To trudne słowo: "hobby"

... wszystko, co nie pasuje do innej kategorii

Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles

Awatar użytkownika
Cherryy
Biedaklasa Manager
Posty: 2755
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Cherryy »

Trzeci temat na rozruszanie! Uła, uła!

Ok, tego tematu też ostatecznie nie chciałem zakładać, bo kiedyś był podobny, a poza tym wiąże się z pewnym wstydliwym wyznaniem: zorientowałem się, że nie mam żadnego hobby, które by mnie w jakiś sposób rozwijało. Jak jest u Was?

Uwielbiam piłkę nożną, ale od kilku lat w zasadzie tylko biernie. Uwielbiam architekturę ale nigdy jej nie studiowałem. A Wy? Gracie na gitarach, składacie statki w butelkach albo budujecie latawce? :P Pochwalcie się swoimi zainteresowaniami, bo tak naprawdę w tym temacie mało o sobie wiemy.
Since 2001.
Awatar użytkownika
Killashandra
Wzgórza Łodzi
Posty: 557
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:11
Lokalizacja: Łódź

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Killashandra »

Zdefiniuj "rozwijało" :P bo moje główne hobby taneczne mnie zwija finansowo kompletnie. Wyjazdy z zespołem na festiwale, stroje, biżuteria do tańca itd ;)
Ale przynajmniej nam sie z dziewczynami nie nudzi ;) cały czerwiec i lipiec spędziliśmy tańcząc na imprezach rycerskich chociażby, więc parę ciekawych miejsc udało nam sie przy okazji zwiedzić, w tym Grunwald "od kuchni" :)
Reklama on https://www.facebook.com/noxbelly reklama off
Awatar użytkownika
Cherryy
Biedaklasa Manager
Posty: 2755
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Cherryy »

No, to jest rozwijające hobby. Przez "rozwijające" uznaję takie, przez które wypracowuje się umiejętności niedostępne każdemu śmiertelnikowi.
Since 2001.
Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5652
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: LLothar »

Dlugoterminowe hobby to na razie fsgk.pl jako strona ;).

Ostatnio zaczete i niestety troche odstawione - Arduino, czyli takie proste mikrokontrolerki. Musze chyba wymyslec jakis projekcik, zeby zutylizowac te wszystkie czesci co nakupilem. Jak ktos ma jakis pomysl co zbudowac, to ja chetnie zbuduje.
Awatar użytkownika
PIOTROSLAV
Parmezan
Posty: 3896
Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: PIOTROSLAV »

ja zbieram głowy lalek:
Obrazek

a pozatym wargaming - ostatnie lata w zasadzie tylko Ogniem i Mieczem
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"

Zarejestrowany: 8/10/2001
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7478
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Przekleję może z wątku o "prawdziwych obliczach"
phpBB [video]

Czyli "celtycka" muzyka, ale też pogrywam w Kościele. Oprócz tego Backgammon, filozofia, Crusader Kings 2 i składanie amatorskich filmików na YT.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Larofan »

moim jedynym na chwile obecna jakos stalym hobby jest squash

gram tak ze 2 razy w tygodniu, teraz troche rzadziej z uwagi na rozne perturbacje ktore utrudniaja organizacje czasu :)

sport zasadniczo dosc drogi i malo popularny jeszcze - godzinka meczu z reguly przeklada sie u mnie na kilkanascie zlotych kosztow z uwagi na posiadanie multisporta i to, ze sprzet mam juz swoj
inaczej kort kosztuje jednorazowo jakies 50pln pewnie za godzine, wypozycznie rakiety nastepna dyche i pileczki z 5 pln jak sadze, czyli jednorazowy wydatek 65pln /2 to troche ponad 30 na osobe za godzine zabawy, niektorzy uznaja to za bardzo duzo szczegolnie jezeli chce sie grac czesciej niz raz na miesiac
Awatar użytkownika
Yusutina
zielony
Posty: 286
Rejestracja: 16 lipca 2015, o 15:29
Lokalizacja: Kanada
Kontakt:

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Yusutina »

"Rysowanie" to bardzo ogólne określenie ale inne nie przychodzi mi do głowy. Od jakiegoś czasu walczę aby były z tego godziwe pieniądze. Mam też pomysł na webcomic i chcę go w wolnym czasie zrealizować.

Poza tym, interesuje mnie wszystko co pozwala mi bardziej rozumieć siebie i innych: filozofia, historia, socjologia, psychologia, itp. Lubię też "grać w gry" ale ostatnio czasu na to nie starcza.
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: ThimGrim »

Gram w gry. Tomb Raider.
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Larofan »

ThimGrim pisze:Gram w gry. Tomb Raider.
a zgadniesz skad wzialem moja ksywke?
Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6414
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Voo »

A jebałby pies te wszystkie moje hobby. Stosy makulatury tylko się wszędzie walają a tak bym pewnie jeździł jakąś dobrą furą. Za dużo tego wszystkiego było i jeszcze się ze wszystkiego nie wyleczyłem.

Hobby są dla pedałów.
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Awatar użytkownika
Piccolo
Bambus Junior
Posty: 1920
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:10

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Piccolo »

Gitarrrrrra i nakurwianie w struny z maksymalnym pierdolnięciem, żeby poczuć 100% szatana.
Ostatnio wracam też do pisania o grach, po obronie magisterki postawię jakiegoś blogasa.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4892
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Razorblade »

Planszowki... serio ktos nie wiedzial? Obrazek

Niestety teraz przy 2 corach mega malo czasu, wiec ze starsza rozwijam hobby DW - My Little Pony ;)
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: ThimGrim »

Larofan pisze:
ThimGrim pisze:Gram w gry. Tomb Raider.
a zgadniesz skad wzialem moja ksywke?
Z Dooma?
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Matthias[Wlkp]
purpurowy
Posty: 7478
Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Razorblade pisze:Planszowki... serio ktos nie wiedzial? Obrazek

Niestety teraz przy 2 corach mega malo czasu, wiec ze starsza rozwijam hobby DW - My Little Pony ;)
Zapomniałem u siebie też dopisać planszówek, ale w sumie to już przestałem je nawet kupować... Nie ma z kim grać, a umówić się z kimś to wychodzi gorzej niż on-line na tym forumie.
Awatar użytkownika
Ptaszor
zielony
Posty: 1881
Rejestracja: 4 września 2014, o 17:06
Lokalizacja: Forum SGK dodaje mi otuchy, gdy brakuje mi jej w czasie dnia.

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Ptaszor »

Razorblade pisze:Planszowki... serio ktos nie wiedzial? Obrazek

Niestety teraz przy 2 corach mega malo czasu, wiec ze starsza rozwijam hobby DW - My Little Pony ;)
Tom Vasel z Dice Tower ma chyba z 7 córek, jak nie więcej, jest pastorem i jakoś ciągnie. :]
Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6414
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Voo »

Taaa... Chyba raczej jego żona orze jak wół.
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Awatar użytkownika
SithFrog
Król Sucharów
Posty: 15419
Rejestracja: 5 maja 2014, o 09:00

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: SithFrog »

Filmy. Kocham oglądać filmy, kocham chodzić do kina.

Z dalekosiężnych: cały czas walczę o zrobienie pewnego papieru pozwalającego na poruszanie się pewnym rodzajem maszyny, ale czasowo i finansowo ciężko to pogodzić z wychowywaniem dwójki malutkich dzieci więc na razie zawiesiłem starania gdzieś w 1/3 długości. Postaram się wrócić do tematu od przyszłego sezonu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Yggor
Ortograf z wyboru
Posty: 429
Rejestracja: 10 maja 2014, o 23:58

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Yggor »

Hobby, hm.

U mnie spora część się łączy jakoś z zawodem. Sporty motorowe zasadniczo hobby, choć ładnych parę lat spędziłem na pisaniu o nich do różnych mniej lub bardziej papierowych wydawnictw. A potem w ramach pracy magisterskiej (architektura i urbanistyka) zaprojektowałem tor wyścigowy ;)

Można by powiedzieć, że rysowanie, ale rysowanie w pracy architektonicznej jest raczej narzędziem. Ale takie rysowanie dla siebie, na które mam wiecznie za mało czasu, to tak :)

Z takich bardziej hobby to gitara, a ostatnio zacząłem uczyć się grać na pianinie, o.
Yggor.
Awatar użytkownika
Cherryy
Biedaklasa Manager
Posty: 2755
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Cherryy »

Piccolo pisze:Gitarrrrrra i nakurwianie w struny z maksymalnym pierdolnięciem, żeby poczuć 100% szatana.
Ostatnio wracam też do pisania o grach, po obronie magisterki postawię jakiegoś blogasa.
Po co blog? Na głównej masz sporo miejsca na swoje teksty. :P
Since 2001.
Awatar użytkownika
colgatte
Ukryta Opcja Niemiecka
Posty: 384
Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:26

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: colgatte »

Jestę wspinaczę.
a tak to jestem nudna i niekreatywna :(
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7589
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Crowley »

Ja się interesuję wszystkim na raz, czyli tak naprawdę niczym. Podziwiam ludzi, którzy potrafią się skupić na jakiejś pasji i ją rozwijać. Ja mam tak, że raz sobie skleję model, kiedy indziej przeczytam komiks, potem zrobię zdjęcie kwiatka, a na koniec zagram sam ze sobą w planszówkę, którą kupiłem i nawet nie rozpakowałem. Mam za to manię zbieractwa i kupowania wszelkiej maści wytworów "kultury" - muzyki, gier, książek, itp. Układam to na sterty i nie mam czasu ani tak naprawdę ochoty na "użycie" tego. Może poza muzyką, której słucham sporo ale i tak kupuję wszystko to, co wcześniej nielegalnie ściągnąłem i już dawno znam.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Yusutina
zielony
Posty: 286
Rejestracja: 16 lipca 2015, o 15:29
Lokalizacja: Kanada
Kontakt:

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Yusutina »

Killashandra pisze:Zdefiniuj "rozwijało" :P bo moje główne hobby taneczne mnie zwija finansowo kompletnie. Wyjazdy z zespołem na festiwale, stroje, biżuteria do tańca itd ;)
Ale przynajmniej nam sie z dziewczynami nie nudzi ;) cały czerwiec i lipiec spędziliśmy tańcząc na imprezach rycerskich chociażby, więc parę ciekawych miejsc udało nam sie przy okazji zwiedzić, w tym Grunwald "od kuchni" :)
Reklama on https://www.facebook.com/noxbelly reklama off
You go girl! :)
Kiedyś tańczyłam też tańce irlandzkie i bretońskie. Nie był to żaden zespół, ale miła forma spędzania czasu i ćwiczenie dla ciała.
Awatar użytkownika
Zolt
menda+
Posty: 5061
Rejestracja: 4 maja 2014, o 15:19
Lokalizacja: Tír na nÓg

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Zolt »

żeglarzę z różnym zapałem. Od roku moim hobby każdego dnia po pracy jest remont generalny nowego mieszkania, już kończę powoli, ostatnia prosta ;)

Od jakiegoś czasu majsterkuję sobie, składając mniejsze i większe konstrukcje. Ostatnio z kolegą oswajamy trawienie szlaczków na stali. W perspektywie roku-dwóch chcę na działce zrobić sobie większy warsztat, może uda mi się w zimie odpalić wreszcie małą tokarkę po dziadku.
Obrazek
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024 :cool:
Awatar użytkownika
Gregor
Grzechu z Polityki
Posty: 3556
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:45

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Gregor »

Reklama on https://www.facebook.com/noxbelly reklama off
Jakby był temat gdzie wrzucasz materiały jak koleżanki robią taniec brzucha i innych części to forum by się... rozruszało i Ten-Jak-Mu-Tam by nie odchodził ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Killashandra
Wzgórza Łodzi
Posty: 557
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:11
Lokalizacja: Łódź

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Killashandra »

Yusutina pisze: You go girl! :)
Kiedyś tańczyłam też tańce irlandzkie i bretońskie. Nie był to żaden zespół, ale miła forma spędzania czasu i ćwiczenie dla ciała.
Oo irlandzki uwielbiam, uczylam się przez kilka miesiecy, ale grupa sie rozpadła, a to były zajecia, po których na prawdę czuć bylo, ze dostaje się wycisk :D
A o bretońskich nic nie wiem, idę zaraz so internetu sie doedukować :P
Czemu juz nie tanczysz? Nie ma gdzie czy tak sie rozeszlo samo z siebie?
Awatar użytkownika
Killashandra
Wzgórza Łodzi
Posty: 557
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:11
Lokalizacja: Łódź

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Killashandra »

Gregor pisze:
Reklama on https://www.facebook.com/noxbelly reklama off
Jakby był temat gdzie wrzucasz materiały jak koleżanki robią taniec brzucha i innych części to forum by się... rozruszało i Ten-Jak-Mu-Tam by nie odchodził ;)
Kurczę, mogłam pomyśleć zawczasu ! Ale to wina Wiśni, że dopiero teraz temat o hobby założył !
Awatar użytkownika
Yusutina
zielony
Posty: 286
Rejestracja: 16 lipca 2015, o 15:29
Lokalizacja: Kanada
Kontakt:

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Yusutina »

A o bretońskich nic nie wiem, idę zaraz so internetu sie doedukować :P
Czemu juz nie tanczysz? Nie ma gdzie czy tak sie rozeszlo samo z siebie?
W Bretanii tradycyjnie tańczy się w kręgu. Nie wygląda to tak spektakularnie jak tańce irlandzkie, ale jest fun. W Poznaniu jest Dom Bretanii i tam chodziłam na warsztaty.

Teraz nie tańczę, bo okolica w której mieszkam to takie kulturalne pustkowie. Żeby posłuchac muzyki irlandzkiej na żywo i trochę potańczyć musiałabym pewnie jechać do Toronto. Poza tym, zeby jeździć na dłuższe imprezy muszę poczekać jeszcze z rok aż najmłodsze dziecko będzie na tyle kumate, żeby to wytrzymać. Jeszcze nie wszystko stracone :)
Awatar użytkownika
Pquelim
rooooooooooki
Posty: 5043
Rejestracja: 4 maja 2014, o 23:09

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Pquelim »

w moim prywatnym słowniku słowo hobby zostało zaprzęgnięte do codzienności w taki sposób, że nie jestem w stanie oddzielić tych "zainteresowań" od normalnego życia...
Hobby sportowe to dziś raczej oglądanie piłek nożnych, ręcznych i siatkowych, z rzadka udaje się znaleźć czas i ekipę na boisko.
Książki zastępują mi rower, kiedy przesiadam się z niego do tramwaju w drodze do roboty.
Rower, o ile warunki pozwalają, jest po prostu standardowym środkiem komunikacji.
Granie w gry komputerowe to rzadka i luksusowa forma relaksu, lub zabicia czasu podczas podróży pociągiem.
Gry planszowe stanowią nieodzowny punkt programu podczas (coraz rzadszych) dłuższych posiadówek ze znajomymi.
Łażenie po górach - luksusowa opcja na urlop.
Żeglarstwo - j/w.
Oglądanie interesujących filmów uważam za swój obowiązek wręcz, ale to po prostu kolejna opcja na spędzenie popołudnia w domu/kinie.
Ćwiczenia siłowe są rodzajem obowiązku-inwestycji w swój organizm i podtrzymania odpowiedniej aparycji.
Trochę chodze do teatrów, ale nie czuję żebym się mocno interesował.

I tak to wszystko wygląda, że niby listę mogłbym jeszcze poszerzyć, ale żadna z tych rzeczy nie pasuje mi jakoś do kategorii "moje zainteresowania, pasje". Ot, zwyczajne życie.
A może to luksus, żyć tylko pięć lat?

since 22/4/2003
Awatar użytkownika
Cherryy
Biedaklasa Manager
Posty: 2755
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Cherryy »

No tak, podobnie jak Sith i Pq, też filmy to moja pasja... w sumie, to oglądam ich tak dużo, że połowy później nie pamiętam. ;) Ale to średnio rozwijające hobby. Niby dostrzega się później na ekranie więcej, niż inni, ale nadal w realnym życiu nie przynosi to żadnych korzyści. :P
Since 2001.
Awatar użytkownika
ThimGrim
Heavy Metal Troll
Posty: 5845
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:47

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: ThimGrim »

"Bo życie to nie teatr ja Ci na to odpowiadam"
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Awatar użytkownika
Counterman
Waniaaa!
Posty: 4016
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Counterman »

colgatte pisze:Jestę wspinaczę.
Ja chwilowo nie mogę tego napisać. :( Chodzę raz na dwa tygodnie na ściankę i czasami nawet wpada mi sen o wspinaczce (dobrze, że nie na jawie), ale ogółem nie wyrabiam się czasowo. :(
Przez to formę mam też słabą. Wchodziłem ostatnio na 6.1, na wędkę i ledwo co wlazłem.

Twardo za to chodzę na siłownię (2 razy w tygodniu), ale to raczej z rozsądku a nie hobby.

Aktywnie gram na giełdzie i traktuję to jako hobby na którym dla odmiany się zarabia a nie traci. :D

Nie odpuszczam planszówek, grywam, grywam. Ale nie za często niestety.

Nie odpuszczam też muzyki. Jak mam czas i wygonię lepszą połówkę z domu to odpalam kolumny i się rozkoszuję. Tylko dla dobra sąsiadów zamykam okna, co mocno utrudnia sprawę w taką pogodę.
IRON MAIDEN are KINGS

"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.

"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Awatar użytkownika
MajinFox
Bookworm
Posty: 184
Rejestracja: 5 maja 2014, o 19:00
Kontakt:

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: MajinFox »

U mnie z tych sportowych zajęć, to co raz mniej na liście. Gdyby nie wojsko, to już dawno moja kondycja leżałaby koło mnie na tapczanie z padem w ręku...

A z tych kolekcjonerskich, nadal zbieram stare gry na PC w oryginalnych pudełkach oraz książki o Bondzie, w różnych okładkach, w różnych językach. No i jeszcze zbieram magnesy na lodówkę z każdej pipidówy, jaką w życiu ze swoją obłapienicą odwiedzę.
UWAGA!!! WAŻNE
Właśnie nabiłem sobie kolejnego posta, proszę o pozytywne rozpatrzenie sprawy. Dziękuję.

http://majinfox.blogspot.com/

http://przegralem-zycie.blogspot.com/
Awatar użytkownika
batton
baton
Posty: 191
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:11
Lokalizacja: Poznań

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: batton »

Dużo tego było i część nadal jest ale chyba najbardziej lubię pastować buty.
Awatar użytkownika
michal.2907
zielony
Posty: 142
Rejestracja: 9 września 2015, o 20:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: michal.2907 »

Filmy. Filmy. Filmy. A tak poza tym to... filmy :-D

W mniejszym stopniu audiobooki, heroes 3, latanie po necie, piłka nożna. W jeszcze mniejszym stopniu inne rzeczy.
"What we've got here is failure to communicate"

http://www.filmweb.pl/user/michal.2907
Awatar użytkownika
eddina
zielony
Posty: 45
Rejestracja: 7 maja 2014, o 20:03

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: eddina »

Zawsze przeszkadzało mi, że nie mam jakiegoś szczegolnego hobby, którym można by się pochwalić. Ot, książki, film, muzyka - to samo, co wszyscy. W sumie to udało mi się dwie większe pasje - języki i przekład - zmienić w pracę, acz taką raczej dodatkową. Chyba ją mogę uznać za hobby. Poza tym od lat zbieram opakowania po torebkach od herbaty. Mam tego przeszło 600 sztuk.
Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6414
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Voo »

Poza tym od lat zbieram opakowania po torebkach od herbaty. Mam tego przeszło 600 sztuk
Jak dla mnie to masz mistrza :D
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Awatar użytkownika
Cherryy
Biedaklasa Manager
Posty: 2755
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Cherryy »

"Nie mam hobby", "zawsze zazdrościłam"... a na końcu BAM! :P Może pochwal się jakimiś zdjęciami tych torebek?
Since 2001.
Awatar użytkownika
eddina
zielony
Posty: 45
Rejestracja: 7 maja 2014, o 20:03

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: eddina »

Oj, bo ja tych herbat nie traktuję poważnie... Poważne hobby to jest żeglarstwo, nurkowanie czy inna gra na banjo. Ja tylko kradnę papierki po herbacie w knajpach i hotelach na wakacjach.

Wyciąg z kolekcji, dział Twinings.
Załączniki
IMG_20150903_182815.jpg
IMG_20150903_182815.jpg (153.45 KiB) Przejrzano 10359 razy
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Larofan »

chyba nie widzialem nigdy zadnej z tych herbat :D
Awatar użytkownika
eddina
zielony
Posty: 45
Rejestracja: 7 maja 2014, o 20:03

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: eddina »

Bo Twinings to jedna z najbardziej popularnych marek na świecie, a w Polsce praktycznie niespotykana w sklepach, mimo że całą produkcję przeniesiono do Swarzędza. Smutne. Dziwnie się czułam w sklepie firmowym Twinings w Londynie, widząc na każdej paczce znaczek PL i mając świadomość, że cały sklep herbat wyjechał z fabryki, która znajduje się w mieście, gdzie do niedawna mieszkałam.
Awatar użytkownika
DaeL
TR-8R
Posty: 4194
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:37
Lokalizacja: media polskojęzyczne

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: DaeL »

eddina pisze:Oj, bo ja tych herbat nie traktuję poważnie... Poważne hobby to jest żeglarstwo, nurkowanie czy inna gra na banjo. Ja tylko kradnę papierki po herbacie w knajpach i hotelach na wakacjach.

Wyciąg z kolekcji, dział Twinings.
Lady grey oraz pomarańczowo-cynamonowa FTW.
CD-Action, RETRO i cdaction.pl
Awatar użytkownika
Halaster
Bakelitowy Samiec Alfa
Posty: 1939
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:04

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Halaster »

Dla mnie zawsze Lady Grey była zbyt perfumowana.

Z aromatyzowanych polecam herbatę marquis de gris i z marakui (passion fruit), ale te druga bardzo trudno znaleźć bez innych dodatków które psują efekt ;)
Awatar użytkownika
Dragon_Warrior
Brienne of Tarth
Posty: 2852
Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
Lokalizacja: Diuna

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Dragon_Warrior »

Oj, bo ja tych herbat nie traktuję poważnie
...dlatego mam segregator jak poważny filatelista :D
Obrazek
Awatar użytkownika
michal.2907
zielony
Posty: 142
Rejestracja: 9 września 2015, o 20:24
Lokalizacja: Wrocław

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: michal.2907 »

Dragon_Warrior pisze:
Oj, bo ja tych herbat nie traktuję poważnie
...dlatego mam segregator jak poważny filatelista :D
+1
:lol: :lol: :lol:
"What we've got here is failure to communicate"

http://www.filmweb.pl/user/michal.2907
Awatar użytkownika
eddina
zielony
Posty: 45
Rejestracja: 7 maja 2014, o 20:03

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: eddina »

Co fakt, to fakt. Coś trzeba było robić czekając na spóźniający się poród ;)
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7589
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Crowley »

Twiningsa od jakichś dwóch lat można kupić w Tesco i Auchan. W Piotrze i Pawle oraz w Almie nawet te bardziej egzotyczne (aromatyzowana kokosem i kakao ROX!). Ba, English Breakfast i Lady Grey bywa w Biedronce, więc nie jest tak źle. Moja żona swojego czasu polowała na wszystkie dostępne w Polsce puszki Twinings i w ten sposób mam tego całą półkę. Dla mnie Darjeeling i Orange Pekoe wymiatają. Szkoda, że nie znalazłem nigdzie Assam, Yunnan i Oolong. Tak, uwielbiam herbatę.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Halaster
Bakelitowy Samiec Alfa
Posty: 1939
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:04

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Halaster »

Ja puszek po twinningsie używam jako obudowy do doniczek z ziołami, idealnie te plastikowe sklepowe się mieszczą do środka ;)
Awatar użytkownika
Piccolo
Bambus Junior
Posty: 1920
Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:10

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Piccolo »

Cherryy pisze:Po co blog? Na głównej masz sporo miejsca na swoje teksty. :P
Zamierzam pisać po angielsku, w sumie dwa teksty już leżą na Onedrivie a i wordpress założony (tak bardzo amatorsko, w wersji zadarmość z obowiązkową końcóweczką blog.wordpress... jak plebs) ale w sumie, jak już zepnę poślady i zacznę to wypuszczać w świat to mogę przekład na polski robić :P.
Ahh, w sumie to mogę chyba jeszcze do hobby-zbieractwa dodać kubki. Kolekcja jest na razie malutka, bo mam ich może z 8, ale rośnie (najczęściej przez stoiska firm IT :P) myślę, że niedługo kubki przeprowadzą ekspansję na kolejną pułeczkę.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Awatar użytkownika
Larofan
Social Media Ninja
Posty: 3932
Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
Lokalizacja: Poznań, Poland

Re: To trudne słowo: "hobby"

Post autor: Larofan »

półeczkowy anschluss celem powiekszenia lebensraum kubeczkow ftw

sam gromadze kubeczki ale to raczej nie jest w celach kolekcjonerskich a raczej efekt mojego chorobliwego gromadzenia rzeczy bo 'zal wyrzucic dobry kubek' :P
ODPOWIEDZ