Ja chyba widziałem inny mecz.
Po pierwsze, tak wygląda "stykowy" karny? Serio? Zobaczcie jak blisko jest sędzia, nic mu nie zasłania widoku.
Po drugie jeśli to był dobry mecz Lewego to ja nie chcę, żeby on utrzymał tę formę do ME. Dwie obrzydliwe, niegodne i nie w jego stylu symulki. Do tego sporo fatalnych przyjęć, trochę walki w powietrzu, kilka niepotrzebnych strat i niezły gol. Wg mnie to był kiepski mecz w jego wykonaniu.
Po trzecie zgadzam się z Pq. Guardiola jest uczepiony swojej filozofii i nie ewoluuje. Tyle razy dostał w mazak i nadal nic nie zmienia. Okazuje się, że rację mieli ci, co mówili, że bez Messiego nie będzie tak kolorowo. No i nie jest. Na weszło guardiolofile oczywiście bronią Pepa, że przecież zdobywał regularnie mistrza i puchar, a poza tym zmienił szkolenie i podniósł wartość marketingową Bayernu. Nie wiem co oni tam żrą w tej redakcji, ale daje mocno na łeb. Szkolenie i marketing to jakieś bzdury, a puchar i mistrzostwo z takim składem i takim budżetem to obowiązek, a nie żadna zasługa. Celem dla Pepa była kolejna potrójna korona i nic z tego nie wyszło.