Pzypomnij, bo nie pamiętam - Radom, czy Sosnowiec?Sobies pisze:Nareszcie mogę zmazać z mojego nicka ten haniebny napis: Łódź
Wyprowadziłem się - czuje się fantastycznie opuszczając to miastoWracam do domu.
Luźny I
Moderatorzy: Zolt, boncek, Turtles
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3879
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźny I
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Luźny I
Dużo lepiej mój drogi parmezanie
Sierpc
![:) :)](./images/smilies/1.gif)
Myślałem po cichu, że tylko ja dostrzegam, iż DaeL jest największym kretynem tego forum, ale wasze posty napawają mnie wiarą w tych smutnych czasach
Re: Luźny I
Czyli jak wrócisz to będzie godło ZSRR!Sobies pisze:Dużo lepiej mój drogi parmezanieSierpc
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Luźny I
Luuudzie, tak zapuscilam kompa sluzbowego, ze teraz nie moge po ludzku przeczytac artykulu na Pudelku, bo pojawiaja mi sie jakies reklamy, rozsuwaja uklad i w ogole ciagle otwieraja mi sie strony, ktorych nie mialam zamiaru odwiedzac.
Jaki jest teraz rozsadny jakis skaner online, ktorym moglabym to wywalic? Czy nie ma juz czegos takiego?![:D :D](./images/smilies/3.gif)
Jaki jest teraz rozsadny jakis skaner online, ktorym moglabym to wywalic? Czy nie ma juz czegos takiego?
![:D :D](./images/smilies/3.gif)
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Luźny I
Zacznij od sprawdzenia wszystkich pluginów lub extensions. Bo to brzmi jak jakieś "ask toolbar" itp.colgatte pisze:Jaki jest teraz rozsadny jakis skaner online, ktorym moglabym to wywalic? Czy nie ma juz czegos takiego?
Re: Luźny I
A skąd taki burdel w kompie? Kolega chodził po dziwnych stronach?colgatte pisze:Luuudzie, tak zapuscilam kompa sluzbowego, ze teraz nie moge po ludzku przeczytac artykulu na Pudelku, bo pojawiaja mi sie jakies reklamy, rozsuwaja uklad i w ogole ciagle otwieraja mi sie strony, ktorych nie mialam zamiaru odwiedzac.
Jaki jest teraz rozsadny jakis skaner online, ktorym moglabym to wywalic? Czy nie ma juz czegos takiego?
![:> :>](./images/smilies/chytry_na.gif)
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Luźny I
Combofix - ale upewnij się, że nie masz zainstalowanych JAKICHKOLWIEK innych antywirusów. To mocne narzędzie i może spsuć firmowy sprzęt. Zrób backup przed jego użyciem.
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
Re: Luźny I
tsktsktsk, znowu znikam na kilka miesięcy a wy nawet nie potraficie Luźnego I zamknąć
Re: Luźny I
Chlopaki, czy ktos z trojmiasta, najchetniej z gdanska, przyjalby pod dach peterpana i jego kolezanke na jedna pooopenerze - jutro okolo 4-6 na pare godzin snu? Zjebalo mi sie spanie i szukam przyjaznej duszy ![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7484
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny I
Drogie BRAVO... Stawiam sześciopak dobrego piwa osobie, która przepędzi dzieciarnię spod moich okien. Pech chciał, że mieszkam na parterze, a za naszym blokiem jest niewielki skrawek trawnika. Ów trawnik upodobała sobie banda małych troglodytów (wiek od szkolnego do gimnazjalnego), którzy dzień w dzień napieprzają tam w piłkę, oczywiście piłując do tego ryje, bluzgając, śmiecąc, waląc piłką w ścianę i okna. Ja bym zacisnął zęby i zamknął te okna ale moje roczne dziecko nie bardzo potrafi usnąć przy takich hałasach, a popołudniową drzemkę mieć musi i już.
Grzeczne prośby nie pomogły, "bo na boisku szkolnym jest asfalt i się źle gra" i w ogóle każdy mały chujek jest mądrzejszy i bardziej wygadany niż ustawa przewiduje. Niegrzeczne prośby spotkały się tylko z agresją i porcją bluzgów (to nie ja, bałbym się, że mi wieczorem samochód porysują albo kołpaki zasuną), straż miejska może zareagować tylko na bluzgi i śmiecenie - patrol przyjechał, poprosił o ciszę i pojechał. Namierzyłbym rodziców ale to nie są dzieci z naszego bloku, tylko z innych okolicznych. Teren należy do miasta, więc nie da się go ogrodzić ani w ogóle zabronić komuś wchodzić ale mnie kurwica bierze jak sobie pomyślę, że przez całe wakacje będę musiał zamykać okna, żeby móc spokojnie pomyśleć i może uśpić dziecko przy odpowiedniej dozie szczęścia.
Ktoś? Coś? I proszę nie wyzywać od starych pierdzieli. Ja nie jestem przeciw graniu w piłkę ale my kopaliśmy zawsze o swoją bramę, a nie sąsiadów, a do tego takie wiąchy jak z ust tych dzieci, to nawet na budowie nie lecą za często.
Grzeczne prośby nie pomogły, "bo na boisku szkolnym jest asfalt i się źle gra" i w ogóle każdy mały chujek jest mądrzejszy i bardziej wygadany niż ustawa przewiduje. Niegrzeczne prośby spotkały się tylko z agresją i porcją bluzgów (to nie ja, bałbym się, że mi wieczorem samochód porysują albo kołpaki zasuną), straż miejska może zareagować tylko na bluzgi i śmiecenie - patrol przyjechał, poprosił o ciszę i pojechał. Namierzyłbym rodziców ale to nie są dzieci z naszego bloku, tylko z innych okolicznych. Teren należy do miasta, więc nie da się go ogrodzić ani w ogóle zabronić komuś wchodzić ale mnie kurwica bierze jak sobie pomyślę, że przez całe wakacje będę musiał zamykać okna, żeby móc spokojnie pomyśleć i może uśpić dziecko przy odpowiedniej dozie szczęścia.
Ktoś? Coś? I proszę nie wyzywać od starych pierdzieli. Ja nie jestem przeciw graniu w piłkę ale my kopaliśmy zawsze o swoją bramę, a nie sąsiadów, a do tego takie wiąchy jak z ust tych dzieci, to nawet na budowie nie lecą za często.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Luźny I
wyprowadz psa ze sraczka na ten trawniiczek pare razy
albo wykop pare dziur w strategicznych miejscach zeby bylo nierowno i sie zle gralo
albo wykop pare dziur w strategicznych miejscach zeby bylo nierowno i sie zle gralo
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7484
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny I
Psie sraki zdają się im nie przeszkadzać. Ludzie tam dość często wyprowadzają czworonogi. ![:P :P](./images/smilies/7.gif)
![:P :P](./images/smilies/7.gif)
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Luźny I
ja bym tylko 'upiekrzyl' ten skrawek tak zeby granie w pile bylo niewygodne
dziury i kamloty + psie kupy
![:) :)](./images/smilies/1.gif)
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5602
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Luźny I
Ok, pamietacie jak Alianci zrobili sojusz ze Zwiazkiem Radzieckim zeby pokonac Hitlera? Zrobic musisz podobną akcje. Pójdź do rady osiedla z prośbą, aby...
Wszyscy się będą bali sprzeciwic, a nie bedzie juz gdzie grac ![:D :D](./images/smilies/3.gif)
Spoiler:
![:D :D](./images/smilies/3.gif)
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7484
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny I
100 m dalej jest podstawówka, a jakieś 250 stadion MOSiR otwarty dla wszystkich z mnóstwem zieleni wokół. Poza tym dopóki był rok szkolny i grali godzinę-dwie, nie było dramatu. Teraz potrafią pół dnia. Mieszkaj pół dnia na boisku pełnym wrzeszczących małolatów.Turtles pisze:A potem sie wszyscy dziwią, że sportu młodzież nie uprawia.
EDIT: Pomysł z pomnikiem ma potencjał, chociaż nie wiem czy w tak mało reprezentatywnym miejscu wypada. Ale z drugiej strony może właśnie w ten sposób podnieść prestiż okolicy...
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźny I
A w spółdzielni pytałeś czy coś można tam poradzić? Jakiś zakaz gry w piłkę na budynku czy coś?
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7484
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny I
Nie pytałem. Spróbuję ale wątpię. W końcu to teren miasta, a nie prywatny.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźny I
Nie deptać zieleni
![Obrazek](http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/88118014.jpg)
Albo wysyp chleb żeby gołębie chrzestne zajęły teren.
![Obrazek](http://ark-of-the-princess.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/503635/files/blog_yj_495596_866233_tr_320px-goodfeathers.jpg)
Naznoś kamieni.
![Obrazek](http://mw2.google.com/mw-panoramio/photos/medium/88118014.jpg)
Albo wysyp chleb żeby gołębie chrzestne zajęły teren.
![Obrazek](http://ark-of-the-princess.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/503635/files/blog_yj_495596_866233_tr_320px-goodfeathers.jpg)
Naznoś kamieni.
Co to za dzieci są? o_OCrowley pisze: "bo na boisku szkolnym jest asfalt i się źle gra"
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7484
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny I
To nie dzieci. To wilki...ThimGrim pisze:Co to za dzieci są? o_O
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7429
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźny I
OK, to może coś takiego:
Będzie potrzebne:
- cierpliwość
- znajomość wymyślonego języka
- umiejętność poruszania się bardzo powoli, ale bardzo płynnie, żeby nie było widać, że idziesz na nogach
- bardzo długa drewniana laska
- długa czarna szata z kapturem (najlepiej bardzo dużym)
- jak największy medalion z pentagramem
- kadzidło
- granat dymny lub coś innego dymiącego
- przenośny sprzęd Audio z wbudowanym głośnikiem
- przerażające odgłosy
- 5 rac (opcjonalnie świece, jeśli jest możliwość zastania intruzów w nocy)
- 5 znajomych
- martwe zwierzę
- katapulta, lub inny środek miotający martwym zwierzęciem (opcjonalnie jakiś środek łatwopalny)
Co trzeba zrobić
Etap 1 - rozpoznanie
Ilekroć zobaczysz, że coś się zaczyna dziać, załóż szatę, pentagram, weź kij i przejdź się bardzo powoli wzdłuż tego terenu. Najlepiej tak, żeby nie było widać, że idziesz - jak będziesz ruszał nogami bardzo płynnie, będziesz sprawiał wrażenie, że lewitujesz. Możesz rzucać towarzystwu zimne spojrzenia, ale na razie nic więcej. Pewnie na początku będą się z Ciebie nabijać, ale to nic nie szkodzi - wręcz przeciwnie, będziesz mógł odnotować fakt, że zostałeś zauważony. Powtarzaj czynność aż wyczaisz jakiś powtarzający się termin pojawiania się owej młodzieży - staraj się przechodzić mniej więcej w tym samym czasie.
Etap 2 - wzbudzenie podejrzeń
Jak już będziesz wiedział mniej więcej, kiedy przychodzą, postaraj się ich ubiec w jakiś dzień. Weź kadzidło i obejdz z nim teren parę razy. Zapach zostaje na długo, więc na pewno zostanie zauważony. Możesz nawet zostawić tlące się ziarenka na jakimś kamieniu. Nalepiej w pobliżu miejsca, w którym przesiadują najczęściej.
Etap 3 - sianie grozy
Możesz wrócić do czynności z punktu 1 i przejść do tego etapu np. po tygodniu. Umów się ze znajomymi i przyjdźcie na plac kiedy młodzież będzie tam przebywać. Wszystcy musicie być ubrani w identyczne czarne szaty. Bądź wyposażony w system audio z głośnikiem i nagranymi odgłosami. Podejdźcie do placu w rzędzie. Krzyknij coś w niezrozumiałym języku, co będzie znakiem dla znajomych, żeby stanęli w kręgu, tworząc jakby pięć wierzchołków pentagramu . Wejdź kilka kroków do kręgu, krzyknij ponownie coś niezrozumiałego - w tym momencie znajomi muszą zapalić race (świece) i podnieść je do góry. Włącz system audio i pokrzykuj coś. Bez znaczenia jest to, czy młodzieź przerazi się i ucieknie, czy zostanie.
Etap 4 - atak ostateczny
Ten krok może nie być potrzebny, jeśli młodzież boi się wystarczająco, żeby nie przychodzić. Jeśli nie, pozostaje ostatni krok. Kiedy młodzież będzie przechodzić przez plac wystrzel w ich stronę martwe zwierzę. Alternatywnie możesz wypalić pentagram na placu i umieścić zwierzę w jego środku. Powtarzać do skutku.
Możliwe efekty niepożądane (mniej niż 10% próbki kontrolnej):
- ekskomunika
- eksmisja
- szykany ze strony sąsiadów
Używać na własną odpowiedzialnność.
Będzie potrzebne:
- cierpliwość
- znajomość wymyślonego języka
- umiejętność poruszania się bardzo powoli, ale bardzo płynnie, żeby nie było widać, że idziesz na nogach
- bardzo długa drewniana laska
- długa czarna szata z kapturem (najlepiej bardzo dużym)
- jak największy medalion z pentagramem
- kadzidło
- granat dymny lub coś innego dymiącego
- przenośny sprzęd Audio z wbudowanym głośnikiem
- przerażające odgłosy
- 5 rac (opcjonalnie świece, jeśli jest możliwość zastania intruzów w nocy)
- 5 znajomych
- martwe zwierzę
- katapulta, lub inny środek miotający martwym zwierzęciem (opcjonalnie jakiś środek łatwopalny)
Co trzeba zrobić
Etap 1 - rozpoznanie
Ilekroć zobaczysz, że coś się zaczyna dziać, załóż szatę, pentagram, weź kij i przejdź się bardzo powoli wzdłuż tego terenu. Najlepiej tak, żeby nie było widać, że idziesz - jak będziesz ruszał nogami bardzo płynnie, będziesz sprawiał wrażenie, że lewitujesz. Możesz rzucać towarzystwu zimne spojrzenia, ale na razie nic więcej. Pewnie na początku będą się z Ciebie nabijać, ale to nic nie szkodzi - wręcz przeciwnie, będziesz mógł odnotować fakt, że zostałeś zauważony. Powtarzaj czynność aż wyczaisz jakiś powtarzający się termin pojawiania się owej młodzieży - staraj się przechodzić mniej więcej w tym samym czasie.
Etap 2 - wzbudzenie podejrzeń
Jak już będziesz wiedział mniej więcej, kiedy przychodzą, postaraj się ich ubiec w jakiś dzień. Weź kadzidło i obejdz z nim teren parę razy. Zapach zostaje na długo, więc na pewno zostanie zauważony. Możesz nawet zostawić tlące się ziarenka na jakimś kamieniu. Nalepiej w pobliżu miejsca, w którym przesiadują najczęściej.
Etap 3 - sianie grozy
Możesz wrócić do czynności z punktu 1 i przejść do tego etapu np. po tygodniu. Umów się ze znajomymi i przyjdźcie na plac kiedy młodzież będzie tam przebywać. Wszystcy musicie być ubrani w identyczne czarne szaty. Bądź wyposażony w system audio z głośnikiem i nagranymi odgłosami. Podejdźcie do placu w rzędzie. Krzyknij coś w niezrozumiałym języku, co będzie znakiem dla znajomych, żeby stanęli w kręgu, tworząc jakby pięć wierzchołków pentagramu . Wejdź kilka kroków do kręgu, krzyknij ponownie coś niezrozumiałego - w tym momencie znajomi muszą zapalić race (świece) i podnieść je do góry. Włącz system audio i pokrzykuj coś. Bez znaczenia jest to, czy młodzieź przerazi się i ucieknie, czy zostanie.
Etap 4 - atak ostateczny
Ten krok może nie być potrzebny, jeśli młodzież boi się wystarczająco, żeby nie przychodzić. Jeśli nie, pozostaje ostatni krok. Kiedy młodzież będzie przechodzić przez plac wystrzel w ich stronę martwe zwierzę. Alternatywnie możesz wypalić pentagram na placu i umieścić zwierzę w jego środku. Powtarzać do skutku.
Możliwe efekty niepożądane (mniej niż 10% próbki kontrolnej):
- ekskomunika
- eksmisja
- szykany ze strony sąsiadów
Używać na własną odpowiedzialnność.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7484
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny I
Chyba mam zwycięzcę...
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźny I
Za moich czasów kopało się na boisku, ale my to pojebani byliśmy.Turtles pisze:Dzieci kopią piłke na osiedlu. POlska Tuska.
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7484
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny I
My graliśmy też na ulicy o bramę, jeśli nie było wystarczająco dużo ludzi, żeby iść na boisko. Ale zawsze graliśmy o bramę jednego z nas a nie szliśmy napieprzać w płot sąsiadów. A jakby ktoś przeklął na głos i któryś z okolicznych dorosłych to usłyszał, to granie by się skończyło w 30 sekund i ktoś miałby czerwone paski na dupie. Ot taka różnica.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3879
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Luźny I
Zaproś DW, to ich z łuku wystrzela
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5602
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Luźny I
Specjalnie dla brata - Happy Canada Day!
![Obrazek](https://i.imgur.com/KuNBoFQ.jpg)
![Obrazek](https://i.imgur.com/KuNBoFQ.jpg)
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7429
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Luźny I
Dziękuję, dziękuję ![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Re: Luźny I
Stary, rodzice przeprowadzili się i wybudowali przy boisku do kosza gdzie takie dzieciaki grały sobie w nogę, zamiast w kosza. Piłka co 10 min lądowała w ogrodzie. Ustrzelili kilka grządek, jakiś krzew, grilla i moją siostrzenicę ze dwa razy. Zwracanie uwagi kończyło się wyzwiskami jakich nawet ich pokolenie nie znało, a jak raz zagrozili, że nie oddadzą piłki to... wpadła policja i jeden z rodziców gnojaCrowley pisze:My graliśmy też na ulicy o bramę, jeśli nie było wystarczająco dużo ludzi, żeby iść na boisko. Ale zawsze graliśmy o bramę jednego z nas a nie szliśmy napieprzać w płot sąsiadów. A jakby ktoś przeklął na głos i któryś z okolicznych dorosłych to usłyszał, to granie by się skończyło w 30 sekund i ktoś miałby czerwone paski na dupie. Ot taka różnica.
![:) :)](./images/smilies/1.gif)
Najśmieszniejsze, że starsza młodzież i żuliki czasem na ławeczkach przy boisku późnymi wieczorami obalali browary i generalnie była kultura. Ani krzyków, ani zadym, nic. Idź do oporu, nie odpuszczaj
![:) :)](./images/smilies/1.gif)
Rodzice się wkurzyli, złożyli odpowiednie pisma gdzie trzeba, miasto zrobiło jakiś audyt i stwierdziło, że na boisku do kosza się gra w kosza. Jako, że nic się nie zmieniło, poszło drugie pismo. Miasto zdecydowało, że jak się nie "umią" bawić to koniec z boiskiem.
Staaaaaaaary. Lokalne media, reportaże w gazetach, w lokalnej TV, w necie. Sport umiera, a oni dzieciom niewinnym boisko zabierają. Jak to tak, skandal, granda. Zjednoczeni rodzice gówniarzerii z mordą i pretensjami. Meksyk na całego. A ci rodzice głupsi od dzieci. Serio, ja się nie dziwię, że te gnojki takie butne i wyszczekane, wszystko po rodzicach
![:) :)](./images/smilies/1.gif)
Na szczęście miasto podtrzymało decyzję. Upierdolili kosze, ogrodzili teren, skończyło się tak, że wszystko zarosło trawą i stoi odłogiem.
A oczywiście boisko do nogi z nieźle utrzymaną murawą jest 500 m dalej
![:) :)](./images/smilies/1.gif)
Jak gdzieś znajdę to nawet linki podrzucę
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Re: Luźny I
My na podwórku mieliśmy kawałek trawy, a jedną z krawędzi wyznaczały samochody więc to one zawsze najbardziej dostawały. Ach ten upierdliwy alarm w samochodzie ojca kolegi i chowanie się po bramach... Dopiero jak byliśmy więksi to chodziliśmy na stadion miejski, który był po drugiej stronie ulicy.
a graliśmy prawie zawsze właśnie na betonowym boisku, bo inne były i tak za duże. No a poziom językowy był zawsze taki jak poniżej. W końcu byliśmy zawodowcami.
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Eat your greens,
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Especially broccoli
Remember to
Say "thank you"
Re: Luźny I
U nas najpopularniejsza była tzw. radiobuda. Asfaltowe boisko przy technikum. Jak było zajęte to obok był goły asfalt i rysowało się grę "w kwadraty".
Minusem było to, że (ch wie czemu) na wakacje zabierali bramki do jakiegoś magazynu![:/ :/](./images/smilies/17.gif)
A - co ciekawe - czasem ktoś rzucił "kurwa", ale poza tym w ogóle nie było takiego rynsztoku jak ten z Nic śmiesznego. Serio, nie wiem czemu, ale praktycznie nikt tak nie klął.
Minusem było to, że (ch wie czemu) na wakacje zabierali bramki do jakiegoś magazynu
![:/ :/](./images/smilies/17.gif)
A - co ciekawe - czasem ktoś rzucił "kurwa", ale poza tym w ogóle nie było takiego rynsztoku jak ten z Nic śmiesznego. Serio, nie wiem czemu, ale praktycznie nikt tak nie klął.
Re: Luźny I
Crowley - niech jedna z gruszek na budowę zabłądzi na plac i przez przypadek wyleje zawartość.
![Obrazek](https://i.imgur.com/tNOeEwQ.jpg)
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
[url=irc://irc.newnet.net/sgk]#sgk[/url] 4 life.
Old FŚGK number is 12526
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7484
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Luźny I
Pracuję w tej chwili 64 kilometry od domu... W sumie brzmi legitymacyjnie takie zabłądzenie.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Luźny I
Ja chyba najwięcej przeklinałem w podstawówce właśnie. Pamiętam, że miałem takiego walkmana z głośniczkiem i mikrofonem i często nagrywałem ot tak nasze rozmowy. Masakra, samo mięso. ![:D :D](./images/smilies/3.gif)
![:D :D](./images/smilies/3.gif)
Re: Luźny I
Ja miałem to szczęście, że pod oknami było pełnowymiarowe boisko piłkarskie z trybunami otwarte dla wszystkich. Grało się tam na jednej połówce wszerz na bramki ułożone z kostki brukowej. Ciężko tam było o trawę, bo nikt o to nie dbał. Teraz grała tam b-klasowa Wisła Fordon i bardziej się dbało o trawę i okolicę. Szkoda, że od nowego sezonu Wisła przenosi się na drugi fordoński stadion (tak, Fordon ma dwa stadiony piłkarskie - taka to "wiocha"), który należy do Zawiszy, więc ten "nasz" obiekt pewnie zupełnie pójdzie w ruinę. Zresztą, obok, jakieś 50m dalej, otwarto kilka lat temu Orlika. Szkoda, że wtedy już byliśmy "za duzi" i nie dało się spiknąć odpowiednio dużej grupy, żeby kulturalnie zagrać. A w dzieciństwie taki Orlik to było MARZENIE.
Zresztą, powiem Wam, że my mieliśmy - wg mnie - całkiem dobry poziom. Po kilku latach wspólnego grania, nikt już nie kopał na pałę, czasem szły takie zespołowe akcje, że ogralibyśmy niejedną szkółkę piłkarską. Przed meczami bawiliśmy się nawet w taktyki, które później staraliśmy się skrzętnie realizować na boisku. Niekiedy nawet ktoś godził się być sędzią. Człowiek się czuł jak profesjonalista.![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Zresztą, powiem Wam, że my mieliśmy - wg mnie - całkiem dobry poziom. Po kilku latach wspólnego grania, nikt już nie kopał na pałę, czasem szły takie zespołowe akcje, że ogralibyśmy niejedną szkółkę piłkarską. Przed meczami bawiliśmy się nawet w taktyki, które później staraliśmy się skrzętnie realizować na boisku. Niekiedy nawet ktoś godził się być sędzią. Człowiek się czuł jak profesjonalista.
![;) ;)](./images/smilies/2.gif)
Since 2001.
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Luźny I
ja mialem dwa boiska przyszkolne - jedno piachowe, i drugie asfaltowe, popekane (na tym drugim gralo sie chujowo)
starszaki wypychaly mlodszych na te gowniane boicho z asfaltu bo na piachu bylo lepiej
potem te asfaltowe wyprostowali i polozyli sztuczna trawe wiec sytuacje sie odwrocily - starszaki wywlalay kurdupli na te piachowe bo trawiaste lepsze![:) :)](./images/smilies/1.gif)
teraz postawili obok orlik, na miejscu tego piachowego boicha jest teraz full wypas oswietlone boisko
ale ja juz od dawna nie gram w pilke, zreszta nigdy przesadnie tego nie lubilem![:P :P](./images/smilies/7.gif)
zaltea taka ze orlik ma jupitery takie ze jak zapalaja wieczorem to mam w chacie jasno za darmo
starszaki wypychaly mlodszych na te gowniane boicho z asfaltu bo na piachu bylo lepiej
potem te asfaltowe wyprostowali i polozyli sztuczna trawe wiec sytuacje sie odwrocily - starszaki wywlalay kurdupli na te piachowe bo trawiaste lepsze
![:) :)](./images/smilies/1.gif)
teraz postawili obok orlik, na miejscu tego piachowego boicha jest teraz full wypas oswietlone boisko
ale ja juz od dawna nie gram w pilke, zreszta nigdy przesadnie tego nie lubilem
![:P :P](./images/smilies/7.gif)
zaltea taka ze orlik ma jupitery takie ze jak zapalaja wieczorem to mam w chacie jasno za darmo
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Luźny I
To jak się tak chwalimy, to ja kiedyś grałem w szkolnej reprezentacji w liceum i doszliśmy do miejsc 5-8 w licealiadzie. O! (jak już idziemy kto szybciej dobiegł w paraolimpiadzie)
Re: Luźny I
Ale przecież nikt.... oprócz Ciebie w tej chwili... Co?To jak się tak chwalimy, to ja kiedyś grałem w szkolnej reprezentacji w liceum i doszliśmy do miejsc 5-8 w licealiadzie. O! (jak już idziemy kto szybciej dobiegł w paraolimpiadzie)
![Obrazek](http://i.imgur.com/ELx7bXi.jpg)
#sgk 4 life.
- Jutsimitsu
- Człowiek-Reklamówka
- Posty: 2930
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 22:51
Re: Luźny I
Cherryy pisze:Zresztą, powiem Wam, że my mieliśmy - wg mnie - całkiem dobry poziom. Po kilku latach wspólnego grania, nikt już nie kopał na pałę, czasem szły takie zespołowe akcje, że ogralibyśmy niejedną szkółkę piłkarską. Przed meczami bawiliśmy się nawet w taktyki, które później staraliśmy się skrzętnie realizować na boisku. Niekiedy nawet ktoś godził się być sędzią. Człowiek się czuł jak profesjonalista.
Re: Luźny I
to nie była kartka A4, tylko kolega ze średnią 6.0.
![Obrazek](https://i.imgur.com/tNOeEwQ.jpg)
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
[url=irc://irc.newnet.net/sgk]#sgk[/url] 4 life.
Old FŚGK number is 12526