Ja dzisiaj wieczór spędzam z chińską herbatą i kanapkami z razowych cegiełek. Jakieś 10 lat temu pisałem w analogicznym topicu z maidenem i ludźmi na #sgk pijąc browary i jarając papierosa za papierosem. Siedziałem w pokoju brata, który garował w kamaszach i kitrałem się przed rodzinką, żeby mnie nie wyczaili. Wydawało mi się to takie zajebiste
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Teraz siedzę w wynajmowanym pokoju w Poznaniu i nie mam absolutnie żadnej ochoty na piwo. Zapalić mógłbym na balkonie, ale strasznie dziś wieje i wolałbym położyć się już do łóżka.
Wzięło mnie na sentymenty przez tę przeprowadzkę.
I teraz wydaje mi się, że dorosłość jest strasznie pizdowata.
![:] :]](./images/smilies/13.gif)