Szybkie malowanie - tutorial i blog
Szybkie malowanie - tutorial i blog
Udało mi się zamówić w niezłej cenie całkiem sporo figurek do A Song of Ice and Fire. Jeśli gra mi się spodoba na pewno postaram się zrobić jakąś przyszłą armię fajnie i elegancko, ale pierwsza musi być pomalowana tak szybko jak się da, żeby można było zacząć grać Może poniższy tutorial przyda się tym, którzy nie chcą się zabierać do malowania swoich figurek bo boją się, że będą tracić długie godziny na każdy model.
Na pierwszy ogień trafili Starkowie a konkretnie ich podstawowa jednostka, Swornswords x 2, razem 26 żołnierzy. Postanowiłem do malowania użyć prawie wyłącznie contrastów i washy i liczyć czas, by zobaczyć ile czasu muszę poświęcić, by mieć gotową do grę armię w miarę szybko. Nie liczyłem czasu podkładowania lub przyklejania piasku / trawki, tylko malowanie. Startujemy zatem z szybkiego zenithal primingu (czarny spray na wszystko a potem biały spray od góry i boków).
ETAP 1 (45min)
Tuniki contrastem Aethermatic Blue (30minut) i ciało Seraphim Sepia (15min). Zacząłem od najjaśniejszych kolorów, bo malowałem wielkim pędzlem i wiedziałem, że wyjadę nim poza obszary. Jasne błędy zostaną łatwo pokryte ciemniejszymi farbami użytymi później.
ETAP 2 (30min)
Piasek na podstawkach pomalowany contrastem Wyldwood.
ETAP 3 (60min)
Czarne krawędzie podstawek Abbadon Black (20min), zmieszany z białym stworzył szary użyty na kamieniach (10min). Wyldwood na tarczach (30min).
ETAP 4 (60min)
Skórzane elementy zrobione różnorodnymi contrastami : Wyldwood, Gore-Grunta Fur, Nazdreg Yellow, Vallejo Skin Wash
ETAP 5 (170min)
Masakra! Wiedziałem, że nałożenie metalika będzie trwało najdłużej bo to pierwszy (i jedyny) etap, gdy maluję ostrożnie i rozważnie małym pędzlem...ale nie, że aż tak wydłuży cały proces! Ironbreaker na wszystkich elementach metalowych.
ETAP 6 (60min)
Tu już szybciej, wash Nuln Oil na wszystkie wcześniej pomalowane elementy metalowe.
ETAP 7 (70min)
Pozostały tylko różne detale
Złote części na hełmach, rękojeściach, niektórych klamrach - 30min
Białe wilki - 20min
Inne detale np brody/wąsy - 20min
Końcowy rezultat to niecałe 500minut na 26 figurek, czyli ok 19minut/figurkę. Miałem nadzieję na bliżej 15minut, ale załatwiła mnie ta dłubanina z metalowymi elementami! W sumie trudno się dziwić, planning fallacy is a thing
Końcowy efekt jest taki (po dodaniu trawki i zrobieniu podstawek regimentowych)
I na koniec jeszcze fotka z pędzlami, których używałem:
do między innymi takich etapów
1- Nuln Oil wash na metal
2- metalowe rzeczy, detale (klamry itp)
3- drybrush (kamienie na podstawkach)
4- tuniki
5- contrast na buty, tarcze
Na pierwszy ogień trafili Starkowie a konkretnie ich podstawowa jednostka, Swornswords x 2, razem 26 żołnierzy. Postanowiłem do malowania użyć prawie wyłącznie contrastów i washy i liczyć czas, by zobaczyć ile czasu muszę poświęcić, by mieć gotową do grę armię w miarę szybko. Nie liczyłem czasu podkładowania lub przyklejania piasku / trawki, tylko malowanie. Startujemy zatem z szybkiego zenithal primingu (czarny spray na wszystko a potem biały spray od góry i boków).
ETAP 1 (45min)
Tuniki contrastem Aethermatic Blue (30minut) i ciało Seraphim Sepia (15min). Zacząłem od najjaśniejszych kolorów, bo malowałem wielkim pędzlem i wiedziałem, że wyjadę nim poza obszary. Jasne błędy zostaną łatwo pokryte ciemniejszymi farbami użytymi później.
ETAP 2 (30min)
Piasek na podstawkach pomalowany contrastem Wyldwood.
ETAP 3 (60min)
Czarne krawędzie podstawek Abbadon Black (20min), zmieszany z białym stworzył szary użyty na kamieniach (10min). Wyldwood na tarczach (30min).
ETAP 4 (60min)
Skórzane elementy zrobione różnorodnymi contrastami : Wyldwood, Gore-Grunta Fur, Nazdreg Yellow, Vallejo Skin Wash
ETAP 5 (170min)
Masakra! Wiedziałem, że nałożenie metalika będzie trwało najdłużej bo to pierwszy (i jedyny) etap, gdy maluję ostrożnie i rozważnie małym pędzlem...ale nie, że aż tak wydłuży cały proces! Ironbreaker na wszystkich elementach metalowych.
ETAP 6 (60min)
Tu już szybciej, wash Nuln Oil na wszystkie wcześniej pomalowane elementy metalowe.
ETAP 7 (70min)
Pozostały tylko różne detale
Złote części na hełmach, rękojeściach, niektórych klamrach - 30min
Białe wilki - 20min
Inne detale np brody/wąsy - 20min
Końcowy rezultat to niecałe 500minut na 26 figurek, czyli ok 19minut/figurkę. Miałem nadzieję na bliżej 15minut, ale załatwiła mnie ta dłubanina z metalowymi elementami! W sumie trudno się dziwić, planning fallacy is a thing
Końcowy efekt jest taki (po dodaniu trawki i zrobieniu podstawek regimentowych)
I na koniec jeszcze fotka z pędzlami, których używałem:
do między innymi takich etapów
1- Nuln Oil wash na metal
2- metalowe rzeczy, detale (klamry itp)
3- drybrush (kamienie na podstawkach)
4- tuniki
5- contrast na buty, tarcze
Ostatnio zmieniony 19 maja 2021, o 14:22 przez Cyel, łącznie zmieniany 1 raz.
- Razorblade
- Mr. Kroper
- Posty: 4890
- Rejestracja: 4 maja 2014, o 18:56
Re: Szybcy Starkowie
Fajnie pomalowane. Wiadomo ze mialo byc na szybko, jednak lubie jak nawet takie same figurki maja pewne rozróżniajace szczegóły .
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybcy Starkowie
Swietny tutorial!
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybcy Starkowie
Dzięki
Berserkerzy, zgodnie z przewidywaniem, wyszli nieco szybciej, trochę ponad 15minut malowania / figurkę. Prawie wyłącznie contrasty, prócz metalu i czarnych/siwych włosów. Miło i szybko się maluje, zwłaszcza dla kogoś takiego jak ja, kto po półgodzinnej sesji z pędzelkiem już czuje się znudzony. A tu kolejny kolor na cały oddział położony w tym czasie
Tylko ten sztandar ma koszmarny wzór. Czy kobiety Umberów naprawdę nie umiały lepiej wyhaftować ? Rozważam wygładzenie/zastąpienie innym w przyszłości.
Przy okazji pomalował się Grey Wind, ale to już niejako mimochodem, gdy mieszałem różne odcienie szarości.
Jeszcze tylko 4 kawalerzystów i oddziały Starków z podstawki będą gotowe. Do bohaterów może się odrobinę bardziej przyłożę, żeby się wyróżniali.
Berserkerzy, zgodnie z przewidywaniem, wyszli nieco szybciej, trochę ponad 15minut malowania / figurkę. Prawie wyłącznie contrasty, prócz metalu i czarnych/siwych włosów. Miło i szybko się maluje, zwłaszcza dla kogoś takiego jak ja, kto po półgodzinnej sesji z pędzelkiem już czuje się znudzony. A tu kolejny kolor na cały oddział położony w tym czasie
Tylko ten sztandar ma koszmarny wzór. Czy kobiety Umberów naprawdę nie umiały lepiej wyhaftować ? Rozważam wygładzenie/zastąpienie innym w przyszłości.
Przy okazji pomalował się Grey Wind, ale to już niejako mimochodem, gdy mieszałem różne odcienie szarości.
Jeszcze tylko 4 kawalerzystów i oddziały Starków z podstawki będą gotowe. Do bohaterów może się odrobinę bardziej przyłożę, żeby się wyróżniali.
Re: Szybcy Starkowie
Wraz z pomalowaniem kawalerii, wszystkie oddziały Starków z podstawki są gotowe. Jeszcze tylko bohaterowie...
Re: Szybcy Starkowie
Te pieski tak szybko się maluje kontrastami, że to aż nieuczciwe
Suczki Ramsaya:
Suczki Ramsaya:
Re: Szybcy Starkowie
Skończyłem Robba.
Re: Szybcy Starkowie
Kolejny oddział ukończony:
Po półtora miesiąca zrelaksowanego malowania armia nabiera kształtu... przydałoby się z kimś w końcu zagrać, zwłaszcza, że druga dawka szczepionki już za parę dni...
Po półtora miesiąca zrelaksowanego malowania armia nabiera kształtu... przydałoby się z kimś w końcu zagrać, zwłaszcza, że druga dawka szczepionki już za parę dni...
Re: Szybcy Starkowie
Fotka zbiorcza, z figurkami w ich naturalnym środowisku
Re: Szybcy Starkowie
I jeszcze jedna sztuczka z Contrastami - błyskawiczne tarcze Lannisterów w 3 krokach.
1. Vallejo Silver
2. Aggaros Dunes Contrast
3. Blood Angels Contrast
nawet fajny metaliczny czerwony wychodzi w tle tarczy
1. Vallejo Silver
2. Aggaros Dunes Contrast
3. Blood Angels Contrast
nawet fajny metaliczny czerwony wychodzi w tle tarczy
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybcy Starkowie
nawet spoko - pancerze też na czerwono będziesz robił?
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybcy Starkowie
Rozważałem tę opcję, ale z czerwonymi ubrankami i tarczami trochę chyba za dużo byłoby czerwieni. Natomiast złote elementy zbroi zrobię powyższym sposobem, bo to bardzo szybko się robi.
Re: Szybcy Starkowie
Kolejny oddział ukończony - tym razem to pierwsi Lannisterowie (więc pora zmienić nazwę tematu). Złote zbroje powyższą, szybką metodą (srebrny+kontrast)
Miałem nadzieję, że pojawią się już kompletne zasady do najnowszej wersji gry, ale póki co na stronie tylko karty taktyk i brakuje kart oddziałów do wydrukowania. Dziwne, bo oddziały można już oglądać na ASOIAF-stats. Cóż, przyjdzie jeszcze trochę poczekać przed zagraniem - nie ma co próbować z wykorzystaniem niekatualnych zasad i nabierać złych przyzwyczajeń.
Miałem nadzieję, że pojawią się już kompletne zasady do najnowszej wersji gry, ale póki co na stronie tylko karty taktyk i brakuje kart oddziałów do wydrukowania. Dziwne, bo oddziały można już oglądać na ASOIAF-stats. Cóż, przyjdzie jeszcze trochę poczekać przed zagraniem - nie ma co próbować z wykorzystaniem niekatualnych zasad i nabierać złych przyzwyczajeń.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Doskonałe!
Muszę porobić fotki moich Lannisterów! Niestety, nie ja ich malowałem
Tylko High Sparrowa zrobiłem sam
Muszę porobić fotki moich Lannisterów! Niestety, nie ja ich malowałem
Tylko High Sparrowa zrobiłem sam
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Ooo, fajowy! Akurat biały to trudny kolor do malowania, chyba tylko dobry czarny jest dla mnie trudniejszy.
Z aerografem pewnie łatwiej. Może kiedyś się aerografu dorobię (po ponad ćwierć wieku w hobby fajnie byłoby w końcu wypróbować ), ale nie jestem przekonany, że pasuje do mojego zwyczajowego trybu malowania.
Z aerografem pewnie łatwiej. Może kiedyś się aerografu dorobię (po ponad ćwierć wieku w hobby fajnie byłoby w końcu wypróbować ), ale nie jestem przekonany, że pasuje do mojego zwyczajowego trybu malowania.
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Kolejni pomalowani bohaterowie - Tyrion, Catelyn i Jaime
Słyszałem, że gdzieś w necie można znaleźć zasady dla jednostek i bohaterów 2021 w formacie przyjaznym do wydruku. Chętnie bym sobie wydrukował je również, żeby móc zacząć uczyć się grać na nowych zasadach, ale nie mogę ich wyszukać. Szkoda, ze CMON nie udostępnili ich tak jak kart taktyk na swojej stronie.
Może ktoś ma linka do takich pdfów?
Słyszałem, że gdzieś w necie można znaleźć zasady dla jednostek i bohaterów 2021 w formacie przyjaznym do wydruku. Chętnie bym sobie wydrukował je również, żeby móc zacząć uczyć się grać na nowych zasadach, ale nie mogę ich wyszukać. Szkoda, ze CMON nie udostępnili ich tak jak kart taktyk na swojej stronie.
Może ktoś ma linka do takich pdfów?
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Bardzo fajne freehandy.
Plików nie mam, ale obstawiam, że jesli ściągnął byś sobie tą testową aplikację, to robiac dużo printscreenów wyciągniesz sobie wszystko co potrzebne
Plików nie mam, ale obstawiam, że jesli ściągnął byś sobie tą testową aplikację, to robiac dużo printscreenów wyciągniesz sobie wszystko co potrzebne
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Taki miałem pierwotnie plan (z asoiaf-stats) ale zawsze łatwiej jeśli ktoś gdzieś to już zrobił, printer-friendly
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Kolejny update
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
W końcu udało mi się zaprosić kumpla i zagrać. Wrażenia bardzo pozytywne. Fajnie zobaczyć nowoczesny design doświadczonego twórcy gier planszowych (E.Lang) zastosowany w bitewniaku. Rozstrzyganie akcji przebiega sprawnie, można się skupić na rozważaniu opcji a nie na długiej i żmudnej obsłudze gry jak w przestarzałych hitach ze stajni Games Workshop. Zasady są spójne i nieprzekombinowane. Nie mieliśmy specjalnie sytuacji spornych podczas rozgrywki, acz na pewno warto przeczytać zasady raz jeszcze teraz by zobaczyć co robiliśmy źle.
Pomimo powyższej elegancji gra zachowuje wdg mnie bitewniakowe zalety - widowiskową akcję, wizualny spektakl i barwne wydarzenia, działające na wyobraźnię "mini-historie" poszczególnych oddziałów i żołnierzy wynikające trochę z decyzji graczy, trochę z nieprzewidywalności pola bitwy.
Przed grą najbardziej obawiałem się, że nie przypadną mi do gustu dwa aspekty i nadal wolałbym, żeby zostały one rozwiązane inaczej. Ale nie były tak bardzo denerwujące jak się obawiałem, więc może się przyzwyczaję.
- rzut kostką na zasięg szarży - mimo, że miałem 3 armie do Warhammera Fantasy Battles, gdy w 8 edycji wprowadzono losowe zasięgi szarży, ta jedna rzecz była najważniejszym powodem dla którego przestałem w WFB wtedy grać. W mojej obecnie ukochanej Warmachine zasięg szarży to Move+3". Odbieranie graczowi decyzyjności w manewrowaniu to dla mnie w bitewniaku bardzo słaba rzecz. W ASOIAF okazało się, że nie boli tak bardzo, bo szarże nie są tak miażdżące jak w WFB/WM (gdzie szarża oznaczała domyślnie zniszczenie wroga i kto szarżował - wygrywał) a tu jednak oddziały się okładają przez jakiś czas nim padną. Nadal wolałbym stałe wartości, ale jakoś to przełknę. Specjalny kop w krocze w nagrodę za wyrzucenie 1 to też coś czego w ogóle nie rozumiem. Po co to komu? Ech.
-karty z ...pupy - mechanika, którą tak nazywam jest w wielu grach strategicznych, od Twilight Imperium po Cry Havoc i chyba nigdy jej nie lubię, bo dewaluuje decyzje graczy. Tzn gracz podejmuje decyzję oceniając sytuacjęi ta decyzja w tych warunkach jest słuszna, a tu "A masz!" karta znikąd zamienia dobrą decyzję w złą. Po co w takich warunkach próbować podejmować dobre decyzje? No nie lubię tego, no, grrrr. Tu przynajmniej pula możliwości jest ograniczona, więc wraz z ograniem element "Gotcha!" powinien zmaleć. Skoro nauczyłem się przewidywać w MTG, kiedy przeciwnik ma counter spell lub removal i jak wyciągać te karty tak, by poszły na coś nieważnego, to pewnie i tutaj tak będzie z czasem. Mimo to wolałbym, by było więcej jawności w tych zagrywkach albo uniwersalne (nawet bardzo ograniczone) metody ich kontrowania w kluczowych przypadkach, jak Dispel Scrolle w WFB.
Ogólna ocena - bardzo fajna gra z małymi minusami, które są subiektywne - ktoś inny te same rzeczy może w grach lubić. Nie żałuję zakupu, na 100% będzie grane (i kupowane i malowane) więcej. Kumpel zachwycony Do ostrej rozkminy nadal mam Warmachine, ale do ASOIAF na pewno będzie łatwiej namawiać nowych graczy, bo jest niepomiernie bardziej przyjazną grą.
Pomimo powyższej elegancji gra zachowuje wdg mnie bitewniakowe zalety - widowiskową akcję, wizualny spektakl i barwne wydarzenia, działające na wyobraźnię "mini-historie" poszczególnych oddziałów i żołnierzy wynikające trochę z decyzji graczy, trochę z nieprzewidywalności pola bitwy.
Przed grą najbardziej obawiałem się, że nie przypadną mi do gustu dwa aspekty i nadal wolałbym, żeby zostały one rozwiązane inaczej. Ale nie były tak bardzo denerwujące jak się obawiałem, więc może się przyzwyczaję.
- rzut kostką na zasięg szarży - mimo, że miałem 3 armie do Warhammera Fantasy Battles, gdy w 8 edycji wprowadzono losowe zasięgi szarży, ta jedna rzecz była najważniejszym powodem dla którego przestałem w WFB wtedy grać. W mojej obecnie ukochanej Warmachine zasięg szarży to Move+3". Odbieranie graczowi decyzyjności w manewrowaniu to dla mnie w bitewniaku bardzo słaba rzecz. W ASOIAF okazało się, że nie boli tak bardzo, bo szarże nie są tak miażdżące jak w WFB/WM (gdzie szarża oznaczała domyślnie zniszczenie wroga i kto szarżował - wygrywał) a tu jednak oddziały się okładają przez jakiś czas nim padną. Nadal wolałbym stałe wartości, ale jakoś to przełknę. Specjalny kop w krocze w nagrodę za wyrzucenie 1 to też coś czego w ogóle nie rozumiem. Po co to komu? Ech.
-karty z ...pupy - mechanika, którą tak nazywam jest w wielu grach strategicznych, od Twilight Imperium po Cry Havoc i chyba nigdy jej nie lubię, bo dewaluuje decyzje graczy. Tzn gracz podejmuje decyzję oceniając sytuacjęi ta decyzja w tych warunkach jest słuszna, a tu "A masz!" karta znikąd zamienia dobrą decyzję w złą. Po co w takich warunkach próbować podejmować dobre decyzje? No nie lubię tego, no, grrrr. Tu przynajmniej pula możliwości jest ograniczona, więc wraz z ograniem element "Gotcha!" powinien zmaleć. Skoro nauczyłem się przewidywać w MTG, kiedy przeciwnik ma counter spell lub removal i jak wyciągać te karty tak, by poszły na coś nieważnego, to pewnie i tutaj tak będzie z czasem. Mimo to wolałbym, by było więcej jawności w tych zagrywkach albo uniwersalne (nawet bardzo ograniczone) metody ich kontrowania w kluczowych przypadkach, jak Dispel Scrolle w WFB.
Ogólna ocena - bardzo fajna gra z małymi minusami, które są subiektywne - ktoś inny te same rzeczy może w grach lubić. Nie żałuję zakupu, na 100% będzie grane (i kupowane i malowane) więcej. Kumpel zachwycony Do ostrej rozkminy nadal mam Warmachine, ale do ASOIAF na pewno będzie łatwiej namawiać nowych graczy, bo jest niepomiernie bardziej przyjazną grą.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
W warmachine nie gralem od czasu jak na konwentach robiłem dema z pierwszej edycji...
Pamiętam, że tam dochodziło do tego, że wygrywał ten, kto pierwszy sensownie odpali feata swojego castera, a potem juz było zdejmowanie modeli ze stołu.
Dalej tak jest?
Pamiętam, że tam dochodziło do tego, że wygrywał ten, kto pierwszy sensownie odpali feata swojego castera, a potem juz było zdejmowanie modeli ze stołu.
Dalej tak jest?
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Raczej nie. Po pierwsze featy są mniej przegięte chyba dzisiaj, po drugie gra się dużo większymi armiami, więc jest więcej rezerw nawet jak coś masowo zginie, po trzecie wszystko można mierzyć zawsze, więc jeśli czymś się nie chce wejść w zasięg feata to zawsze można tego nie zrobić, po czwarte, gra się na dość dynamiczne scenariusze a nie tylko casterkill i nie raz poświęcenie większości armii to właśnie to co trzeba zrobić, żeby wygrać.
WMka ma swoje wady (np fatalny rules bloat, który jest ścianą nie do przejścia dla 4 nowych graczy na 5) ale balans casterów i frakcji jest na naprawdę porządnym poziomie wdg mnie.
WMka ma swoje wady (np fatalny rules bloat, który jest ścianą nie do przejścia dla 4 nowych graczy na 5) ale balans casterów i frakcji jest na naprawdę porządnym poziomie wdg mnie.
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Kolejne modele dodane do armii Starków i Lannisterów:
Bran, Hodor & Summer:
Halabardnicy Lannisterów :
Kiedy przewidywane jest odmrożenie ASOIAF w Warszawie po pandemii? W Warmachine planujemy coś już na początku lipca, tutaj póki co krajobraz wymarły jak po faktycznej apokalipsie...
Bran, Hodor & Summer:
Halabardnicy Lannisterów :
Kiedy przewidywane jest odmrożenie ASOIAF w Warszawie po pandemii? W Warmachine planujemy coś już na początku lipca, tutaj póki co krajobraz wymarły jak po faktycznej apokalipsie...
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Wiesz co, wszystko sie dzieje na Facebooku, niestety...
W ostatni weekend maja byl turniej w FGB i kolejne cos na 19ego czerwca jest wyznaczone.
Pruszków i Żyrardów też chyba wystartowały (jeśli chcesz dojeżdżać)
W ostatni weekend maja byl turniej w FGB i kolejne cos na 19ego czerwca jest wyznaczone.
Pruszków i Żyrardów też chyba wystartowały (jeśli chcesz dojeżdżać)
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
O, to szkoda, że tu już nie pojawia się info - widzę, że przed pandemią były tu eventy zapowiadane.
Słabo, że stosowany jest taki facebookowy gatekeeping. Przecież nawet bez konta mógłbym widzieć info na FB, o ile strona nie jest zamknięta (tak jak widzę zapowiedzi Paladynatu na ich FB np). Ale niestety, grupa prywatna...
Dobrze, że przynajmniej namówiłem kumpla do gry tą pierwszą bitwą więc nie jest tak, że zupełnie nie miałbym z kim grać .
Słabo, że stosowany jest taki facebookowy gatekeeping. Przecież nawet bez konta mógłbym widzieć info na FB, o ile strona nie jest zamknięta (tak jak widzę zapowiedzi Paladynatu na ich FB np). Ale niestety, grupa prywatna...
Dobrze, że przynajmniej namówiłem kumpla do gry tą pierwszą bitwą więc nie jest tak, że zupełnie nie miałbym z kim grać .
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Co zrobisz jak nic nie zrobisz...
Ludzie na fejsie orzekli, że forum to relikt komuny i wracać do przeszłości nie będą
A potem chyba nawet założyli sobie discorda i tam też coś gadają
Ludzie na fejsie orzekli, że forum to relikt komuny i wracać do przeszłości nie będą
A potem chyba nawet założyli sobie discorda i tam też coś gadają
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Spoko Mam 40 lat nie 12, nie będę biegł z płaczem do mamy, że mnie na boisku nie chcą
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Spytałem, czy można chociaż zbiorczy wątek dla ogłoszeń turniejowych upublicznić...
Admin mi odpisał, że "grupa ma charakter prywatny, więc posty na grupie również mają taki charakter."
Jakby coś się pojawiło nowego, czy sam bym coś organizował, to dam znać.
BTW gdzie w Warszawie jesteś ulokowany? Sam czekam na szczepienia, ale mogę Cię skontaktować z kolegą, co zawsze jest chętny do gry.
Admin mi odpisał, że "grupa ma charakter prywatny, więc posty na grupie również mają taki charakter."
Jakby coś się pojawiło nowego, czy sam bym coś organizował, to dam znać.
BTW gdzie w Warszawie jesteś ulokowany? Sam czekam na szczepienia, ale mogę Cię skontaktować z kolegą, co zawsze jest chętny do gry.
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Mieszkam na Bielanach i chętnie zagram z Twoim znajomym. W ogóle ćwierć wieku z bitewniakami owocuje tym, że mam tony stuffu, stoły, tereny, nic tylko znaleźć więcej przeciwników do nowej gry Daj znać na priv.PIOTROSLAV pisze: BTW gdzie w Warszawie jesteś ulokowany? Sam czekam na szczepienia, ale mogę Cię skontaktować z kolegą, co zawsze jest chętny do gry.
Co do turniejów, to jeśli organizuję nowy turniej, to tak jak wszyscy warmaszynowcy w PL, zakładam go w Tourneykeeperze. Link do takiego turnieju można zerowym wysiłkiem wklejać wszędzie - na forum, na FB, wysyłać znajomym, którzy tego nie śledzą, spamować inne fora itp (co zresztą robię, bo zależy nam by jak najszerzej rozchodziło się info o turnieju). TK jest ogólnie dostępny, nie trzeba być nigdzie zalogowanym, mieć członkostwa, fejsbuka itd. Klikasz i się zapisujesz bezpośrednio w TK, nie ma żadnych barier. Nawet konta nie trzeba zakładać (choć można).
https://tournykeeper.com/#/tournament/details/1031
Tak wygląda strona ukończonego turnieju, bo w TK turniej jest również przeprowadzany (losowane są pairingi, wpisywana punktacja, tworzy się tabela wyników itp). Jak widać inne systemy (Flames of War, Guildball) też z niego korzystają.
Pewnie ASOIAF też mogłoby poprosić twórcę TK o dodanie systemu do TK. Oczywiście to ma sens tylko, jeśli celem jest swobodne uczestnictwo wszystkich chętnych, bo jeśli chodzi konkretnie o to, by jednak turnieje były tylko dla ograniczonej grupki wtajemniczonych to oczywiście zamknięte, prywatne grupy właśnie do tego służą
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
I jeszcze trochę nowych rzeczy:
Akurat mijają 3 miesiące odkąd zabrałem się za malowanie. Udało się pomalować w tym czasie
8 oddziałów piechoty
2 oddziały kawalerii
2 Wilkory
7 bohaterów
4 dowódców oddziałów
czyli 107 modeli na małych podstawkach i 10 na dużych.
Akurat mijają 3 miesiące odkąd zabrałem się za malowanie. Udało się pomalować w tym czasie
8 oddziałów piechoty
2 oddziały kawalerii
2 Wilkory
7 bohaterów
4 dowódców oddziałów
czyli 107 modeli na małych podstawkach i 10 na dużych.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Varys genialny!
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Dzięki! Też jestem bardzo z niego zadowolony.PIOTROSLAV pisze:Varys genialny!
Do pomalowanej kolekcji dochodzi Roose Bolton
Przy okazji, żeby pokazać jak można ogłaszać turnieje bez alienowania i gatekeepingu:
1. Tworzę turniej w Tournykeeperze.
2. Wklejam link gdzie się da by info dotarło do jak największej grupy zainteresowanych.
3. Wystarczy kliknąć Signup by móc się zapisać.
https://tournykeeper.com/#/tournament/details/1058
(Zapraszam, gramy na małe punkty i jest trochę graczy grających od niedawna lub powracających )
Aż mi się przypomniało video: https://www.youtube.com/watch?v=kWSIFh8ICaA
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
A dziś zrobiłem zdjęcie zbiorcze tego co już gotowe.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
O... na białym tle ten czerwony na lannisterach wyglądał dużo lepiej.
To kontrasty?
To kontrasty?
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Słuszna obserwacja, dokładnie tak jest. Na Guardsmenach jest Contrast i ten czerwony jest bardziej stłumiony i nieciekawy. Na halabardnikach i miecznikach Góry czerwony jest już zwykłymi warstwami i wygląda dużo bardziej żywo i soczyście. Acz nakładanie trwa odpowiednio dłużej...
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
No właśnie... na grupowym zdjeciu te figurki lannisterskie wyglądają jakos tak... brudno...
Ale i tak zazdroszczę umiejętności
Ale i tak zazdroszczę umiejętności
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Mam pytanie w kwestii War Council. Ściągnąłem aplikację i na stronie tytułowej jest napisane "Rules version: 2021" ale zasady i koszty jednostek nie pokrywają się z tymi na ASOIAF Stats zaś niektóre karty wręcz mają notke typu "updated ver 1.6" itp
Czy mam rozumieć, że oficjalna aplikacja jest nieaktualna?
Czy mam rozumieć, że oficjalna aplikacja jest nieaktualna?
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Wiesz co, tam jest jakiś sajgon.
Generalnie, żeby mieć nowe karty, to musisz sobie dodatkowo kliknąć, że chcesz mieć dostęp do testowych wersji aplikacji. Dopiero wtedy pobiera Ci się wersja aplikacji z kartami w wersji 2021. Zrobili tak, bo nie każdy chce grać kartami, które nie są oficjalnie wydane (oprócz oddziałów są nowe objectivy, nowe rozkazy itp.)
I w efekcie masz taki rozkrok, gdzie niby zasady oficjalnie wyszły, ale nie ma oficjalnie wydanych zestawów z nowymi kartami. W statsach to wszystki zmienili, a oficjalna aplikacja wrzuciła tylko podręcznik,
Generalnie, żeby mieć nowe karty, to musisz sobie dodatkowo kliknąć, że chcesz mieć dostęp do testowych wersji aplikacji. Dopiero wtedy pobiera Ci się wersja aplikacji z kartami w wersji 2021. Zrobili tak, bo nie każdy chce grać kartami, które nie są oficjalnie wydane (oprócz oddziałów są nowe objectivy, nowe rozkazy itp.)
I w efekcie masz taki rozkrok, gdzie niby zasady oficjalnie wyszły, ale nie ma oficjalnie wydanych zestawów z nowymi kartami. W statsach to wszystki zmienili, a oficjalna aplikacja wrzuciła tylko podręcznik,
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Ok, dzięki za info. Ja i tak sobie druknąłem wszystko do 2021, żeby powkładać w koszulki (wolę fizyczne karty przed sobą, tym bardziej póki się dopiero uczę zasad). Ot tak sobie ściągnąłem War Council, bo wszędzie tak zachwalano mi, że wszystko pod ręką i za free ... ale najwyraźniej trzeba poczekać aż to będzie miało sens.
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Rozegrałem z dawnymi znajomymi od gier bitewnych (w tym z kumplem, z którym zaczynałem zabawę w bitewniaki 25 lat temu od Warzone a potem WFB) kolejną grę próbną i bardzo im przypadła gra do gustu, pomimo sporej planszówkowej abstrakcji i pewnego braku wargamingowego "chromu", który wymieniali - obok oczywistych szarż na k6 - jako wadę.
Pewnie zachęciło ich to, jak wygrali Co się liczy na plus (bowiem już wybierają sobie frakcje, co podnosi liczbę graczy w mojej grupie domowej do 5), natomiast mnie pośrednio zmartwiło - nie dlatego, że przegrałem w grze tutorialowej, ale dlatego, że już w drugiej grze Starkowie nie byli w stanie zabić nawet jednej jednostki Lannisterów przez całą bitwę sami tracąc prawie wszystkie jednostki. Generalnie pomimo lepszej manewrowości zadawali jakieś marne i szybko leczone obrażenia sami zaś rozpuszczali się jak masło na Saharze.
Szczytem był oddział Berserkerów, który w pełni sił (i kostek- Catelyn) szarżując oddział Jaimiego wskutek swojego własnego ataku stracił 10 chłopa a zabił jednego Guardsmana. Pomogła 1 na szarżę, najdurniejsza zasada w grze IMO , tym smutniejsza, że zupełnie niepotrzebna. Domyślam się, że Jaime ma tak działać właśnie ale nawet atak Outriderów od przodu i Swornswordów z Robbem od flanki na the Mountain's Men zakończył się tym, że po 3 rundach walki oddział Clegane wciąż stał, po wczesnych dużych stratach już stabilnie odzyskując więcej ran niż tracąc a Robb i kawaleria musieli się wycofywać bo nadchodziła lannisterska pomoc.
To typowe? Czy Starkowie mają jakiś inny styl gry i sposób zwycięstwa niż zadawanie obrażeń w walce?
Zagraliśmy
Faction: Lannister
Commander: Jaime Lannister - The Kingslayer
Points: 40 / 40
Activations: 7
Combat Units
• Lannister Guardsmen (5)
Jaime Lannister - The Kingslayer (0)
Mountain's Men (6)
• Lannister Halberdiers (6)
• House Bolton Flayed Men (8)
• House Bolton Bastard's Girls (7)
mbat Units
• Cersei Lannister (4)
• Roose Bolton (4)
Faction: Stark
Commander: Robb Stark - The Wolf Lord
Points: 40 / 40
Activations: 8
Combat Units
• Stark Sworn Swords (5)
Robb Stark - The Wolf Lord (0)
• Stark Sworn Swords (5)
• Stark Bowmen (6)
• House Umber Berserkers (6)
• Stark Outriders (7)
• Greywind (3)
Non Combat Units
• Catelyn Stark (4)
• Sansa Stark (4)
Pewnie zachęciło ich to, jak wygrali Co się liczy na plus (bowiem już wybierają sobie frakcje, co podnosi liczbę graczy w mojej grupie domowej do 5), natomiast mnie pośrednio zmartwiło - nie dlatego, że przegrałem w grze tutorialowej, ale dlatego, że już w drugiej grze Starkowie nie byli w stanie zabić nawet jednej jednostki Lannisterów przez całą bitwę sami tracąc prawie wszystkie jednostki. Generalnie pomimo lepszej manewrowości zadawali jakieś marne i szybko leczone obrażenia sami zaś rozpuszczali się jak masło na Saharze.
Szczytem był oddział Berserkerów, który w pełni sił (i kostek- Catelyn) szarżując oddział Jaimiego wskutek swojego własnego ataku stracił 10 chłopa a zabił jednego Guardsmana. Pomogła 1 na szarżę, najdurniejsza zasada w grze IMO , tym smutniejsza, że zupełnie niepotrzebna. Domyślam się, że Jaime ma tak działać właśnie ale nawet atak Outriderów od przodu i Swornswordów z Robbem od flanki na the Mountain's Men zakończył się tym, że po 3 rundach walki oddział Clegane wciąż stał, po wczesnych dużych stratach już stabilnie odzyskując więcej ran niż tracąc a Robb i kawaleria musieli się wycofywać bo nadchodziła lannisterska pomoc.
To typowe? Czy Starkowie mają jakiś inny styl gry i sposób zwycięstwa niż zadawanie obrażeń w walce?
Zagraliśmy
Faction: Lannister
Commander: Jaime Lannister - The Kingslayer
Points: 40 / 40
Activations: 7
Combat Units
• Lannister Guardsmen (5)
Jaime Lannister - The Kingslayer (0)
Mountain's Men (6)
• Lannister Halberdiers (6)
• House Bolton Flayed Men (8)
• House Bolton Bastard's Girls (7)
mbat Units
• Cersei Lannister (4)
• Roose Bolton (4)
Faction: Stark
Commander: Robb Stark - The Wolf Lord
Points: 40 / 40
Activations: 8
Combat Units
• Stark Sworn Swords (5)
Robb Stark - The Wolf Lord (0)
• Stark Sworn Swords (5)
• Stark Bowmen (6)
• House Umber Berserkers (6)
• Stark Outriders (7)
• Greywind (3)
Non Combat Units
• Catelyn Stark (4)
• Sansa Stark (4)
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Na jakie zasady i jaki scenariusz graliście?
Powiem szczerze, ze grajac Lannisterami to od Starkow zbierałem glownie oklep. Nie mówiąc o tym, że (przynajmniej przed zasadami 2021) Jaime był jakimś najslabszym z dowódców.l moim zdaniem.
Nie wiem co Ci podpowiedzieć
Powiem szczerze, ze grajac Lannisterami to od Starkow zbierałem glownie oklep. Nie mówiąc o tym, że (przynajmniej przed zasadami 2021) Jaime był jakimś najslabszym z dowódców.l moim zdaniem.
Nie wiem co Ci podpowiedzieć
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Graliśmy na 2021, scenariusz nr 1 z podręcznika.
Jakby co nie próbuję mówić, że gra jest niezbalansowana, ale dysproporcja w zadawanych i otrzymywanych obrażeniach była rażąca, nawet w walkach z liczebną i punktową i manewrową (szarże/flanki) przewagą Starków -dlatego ciekaw jestem o co cho, bom noob.
Jakby co nie próbuję mówić, że gra jest niezbalansowana, ale dysproporcja w zadawanych i otrzymywanych obrażeniach była rażąca, nawet w walkach z liczebną i punktową i manewrową (szarże/flanki) przewagą Starków -dlatego ciekaw jestem o co cho, bom noob.
- PIOTROSLAV
- Parmezan
- Posty: 3896
- Rejestracja: 5 maja 2014, o 12:06
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Nie wiem, nie umiem nic doradzić - nie gralem i szczegolnie nie wczytywałem sie w zasady 2021. Może rzeczywiście kwestia ogrania i trochę szczęścia w kostkach
"Po co się kłócić z drugim człowiekiem, skoro można go zabić?"
Zarejestrowany: 8/10/2001
Zarejestrowany: 8/10/2001
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Kolejna trójka bohaterów pomalowana po powrocie z wakacyjnego wyjazdu, w tym Sansa pomalowana przez żonę.
Na jakiś czas malowanie do ASOIAF wyhamuje, bo mam już czym grać a na warsztacie teraz solidna porcja figurek do Łowców AD 2114. I też by przydało się szybko je pomalować by móc jak najszybciej zagrać, bo gra zapowiada się całkiem fajnie
Udało się też zagrać kolejną bitwę. Było spoko, acz szarże na K6 to porażka a Disorderly Charge na 1 jednogłośnie została uznana przez nas za najgorszą, najdurniejszą zasadę w grze jaką widzieliśmy od bardzo dawna (a gramy w sporo różnych gier). Aż trudno uwierzyć, że taki doświadczony projektant jak Eric Lang, który stworzył fajne, bezkostkowe mechaniki walki w Blood Rage a przede wszystkim Rising Sun (uwielbiam tamto rozwiązanie), sprzeda takiego kolosalnego babola jak "a na szarże to sobie rzućcie k6, będzie super. Wejdzie albo nie wejdzie.". Bardzo słaby - a niestety kluczowy - element w naprawdę fajnie i elegancko zaprojektowanej grze.
Na jakiś czas malowanie do ASOIAF wyhamuje, bo mam już czym grać a na warsztacie teraz solidna porcja figurek do Łowców AD 2114. I też by przydało się szybko je pomalować by móc jak najszybciej zagrać, bo gra zapowiada się całkiem fajnie
Udało się też zagrać kolejną bitwę. Było spoko, acz szarże na K6 to porażka a Disorderly Charge na 1 jednogłośnie została uznana przez nas za najgorszą, najdurniejszą zasadę w grze jaką widzieliśmy od bardzo dawna (a gramy w sporo różnych gier). Aż trudno uwierzyć, że taki doświadczony projektant jak Eric Lang, który stworzył fajne, bezkostkowe mechaniki walki w Blood Rage a przede wszystkim Rising Sun (uwielbiam tamto rozwiązanie), sprzeda takiego kolosalnego babola jak "a na szarże to sobie rzućcie k6, będzie super. Wejdzie albo nie wejdzie.". Bardzo słaby - a niestety kluczowy - element w naprawdę fajnie i elegancko zaprojektowanej grze.
Re: Szybkie malowanie - tutorial i blog
Trochę zdjęć z dzisiejszego turnieju Warmachine.
Przypominam też, że 3 września odbędzie się poboczny event przy warszawskim Masterze - jednodniowa kampania w małym formacie punktowym (Brawlmachine 25pkt) Zachęcam do zapisywania się graczy nowych lub wracających po przerwie Zapisy: http://warmachina.com.pl/viewtopic.php?f=12&t=8566
Przypominam też, że 3 września odbędzie się poboczny event przy warszawskim Masterze - jednodniowa kampania w małym formacie punktowym (Brawlmachine 25pkt) Zachęcam do zapisywania się graczy nowych lub wracających po przerwie Zapisy: http://warmachina.com.pl/viewtopic.php?f=12&t=8566