Nah, generalnie już nie. Praca w korpo bywa dość absorbująca. No i siedząc na open space co chwilę ktoś na monitor zagląda...
Choć kilka razy w wolnych chwilach zerknąłem na Forum.
Na szczęście, dzięki temu, że jestem w jednym zespole dosyć długo, mam w miarę strategiczne miejsce, przy oknie, z kompem zwróconym częściowo w stronę tego okna. Ale to i tak nie rozwiązuje całkowicie problemu.
Pquelim pisze:Musiałem przejechać pół kraju na wesel po to zeby się teraz zamęczać z doborem outfitu]/b]
WAT!?
Tak w ogóle przydałaby się skórka na forum, która upodabniałaby je do dokumentu Word albo arkusza Excela. If you know what I mean.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Nieśmiałych informuję o najfajniejszym plebiscycie, jaki aktualnie trwa na forum, czyli wyborach najlepszych filmów lat 90tych według Gejlogowiczów.
Wystarczy kliknąć TU, przeczytać zasady i wysłać mi swoją listę ulubionych filmów. Kaman, wszyscy lubią plebiscyty i wszyscy lubią filmy. Plebiscyt o filmach wszyscy powinni lubić do kwadratu.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Kiedy to od niego oczekuje się, że będzie kupował prezenty na Dzień Dziecka.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
właśnie się dowiedziałem, że kupując bilet pkp przez internet nie ma możliwości zwrotu niewykorzystanego biletu. Można tylko "zrezygnować przed podróżą". Innymi słowy spóźniłem się na pociąg dziś i jestem 5 dych w plecy. Wot, Polsza
Don_Chichot pisze:Na szczęście, dzięki temu, że jestem w jednym zespole dosyć długo, mam w miarę strategiczne miejsce, przy oknie, z kompem zwróconym częściowo w stronę tego okna. Ale to i tak nie rozwiązuje całkowicie problemu.
Są takie filtry zakładane na monitor, ze widać tylko jak się patrzy wprost, jak na monitor spoglądasz z boku to nic nie widać. Nie wiem co to, ale znajomy kiero z gogli miał, do openspejsa jak znalazł.
Dra pisze:Są takie filtry zakładane na monitor, ze widać tylko jak się patrzy wprost, jak na monitor spoglądasz z boku to nic nie widać. Nie wiem co to, ale znajomy kiero z gogli miał, do openspejsa jak znalazł.
a potem sie gimnastykuj na zapytanie "a po co ci to?"
SithFrog pisze:Zaglądanie przez ramię to najmniejsza wada openspejsa.
Jezeli ludzie sa OK i openspace jest w miare maly (do ~8 osob) to jest moim zdaniem bardzo dobre rozwiazanie. Pracowałem w dużo większych, jak 40 osob (mega jazgot) i 15 osob (takze mega jazgot).
Dra pisze:Są takie filtry zakładane na monitor, ze widać tylko jak się patrzy wprost, jak na monitor spoglądasz z boku to nic nie widać. Nie wiem co to, ale znajomy kiero z gogli miał, do openspejsa jak znalazł.
a potem sie gimnastykuj na zapytanie "a po co ci to?"
Jak mozesz z zelazna mina odpowiedziec: "dzieki temu lepiej widze ekran gdyz rozprasza to boczne swiatlo" albo "najwyzszy boss dal mi zadanie o najwyzszym stopniu poufnosci"
Albo po prostu nakleic taki filtr jak nikt nie widzi (chyba ze zle sobie go wyobrazam)
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
ja mam 4 ekrany :< wydatek na filtry
przynajmniej 3 musialbym zakryc takim filtrem
zreszta mam prawie wszystkie wycelowane w przeciwnym kierunku do nadchodzacego 'petenta' i siedze na koncu alejki z racji stazu i stanowiska (choc to mzoe sie zmienic .. bo timbilding)
gdyby mi zaczeli ludzie zakladac takie ekrany na bank kazalibysmy je pozdejmowac... poufne my ass.. wiadomo po co komu taka zaslonka
Heheh, so very true. U mnie open space to całe piętro z wyjątkiem okolicznych kuchni, toalet, paru pokoi konferencyjnych i szybów windy, które idą przez środek budynku. W sumie na piętrze mamy ok 120 osób pracujących na zmiany, po 60 po stronach wschodniej i zachodniej. Co za tym idzie, nie da się wytrzymać bez słuchawek w uszach.
A filtr prywatyzujący wzbudziłby za dużo zainteresowania i podejrzeń.
Jazgot musi być nie do wytrzymania. Ja czasem jak jestem u nas w biurze i muszę siedzieć cały dzień z 5 innymi osobami to mam dość. Rozmowy, łażenie, telefony, do śniadania łeb mi pęka. Nie ma to jak porządny barak. Zawsze można po prostu iść na budowę się przewietrzyć.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man