Linux
Linux
Mam pytanie do linuxiarzy.
Jak to jest z tą partycją SWAP? Bo znajduję jeden poradnik instalacji (dla ubuntu), w którym pisze, że SWAP powinno być dwa razy większe niż ilość ramu. Czyli jak ktoś ma 2 GB ramu to partycja SWAP powinna mieć 4 GB. W innym poradniku jest napisane, że spokojnie wystarczy (przy 2 GB RAM) 500 MB na SWAP, bo ta partycja służy do tego, że jak system w jakiś sposób zajmie 4 GB RAM (obciąży) to skorzysta dodatkowo ze SWAPa, więc to 500 MB wystarczy. Soł, jak to jest?
Jak to jest z tą partycją SWAP? Bo znajduję jeden poradnik instalacji (dla ubuntu), w którym pisze, że SWAP powinno być dwa razy większe niż ilość ramu. Czyli jak ktoś ma 2 GB ramu to partycja SWAP powinna mieć 4 GB. W innym poradniku jest napisane, że spokojnie wystarczy (przy 2 GB RAM) 500 MB na SWAP, bo ta partycja służy do tego, że jak system w jakiś sposób zajmie 4 GB RAM (obciąży) to skorzysta dodatkowo ze SWAPa, więc to 500 MB wystarczy. Soł, jak to jest?
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Linux
Ja tam mam dwa razy RAM i chodzi bez zaciachów.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Linux
Takem właśniem uczynił. Teraz tylko nie wiem czemu nie mogę znaleźć graficznego gruba na Ubuntu żeby sobie myszką pozmieniać kolejność botowania. A tu tylko notatnik sudo i wal się panie. Linux kurwa.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7478
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Linux
Necro!
Ktoś korzysta na tym forumie z Linuxa na codzień? Zastanawiam się nad przesiadką na dystrybucję możliwie przyjazną programowaniu w Pythonie.
Miałem kiedyś dobre doświadczenia z OpenSuse (na studiach, czyli dawno temu) i trochę z Linux Mint.
Z tego co sobie na szybko pogooglałem, to widzę, że rządzi dalej to, co było - Ubuntu, Debian, Fedora, itd.
Ktoś polecić może coś?
Może dodam jeszcze, że zawsze byłem miłośnikiem KDE.
Ktoś korzysta na tym forumie z Linuxa na codzień? Zastanawiam się nad przesiadką na dystrybucję możliwie przyjazną programowaniu w Pythonie.
Miałem kiedyś dobre doświadczenia z OpenSuse (na studiach, czyli dawno temu) i trochę z Linux Mint.
Z tego co sobie na szybko pogooglałem, to widzę, że rządzi dalej to, co było - Ubuntu, Debian, Fedora, itd.
Ktoś polecić może coś?
Może dodam jeszcze, że zawsze byłem miłośnikiem KDE.
Re: Linux
Ubuntu i Mint jest chyba najbardziej przyjazne. Ja osobiście używam Arch ale sporo z nim roboty na początku.
U mnie w pracy gdzie pracujemy tylko na linuxie 80% ludzi używa Ubuntu. Pythonowi to bez różnicy która dystrybucja, chyba ze chcesz używać jakieś dziwne moduły.
U mnie w pracy gdzie pracujemy tylko na linuxie 80% ludzi używa Ubuntu. Pythonowi to bez różnicy która dystrybucja, chyba ze chcesz używać jakieś dziwne moduły.
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Linux
Ja używam Scientific Linuxa, Linux jak Linux. Python działa.