![:( :(](./images/smilies/22.gif)
Reszta planowo, w 1/2 Włochy - USA i Brazylia - Rosja
![:] :]](./images/smilies/13.gif)
Moderatorzy: Zolt, boncek, Cherryy
A mi w ogóle, uwielbiam nie mieć racji w takich przypadkachzodi pisze: Przykro mi Sith, że awansowaliśmy, i to jeszcze do 1/2![]()
Będzie lepiej, bo tam wieczorne finały będą u nas w środku dnia chyba. Generalnie olimpiada się zacznie od wczesnego rana, więc w robocie będzie można zapuścić jakiś stream albo relację i śledzić jednym okiem.Bambusek pisze:Za 4 lata Tokio, czyli w kwestii godzin transmisji nie będzie ani trochę lepiej.
Właśnie sam nie wiem, czy zapamiętam cokolwiek poza rekordem świata Włodarczyk. Strasznie szybko i zupełnie bez emocji mi ta olimpiada przeleciała.Bambusek pisze:Za co bedzie zapamietane?
Podziwiam Cię, Voo... Tyś chyba jest jeszcze starszy niż ja, a mi coś takiego już nawet do głowy by nie przyszło...Voo pisze:Ja na pewno zapamiętam ostatnie 10 kilometrów Majki bo rzadko zdarza mi się skakać przed TV na kolarstwie albo obdzwaniać znajomych i rodzinę czy na pewno wszyscy na to PATRZĄ
Tak, ale to trzba pompować w dyscypliny majace wiele konkurencji. Można mieć zajebiste ekipy w grach zespołowych a i tak zdobędzie się porównywalną ilość medali co Amerykanie wyciągaja z samego pływania.Voo pisze: Polacy jako całość jednak trochę rozczarowali, nie oszukujmy się. Z drugiej strony jesli uznamy, ze klasyfikacja medalowa ma znaczenie to bez pompowania wielkiej kasy w wybrane dyscypliny się nie obędzie. Tak naprawdę to poza Amerykanami wszyscy się w czymś specjalizują.
- zapasy/judo/boks - ta ekipa w ogóle nie powinna była jechać na igrzyska, szkoda czasu i kasyzodi pisze: Minusy:
- pływacy... dno
- podnoszenie ciężarów... no comment,
- niestety, z wielką przykrością to piszę, ale siatkarze...
- Fajdek i kilku innych pewniaków...
Voo pisze:12 medali na ME + kilka czwartych miejsc i zwyciestwo w klasyfikacji medalowej (pierwszy raz w historii). Moze byc dobrze w Rio
SithFrog pisze:Ja tylko mam nadzieję, że to nie jest przykład przestrzelenia formy. Ciągle mam w głowie bodajże 2012 gdzie pierwszy raz siatkarze wygrali LŚ, a chwilę później na IO klapa kompletna.
Tu sie wlasnie zastanawiam.SithFrog pisze: - zapasy/judo/boks - ta ekipa w ogóle nie powinna była jechać na igrzyska, szkoda czasu i kasy