by działała inaczej.

[Razorblade]

No dobra, ale jaka elektrownia zrodel odnawialnych w Polsce. Serio. Co bedzie "dobre" i ma wg Was sens na już?

[peterpan]

Ani węgiel ani odnawialne. Za słabe mamy wiatry na sensowne elektrownie wiatrowe - może tylko jako wsparcie. Z energii słonecznej też powinniśmy korzystać głównie jako prosumenci. Zostaje atom, który miałby na zachodzie równie ciężko jak i węgiel. I myślę że to właśnie z tego powodu (jako dodatkowy do wsparcia górnictwa i zyskania głosów na Śląsku - to właśnie tam PiS zdobył większość dzięki której rządzi) PiS stawia na węgiel.

[ThimGrim]

Są tu jacyś pisarze aplikacji?
https://www.pb.pl/panstwo-wywlaszczy-in ... n=socialfb

[Razorblade]

No wlasnie. Tak jak peter mowi... wegiel nie jest dobry ale nie mamy sensownej alternatywy. Najsilniejsza turbina wiatrowa dunska robi afaik niecale 0.08TW w ciagu roku - pod warunkiem dzialania z rekordowymi 216000kW/dobe. Z zywotnoscia 25 lat... W ciagu zywotnosci robi wiec max 2 TW. 1/5 tego co Elektrownia Opole przed rozbudowa w rok... badzmy powazni...

Wiec atom... badzmy powazni jeszcze bardziej... nikt w tym kraju sie nie odwazy

[Zolt]

A na elektrownie wodne mamy za mało wody.

[Gregor]

2 TW to można i w sekundę zrobić

Razor, a ile się buduje blok węglowy i ile kosztuje jego roczne utrzymanie w stosunku do wiatraka? Wiem, że to trochę sprzeczne z intuicją, ale moc nie jest aż tak ważna. Ekonomicznie liczy się tylko jedno: PLN/kWh. Tutaj węgiel jest coraz droższy, nowy atom wręcz kurewsko drogi, a zielone coraz tańsze. Tylko będzie trzeba tego sporo nastawiać

Na tą chwilę mając nieskonczona ilość pieniędzy nie da się oprzeć gospodarki Polski na OZE. Głównie dlatego, że ostatni element układanki, czyli magazynowanie energii dopiero raczkuje, ale to najbardziej seksowny temat w energetyce teraz Tysiące procent wzrostu w najbliższych latach i niedługo załatwią elektrownie szczytowe.

Ja tylko postuluję, żeby zrobić tak, żeby się kiedyś dało OZE, czyli zamiast inwestować w przegranego wrzucać kasę w unowoczesnianie sieci, żeby działała w warunkach energetyki rozproszonej i zmniejszenie energochłonności. Tyle. Bo za 15 lat obudzimy się w Europie w której każdemu się OZE opłaca a u nas dalej się nie będzie dało.

Tak, uważam, że za 15 lat nowe wiatraki/PV będą najtańsza formą wytwarzania prądu również w naszym klimacie Tylko trzeba się na to gotować

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka

[Razorblade]

Gregor sorki ale bzdura na bzdurze. Patrzysz przez pryzmat "kosztu w przyszlosci". A dla nas trzeba tu i teraz. Rozwiazania ktore teraz kosztowo beda zblizone i wydajne. I w ciagu kolejnych 20 lat. U nas liczy sie wydajnosc i zajmowana przestrzen. Juz teraz mamy bardzo mocno wykorzystane moce. Turbina o ktorej wspominalem to turbina przybrzezna w Danii. Nie masz nic mocniejszego. To teraz sobie szybko oszacuj ile takich turbin i gdzie musisz wybudowac w PL. Dodaj do tego brak stalosci w wytwarzanej energii, koniecznosc wylaczania przy niesprzyjajacych warunkach itd. No coz. Ja uwazam ze na wiatraki przyjdzie czas... ale za jakies 30-50 lat. Za 15? No to super - szukajmy juz najlepszych miejsc ale to nie znaczy ze siec energetyczna mozna zaniedbac...

Ja nie pisze ze wegiel jest super i "tylko wyngiel" ale podstawa na najblizsze 50 lat byc musi chyba ze wejdziemy w atom...

[Gregor]

Razor, głupio żebyśmy nie polegali na węglu przez parę następnych dekad skoro dzisiaj budowane bloki będą się amortyzować 30 - 40 lat

Poza tym nie czepiając się tego, że w ogóle nie rozumiesz technologii i trendów w inwestycjach na świecie to po prostu Polska zobowiązała się do pewnych działań. Dostosowywanie polskiej energetyki w obecnym kształcie do rosnących wymagań emisji będzie zajebiście drogie, atom pewnie jeszcze droższy. Trzeba mieć świadomość ogromnej bezwładności miksu energetycznego i dlatego o tym co będzie za 20 lat trzeba myśleć teraz. U nas na razie tylko zamordowano OZE bez sensu. Cóż, Niemcy zarobią kiedyś dużo kasy u nas jak wpadną z know how zbieranym teraz

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka

[Razorblade]

Ale Niemcy i tak zarobia duzo hajsu u nas jak wpadna z know how. Kto niby turbiny produkuje? Polacy? Taaak. Na bank technologicznie przegonimy dunczykow czy niemcow w tej materii... jasne.

No a co do "nie rozumienia technologii i trendow w inwestycjach". Widzisz. Problem ze rozumiem je zbyt dobrze. Sa nieekonomiczne ze wzgledu na wszechogarniajacy ekoterroryzm. Dlatego na poczatku zapytalem co robic ad hoc na teraz jesli nie wyngiel. I nie doczekalem sie odpowiedzi. Mowisz o kosztach? Tez mozemy sprawdzic - koszt 1 turbiny w przeliczeniu na 1 MW mocy to ok 7mln pln. Koszt rozbudowy Opola o kolejne 1800MW to 11.5 mld pln. 7*1800 = 12.6 mld. Wiec koszt wyjsciowy na duzo mniej wydajne i szybciej padajace rozwiazanie jest... wyzszy. Jasne, podem dochodza kwestie obslugowe itd, ale turbina wiatrowa po 25 latach to juz utylizacja. A elektrownia weglowa nie. Dla mnie powinnismy zwyczajnie czekac na WYDAJNE elektrownie OZE.

"O tym co bedzie za 20 lat trzeba myslec teraz"

Oczywiscie - jak we wszystkim. Ale jednocześnie myslac o tym co bedzie za 20 lat nie mozna doprowadzac do blackoutow.

No i last but not least. Mam wrazenie ze dla Ciebie OZE to wiatraki, a sama kwestia przesylu tego pradu i stan infrastruktury energetycznej to juz problemik ktory da sie przeskoczyc... sweet.

[peterpan]

No właśnie nie jest problemem do przeskoczenia z tego co zrozumiałem Polska powinna iść w prosumentow, produkujących prąd na własny użytek. Przynajmniej w gospodarstwach domowych. Domy jednorodzinne przy zabudowie dachu panelami mogą wytwarzać przez 6 miesięcy wystarczająco prądu na potrzeby domu. Tutaj rozbija się jednak o poruszaną kwestię baterii. Infrastruktura rozproszona OZE niekoliduje ani z węglem ani z atomem. Dużo jednak pozostaje do zrobienia w kwestii ustawodawstwa zachęcającego, niekoniecznie w sposób pieniężny do inwestycji domowych. Przy obecnych cenach panele amortyzują się po jakichś 30-40 latach. Żeby ludzie inwestowali czas musiałby być krótszy. Jak? Nie wiem, ale nie jestem specjalistą

[Gregor]

Razor, Ty czytasz co ja piszę? Napisałem, że na teraz widziałbym inwestycje w ledwo dychajaca sieć energetyczna i poprawę energochłonności. To jest u nas największy dramat. Najtańszy prad to ten, którego nie trzeba zużyć, a sieć musi być gotowa do wielu małych źródeł.
Nie odróżniając kW od kWh może i za dobrze rozumiesz technologię, ale po raz kolejny przypominam o coraz ostrzejszych normach emisji i karach jakie będziemy płacić za to. Mamy kurs na zajebiście drogi prąd. Niemców stać teraz przepłacać za OZE. Nas nie będzie stać przepłacać za węgiel.

Piter, skąd Ty wziąłeś te 30-40 lat?

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka

[Razorblade]

I nadal nie napisales jaka alternatywa...

Uwielbiam to:
- beda kary, nie stac nas bedzie, bedzie zle.... super. Pytam po raz n-ty. Co w zamian.

"Nie odrozniajac bla bla bla..."

Super, piszac na szybko popelnilem gafe w jednym poscie... wow... kajam sie, nic nie wiem, stawiajmy wiatraki. W sumie chuj wie gdzie ale stawiajmy, to musi miec sens!

Peter, amortyzacja przydomowej instalacji fotowoltanicznej powinna sie zwrocic w ok. 10-15 lat przy zlych wiatrach, przy dobrych nawet ok. 8

[Gregor]

"I nadal nie napisales jaka alternatywa..."

Pierwszy akapit mojego poprzedniego posta. Zużywać mniej prądu. W naszej gospodarce jest w tym ogromny potencjał. Sporo GW mniej będzie trzeba postawić.

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka

[Matthias[Wlkp]]

Ja tylko zostawię jedną rzecz tutaj - ceny prądu w Ontario na przestrzeni ostatnich lat:



Ontario intensywnie inwestuje w źródła odnawialne, co poskutkowało prawie dwukrotnym wzrostem cen. Ten spadek na końcu wynika z obniżenia podatków na energię oraz zmianą zasad amortyzacji nowych elektrowni wiatrowych i słonecznych (bodajże 40 lat zamiast wcześniej 10 - krytycy uważają, że nie ma szans, żeby te elektrownie służyły tak długo). Jako, że idą wybory w tym roku, jest to sztandarowy projekt tutejszej rządzącej lewicy.

Żeby było śmieszniej, zbudowano tych elektrowni za dużo i trzeba ten prąd eksportować. Jako, że ceny rynkowe są dużo niższe, Ontario sprzedaje prąd poniżej kosztów, a różnicę dorzuca do spłacenia obywatelom. (https://ep.probeinternational.org/2016/ ... wer-study/)

Polsce radzę uczyć się na błędach innych i nie inwestować w elektrownie odnawialne, dopóki nie będzie to wystarczająco tanie.

[Gregor]

Yup, teraz taki czas akurat, że kazda nowa moc jakoś ugryzie w dupę i lepiej skupić się na efektywności.

Wysłane z mojego Moto G (5) Plus przy użyciu Tapatalka

[Halaster]

Bez sensu że pod sejmem dziś ta demonstracja, w ogóle tam miejsca nie było ludzie przychodzili i szli do domów.

Średnia wieku trochę niższa niż zazwyczaj na marszach KOD ale wciąż dużo dużo wyższa niż na 11 listopada.

[Turtles]

Troche mam wyrzuty sumienia, że nie poszedłem.

[SithFrog]

Ja byłem wczoraj we Wrocku, ale mało ludzi było pod pręgierzem. Może ze 2k.

[ThimGrim]

A wystarczyło pójść na wybory...

[Turtles]

Ale ja byłem...

[snt]

Thim widać nie.

[ThimGrim]

... i nie głosować na PiS.

[Turtles]

Już bym szybciej na Korwina albo Razem głosował...

[Crowley]

Rysio Czarnecki pytany przez redaktora Lisickiego o zmiany kompetencji ministra sprawiedliwości przed chwilą tłumaczył, że PiS naprawia wymiar sprawiedliwości, który był wcześniej "niesterowalny" i nie było możliwości "przyspieszania biegu pewnych spraw". Oczywiście prowadzącemu wywiad nie wydało się stosownym zapytanie, co autor miał na myśli i jak to się ma do niezawisłości sądów ale co tam. Ważne, że za PO było gorzej. Piękna sprawa.

[Turtles]

To jest już norma wszędzie, nie tylko w mediach niepokornych chwilowo na uslugach wladzy. Politycy wala frazesami i nikt sie nie zajaknie. Sedziowie prlsowscy, sądy prlsowskie, uklad wszyscy lykaja i przytakuja. Nikomu się nie widzi dopytac co autor miał na myśli.

Zresztą argumenty opozycji nie wiele lepsze, zupełnie bez zrozumienia problemu. Temat na dłuższy i powazny post o tym co sie na naszych oczach odbywa.

[Counterman]

Rozmawiałem wczoraj z małżeństwem młodych prawników, w skrócie mówili, że patologię w sądach zastąpi się patologią w sądach, tyle że inną. Chyba jak większość z nas uważają, że reforma sądownictwa jest konieczna, ale to co się dzieje teraz to kpina jakaś.

[Crowley]

w skrócie mówili, że patologię w sądach zastąpi się patologią w sądach, tyle że inną. Chyba jak większość z nas uważają, że reforma sądownictwa jest konieczna, ale to co się dzieje teraz to kpina jakaś.

Oczywiście, że tak. PiS zabrał się do leczenia spróchniałych zębów przy pomocy wiertarki udarowej i łomu. Pozbędzie się próchnicy razem z zębami.

[ThimGrim]

I wstawi zdalnie sterowane implanty.

[Pquelim]

zgadzam się z przedmówcami! tak ze cztery posty z rzędu!

Forum traci klimat.

[snt]

Zapadła decyzja o wycofaniu ustawy benzynowej. Będziemy szukać innych metod na zgromadzenie środków potrzebnych na budowę. Na pewno nie będziemy sięgać do kieszeni obywateli

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-wyco ... ej/rg9vjw9

No i po co komu to było?

Chyba że chodzi o odebranie paliwa (nomen omen) opozycji. Albo od początku to była taka podpucha, która ma "osłodzić" reformę sądownictwa.

[Matthias[Wlkp]]

Czy to znaczy, że będziemy łupić kraje ościenne? Przecież w tej chwili nie ma innych pieniędzy niż te z kieszeni obywateli...

[Gregor]

W ich języku to znaczy chyba łupienie firm

[Counterman]

W Sejmie zaczyna się pierwsze czytanie projektu o SN.

[Theeck]

Już bym szybciej na Korwina albo Razem głosował...

Fak, to się dopiero nazywa rozrzut

[Pquelim]

tzw. "podatek paliwowy" odłożony. to co, teraz są jeszcze gorsi?

Pewka

[SithFrog]

He's loosing it...

https://twitter.com/jac_grat/status/887430631818440705

[Crowley]

Ale mówił bez żadnego trybu, więc się nie liczy. Ale będzie dziś pracowity dzień dla dziennikarzy.

[Gregor]

Takiej dziczy w polityce chyba nie mieliśmy jeszcze. Myślałem, że trochę nas ta Europa cywilizuje, ale komuna trzyma się mocno. Nie dość, że po powrocie z dowolnego zachodniego kraju człowiek na ulicy się czuje jak w państwie policyjnym, to jeszcze ci lunatycy z bolszewikami na czele bawią się w Turcję i Rosję. Ja pierdolę.

[Crowley]

Nie dość, że po powrocie z dowolnego zachodniego kraju człowiek na ulicy się czuje jak w państwie policyjnym

Que?

[ThimGrim]

No, i? Co się dzieje? Wojna? Głód? Katastrofy póki co nie ma. Na pewno nie ma takiej, jaką rysują niektórzy.

[snt]

Nie dość, że po powrocie z dowolnego zachodniego kraju człowiek na ulicy się czuje jak w państwie policyjnym

Que?

To jest ironia, jak myślę.

[Pquelim]

warcholstwo level Radziwiłowie

[Gregor]

Nie dość, że po powrocie z dowolnego zachodniego kraju człowiek na ulicy się czuje jak w państwie policyjnym

Que?

To jest ironia, jak myślę.

Hiperbola Ostatnio mam z tym problem, że po powrocie do kraju na Wisłą ciężko przywyknąć jakiś czas do policji ganiającej ludzi z piwkiem po krzakach, straży miejskiej robiącej żniwa na ludziach przechodzących na czerwonym po pasach gdy nic nie jedzie, znaków zakazu wszystkiego i obsranych trawników (też z zakazem deptania). Polskie miasta nie są szczególnie przyjazne dla człowieka w takim zwykłym codziennym życiu

[snt]

A policjanci/żołnierze z bronią długą patrolujący ulice Ci na zachodzie nie przeszkadzają?

[Pquelim]

kurde, no gregor zastrzel mnie, ale zyje w tym kraju juz dzieścia ileś tam lat, a jako żywo nie widziałem, żeby policja ganiała ludzi po krzakach.

szczerze mowiac, to jak wracam z zagranicy to nie czuje żadnej różnicy pod względem służb na ulicach. Ale no, w Paryżu nie byłem nigdy

[ThimGrim]

Dlatego jak widzę śmiesznych pajaców typu Budka, Schetyna czy inny Petru pieprzących o łamaniu demokracji, wolności, praw człowieka itp., to tylko pusty śmiech mnie ogarnia. I zarazem przerażenie, bo widzę też wokół siebie ludzi, którzy w te ich brednie jednak wierzą.

[Gregor]

kurde, no gregor zastrzel mnie, ale zyje w tym kraju juz dzieścia ileś tam lat, a jako żywo nie widziałem, żeby policja ganiała ludzi po krzakach.

Nie dalej jak 2 tygodnie temu z fascynacją obserwowałem półgodzinne wręczanie mandatu chłopaczkowi pijącemu browarka na ustronnej ławeczce. Zbrodniarz wymagał 2 policjantów i radiowozu z świecącym kogutem. Dobrze, że nie włączyli wyjca

A policjanci/żołnierze z bronią długą patrolujący ulice Ci na zachodzie nie przeszkadzają?

Czasem mi się wydaje, że niektórzy myślą, że tuż za Odrą zaczyna się jakaś strefa wojny. Mniej jutuba Cały świat nie jest jeszcze Francją i Szwecją

[Halaster]

Trochę się zgadzam z Gregorem, w Berlinie możesz sobie pić w pełni legalnie piwo czy wino i przechadzac ulica, czy siedzieć na ławeczce - u nas to karalne!

Za to alkohol (o dowolnej mocy) można kupić na każdym rogu, na każdej stacji o dowolnej porze - schizofrenia?