Królowie szos

... wszystko, co nie pasuje do innej kategorii

Moderatorzy: boncek, Zolt, Turtles

Awatar użytkownika
LLothar
A u nas w Norwegii
Posty: 5639
Rejestracja: 4 maja 2014, o 13:40
Lokalizacja: Stavanger, Norwegia

Re: Królowie szos

Post autor: LLothar »

Kolejny elektryk-apdejt.

Zaliczyłem mocno jeżdżone wakacje. 1876km, 34 godzin i 19 minut. (średnia prędkość 54km/h). Jeżdżone było po Norwegii, czyli dużo góra-dół-góra-dół. Wg. standardu WLTP zużycie prądu powinno być na posiomie 14.1 kWh/100km, moje wyszło dokładnie 14.1kWh/100km, czyli identyko. Byliśmy w aucie albo w 2.75 osoby (2 dorosłe, 1 dziecko, 1 kot), albo 4.5 osób (4 dorosłe + 1 dziecko).

Na nocleg wybraliśmy dom, który miał ładowarkę na ścianie, więc na ładowanie zajęło tyle co wyjąć kabel i podpiąć. Ani razu nie musieliśmy ładować publicznie. Jeżdżąc zwykłym spaliniakiem przy założeniu 8l/100km bym zapłacił za paliwo 1300zł. Elektrykiem zapłaciłem zero, bo w domu płacę ryczałtem, a ładowarka na ścianie licznika nie miała. Gdyby jednak liczyć po aktualnej cenie prądu całe to jeżdżenie kosztowałoby 76zł. Patrząc na ceny ładowania publicznego wyszłoby sporo drożej - około 600zł.

Gdyby nie fakt, że mogliśmy ładować na miejscu przez noc, to takie wakacje byłyby mocno uciążliwe, bo jednak pod sklepem, marketem, restauracją, czy centrum handlowym to są ładowarki Lvl 2, czyli teoretycznie max 21kW, ale w praktyce większość aut pociągnie ~7kW. tak więc obiad w restauracji to raptem 50km. Szybkie ładowarki to domena stacji benzynowych i ew. centrów handlowych. Zależnie od modelu auta jest to 50 - 150kW. Można całe auto naładować zazwyczaj w 40-60 minut, więc niby spoko, ale oferta wokół takich ładowarek jest raczej uboga.

Tak więc o ile infrastruktura jest, to jest bajka.
Awatar użytkownika
Crowley
Pan Bob Budowniczy Kierownik
Posty: 7573
Rejestracja: 4 maja 2014, o 20:00
Lokalizacja: Gdańsk / Wyszków

Re: Królowie szos

Post autor: Crowley »

Nie no. Nie dość, że ładowarka w domu, to jeszcze w cenie. Gdybym był góralem, to dostałbym zawału. ;)
All the good in the world
You can put inside a thimble
And still have room for you and me
If there's one thing you can say
About Mankind
There's nothing kind about man
Awatar użytkownika
Turtles
rzuff
Posty: 4377
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: Królowie szos

Post autor: Turtles »

Jak się pokombinuje, to wszedzie mozna za darmoche podładować

https://lebork.naszemiasto.pl/leba-ukry ... c7-9435743
Obrazek
#sgk 4 life.
Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6406
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: Królowie szos

Post autor: Voo »

Po 125 tysiącach przebiegu i 9 latach użytkowania druga poważna awaria silnika 1.2 PureTech*

Omijajcie to gówno szerokim łukiem i odradzajcie każdemu, kto wpadnie na szalony pomysł kupowania czegokolwiek od Stellantisa, co jest napędzane tym motoryzacyjnym niewypałem stulecia.


* czterokrotny zdobywca tytułu Międzynarodowy Silnik Roku w kategorii 1–1,4 litra, gdyby przyszło komuś kiedyś do głowy zwracać uwagę na takie plebiscyty
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
Awatar użytkownika
Theeck
złoty
Posty: 2180
Rejestracja: 5 maja 2014, o 08:43

Re: Królowie szos

Post autor: Theeck »

Niestety, ale wszystkie małe, wysilone silniki nie były/nie są projektowane do większych przebiegów :(.
"Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka" - Alexis de Tocqueville
"Wszyscy mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, kiedy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" - Konfucjusz
Awatar użytkownika
Razorblade
Mr. Kroper
Posty: 4889
Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56

Re: Królowie szos

Post autor: Razorblade »

Theeck pisze:Niestety, ale wszystkie małe, wysilone silniki nie były/nie są projektowane do większych przebiegów :(.
Mysle ze to nie tyle kwestia przebiegu paradoksalnie co jednak lat. Mam troche spaczony poglad przez samochody sluzbowe, ale te male, wysilone silniki poza cala masa wkurzajacych rzeczy, przy przebiegach 150k w 2/3 lata sa mimo wszystko dosc malo awaryjne. Przerobione z Fordem, Hyundaiem i teraz (tfu) gownoToyota.

No i pamietajmy ze nie ma reguły. Dla porownania 1.6 w Golfie w latach 2012-2015 mialem rozpieprzony chyba na kazdy sposob - dobre 6 miesiecy spedzil w serwisach. Nie plakalem oddajac go z przebiegiem 180k.

Wysłane z mojego RMX3840 przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Voo
Stary Człowiek, A Może
Posty: 6406
Rejestracja: 4 maja 2014, o 21:57
Lokalizacja: ŚCD (Środek Ciemnej Dupy)

Re: Królowie szos

Post autor: Voo »

Theeck - on mi się po raz pierwszy rozkraczył po 60 tys. To raczej nieduży przebieg ;)


https://francuskie.pl/sprawa-silnikow-1 ... -oszustwa/

https://francuskie.pl/afera-z-silnikiem ... e_vignette

Ten silnik oferowany jest we wszystkich markach Stellantis, jest chyba jedynym silnikiem benzynowym (?) W ofercie i moim zdaniem przyczynia się do powolnego upadku tego koncernu.

3-cylindrowce Hyundaia i Forda mają raczej dobre opinie.
Obrazek
Urodzić się [100%] Wykształcić się [100%] Znaleźć pracę [100%] Znaleźć kobietę [100%] Założyć rodzinę [100%] Wziąć kredyt [100%] Spłodzić dziecko [100%] Wychować dziecko [100%] Spłacić kredyt [60%] Iść na emeryturę [0%] Umrzeć [0%]
ODPOWIEDZ