Pomyślałem, że nowy wątek się nada.boncek pisze:Jakby kto przegapił to jest już True Detective.
Na razie nie wiem co myśleć. Dziwny ten premierowy odcinek. Kilka momentów w podobny stylu jak początkowe odcinki poprzedniego sezonu, ale mnogość wątków i bohaterów trochę rozmyła całość. Wtedy był jeden detektyw, drugi detektyw i zbrodnia. Dopiero potem rozkmina kto jest kim i co przy okazji robi w życiu. Tu odwrotnie. Godzina na wprowadzenie w problemy detektywów, a dopiero na koniec jakaś sprawa.
No i może czepiam się detali, ale ostatnia scena jak sobie patrzą w oczy... miało być poważnie, a stroili miny jak z Mody na sukces.