Praca, szukanie pracy
Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Praca, szukanie pracy
w jakim dziale?
Re: Praca, szukanie pracy
W takim: http://pl.wikipedia.org/wiki/8,8_cm_Flak_18Dragon_Warrior pisze:w jakim dziale?
Re: Praca, szukanie pracy
Orientujecie się może jak wygląda sprawa dostępu do przetargów publicznych? Wystarczy konto na ePUAPie czy coś jeszcze trzeba zrobić?
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5652
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Praca, szukanie pracy
Jeszcze z PSLu trzeba być, albo chociaż mieć tam wujka.
Re: Odp: Praca, szukanie pracy
W sumie w mojej fabryce korzystamy z agregatora biznes.polska.pl (czy podobnie) 400 zlotych na kwartal, niezle filtry i jest gdzie skladac oferty. Przegladanie dziesiatkow bipow meczyloby mnie za bardzo chyba.boncek pisze:Orientujecie się może jak wygląda sprawa dostępu do przetargów publicznych? Wystarczy konto na ePUAPie czy coś jeszcze trzeba zrobić?
Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Praca, szukanie pracy
Miśki, ktoś się orientuje czy obecnie licencjat jest traktowany jako ukończone wykształcenie wyższe?
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Praca, szukanie pracy
Zależy do czego, do urlopu tak
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Praca, szukanie pracy
A to do czego nie?
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Praca, szukanie pracy
to jest chyba wyzsze licencjackie... ale wyzsze... przynajmniej wedlug prawa
Re: Praca, szukanie pracy
Dobre pytanie . Ja zawsze słyszałem, że Licencjat = wyższe.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5652
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Praca, szukanie pracy
Btw: 'Skonczone' studia magisterskie ale bez obrony pracy to tzw wykształcenie wyższe prezydenckie.
Re: Praca, szukanie pracy
O, to ja! Bendem prezydentę!LLothar pisze:Btw: 'Skonczone' studia magisterskie ale bez obrony pracy to tzw wykształcenie wyższe prezydenckie.
Re: Praca, szukanie pracy
W naszym śmiesznym prawie jest to już wykształcenie wyższe.Counterman pisze:Miśki, ktoś się orientuje czy obecnie licencjat jest traktowany jako ukończone wykształcenie wyższe?
Myślałem po cichu, że tylko ja dostrzegam, iż DaeL jest największym kretynem tego forum, ale wasze posty napawają mnie wiarą w tych smutnych czasach
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Praca, szukanie pracy
czemu śmiesznym?
Re: Praca, szukanie pracy
Moim zdaniem skończony licencjat NIE POWINIEN być wykształceniem wyższym, i tyle.
Myślałem po cichu, że tylko ja dostrzegam, iż DaeL jest największym kretynem tego forum, ale wasze posty napawają mnie wiarą w tych smutnych czasach
Re: Praca, szukanie pracy
Dlaczego? W systemie bolońskim skończenie licencjatu jest w zasadzie zakończeniem studiów, rekrutacja na magisterkę wygląda tak jakbyś zaczynał zupełnie nowe studia. To akurat dosyć logiczne, że w tym systemie licencjat daje ci wyższe bo daje ci ukończenie studiów.
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Praca, szukanie pracy
nie no to jest wyższe jak najbardziej - inna sprawa, że u nas w polszy już niektórych doktorów się nie traktuje poważnie nawet a co dopiero magistrów
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Praca, szukanie pracy
Równe traktowanie absolwentów licencjatów i magistrów degraduje rangę magistra, ale to wcale nie jest największy problem. Liczba ludzi dopuszczonych do studiów magisterskich jest większym problemem, bo ludzie siedzą 5 lat na uczelni, a potem nie mogą znaleźć pracy, bo jest ich za dużo. Uczelnie dostają kasę od studenta, więc produkują bez sensu absolwentów, ale kogo to interesuje? Wszyscy za to płacimy... (ja już przestałem )
W Kanadzie mało kto robi magistra (tzw. Master - M.A.) - u mnie w pracy nikt nie ma więcej niż licencjat (Bachelor - B.A.) i tak na prawdę tyle wystarcza żeby zacząć prawie każdą pracę. Potem liczy się już tylko doświadczenie.
Ktoś już gdzieś pisał (JKM?), że ten nasz system szkolnictwa wyższego służy przede wszystkim do zaniżania statystyk bezrobocia .
W Kanadzie mało kto robi magistra (tzw. Master - M.A.) - u mnie w pracy nikt nie ma więcej niż licencjat (Bachelor - B.A.) i tak na prawdę tyle wystarcza żeby zacząć prawie każdą pracę. Potem liczy się już tylko doświadczenie.
Ktoś już gdzieś pisał (JKM?), że ten nasz system szkolnictwa wyższego służy przede wszystkim do zaniżania statystyk bezrobocia .
Re: Praca, szukanie pracy
And yet, moje poszukiwania pracy nie trwaly dluzej niz tydzien - w obu przypadkach ;p
Fakt ze systme mojej pracy jest dosc absurdalny (jestem rzucany na tematy o ktorych nie mam zielonego pojecia i "radz se" - trial by fire normalnie, ciekawe kiedy ktoras z moich kreacji w koncu jebnie), ale jestem w stanie oplacic se zycie w Wawie (nawet jesli ledwo ledwo) majac wlasciwie niecaly rok doswiadczenia (i pracujac normalne 8h/dziennie teraz), wiec imo moje dwa inzyniery i magister sie oplacily
Fakt ze systme mojej pracy jest dosc absurdalny (jestem rzucany na tematy o ktorych nie mam zielonego pojecia i "radz se" - trial by fire normalnie, ciekawe kiedy ktoras z moich kreacji w koncu jebnie), ale jestem w stanie oplacic se zycie w Wawie (nawet jesli ledwo ledwo) majac wlasciwie niecaly rok doswiadczenia (i pracujac normalne 8h/dziennie teraz), wiec imo moje dwa inzyniery i magister sie oplacily
Re: Praca, szukanie pracy
U nas, o ile samo znalezienie pracy w pewnych branżach jest możliwe z licencjatem, tak, w pewnym momencie, Mgr jest potrzebny do dalszego awansowania, więc, nawet jeżeli jest to już tylko kwestia papierka, trzeba go zdobyć.Matthias[Wlkp] pisze: W Kanadzie mało kto robi magistra (tzw. Master - M.A.) - u mnie w pracy nikt nie ma więcej niż licencjat (Bachelor - B.A.) i tak na prawdę tyle wystarcza żeby zacząć prawie każdą pracę. Potem liczy się już tylko doświadczenie.
Ktoś już gdzieś pisał (JKM?), że ten nasz system szkolnictwa wyższego służy przede wszystkim do zaniżania statystyk bezrobocia .
What Darwin was too polite to say, my friends, is that we came to rule the earth not because we were the smartest, or even the meanest, but because we have always been the craziest, most murderous motherfuckers in the jungle.
Re: Praca, szukanie pracy
Piwo? Wawa? Piwo?se zycie w Wawie
Tak swoją drogą, to zaczynam się powoli zastanawiać, czy nie zrobić w perspektywie paru lat doktoratu z automatyki. Podobno jest możliwość na legalu zrobienia samego papieru bez studiów doktoranckich, tylko to kosztuje parę tysi.
You give up a few things, chasing a dream.
"Ty jesteś menda taka pozytywna" - colgatte
#sgk 4 life.
Old FŚGK number is 12526
MISTRZ FLEP EURO 2024
- Dragon_Warrior
- Brienne of Tarth
- Posty: 2852
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 18:33
- Lokalizacja: Diuna
Re: Praca, szukanie pracy
Nie no są prace gdzie nawet za doktora dostaniesz do dodatkowe kilka zł ale zasadniczo jest tak jak Matthias pisze - przekonywanie ludzi do tego że studiować trzeba wszystko i to najlepiej po 5+ lat - to nic innego jak biznes.U nas, o ile samo znalezienie pracy w pewnych branżach jest możliwe z licencjatem, tak, w pewnym momencie, Mgr jest potrzebny do dalszego awansowania, więc, nawet jeżeli jest to już tylko kwestia papierka, trzeba go zdobyć.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5652
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Praca, szukanie pracy
Hyh, jakbym mial wybierac pracownika z licencjatem i 3 latami doswiadczenia a mgr bez doswiadczenia, to bym bral tego pierwszego...
Fakt faktem, niektorych rzeczy sie uczysz dopiero na magisterskich studiach, ale 90% ludzi i tak wszystko zapomina, wiec to czas stracony.
Fakt faktem, niektorych rzeczy sie uczysz dopiero na magisterskich studiach, ale 90% ludzi i tak wszystko zapomina, wiec to czas stracony.
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Praca, szukanie pracy
Wszystko zależy, co chcesz robić. Jeśli projektujesz części do autobusu, licencjat wystarczy. Jak zdobędziesz trochę doświadczenia i chcesz zostać kierownikiem, możesz dorobić sobie mgr z czegoś, co ma większe znaczenie na stanowisku kierowniczym. Albo jeszcze lepiej - zrobić MBA i startować od razu na dyra. Jeśli zamiast kreślić, wolisz zarządzać projektami - IPMA albo PMP. Robić magistra w kierunkach inżynierskich widzę sens tylko jeśli chcesz coś konkretnego projektować i iść w kierunku super-miszcza-specjalisty w wąskiej dziedzinie. Np. ja mógłbym coś takiego robić w dziedzinie redukcji drgań. Niestety, kiedy mogłem zacząć to robić, nie znalazłem żadnej firmy, która by się w czymś takim specjalizowała - czyli kolejny bezsens - uczymy robić coś, czego nie da się praktykować w naszym kraju.
Kumpel po energetyce jądrowej ma to samo - musi się modlić, żeby w końcu jakąś nuklearną zbudowali albo jechać tam, gdzie już takie mają.
Kumpel po energetyce jądrowej ma to samo - musi się modlić, żeby w końcu jakąś nuklearną zbudowali albo jechać tam, gdzie już takie mają.
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Praca, szukanie pracy
sie zgodze.. moze nie z tym ze licencjat nie jest wyzszym ale jakies logiczne stopniowanie sie by przydalo.. moge tylko na przykladzie filologow operowac , bo to moja domena, ale jak widze tych po licencjacie i ich podejscie do kwestii jezykowych to mnie w dupie 'szczyka'... toz ci filolodzy, ich mac, maila nie umieja napisac poprawnie... owszem znaja jakies tam podstawy i terminy ale na kiego taka wiedza bez praktycznego zastosowania, na ktore tak na prawde przychodzi czas tak na 4 roku kiedy duzo dziedzin sie zbiega dopiero na wybranych przez siebie fakultetach?Sobies pisze:Moim zdaniem skończony licencjat NIE POWINIEN być wykształceniem wyższym, i tyle.
tez sie zgodze.. roznica jest taka ze ten po magisterce w teorii powinien to wiedziec i chciec mniej siana.. sie chcialo isc w naukowstwo i magistra robic to teraz trzeba sie uzbroic w cierpliwosc i zbierac doswiadczenie od zera.. problem w tym ze ci nowomagistrzy teraz wychodza na rynek pracy i spodziewaja sie 5k brutto na start... jak sie konczy wyzsza szkole srania w banie na rachunek niebiednych rodzicow to potem ciezko nagle sie przyzwyczaic ze pieniadze ne rosna na drzewachLLothar pisze:Hyh, jakbym mial wybierac pracownika z licencjatem i 3 latami doswiadczenia a mgr bez doswiadczenia, to bym bral tego pierwszego...
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Praca, szukanie pracy
zeby jeszcze bruttoLarofan pisze:problem w tym ze ci nowomagistrzy teraz wychodza na rynek pracy i spodziewaja sie 5k brutto na start...
tylko w sumie to tez nie dziwi... kazdy po studiach chcialby zarabiac godnie zeby moc splacic kredyt na mieszkanie/zaplacic za wynajem mieszkania, nie liczyc kasy do pierwszego i moc odlozyc na jakas wycieczke raz do roku w cieple kraje, nie wspominajac o ewentualnych nartach czy czyms tego typu... nic dziwnego na zachodzie... u nas niestety niemal mission impossible...
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Praca, szukanie pracy
no ja rozumiem ze trzeba sie troche cenic, szczegolnie jak sie ma jakies pozadane umiejetnosci ale 5k brutto na start to zdziebko przeginka... wiadomo ze nie da sie daleko zajechac za te 1200 na reke ale juz 2-2.5 w kiejde starczy na poczatek.. nie?Razorblade pisze:zeby jeszcze bruttoLarofan pisze:problem w tym ze ci nowomagistrzy teraz wychodza na rynek pracy i spodziewaja sie 5k brutto na start...
tylko w sumie to tez nie dziwi... kazdy po studiach chcialby zarabiac godnie zeby moc splacic kredyt na mieszkanie/zaplacic za wynajem mieszkania, nie liczyc kasy do pierwszego i moc odlozyc na jakas wycieczke raz do roku w cieple kraje, nie wspominajac o ewentualnych nartach czy czyms tego typu... nic dziwnego na zachodzie... u nas niestety niemal mission impossible...
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4892
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Praca, szukanie pracy
Mi tam tego nie musisz tlumaczyc... moze inaczej...
Ja sam sie smieje jak slysze oczekiwania swiezych magazynierow z proba o 3 czy 4k netto. Bo to nierealne przy 0 doswiadczeniu, chyba ze w wybranych branzach. Bo po stuiach to wiekszosc nawet zarowki nie potrafi wymienic...
Tylko ze ja rozumiem troche te oczekiwania.
Ale to problem szkolnictwa w naszym kraju... no i zarobkow ogolnie...
Ja sam sie smieje jak slysze oczekiwania swiezych magazynierow z proba o 3 czy 4k netto. Bo to nierealne przy 0 doswiadczeniu, chyba ze w wybranych branzach. Bo po stuiach to wiekszosc nawet zarowki nie potrafi wymienic...
Tylko ze ja rozumiem troche te oczekiwania.
Ale to problem szkolnictwa w naszym kraju... no i zarobkow ogolnie...
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Praca, szukanie pracy
To ja Wam Panowie niedługo powiem czy w praktyce w polskich Bankach warto mieć mgr czy nie.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- Killashandra
- Wzgórza Łodzi
- Posty: 557
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:11
- Lokalizacja: Łódź
Re: Praca, szukanie pracy
A tam magister. ja mam mgr filologii angielskiej a pracuje jako konsultant IT, więc co za różnica czy miałabym licencjat czy mgr skoro zawód wykonywany nie ma nic wspólnego z wykształceniem
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Praca, szukanie pracy
to zalezy po jakiemu pracujeszKillashandra pisze:A tam magister. ja mam mgr filologii angielskiej a pracuje jako konsultant IT, więc co za różnica czy miałabym licencjat czy mgr skoro zawód wykonywany nie ma nic wspólnego z wykształceniem
ja jestem mgr filolog etnolingwista i jestem w tej samej branzy co ty
Re: Praca, szukanie pracy
Z mojego doświadczenia wynika że pierwsze 4 lata w banku nikt nie zapytał nawet o mgr.Counterman pisze:To ja Wam Panowie niedługo powiem czy w praktyce w polskich Bankach warto mieć mgr czy nie.
Teraz mój dyrektor dostał chyba fioła bo raz w tygodniu mi truje więc muszę się obronić w końcu bo nie da mi spokoju
- Killashandra
- Wzgórza Łodzi
- Posty: 557
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:11
- Lokalizacja: Łódź
Re: Praca, szukanie pracy
No właśnie widzisz po francusku..Larofan pisze:to zalezy po jakiemu pracujeszKillashandra pisze:A tam magister. ja mam mgr filologii angielskiej a pracuje jako konsultant IT, więc co za różnica czy miałabym licencjat czy mgr skoro zawód wykonywany nie ma nic wspólnego z wykształceniem
ja jestem mgr filolog etnolingwista i jestem w tej samej branzy co ty
- Larofan
- Social Media Ninja
- Posty: 3932
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 10:15
- Lokalizacja: Poznań, Poland
Re: Praca, szukanie pracy
ja akurat pracuje w moich jezykach specjalizacyjnych wiec moje studia akurat sie przydajaKillashandra pisze:No właśnie widzisz po francusku..Larofan pisze:to zalezy po jakiemu pracujeszKillashandra pisze:A tam magister. ja mam mgr filologii angielskiej a pracuje jako konsultant IT, więc co za różnica czy miałabym licencjat czy mgr skoro zawód wykonywany nie ma nic wspólnego z wykształceniem
ja jestem mgr filolog etnolingwista i jestem w tej samej branzy co ty
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Praca, szukanie pracy
No tylko ja mam bardziej hmmm zastygły bank jeśli chodzi o strukturę. Zobaczymy. I tak się szalenie urynkowił w ciągu ostatnich czterech lat.Halaster pisze:Z mojego doświadczenia wynika że pierwsze 4 lata w banku nikt nie zapytał nawet o mgr.Counterman pisze:To ja Wam Panowie niedługo powiem czy w praktyce w polskich Bankach warto mieć mgr czy nie.
Teraz mój dyrektor dostał chyba fioła bo raz w tygodniu mi truje więc muszę się obronić w końcu bo nie da mi spokoju
A nawet jak będę marudzić to się zbiorę w sobie i się obronię na lato, o.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5652
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Praca, szukanie pracy
PKO?No tylko ja mam bardziej hmmm zastygły bank jeśli chodzi o strukturę. Zobaczymy. I tak się szalenie urynkowił w ciągu ostatnich czterech lat.
Re: Praca, szukanie pracy
Wiem, przejmujemy właśnie Waszych klientów korporacyjnych
- Counterman
- Waniaaa!
- Posty: 4016
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 19:07
Re: Praca, szukanie pracy
@Llo: Kto wie, kto wie.
@Hal: Jak kocha to wróci.
@Hal: Jak kocha to wróci.
IRON MAIDEN are KINGS
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
"Jedynym właściwym stanem serca jest radość" Terry Pratchett R.I.P.
"errare humanum est" - i nie zapominajcie o tym.
Re: Praca, szukanie pracy
Pracowac pol biedy, rozlicza z tej pracy i wydajnosci. Smieszy mnie ze narzekaja ze sa dwa ostrzezenia przed wywalniem
Stawiajcie przed sobą większe cele. Ciężej chybić.
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5652
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Praca, szukanie pracy
W normalnej firmie zakombinujesz i znajdzie się czas na papieroska, a u Bezosa wyzyska juz nie...
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6414
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Praca, szukanie pracy
Dla mnie warunki pracy nie są może specjalnie oburzające - płaca pewnie chujowa ale wielu z tych ludzi nie dostałoby nawet tyle i nawet na czarno. Są przerwy (nie trzeba nosić pampersów), Jest nawet jakiś transport firmowy (nie wiem czy im za to potrącają ale jest).
Natomiast wizja takiego ludzkiego nadzorowanego mrowiska, w którym jesteś rozliczany z SEKUND pracy jest lekko przerażająca. Wizja nawiedzonych liderów, ten pomysł z medalami które noszą. Jakieś apele poranne jak w obozach pracy, pranie mózgów, generalnie to wszystko przypomina mi filmy SF z lat 80-tych. Trochę "Rok 1984" trochę Brazil. To nie jest normalne. O problemach z płatnościami nie wspomnę.
Natomiast wizja takiego ludzkiego nadzorowanego mrowiska, w którym jesteś rozliczany z SEKUND pracy jest lekko przerażająca. Wizja nawiedzonych liderów, ten pomysł z medalami które noszą. Jakieś apele poranne jak w obozach pracy, pranie mózgów, generalnie to wszystko przypomina mi filmy SF z lat 80-tych. Trochę "Rok 1984" trochę Brazil. To nie jest normalne. O problemach z płatnościami nie wspomnę.
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Matthias[Wlkp]
- purpurowy
- Posty: 7477
- Rejestracja: 17 czerwca 2014, o 15:58
- Lokalizacja: Swarożycu! Rządź!
Re: Praca, szukanie pracy
Bez przesady, to nie jest praca dla każdego i nie na dłuższą metę. To taki McDonalds, tylko w innej branży. Przyjmą praktycznie każdego sprawnego fizycznie, nie mają wymagań wykształceniowo-doświadczeniowych a po roku tam możesz dumnie wpisać w CV - potrafię zapierdalać.
BTW, jeden z tymczasowych monterów u nas opowiadał na lanczu, że jak wynajęli go to innej firmy przy produkcji panewek olejowych, to załoga co chwila zwracała mu uwagę, żeby się tak nie spieszył, bo zaraz wszyscy będą musieli tak zasuwać... A potem się dziwią, że fabrykę zamykają.
BTW, jeden z tymczasowych monterów u nas opowiadał na lanczu, że jak wynajęli go to innej firmy przy produkcji panewek olejowych, to załoga co chwila zwracała mu uwagę, żeby się tak nie spieszył, bo zaraz wszyscy będą musieli tak zasuwać... A potem się dziwią, że fabrykę zamykają.
Re: Praca, szukanie pracy
Problemy z wypłatami zdarzają się wszędzie. U mnie też. Jest na to prawo i zazwyczaj działa.
Obiady za złotówkę i darmowy transport nie są obciążeniem dla pracowników. W sensie nie ma za to potrącania kasy.
Generalnie jak czytam to 80-90% z tego jest narzekaniem magazyniera, że nie ma długich przerw na fajkę i nie zarabia kilku(nastu) tys. pln. No bo jak inaczej wyobrażał sobie pracę w takim magazynie?
No i dzień wolny trzeba poświęcić na odpoczynek po pracy! Skandal kurwa. Ja w sobotę jestem od 6:00 jak skowronek i nie czuję żadnego zmęczenia! Ani trochę!
Obiady za złotówkę i darmowy transport nie są obciążeniem dla pracowników. W sensie nie ma za to potrącania kasy.
Generalnie jak czytam to 80-90% z tego jest narzekaniem magazyniera, że nie ma długich przerw na fajkę i nie zarabia kilku(nastu) tys. pln. No bo jak inaczej wyobrażał sobie pracę w takim magazynie?
No i dzień wolny trzeba poświęcić na odpoczynek po pracy! Skandal kurwa. Ja w sobotę jestem od 6:00 jak skowronek i nie czuję żadnego zmęczenia! Ani trochę!
- LLothar
- A u nas w Norwegii
- Posty: 5652
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
- Lokalizacja: Stavanger, Norwegia
Re: Praca, szukanie pracy
Bez przesady, poranne spotkanie jest normalne w wielu firmach.Voo pisze:Jakieś apele poranne jak w obozach pracy
To jest magazyn. Zadanie pracownika od poczatku do konca zajmuje ile, 2 minuty? Jezeli zamiast 2 minut sa to 3 mintuty to wszystko zwalnia wyraznie. Niechcialbym tak pracowac, ale to chyba jedyna forma kontroli. Albo rozliczac ich od rozsortowanych paczek.Voo pisze:Natomiast wizja takiego ludzkiego nadzorowanego mrowiska, w którym jesteś rozliczany z SEKUND pracy jest lekko przerażająca.
Z ciekawosci na Reddicie czytalem, jakie sa opinie o pracy w Amazonie w USA. Podstawowy wniosek - jak nie byles w formie to bedziesz.
I jak pisze Sith, dzien wolny = odpoczynek. Nic nadzwyczajnego.
- Voo
- Stary Człowiek, A Może
- Posty: 6414
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
- Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)
Re: Praca, szukanie pracy
Ale ja nie twierdzę, że dzieje im się jakaś wielka krzywda - w Polsce w magazynach u "Polaka dorobkiewicza" pracuje się zazwyczaj na czarno przy pełnej pogardzie dla zasad BHP i nikt ci zupy za złotówkę nie sprzedaje. Natomiast wizja takiej pracy mnie przeraża, kropka. I nie żadne "zebrania" bo to nie się członkowie jakiś zespołów, nie omawiają projektów etc tylko właśnie "apele" - pewnie jakieś śpiewanie, nakręcanie, medale z blachy etc. skrzyżowanie XIX fabryki z sowchozem i eksperymentem socjologicznym z sennych marzeń Henry Forda
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
- Crowley
- Pan Bob Budowniczy Kierownik
- Posty: 7586
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
- Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków
Re: Praca, szukanie pracy
Zapraszam do nas na budowę. Ostatnio jak robiłem BZ pracownikom, to niektórzy mieli 340 godzin zrobionych w listopadzie (który miał 18 dni pracujących).Pracujesz dziesięć godzin dziennie przez cztery dni w tygodniu, od niedzieli do środy, albo od środy do soboty. Firma promuje ten system jako korzystny. Teoretycznie masz w tygodniu "dodatkowy" dzień wolny. To fikcja, bo chociaż pracujesz 40 godzin tygodniowo, tak jak w każdej innej firmie, to jesteś po czterech dziesięciogodzinnych dniach tak zmęczony, że cały ten "dodatkowy" dzień wykorzystujesz na dojście do siebie.
Mi też się to nie podoba ale welcome to the real world.
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Re: Praca, szukanie pracy
LLo, Sith, tak z ciekawości - ile postów w tym tygodniu napisaliście w godzinach pracy, a Ile oglądaliście trailerów, filmików, stron czy innych gifów?
Re: Praca, szukanie pracy
O to samo miałem zapytać