Nawrót choroby Total Biscuita

[DaeL]

Cholernie przykra wiadomość. John Bain, znany na youtube jako TotalBiscuit, najpopularniejszy krytyk i recenzent gier na PC, ogłosił właśnie, że nowotwór, z którym zmagał się od jakiegoś czasu, ma przerzuty. Rak jest już nieoperacyjny, jedyne co można zrobić, to ograniczać jego rozrost chemioterapią. Średnia długość życia pacjenta w tym stanie to dwa do trzech lat, aczkolwiek u ludzi młodych istnieje realna szansa na znaczne wydłużenie tego okresu - są w ogólnie lepszym stanie zdrowia, lepiej znoszą chemioterapię, itd...

http://www.twitlonger.com/show/n_1snlj3r

Bardzo to dołujące. Ale mam nadzieję, że przed Total Biscuitem jeszcze długie lata życia i pracy.

[Gregor]

Cholera Bardzo sobie cenię opinie TB i to jeden z tych niewielu youtuberów produkujących wartościowe materiały, choć od początku historii z rakiem kanał podupadł. Szkoda chłopa

[LLothar]

Gaddemyt

[DaeL]

Dla mnie to jakaś kompletnie nierealna sytuacja. W zasadzie to tragedie różnych celebrytów były mi zawsze... no, może to zabrzmi dziwnie, ale obojętne. Jakoś nie przejmował mnie los nieznajomych, to były dla mnie postaci zupełnie abstrakcyjne. Ale w przypadku TotalBiscuita jestem naprawdę w szoku. Raz, że bardzo gościa lubię, to chyba jedyny growy youtuber, którego materiały naprawdę oglądam regularnie. A dwa - porażające jest to, że facet jest młody, zamożny, popularny... i nic mu to nie daje. Guz nieoperowalny i tyle. Pozostaje mu tylko nadzieja, że chemioterapia zatrzyma rozwój choroby. Straszne.

[Yankes]

f***

[Dragon_Warrior]

a ja kompletnie nie kojarzę człowieka poza jednym linkiem tu z forum z recenzją Herosów 7 z której niczego się nie dowiedziałem...

[Counterman]

Bo się DW nie znasz. Naprawdę ma dobre te materiały, szkoda.

Swoją drogą sytuacja pokazuje też dlaczego ludzie się tka boją raka - czy jesteś stary czy młody, czy masz kasę czy nie i tak może Ciebie trafić. I tyle.

Btw ja pierwszy raz słyszę o całej historii, on informował o swojej chorobie na samym kanale YT? Chyba nie...

[PIOTROSLAV]

Szczerze mówiąc, to generalnie mnie nie dziwią informacje o tym, że komuś diagnozują takie czy inne schorzenie. Jakoś w liceum dotarło do mnie, że ludzie umierają, a wydarzenia o których się czasem czyta dotyczą zwykłych ludzi. Choć fakt faktem, zawsze w pierwszej chwili nie dowierzam jak się okazuje, że 'czyjaś matka jest po 3 chemii, ale dalej nic nie wiadomo, bo to chłoniak', albo że 'od dwóch lat nie są razem, bo przemoc domowa'...

[boncek]

Nie oglądałem gościa, więc ciężko mi się do tego jakoś emocjonalnie odnieść. Pamiętam natomiast jakim szokiem był dla mnie news, że Greg Miller ma raka (jakieś trzy lata temu chyba). Tym bardziej, że facet jest w moim wieku. Na szczęście jemu udało się wyleczyć.

[Piccolo]

W przypadku Biscuita jest to, trochę większy szok niż w przypadku typowych celebrytów bo jednak sława na YT często wymaga wręcz pewnej interakcji z fanami. Takie osoby jak Biscuit, Cox, Dodgers, Rosanna Pansino itp. wydają się dużo bliższei nam niż gwiazdy z okładek, choćby dlatego bo nie widać u nich jakiegoś szczególnego przepychu (ostatnio mnie zatkało jak się dowiedziałem, że Rosanna Pansino jest wśrod 14 najbogatszych youtuberów, albo w stanach albo na świecie... jej kanał jest o gotowaniu w klimatach nerdowskich).
Strasznie szkoda, ale tak jak sam napisał, on jest młody i, pomijając oczywiście raka, zdrowy i silny, więc jest szansa na przedłużenie życia, a może nawet na cud i znalezienie faktycznego lekarstwa (chociaż to, niestety, akurat marne szanse ).

[Halaster]

Przykro mi to mówić, ale akurat rak u młodych ludzi zazwyczaj postępuje dużo gwałtowniej i czas życia z taka sama chorobą dla dwudziestolatka i siedemdziesięciolatka często jest różny z korzyścią dla tego drugiego.

Co zrobić, takie jest życie, taka kolej rzeczy - codziennie zachorowuja i umierają ludzie bliżsi nam niż jakiś vloger z Youtube, nie bardzo rozumiem ten topic, może faktycznie niektórzy bardzo się zzywaja z ludźmi znanymi z Internetu.